Skocz do zawartości

NieR: Automata


amsterdream

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Dzięki, jeszcze jedna sprawa mnie nurtuje:

Spoiler

 

jest np. quest z zagubionym dzieckiem którego szuka matka, mimo mojego wysiłku dziecko nie przeżyło drogi do czekającej matki, więc quest jest zaliczony, ale jednak z marnym skutkiem

 

takie zaliczają się do questów, które będą mógł powtórzyć czy jako zaliczone na amen?

Edytowane przez Zebra
Opublikowano

Akurat niedawno ten quest zrobiłem z sukcesem, zobacz w drugim przejściu czy go masz aktywnego, jak nie to lipa :)

Swoją drogą to trzeba wiedzieć, w którym momencie te questy wypełniać- wydaje mi się że najlepiej zaraz po dostaniu możliwści szybkiej podróży. Potem akcja tak przyspiesza, że już się tego nie robi.

Obecnie jestem na trzecim przejściu i akcje są trochę poryte, już rzygam tymi kulkami :reggie:

Opublikowano (edytowane)

ad. 1 tak i tak

 

ad. 2 te których nie wykonałeś lub nie skończyłeś.

 

sorka nie zauwazylem, że jest nowa strona:wujaszek:

Edytowane przez balon
Opublikowano (edytowane)
W dniu 2.02.2018 o 19:44, balon napisał:

Dobra siedzi platyna :kaz:

 

Boże co za gra. Oj muszę jeszcze to przemyśleć ale chyba moje top3 27-letniego growego życia. 

Balon ale co Cię tak urzekło? Fabuła? 

Edytowane przez mozi
Opublikowano

Też mnie zastanawiają te wszystkie górnolotne stwierdzenia. Oczywiście - to świetna i nietuzinkowa pozycja, ale żeby zaraz jakiegoś mesjasza z niej robić? No sorry, ale aż tak zayebista nie jest.

  • Plusik 2
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

@mozi

Tak na szybko to najbardziej:

- fabuła 

- płynność ruchów i obłożenia pada, responsywność sterowania. Obojętnie kim/czym lub w jakiej formie (slasher, strzelanka, hacking) gramy  to ręce nie schodzą z pada i te same buttony są uzywane

- różne rodzaje gameplayu (slasher, trochę rpg, trochę scorlowana strzelanka, trochę zręcznościówka - hackowanie)

- muzyka

- smaczki i spójność (menu, chipy, nawet napisy końcowe wszystko mega oryginalne i pasujące do klimatu)

- no i przede wszystkim podejście do przedstawienia rozgrywki. Trzy różne przejścia, w tym roz (pipi)iające trzecie przejście

 

No nie jestem w stanie do niczego tej gierki przyrównać jako całość, w sensie do żadnej innej gry. 

 

@Wredny no dla Ciebie nie ale patrząc na wiele światowych rankingów z 2017 to jednak dużo osób nią się zachwyciło (aż dziwne). Nawet na FPE była bardzo wysoko. Co by nie mówić ludzie (w większości) znają się tu dość dobrze na gierkach.

 

Ostatnio gadałem z dwoma typami. Mieli podobne zdanie do Ciebie ale oczywiście tylko jedno przejście (czyli realnie pół prologu). Ciężko w ogóle było z nimi dyskutować bo nie chciałem im spoilerować, bo może jeszcze kiedyś przejdą tę gierkę jak należy.

Edytowane przez balon
  • Plusik 1
Opublikowano

@balon

Ok, mi jakoś ta gra nie pykła. Jakbym miał ocenić to tak bym dał 7-8/10. Dla mnie to nie jest jedna z tych gier które siedzą w głowie jak np Bloodborne - grałeś? Jeśli nie to polecam spróbować. Dla mnie BB to pierwsze Solusy ale mózg mi roz(pipi)ało. 

Opublikowano

 

10 minut temu, balon napisał:

Mieli podobne zdanie do Ciebie ale oczywiście tylko jedno przejście (czyli realnie pół prologu). Ciężko w ogóle było z nimi dyskutować bo nie chciałem im spoilerować, bo może jeszcze kiedyś przejdą tę gierkę jak należy.

