Skocz do zawartości

The Legend of Heroes Trails of Cold Steel


kypq

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To nie jest kwestia kogo pytasz, tylko jaką ilością wolnego czasu dysponujesz. Nadrobienie wszystkich odsłon od samego początku to cholernie karkołomne zadanie, które zajmie Ci od 500 do 1000 godzin, więc radzę się dobrze zastanowić. Ja zacząłem od Cold Steel i nie żałuję, a nawet napiszę, że gdybym miał rozpoczynać przygodę z tym uniwersum od Trails in the Sky, to nie wiem czy bym sobie nie odpuścił, bo raz że te pierwsze odsłony mocno się zestarzały (remake jedynki już w drodze, więc nawet sami twórcy zdają sobie z tego sprawę), a dwa że na pewno nie chciałoby mi się przeznaczać na to aż tyle czasu. Uważam się za fana tej serii i napiszę Ci, żebyś zaczął od pierwszego Cold Steel: ta część jest bardzo przystępna (jeżeli polubiłeś Persony to tym bardziej), wygląda dużo lepiej i mimo, że to kontynuacja, to oferuje nowy set bohaterów, nową miejscówkę względem wszystkich poprzednich części i stanowi dobry punkt wejścia w uniwersum. Oczywiście wraz z kolejnymi odsłonami aż do Cold Steel IV będzie Ci umykać coraz więcej smaczków i nawiązań do wcześniejszych odsłon (nie chcę spoilerować, ale wierz mi że w pewnym momencie intryga robi się cholernie gęsta i nawet jeżeli nie wymaga znajomości innych Trailsów, to na pewno story trochę bez tego traci), ale możesz to sobie rozwiązać po prostu oglądając jakieś streszczenie na YT co się działo wcześniej. No chyba, że serio masz aż tak dużo czasu i nie przeszkadza Ci archaiczna grafika, to wtedy zaczynaj legitnie od samego początku. 

  • Dzięki 1
  • This 1
Opublikowano (edytowane)

Ja w tamtym roku zacząłem od trylogii Sky, w tym roku zaliczyłem Zero, Azure, CS1, CS2, CS3 i obecnie jestem na początku CS4 (uwielbiam serię Legend of Heroes) 

Uja tam prawda że się Sky zestarzało, świetne gry z mega fabułą i poznaje się  osoby które przewijają się w  kolejnych częściach i zawsze japa się cieszy kiedy widzimy znajomą mordę albo mamy wzmiankę o jakiejś akcji która miała miejsce właśnie w Sky. Ale zgadzam się że wszystko rozbija się o ilość wolnego czasu 

Edytowane przez badzejo
  • Lubię! 1
Opublikowano

Również zacząłem od początku czyli od sky. Przecież te wersje na steam są dzisiaj mega grywalne i mają trochę qol w postaci np przyspieszania czasu. Są też dosyć krótkie jak na współczesne jrpg.

Uważam, że jak ktoś chce wejść w taki świat to powinien wejść po same kule czyli od początku.

  • Lubię! 1
Opublikowano (edytowane)
19 godzin temu, XM. napisał(a):

Chce zacząć serie - wystarczy jak wjadę od tych części z ps4 (cold steel)?

https://www.rpgfan.com/feature/so-you-want-to-get-into-the-trails-series/

 

Jak nie chcesz sobie zepsuć zabawy poprzez wstawki odnośnie fabuły w tym artykule (o ile jakieś są), to na samym dole masz graficznie uporządkowane części, datami w serii.

 

Samo TLoH jest kapitalne. Lepiej wykreowanego świata, połączonych ze sobą wydarzeń i ciekawych bohaterów, pomysłów, oponentów, misji, zadań w żadnej innej serii nie widziałem. Jest to świetne ip.

Edytowane przez marcinwks
  • Lubię! 1
Opublikowano

Ja dodam tylko, że pierwsze Sky ma tragicznie nudne pierwsze kilkanaście godzin i chciałem stosować przemoc wobec kolegi, który mnie na to namówił, ale potem rusza. A dwójka to już kawał giery i tendencja się utrzymuje. Zresztą Kevin z trójki (no, ma też udział w innych grach, ale w trzecim Sky jest głównym protagonistą) to chyba mój ulubiony główny bohater w jRPG.

