Final Fantasy VII Remake

[kanabis 22 645]

Okej to moze mialo wplyw na poziom trudnosci ze mialem wtedy 9 lat

[Schranz1985 694]

Nie wiem jak jest na hard, ale gdyby wprowadzili limit możliwości użycia itemow leczniczych było by idealnie.
Na max 10 potionow itd.
Widzialem to ostatnio w jakiejś gierce.
Wtedy nie było by wyjścia tylko każdego bossa musiałbyś rozpracować a nie swoją nieudolność tuszować hi potion.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

[kanabis 22 645]

Dobra domek poszedl za pierwszym razem, chyba jestem mega kozakiem.

 

Dobra dopiero co zauwazylem ze ten pacan od intela ma materie steal. 9 chapter. Ominalem przez to cos potrzebnego do platynki bo cos tam ktostam pisal ze trzeba ukrasc pare rzeczy od przeciwnika

?

[smoo 2 256]

nic nie da sie pominac, jest potem chapter select

[izon 1 005]

4 godziny temu, kanabis napisał:

No nie wiem w ff8 bez dobrego farmienia przez cala gre pod koniec gry byli bossowie z milionem hp i nie bylo tak rozowo jak byles niedorozwiniety. Tutaj w remaku nic farmic nie trzeba , przynajmniej na normalu. 

 

 

Niestety FF8 akurat nigdy nie przeszedłem ( co nadrobię niebawem) a mój post napisałem głównie na bazie FF7 i FFX, w które grałem po kilka razy i nie uważam żeby to były trudne gry..

[kanabis 22 645]

9 chapter u andrei 

Nie nie nie za mocne xd

[Schranz1985 694]

Uuu no to jaranko, bo ja juz w ch8
Póki co wszystko co mogłem zrobiłem.
Ta minigierka z pudłami no meh, ani to fajne ani trudne.
Muszę powiedzieć że system walki daje radę,. Walcząc z bossem będąc nie przygotowanym można wywalić tonę potionow phoenixoe a i tak jest duża szansa że padniesz na cyce(a jak nie to będziesz walczył długo i stracisz masę zasobów które tanie nie są)
Natomiast znając weakness przygotowując sie pod stagerowanie odpowiednimi broniami/materiami/eq idzie to o NIEBO sprawniej.
I o to chodziło zawsze w FF, wiedzieć jakie czary debuffy wchodzą, a samemu założyć takie eq aby sie zabezpieczyć.
Więc naprawdę twierdzę że system jest przemyślany i daje radę.
Czy gambity z 12 by się tu sprawdziły?
Może tak moze nie.
No jednak caly myk polega na tym aby dobijać każdemu pasek atb i walić odpowiednie ataki co by stagerki wchodzily.
Może znając weakness nawet si by dało radę, ale chyba zamysł był taki aby to gracz musiał ogarniać całościowo team.

Wg mnie nie ma co narzekać wbrew pozorom jest sporo taktyki i jak już człowiek wie co robić jak robic i kiedy robić to wszystko ładnie się zazębia.
Na pewno lepiej on oddaje ducha FF atb niż ten np. z Kingdom Hearts który mnie mocno zmęczył w KH1(tylko 1 przeszedłem)


Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

[Harbuz 954]

Takie pytanie od Finalowego laika (grałem tylko w stare finale do VI na emulatorach i trochę w X). Przyznaję też, że nie śledziłem za bardzo newsów o remaku siódemki. 

Dlaczego widzę mało narzekań na podział gry na epizody i wydanie niepełnej siódemki? Czy zakończenie rimejku jest na tyle satysfakcjonujące, że ktoś, kto nie zna całości będzie zadowolony? I jak udało się rozciągnąć fragment VII na całą, pełnoprawną grę?  

[stoodio 2 080]

7 minut temu, Harbuz napisał:

Dlaczego widzę mało narzekań na podział gry na epizody i wydanie niepełnej siódemki?

Chyba każdy zainteresowany już dawno zdążył się oswoić z epizodyczną koncepcją remake'u. Poza tym - czytaj niżej...

 

7 minut temu, Harbuz napisał:

 Czy zakończenie rimejku jest na tyle satysfakcjonujące, że ktoś, kto nie zna całości będzie zadowolony?

Zakończenie jest na pewno... kontrowersyjne. Jako osoba zaznajomiona z oryginałem nie potrafię udzielić odpowiedzi.

 

12 minut temu, Harbuz napisał:

 I jak udało się rozciągnąć fragment VII na całą, pełnoprawną grę?  

Rozwinięto wiele wątków/postaci, dodano sporo nowej zawartości. Trzeba dużo złej woli, aby czepiać się akurat tego aspektu.

[Schranz1985 694]

To nie jest ten sam FF7, to nie jest 1-1.
Skoro pierwsza część zajmuje 40h i robili ja ze 2 lata to pomysł ile czasu zajęła by całość.
Mógłbym narzekać ze leee panie part1, Japończycy oszukali banda decydentów!
Tylko wiesz co?
Ja gram w tą grę, widzę ile włożyli w to pracy, ile włożyli w to serca i ile wpompowali kasy oby to był FF z rozmachem jak kiedyś.
I ja to doceniam.
Jestem gdzieś w połowie i nie żałuję ani zł a dalem 250 za nową "bez folii xD"
A jestem pewien że największe bomby fabularne dopiero przede mną.

