Final Fantasy VII Remake

[Bzduras 12 775]

Ale ten klimacik przed

windą prowadzącą do Jenovy i flashback Clouda

to jest coś nie do podrobienia. Muzyka, prezentacja, tam wszystko zagrało na wysokie C, zdecydowanie mój ulubiony moment z całej gry.

[_Red_ 12 065]

52 minuty temu, smoo napisał:

 

Dokładnie, prezentacja postaci to mistrzostwo.

Mnie sponiewierał moment gdy po

 

  Ukryj zawartość

spotkaniu Aerith gdy ucieka z domu, Cloud doświadcza przebłysku z przyszłości

i łza mu spływa po policzku Ujęcie trwa to dosłownie sekundę i wystarczy mrugnąć by to przeoczyć.

Te scenkę chyba można przegapić, nie?

Gdyz u mnie

po wyjściu z domu Aerith w ogrodzie czekała Tifa.

 

Chyba, ze mówimy o innym fragmencie.

[smoo 2 256]

11 minut temu, _Red_ napisał:

Te scenkę chyba można przegapić, nie?

Gdyz u mnie

  Pokaż ukrytą zawartość

po wyjściu z domu Aerith w ogrodzie czekała Tifa.

 

 

Chyba, ze mówimy o innym fragmencie.

 

Scenka w ogrodzie

Spoiler

zależy od wyborów w czasie gry, może tam być Barret, Tifa lub Aerith (która mówi mu, że cokolwiek się stanie, nie wolno mu się w niej zakochać )

 

Ja mówię o innej, wcześniejszej gdy

Spoiler

Cloud wymyka się z domu na prośbę matki Aerith, a tamta dołącza do niego przy wejściu do slumsów. Wtedy jest ten moment z łzą

 

[Kolos28 282]

Dobra, nie mogłem dłużej zwlekać. Kupiłem cyfrę i właśnie zaczynam na normalu.
Pytanie mam o save. Jest tworzony automatycznie czy lepiej robić swoje manualne zapisy?

[stoodio 2 080]

Zawsze lepiej zabezpieczyć się manualnym zapisem.

[orion50 632]

Jaka ta gra jest dobra  kto się waha niech przestaje i natychmiast kupuje.

[MarJanOS 27]

Na ten moment kupno w pudle to ruletka. Na olx/allegro dosłownie każda sztuka schodzi na pniu. Widać to także po ilości osób, które licytuja gierkę. Również kolekcjonerki schodzą często. Po prostu wielki boom. Czegoś takiego dawno nie widziałem
Osobiście jestem już na 99.9 % zdecydowany na kupno cyfry. Nawet żonka nie wybrzydza, choć chyba jeszcze nie wie jak mnie ta gierka pochlonie . Motyw FF VII już w konsoli ustawiony. Jeszcze na tel jakiś i gitarra

[Schranz1985 694]

Ostatni raz taka szajba byla chyba przy demons souls, pierwsza wersja us bo eu jie było.
Sam kupiłem używkę za 200 ...
Zerkam na tego ff alr nie będę licytował używek po 250 xD.
Poczekam, ciśnienie spadło bo już dawno po premierze.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

[Dahaka 1 880]

A co jeśli

fabuła tej gry to tak naprawdę jakieś jazdy Clouda po wpadnięciu do lifestreamu i po prostu gramy w jakąś wersje wydarzeń, które tworzy jego psychika w ramach mechanizmu obrony, podobnie jak wtedy gdy wkręciła sobie, że wspomnienia Zacka są jego? 

 

Edytowane 17 kwietnia 2020 przez Dahaka

[Faka 4 047]

Co do pudełek, wiele sklepów ma przedsprzedaż na 28 i 29 kwietnia, także poczekać niektórzy muszą jak się jest starym dinozaurem (same here).

[aux 3 810]

A wystarczyło pomyśleć i zamówić pre-order, od lipca 2019 była taka możliwość. Wiadomo że FFVII to kult i gracze się rzucą po swój egzemplarz. A jeszcze wirus dołożył swoje i mamy klops. Nie wiem skąd niechęć do zamówień przedpremierowych. Nawet nie trzeba płacić z góry - większość sklepów oferuje zapłatę przy odbiorze.

[_Red_ 12 065]

Spotkalem Reda Czynaście, ohboy jaki futrzaczek milusi. Blisko końca jestem?

[Kolos28 282]

Ja tam kupiłem cyfrę bo i tak nie mam zamiaru pozbywać się tej gry, a 95% mojej kolekcji gier to cyfrowa biblioteka.

Jestem za stary na sentymenty i trzymanie pudełek na półce, dodatkowo nie wierzę że będę chciał tą grę odpalać za 10, 15 czy 20 lat a jeśli nawet to musiałbym mieć naczym odpalić płytkę.