  • This 1
Opublikowano

Największą siłą The Legend of Heroes jest ciągłość wydarzeń. To nie FF, że każda część jest o czym innym, tylko przez te wszystkie lata udało im się zbudować gigantyczny świat wypełniony fajnymi postaciami, miliardem różnych wątków i czuć, że z każdym kolejnym rozdziałem stawka rośnie. Cold Steel IV to już był poziom Avengers Infinity War, ciekaw jestem co pokażą dalej. 

Opublikowano (edytowane)

Sam zacząłem od TitS (przejście tej gry mi zajęło tak jakby 8 lat, jak kogoś to interesuje). Ograłem tylko dwie części. Second Chapter jest dla mnie jedną z najlepszych gier swego gatunku. Czasem sobie muzyki z Trailsów słucham, zwłaszcza Silver Will Golden Wings oraz Fateful confrontation. Do trzeciej się od roku przymierzam i jakoś nie mogę zacząć — niepotrzebnie przed zagraniem przeczytałem opinie o grze. Obawiam się tego gameplayu, ze mnie zmęczy, a jednocześnie bardzo czekam na Drzwi.

 

Mam też już kupioną od premiery na Switcha (nie miałem jeszcze SD) dylogię Crossbell.

 

Najgorsze dla mnie jest to, że ja dzieła kultury zapominam dość szybko. Zawsze muszę sobie jakiś recap obejrzeć lub przeczytać przed zagraniem w kolejną część. Nie przeszkadza mi to w zabawie, ale też zazdroszczę, jeżeli ktoś pamięta co było w grze, w którą grał kilka lat temu.

Edytowane przez DarkStar
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Można jeszcze obejrzeć na YT pierwszą część TitS (i chyba drugą też) do poduchy w formie "game video", jest nawet wersja z dubem,w razie jakby komuś nie chciało się czekać na Remake.

 

 

Edytowane przez smoo
Opublikowano

Pamietam jak ogrywalem dwie pierwsze czesci. Z fabuly nic a nic nie pamietam, tylko to, ze gry byly w chuj dlugie i muzyka byla fajna. Wtedy bym sie nie spodziewal ze ta seria tak dlugo wytrzyma

Opublikowano
19 minut temu, XM. napisał(a):

Aż mi się odechciało po tym co piszecie.

Ja przez to nie moge sie za serie zabrac od czasow ps3. Zaczne chyba po prostu od Cold Steel bo mam wszystkie na ps4, a poprzedniej wydarzenia moze sa na youtube przez kogos podsumowane:wujaszek:

 

edit:

 

 

 

elegancko, wszystko nagrane:boomer:

  • Plusik 1
Opublikowano

Wyszła też odświeżona wersja trylogii TitS na Vitę, ale tylko w Japonii. Pierwszą część przeszedłem jakiś czas temu z fanowską translacją. Zacząłem drugą, ale jakoś odpuściłem.

Opublikowano
21 minut temu, Mari4n napisał(a):

Wyszła też odświeżona wersja trylogii TitS na Vitę, ale tylko w Japonii. Pierwszą część przeszedłem jakiś czas temu z fanowską translacją. Zacząłem drugą, ale jakoś odpuściłem.

 

Właśnie w te grałem. Trójeczkę też miałem ogrywać na Vicie, ale w międzyczasie nabyłem Steam Decka i plan uległ zmianie. Chociaż japoński VO zamierzam sobie wgrać. Miałem w planach brać się za TitS 3rd jak tylko skończę Xenoblade Chronicles, ale uruchomiłem demo Metaphor i nie mogę przestać myśleć o tej grze. :) Czuję, że TitSy znowu się obsuną, a ja będę męczył najnowszą produkcję Atlusa tuż po premierze.

  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

A ja dopiero ogarnąłem, że już w lutym wychodzi kolejna pełnoprawna część. Miło, że w końcu po tylu latach bycia traktowanym jako odbiorca drugiej kategorii Falcom postanowił nas trochę zrównać z planem wydawniczym w Japonii. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...