aph 155 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Teoretycznie możliwe ale to byłyby 2 osobne balanse trudności, lootu itp. 1 Cytuj
Wredny 9 489 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 10 godzin temu, nero2082 napisał: gra ma ten klej :p jak już siadam to kończę po 10ciu godzinach, dawno tak nie miałem z żadną grą.. Dokładnie to samo. Ostatnio męczył mnie zarówno DOOM Eternal, jak i oczekiwany Resident Evil 3, od których musiałem robić sobie krótkie przerwy po równie krótkich fragmentach gry, a tutaj jak siądę to ciężko się oderwać. Ta oprawa A/V, pacing, postacie, dialogi, walka, historia - no wszystko tu sprawia, że chce się grać dalej i poznawać kolejne wydarzenia. A najlepsze jest to, że nie odczuwam, jakbym grał w jRPGa, tylko jakiegoś liniowego tpp action adventure i strasznie mi to pasuje - co chwila jakaś scenka (niektóre to opad szczęki i wspomnienia ze złotej ery PSXowych fajnali), wymiana zdań, wydarzenie fabularne, po którym ciężko odejść od konsoli - no bajka. I zaznaczam, że FFVII nigdy nie ukończyłem, nie mam do niej sentymentu, grałem łącznie może z godzinę, więc z takiej perspektywy opisuję swoje wrażenia z obcowania z tą odsłoną. 4 Cytuj
aux 3 784 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Mnie zastanawia czemu ta gra nie ma w nazwie Part 1 czy Chapter One. Co będzie dalej, czy DLC, albo jakiś Royal Edition? O co kaman. Przecież to nie jest pełna wersja FFVII Remake. Właśnie odprowadziłem kwiaciarkę do domu Muszę ochłonąć, zgasić Plejkę czwórkę i nalać sobie drinka... 1 1 Cytuj
ogqozo 6 542 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 (edytowane) No ja miałem przed premierą zamiar, że teraz już bym sprzedawał, tylko w takim celu kupuję płytki, ale na razie nie mogę się zdobyć. W sumie to bym cyknął New Game + od razu, i jeszcze raz zobaczył tyle scenek, które natychmiast chciałem zobaczyć jeszcze raz. Ale może lepiej to zrobić za rok czy dwa, kiedy popyt i cena i tak spadną, to wrażenia będą i jeszcze lepsze. Hard jest jakąś tam motywacją. Zwłaszcza że "Ultimate Weapon" tej gry jest dostępny tylko na Hardzie. Samo dojście do niego brzmi jak coś... ciężkiego (starzy przeciwnicy, powiedzmy). Na pewno szukając w sieci zobaczę jakieś "tańsze" metody żeby dać radę. Współczesny odpowiednik Mimic+Knights of the Round. Bo... no nie, nie da się tego pokonać nawalając kwadrat, pokażcie mi wideo że się da. Te gadki ludzi, którzy zaczęli grę, a już pytają główie o sequel/"pełen" remake FF7. Oj, jakby to ująć, może nie róbcie sobie na zapas zbyt konkretnych oczekiwań... Edytowane 12 kwietnia 2020 przez ogqozo 1 Cytuj
Plugawy 3 680 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Mnie demo nie zachwyciło i nie brałem tej gry pod uwagę do pogrania, ale po recenzji archona i zobaczeniu tych lokacji nabrałem na nią chęci. Cytuj
Strife 228 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Pograłem trochę pougradowałem bronie, zrobiłem kilka questów i to powinno mieć nazwę FFVII Reboot, graficznie poezja dla kogoś kto grał w pierwowzór z 1997r. System walki póki co to nawalanie w kwadrat(widowiskowe, ale tylko tyle, a może aż tyle)za bardzo śmierdzi XV niestety, kwadratowi idą w złym kierunku że swoją flagową serią. Enix upiera się dalej przy starym ale odświeżonym systemie w DQ i to się sprawdza o wiele lepiej. (niby jedna firma, ale z finalem za dużo eksperymentów z systemem walki, a DQ ma się ciągle świetnie mimo trzydziestu lat na karku) Z sentymentu warto naa pewno zagrać, ale tego Finala nie będą ludzie wspominali tak jak odsłony z 97r. Jednak Xeno będzie moim goty w tym roku, bo to cud miód i orzeszki. 1 Cytuj
Sedrak 768 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 (edytowane) Większość narzeka na system walki. A jaki byście chcieli żeby był? Bo albo turówka to źle, bo to lata 90, staroc, wolne i w ogóle be albo gra akcja czyli wciskasz jeden guzik cała grę. To jaki byście chcieli, bo w sumie jestem ciekaw jak wyjść z tego pata. Edytowane 12 kwietnia 2020 przez SetoPL Cytuj