 

Nie no ja przeszedłem prawilnie 3 razy, poznałem całość, te różne mini zakończenia również, Sidequesty też w 90% zrobione i ogólnie platynka siedzi.
Rozumiem też zachwyty nad nietuzinkowym gameplayem, jego zróżnicowaniem, umiejętnym żonglowaniem jego różnymi rodzajami, ciągłym zaangażowaniem gracza we wciskanie przycisków, zmianami perspektywy a nawet gatunku... Może w dzisiejszych czasach, pełnych UBIszajsboxów i pseudo-fpsów bez kampanii to faktycznie jest jakieś wyjątkowe, ale nadal - dla mnie gierka bardzo dobra, 8/10 jak nic, ale... Nie chcę się czepiać na siłę, bo Automata zdecydowanie na to nie zasługuje, ale technicznie, graficznie to nic nadzwyczajnego np. Oczywiście - nie to jest najważniejsze, ale staram się jak mogę kluczyć, żeby nie powiedzieć wprost, że fabuła to też nie jest niewiadomo jaki mindfuc.k, żebym pisał pieśni pochwalne.
Owszem, gierka jest po japońsku poryta (i to tak Kojima/Suda/Taro-style), ma sporo twistów, sporo zayebistych motywów, ale... No nie wiem.
Dodam również, że wyciągnąłem z gierki więcej niż wielu w tym temacie, bo wcześniej trzykrotnie zaliczyłem również pierwszego NIER, więc wyłapałem masę smaczków i nawiązań.
Choć to też może być źródłem mojego podejścia - właśnie tam zobaczyłem jak ekipa potrafi zaskakiwać i żonglować różnymi pomysłami, więc może dlatego w Automacie nie robi mnie to tak, jak wielu tutaj... 

  • Minusik 1
Opublikowano

Wredny co to warstwy technicznej to naprawdę chyba czas na kupno Pro. Gierka na pro jest znacznie odpalona względem amatora. Nie wiem jak taki fan marki nie dokonał jeszcze zakupu prosiaka. Chyba, że tak to nie ma posta.

Opublikowano (edytowane)

@balon

Tak jak powinno - 3 czy nawet 4 razy już nie pamiętam. Właśnie to mi się nie do końca podobało że w kóło to samo ten sam pusty  świat + raptem kilka rodzajów przeciwników. Sama koncepcja chipów też trochę przestrzelona imo. No po prostu nie rozumiem całego jaranka. Dobra gra ale żeby mesjasz? Nie wiem po prostu średnio mi się w to grało. Przykład - Bayonetta - fabuła to jakiś żart a mimo to trzyma przy konsoli i chcę się w to grać. 

Edytowane przez mozi
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, mozi napisał:

@balon

Tak jak powinno - 3 czy nawet 4 razy już nie pamiętam. Właśnie to mi się nie do końca podobało że w kóło to samo ten sam pusty  świat + raptem kilka rodzajów przeciwników. 

 

To chyba nie przeszedłeś 3razy jak piszesz, że ciagle to samo. Przecież trzeci raz to praktycznie całkiem inne przejście (ba nawet są nowe lokacje i przeciwnicy), a w sumie w drugim przejściu też jest wiele nowych patentów.

 

Edytowane przez balon
Opublikowano

Ten temat az nadto pokazuje ze sa gust i gusciki, dla jednych Automata mesjasz, dla innych inne gierki, które mnie akurat nie porwały (Bayonetta, Bloodborne mimo ze bardzo dobry, to nie ma startu do Demon's Souls) itp itd.

  • Plusik 1
Opublikowano

akurat koncepcja z chipami to strzał w dziesiątkę, czułem się wtedy jakbym sam dostosowywał pod siebie jakiegoś androida do różnych sytuacji, dodawał mu maks ataku i różnych combo wspomagaczy, a tam gdzie trzeba było np szukać znajdziek na mapie to zdejmowałem to wszystko i zakładałem chipy z szybszym biegiem + lepszy radar, dla mnie takie coś to super wyjście i bardziej przemawiało niż po prostu np najzwyklejsze skillsy które się tam odblokowuje na drzewku jak w większości grach

Opublikowano
2 godziny temu, Wredny napisał:

Też mnie zastanawiają te wszystkie górnolotne stwierdzenia. Oczywiście - to świetna i nietuzinkowa pozycja, ale żeby zaraz jakiegoś mesjasza z niej robić? No sorry, ale aż tak zayebista nie jest.

Hmm, gameplayowo może faktycznie trochę tej grze brakuje do mesjasza, ale to co gra robi z graczem, jej inteligencja, wielowarstwowa fabuła, odniesnia do filozofii. No kurczę to jest geniusz prawie na miarę MGS 2 jeśli jeśli chodzi jaja żeby tak stworzyć grę i przekażać jej historię. 