 

Jakby co to na ceneo pojawiły sie sklepy z grą

https://m.ceneo.pl/39336231

[smoo 2 256]

Godzinę temu, _Red_ napisał:

Spotkalem Reda Czynaście, ohboy jaki futrzaczek milusi. Blisko końca jestem?

 

Jeszcze ze 2-3h, w zalezności jak szybko grasz. Jest 18 chapterów. Radzę jednak chwilę pogrindować i wbić chociaż ten 40 poziom, bo w końcówce jest sporo trudniej

[Faka 4 047]

A jaki jest maksymalny level? Jest możliwe wbić 99 lvl?

[estel 806]

50

[_Red_ 12 065]

Chociaz 40?:O Mam 45h na liczniku, czapter 17 i level 35-36. Może wskoczy te 40 bez żmudnego grindu.

[smoo 2 256]

Ja miałem bodajże 40 lvl i ostatnia walka na żyletkach poszła. Ale to też kwestia poznania mechaniki starcia i doboru odpowiedniego setupu materii.

Jeśli zrobiłeś wszystkie walki VR to powinieneś dać sobie radę.

[_Red_ 12 065]

Juz mnie to laboratorium męczy, co to w ogole za pomysł na kolejny taki dungeon

[MarJanOS 27]

No to mam i ja   Z moim turbo netem pobierze się pewnie do rana ale to nic  Weekendzik zapowiada się epicko !. Poziom hype'u był tak wysoki, że stwierdziłem, iż to jest must have i nie doczekam się wersji pudełkowej. Dodam do tego fakt, że w sumie na tyle lat co się grało, aż takiej sumy nie przeznaczyłem na grę .

Nostalgia i przeżycie tej historii raz jeszcze warte jest wydania każdej złotówki. Toteż nie było innej opcji :). Dodatkowo Wy wszyscy podsycaliście co i rusz apetyt.

Choć początkowo przyznam, że podchodziłem dość sceptycznie do gierki. Tak teraz jestem na bank pewien, że to będzie na prawdę oszlifowany diament. Moja opinia zapewne pojawi się tu w najbliższym czasie

Edytowane 17 kwietnia 2020 przez MarJanOS

[smoo 2 256]

2 minuty temu, _Red_ napisał:

Juz mnie to laboratorium męczy, co to w ogole za pomysł na kolejny taki dungeon

 

Serio? :O Przecież laboratorium to najza(pipi)istszy environment w grze. Mega czuć ten klimat sci-fi horroru (zasadniczo, cały trzon wątku głównego FFVII czyli Jenova to temat żywcem wzięty z Lovecrafta), do tego ta nieziemska muzyka z mocnymi nawiązaniami do Aliena. No ja tam sikałem po majtach z podrajki.

 

[_Red_ 12 065]

Ja tez tak zawsze racjonalizuje zakup jak wydam dużo kasy xd

 

edit

No serio, jak inna gra. Nigdy w shinra nie było gigantycznej bazy jak w Laboratorium Dextera Kolejny puzzle dungeon musieli upchać eh.

Edytowane 17 kwietnia 2020 przez _Red_

[RoL 578]

Ten rozdział był prawie tak samo męczący i nudny jak 13 rozdział w FF XV

[stoodio 2 080]

19 godzin temu, smoo napisał:

 

Dokładnie, prezentacja postaci to mistrzostwo.

Mnie sponiewierał moment gdy po

 

  Pokaż ukrytą zawartość

spotkaniu Aerith gdy ucieka z domu, Cloud doświadcza przebłysku z przyszłości

i łza mu spływa po policzku Ujęcie trwa to dosłownie sekundę i wystarczy mrugnąć by to przeoczyć.

 

Te przebłyski Clouda to genialne rozwiązanie. Pojawiają się w stosownych momentach i dodają +10 do klimatu.

 

11 godzin temu, _Red_ napisał:

Juz mnie to laboratorium męczy, co to w ogole za pomysł na kolejny taki dungeon

Mamy bardzo podobne odczucia w stosunku do gry

 

Końcówka sprawia wrażenie pospieszonej - trochę to psuje ogólny odbiór całości. Jestem na tm samym etapie i pierwszy raz przysnąłem, grając w nocy. Korci mnie ten hard - mam nadzieję, że dzisiaj już rozpocznę kolejne podejście.

[_Red_ 12 065]

Jenova

na 36 levelu pokonana za pierwszym razem, nie była specjalnie wymagającym przeciwnikiem, tylko upierdliwym i czasochłonnym.

 

Ch18 i zobaczymy o jakich herezjach co do fabuły była mowa, ale juz coś czuję, że w przeciwieństwie do oryginału zaczną się czary mary