Strife 228 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 2 minuty temu, SetoPL napisał: Większość narzeka na system walki. A jaki byście chcieli żeby był? Bo albo turówka to źle, bo to lata 90, staroc, wolne i w ogóle be albo gra akcja czyli wciskasz jeden guzik cała grę. To jaki byście chcieli, bo w sumie jestem ciekaw jak wyjść z tego pata. Jak dla mnie najlepszy system walki z akcyjniakow jrpg ma Tales of Graces f, jakby final miał coś takiego to bez dwóch zdań byłoby moje goty, system valkyria profile 2 jest świetny też. 1 Cytuj
smoo 2 254 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 O matulu, 30h pękło a skończył się dopiero Chapter 11. Ci recenzenci co kończyli grę w 35h to chyba lecieli na pałę do przodu. Cała akcja z Spoiler przeprawa przez cmentarza, a potem już obrona kolumny. Najpierw wspinaczka i te pożegnania po drodze, no łzy znów poleciały. Jak w przyszłości dojdzie do TEJ sceny, z realizacją na tym poziomie, to po wszystkim nie obędzie się bez wizyty u psychologa Potem walka na szczycie, co tam się działo to ciężko opisać. Jeszcze nigdy nie byłem na raz podniecony/rozgoryczony/wściekły (i trochę podniecony jak Tifa wkracza do akcji :D). Cudowny Remake, brak mi słów, dostałem więcej niż oczekiwałem, a do końca jeszcze daleko. Nie pamiętam kiedy ostatnio spędziłem 30h w 3 dni przed konsolą. Tylko ta gra mogła tego dokonać. 2 Cytuj
_Red_ 12 009 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Jestem na razie świeżo po pierwszej walce z Rude z Turks . W oryginale z Midgaru się wychodzilo chyba w 4h, tutaj jest coś koło 15h, a historia może gdzieś w połowie, przede mna dopiero Wall Market i przebieranki za babę Nie kumam narzekania niektórych, że "dostałem ułamek gry za pełną kasę". Nie, dostałeś nowe dzieło rozwijające wątek fabularny Midgaru, o długości zbliżonej do współczesnych produkcji z tego gatunku. Gdyby developer miał tu sklonować całe FF7 (+rozbudowa o nowe wątki i side questy) razem z mapą świata to by zajęło z 4 bluraye, 200h grania i dodatkowe X lat developmentu. Takiego kolosa bym nie strawił na raz, a dodatkowo ile czekania na gotowy produkt? Taki deal jak teraz mi pasuje bardziej niż klon 1:1 oryginału, ale dla czytelności lepiej jakby w tytule od razu było coś w stylu FF7 Remake vol. 1 / Midgar City czy coś. 2 Cytuj
Ludwes 1 682 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Zawsze mogą następną część nazwać po prostu Final Fantasy VII-2 Remake, tak jak to zrobili przy okazji Final Fantasy X-2 i Final Fantasy XIII-2. Cytuj
_Red_ 12 009 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Jasne, tylko tam to były nowe niezależne historyjki w danym uniwersum (a X-2 to w ogóle jakis spin-off popierdólka w stylu Aniołków Charliego), a tutaj fani spodziewają się bezpośredniej kontynuacji narracji (stąd np. ciekaw jestem jakie będzie wrazenie z gry, gdy ktos zacznie od VII-2). Stąd pewnie byłby inny odbiór jakby już od pierwszej części w tytule informowali o podziale na części. Ot tak z marketingowego punktu widzenia. Cytuj
smoo 2 254 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Będzie po prostu FFVII Remake 2 (lub part 2). Dzisiaj do mnie dotarło, że każdy chyba boss w grze ma swój unikalny kawałek muzyczny (aranżację), a każdy z nich to absolutny banger - niektóre to już sztosy na poziomie One Winged Angel, z chórkami itd. Szaleństwo. Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Kupujecie gierkę na płycie czy w cyfrze? ile daliście za pudełko tej gry podzielonej na odcinki? Cytuj
Jontek80 234 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 49,99 funtow Moglem taniej ale chciałem z takimi dodatkami jak dostałem. Co do ff x-2 to raczej się myslisz. Musisz obejrzeć eternal calm. Zależy jak podchodzisz do tego tytułu. Sin został pokonany, Tidus zniknął. Yuna z czasem dowiaduje się o sferach gdzie słyszy głos swojego ukochanego. Postanawia go odnaleźć i taką mają pracę że szukają tych sfer. Jeśli przeszedłeś grę na 100% to, spoiler, Yuna odnajduje Tidusa i cała historia szczęśliwie się kończy. Nie był jakiś wspaniały ten x-2 ale ja go lubię. Jedyna część nie warta zmarnowania z nią czasu to xiii. Ale to większość z nas ma podobne zdanie. Cytuj
_Red_ 12 009 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 X-2 podchodzilem raz na PS2, raz na PS4 w składance X/X-2 i jakos zawsze ten festyniarski klimat piosenkarek pop mnie odrzucał. FFXIII-2 już nawet nie pamiętam o co biegało i kto był głównym złym. To tylko pokazuje jak mało późniejsze fajnale się wryły w pamięć. Cytuj