Opublikowano

To już prędzej właśnie za ten gameplay bym ją genialną określił, zwłaszcza na tle 90% dzisiejszych produkcji. Fabularnie nie zrobiło mnie aż tak bardzo, no ale tak jak pisałem - być może zbyt wiele się spodziewałem po Yoko Taro, zwłaszcza po ograniu części pierwszej. Rozumiem że osoby nie zaznajomione z poprzedniczką mogły mieć ciekawsze doznania.

  • Plusik 1
Opublikowano
5 minut temu, Wredny napisał:

To już prędzej właśnie za ten gameplay bym ją genialną określił, zwłaszcza na tle 90% dzisiejszych produkcji. Fabularnie nie zrobiło mnie aż tak bardzo, no ale tak jak pisałem - być może zbyt wiele się spodziewałem po Yoko Taro, zwłaszcza po ograniu części pierwszej. Rozumiem że osoby nie zaznajomione z poprzedniczką mogły mieć ciekawsze doznania.

Wydaje mi się, że albo nie zgłębiłeś odpowiednio jej meandrów fabularnych albo nie zrozumiałeś tej historii albo nie masz serca. 

 

Jak Cię emocjonalnie nie rozje.bało to co się działo po koniec trzeciego przejścia, rozterki androidów i ogólnego że tak powiem "przesłania" tej historii to może faktycznie nie mamy o czym gadać bo jesteś mniej czuły niż cyborgi :reggie: 

Opublikowano

Nie mówię, że nie wywołało to u mnie żadnych emocji, ale żeby mnie coś "rozje.bało"... Ogólnie gierka jest zbyt anime-japońska, więc może przez to też podchodzę do niej z rezerwą.
Taki The Last Guardian mnie "rozje.bał" i wycisnął ze mnie autentyczne łzy na zakończenie - nie potrzebował do tego ani dialogów, ani wielowątkowej fabuły opowiadanej za pomocą różnorodnych środków przekazu.
To nie ze mną jest coś nie tak, tylko ten tytuł w tej warstwie wcale nie dostarcza tyle, ile usiłuje się tu ludziom wmawiać.
Albo inaczej - każdy ma inny punkt nacisku i inny poziom wrażliwości, do tego jeszcze różne rzeczy go triggerują - najwyraźniej NieR Automata operował na innym poziomie, który dla mnie jest w miarę obojętny, a Ciebie ruszył, bo to najwyraźniej Twoja częstotliwość - i tyle.

Opublikowano

Patrząc po ocenach i nagrodach dobrze jednak, że takie Wredoty ;) są w mniejszości i przez to pewno wyplują jeszcze jedną cześć. 

Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, Wredny napisał:

Ogólnie gierka jest zbyt anime-japońska

 

Ja się tylko wypowiem że bałem się czy gra mi spasuje bo jestem wręcz anty nastawiony na wszystkie chińskie bajki, a całościowo automata siadła jak złoto.

Edytowane przez messer88
Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, Wredny napisał:

To nie ze mną jest coś nie tak, tylko ten tytuł w tej warstwie wcale nie dostarcza tyle, ile usiłuje się tu ludziom wmawiać.

Cóż nie sądzę, ale spoko twoje zdanie. Wydaje mi się, że nie do końca skumałeś o co chodziło Yoko Taro. 

 

Jeśli ktoś nie widział endingu E nie radzę odpalać 

 

 

Edytowane przez _Be_
Opublikowano
10 godzin temu, Wredny napisał:


To nie ze mną jest coś nie tak, tylko ten tytuł w tej warstwie wcale nie dostarcza tyle, ile usiłuje się tu ludziom wmawiać.
 

No a może ty za bardzo wmawiasz ludziom, że ta gierka to nic wyjątkowego. Panie kwestia gustu ale chyba zgodzisz się z nami, że za(pipi) iście, że w tych czasach pojawiają się takie gierki i to nie tylko w formie cyfrowych indyków, za 40 zł i 4h jednorodnego gameplayu.

 

1 godzinę temu, messer88 napisał:

 

Ja się tylko wypowiem że bałem się czy gra mi spasuje bo jestem wręcz anty nastawiony na wszystkie chińskie bajki, a całościowo automata siadła jak złoto.

 

o to to. Ja nie przepadam, za japońszczyzną. Kiedyś byłem bardziej na to tolerancyjny ale nigdy w życiu nie skończyłem żadnego jRPG, nie trawię mangi, nowelek, a Yakuza  nudziła mnie zawsze masakrycznie.

 

Czasami mam wrażenie, że ta gierka w Polsce zrobiła by większą furorę jakby były napisy PL (oczywiście nie odnosi się do personalnie do Wrednego czy moziego bo oni chyba umieć po angielskiemu)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...