Przyjedzie jeszcze czas podsumowań ale jeśli gra mi dostarczy te 30/40h gameplayu na za(pipi)istym poziomie to ja jestem happy.
A jak ktoś ma narzekać to niech nie narzeka tylko czeka na całość, nikt nikomu nie każe przecież kupować.
Obejrzyj kilka recek i sam ocen czy ci pasuje czy nie.
Wiele recek wskazuje że ending jest przemyślany i w pewnym sensie zamyka part1 więc nie ma sie poczucia że gra się urywa.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

[kanabis 22 645]

35 minut temu, Schranz1985 napisał:

Uuu no to jaranko, bo ja juz w ch8
Póki co wszystko co mogłem zrobiłem.
Ta minigierka z pudłami no meh, ani to fajne ani trudne.
Muszę powiedzieć że system walki daje radę,. Walcząc z bossem będąc nie przygotowanym można wywalić tonę potionow phoenixoe a i tak jest duża szansa że padniesz na cyce(a jak nie to będziesz walczył długo i stracisz masę zasobów które tanie nie są)
Natomiast znając weakness przygotowując sie pod stagerowanie odpowiednimi broniami/materiami/eq idzie to o NIEBO sprawniej.
I o to chodziło zawsze w FF, wiedzieć jakie czary debuffy wchodzą, a samemu założyć takie eq aby sie zabezpieczyć.
Więc naprawdę twierdzę że system jest przemyślany i daje radę.
Czy gambity z 12 by się tu sprawdziły?
Może tak moze nie.
No jednak caly myk polega na tym aby dobijać każdemu pasek atb i walić odpowiednie ataki co by stagerki wchodzily.
Może znając weakness nawet si by dało radę, ale chyba zamysł był taki aby to gracz musiał ogarniać całościowo team.

Wg mnie nie ma co narzekać wbrew pozorom jest sporo taktyki i jak już człowiek wie co robić jak robic i kiedy robić to wszystko ładnie się zazębia.
Na pewno lepiej on oddaje ducha FF atb niż ten np. z Kingdom Hearts który mnie mocno zmęczył w KH1(tylko 1 przeszedłem)


Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka
 

No koncoweczka 9 rozdzialu mysle ze zapada mocno w pamiec. Zobaczysz.

U mnie leci juz odruchowo pierwsze co po zaladowaniu paska assess. 

Z domkiem tez warto tego uzyc czasem jak nie jestesmy pewni ktora magia bedzie kontrowała 

 

[aux 3 810]

1 godzinę temu, Harbuz napisał:

Dlaczego widzę mało narzekań na podział gry na epizody i wydanie niepełnej siódemki? Czy zakończenie rimejku jest na tyle satysfakcjonujące, że ktoś, kto nie zna całości będzie zadowolony? I jak udało się rozciągnąć fragment VII na całą, pełnoprawną grę?  

 

Bo tu na forum siedzą dojrzali gracze którzy znają realia branży i oceniają to co dostali, czyli po prostu świetną grę. Chcesz jojczenia wejdź na Gry-Online albo PPE. Mnie już się rzygać chce od tych narzekań na FFVIIR - paskudna grafika, wycięty content, mashowanie buttona, brak polskiej wersji itd. itp. Masakra! Mnie w 100% satysfakcjonuje ta gra. Licznik pokazał na końcu 55 godzin. Drugie tyle zejdzie mi na wbijanie platyny, póki co mam ochotę siedzieć w Midgarze jak najdłużej. Całość robiliby kolejne 5 lat albo i dłużej. Dla laika co nie zna oryginału zakończenie będzie dziwne i niezrozumiałe. Dla znającego poprzednie gry około siódemkowe, zakończenie będzie świetne albo kijowe :) Dla mnie jest świetne, zaliczyłem opad szczeny. Końcówka zapowiada kolejne zaje.biste przygody naszej paczki.

 

Moim zdaniem S-E udało się elegancko rozciągnąć grę. Na prawdę te moje 55 godzin na pierwsze przejście to idealny czas. Nie lubię gier na 150 - 200 godzin. Żeby wbić platynę w remasterze Star Ocean New Hope trzeba 1000 godzin. Dziękuję za takie coś. Z przyjemnością zrobiłem tu wszystkie subquesty, oglądałem dużo świetnej jakości cut-scenek i zasadniczo doskonale się bawiłem przebywając w tym świecie. Dla mnie jest to najlepsze Final Fantasy od 2007 roku, kiedy w EU wyszła dwunastka.

[estel 806]

Wow. Narzekasz na grę to znaczy, że nie jesteś dojrzałym graczem i masz wypier***? Nieźle.