Jontek80 234 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 (edytowane) Od ff x żadna gra i jej postacie nie wpadly mi w pamięć. Trochę ten Octopath co ograłem przed premierą ff vii remake. Bałem się że będzie słaby ale bezpodstawnie. Po ff 7 zabieram sie za xenoblade 2 bo ktos go tu bardzo chwali. Grałem w jedynkę i była fajna. Tylko czy 2 czy torna? Co lepsze? Ja jeszcze skonczylem xiii-2 po męczarniach i miałem nadzieję że z tym gniotem skończą a oni jeszcze jedną część zrobili. Odpuściłem. Bałem się bardzo z ta 15. Ale po recenzjach pozytywnych i za 50 zł kupiłem. Rzeczywiście było sporo lepiej. Ps na youtube jest caly eternal calm Edytowane 12 kwietnia 2020 przez Jontek80 Cytuj
estel 806 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Panowie widzicie roznice pomiedzy deadly dodge lvl 2 a lvl 1? Czy w ogole nie uzywacie tego? Cytuj
Jontek80 234 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Ja nie uzywam. Tak samo jak bloku. Tylko z Turkami używałem. Blok i kontra. Tak było prosto. Poza tym nie było sensu. Moze przyda się wkrótce. Próbowałem Leviatana na 25 poziomie i nie dałem rady. Poki co tylko raz w 12 rozdziale. Postanowiłem go poki co odpuścić. Nabije kilka poziomów i wrócę do niego później. Może będzie trzeba taktykę na niego zmienić. Może coś z ekwipunkiem czy materiami. Ktoś go pokonał. Znalazł na niego prosty sposób. Te wczesniejsze summony nie były jakimś wyzwaniem. Cytuj
Kazub 4 583 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 (edytowane) 23 godziny temu, estel napisał: No jeżeli twoim argumentem za "złożonym systemem" jest to, że postać podskakuje do przeciwnika w powietrzu, który często zdąży w tym czasie się przemieścić, to chyba rzeczywiście nie ma o czym gadać. Akurat ta śmieszna namiastka walki w powietrzu to słabiutki element walki. Tifa pod przytrzymaniem kwadratu ma ten sam atak co pod trójkątem na 1 poziomie Chi chyba nie to sa dwa zupelnie rozne ataki. tifa przy naciskaniu kwadratu ma programowane combo a po przytrzymaniu robi charge (ktorego notabene animacja tez jest inna). chi1 to uppercut, ktory dziala tak jak wszystkie trojkaty - podbija stagger. nie ogarniasz podstaw systemu ktory nazywasz "prostackim" i jeszcze zarzucasz mi niekompetencje. absolutnie nie mamy o czym gadac w takim razie Cytat Panowie widzicie roznice pomiedzy deadly dodge lvl 2 a lvl 1? Czy w ogole nie uzywacie tego? imo chuyowa materia wiec nawet jej nie levelowalem Edytowane 12 kwietnia 2020 przez Kazub Cytuj
Bzduras 12 443 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Obrona filaru przed atakiem Shinry i historia Aeris Niby człowiek wiedział, a jednak się łudził... Panowie Japończycy, wbiliście mi włócznię w serduszko. 1 Cytuj
Kazub 4 583 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 4 godziny temu, SetoPL napisał: Większość narzeka na system walki. A jaki byście chcieli żeby był? Bo albo turówka to źle, bo to lata 90, staroc, wolne i w ogóle be albo gra akcja czyli wciskasz jeden guzik cała grę. To jaki byście chcieli, bo w sumie jestem ciekaw jak wyjść z tego pata. co ? po wybraniu classic robi sie z tego "tutowka". w zasadzie to nawet na normal settings to jest torowka z ATB tak jak oryginal so..... 3 minuty temu, Bzduras napisał: Pokaż ukrytą zawartość Obrona filaru przed atakiem Shinry i historia Aeris Niby człowiek wiedział, a jednak się łudził... Panowie Japończycy, wbiliście mi włócznię w serduszko. spoiler niespodzianka ktorego mozna sie niestety domyslec btw. you tube oczywiscie zasoilerowal last bossa w thumb nail`u Cytuj
smoo 2 254 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Omg ta nowa scena z Aerith po powrocie z Barretem do Marlene mnie zniszczyła Spoiler Cloud... you can't fall in love with me Aeirth, jest już na to za późno... o jakieś 23 lata. Cytuj
_Red_ 12 009 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 (edytowane) Co sie stało z muzyką w drodze do Wall Market (Chapter 9)? Jakies dyskotekowe beaty kompletnie oderwane od dotychczasowego klimatu, troche zalatuje FF XIII :O Edytowane 12 kwietnia 2020 przez _Red_ 2 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.