[aux 3 810]

Ojej, tego nie powiedziałem. Narzekajcie sobie ile chcecie. Nam zadowolonym z gry pozostaje tylko współczuć że ktoś kiepsko się bawi bo mu bitmapa slumsów przeszkadza albo drzwi do pokoju Clouda. Albo walka gdzie trzeba ciągle używać krzyżaka lewo-prawo. Nie ma gry bez wad, jasne, ale dla mnie starego konia najważniejsza jest dobra zabawa. I tutaj to dostałem, jest świetna historia, są znane miejscówki w nowej wersji, dodane różne rzeczy i obietnica kolejnych części. Jest rewelacyjna muzyka i animacja tak płynna że sam jestem w szoku że japońce to ogarnęli.

[estel 806]

Jasne, można się dopatrywać tego co w grze zadziałało jak właśnie warstwa audio-wizualna, a można też się skupiać na negatywach. Co komu pasuje. Gra nie jest ani kupą, ani mesjaszem. Dla mnie to zwyczajny średniak - przejdź, sprzedaj, zapomnij - do którego muszę się trochę zmuszać.

 

Szkoda trochę, że ludzie kupią Fajnala i będą (pipi)ić o tym jaka to świetna gra, gdzie w tym samym czasie wyszła Persona 5 Royal, która jest lepsza pod prawie każdym względem (jest gorsza graficznie, ale lepsza stylistycznie).

[XM. 11 053]

4 minuty temu, estel napisał:

Szkoda trochę, że ludzie kupią Fajnala i będą (pipi)ić o tym jaka to świetna gra, gdzie w tym samym czasie wyszła Persona 5 Royal, która jest lepsza pod prawie każdym względem (jest gorsza graficznie, ale lepsza stylistycznie).

Nie widzę powodu żeby o niej gadać skoro to 3 letnia gra z dlc za pełną cenę. 

[estel 806]

No, to tylko to DLC jest dłuższe niż cały Final 

 

i lepsze

Edytowane 23 kwietnia 2020 przez estel

[Basior 1 112]

Doszedłem do 14 rozdziału i w końcu jest przeciwnik, którego nie mogę pokonać.

Spoiler

Jules i to wspaniale podciąganie się na drążkach.

 

Myślałem że pada rozwalę. 

Eh. Żeby mi to całej przyjemności z gry nie rozwaliło, bo na razie nie mogę go pokonać.

 

Edytowane 24 kwietnia 2020 przez Basior
.

[kanabis 22 645]

9 godzin temu, estel napisał:

, a można też się skupiać na negatywach.

Wspolczuje takim ludziom. Powaznie, wiecznie niezadowoleni  pesymisci, skupiajacy sie na negatywach nie potrafiacy cieszyc sie z gry.

Nie mowie o finalu , mowie ogolnie o graczach ktorych szklanka zawsze jest do polowy pusta i szukaja przewaznie na sile minusow. Najzabawniejsze ze oni nikomu innemu nie obrzydzaja gry tylko sobie bo kazdy normalny ma w du.pie ich zdanie i sie nim nie sugeruje tylko ma wlasne. 

 

Ojej , persona jest lepsza od finala. Nie grajcie w finala. 

A ile gier wyszlo gorszych od finala w ktore ludzie grali i czerpali przyjemnisc? Pewnie zadna.

 

I tak zawsze w kazdym temacie z gra na wieksza premiere. Juz widze te stekanie na tlou2

[Bzduras 12 775]

10 minut temu, Basior napisał:

Doszedłem do 14 rozdziału i w końcu jest przeciwnik, którego nie mogę pokonać.

  Pokaż ukrytą zawartość

Jules i to wspaniale podciąganie się na drążkach.

 

Myślałem że pada rozwalę. 

Eh. Żeby mi to całej przyjemności z gry nie rozwaliło, bo na razie nie mogę go pokonać.

 

Serio? Za pierwszym podejściem wszystko co związane z tym miejscem poszło. Widocznie lata doświadczenia w Gujtar Hero nie poszło na marne 

[kanabis 22 645]

Jeszcze nie doszlem do tego momentu ale z poczatku tez mialem problem z przysiadami. Jednak zauwazylem ze kiedy znika nam klawiszologia gra w chu.j bardziej wybacza niewpasowanie strzalu z klawisza. Wystarczylo wtedy jednym szybszym tempem naparzac i elegancko wchodzilo wszystko  obstawiam ze w sytuacji basiora jest podobnie. 

I lepiej wcisnac lekko za pozno niz za wczesnie. A ten moment widac po Cloudzie bo lekko sie zawiesza jak trzeba wcisnac przycisk 

[Basior 1 112]

No przysiady to jeszcze ok. Za jakimś 4-5 razem poszły (z Julesem).

Ale tu dochodzi jeszcze losowość kombinacji oraz to, że w połowie jest przerwa i zmienia się kolejność przycisków.

No i nie za bardzo można popełnić jakikolwiek błąd.

Już się naczytałem jak sobie pomóc - "zakryj lewą część ekranu ręcznikiem", "wyłącz dźwięk", "wypij kakao".

[Bzduras 12 775]

A czytałeś taką poradę "czytaj sobie kolejność guziorów na głos"? Pomaga lepiej niż kakałko.

[kanabis 22 645]

Ja bym jednak zjadl baton proteinowy

[Schranz1985 694]

Matrixy w promo zawsze na propsie xD

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka