To od razu bedzie mozna zamknac dział xboxa na forum.

ta, za to w dziale ps4 jest ruch, jesli exem nie jest cos pokorju uncharted to ma 3 strony nayebane w 2 lata.

xddddd Która z tych gier ukazała się na PC: Forza Motorsport 5 i 6, Halo 5 i MCC, Sunset Overdrive, Forza Horizon 2?

Klapiarze jak sobie strzelają w stopę xd zaraz jaranko Street Fighterem V bo EKS NA PS4 (przypominam wersje PC - 129zł, darmowy online i cross play z ps4,  SF V na ps4 - 430zł jesli chcemy grać online) 

 

BECZUNIA

Edytowane 23 stycznia 20169 l przez _Be_

No ale ta jakość usługi, zmęczony po robocie wkładasz płytkę i grasz, a nie garbisz się na taborecie. 

 

 

Świat Zbiorników XDDD

 

Edytowane 23 stycznia 20169 l przez Hum

Boty ostatnio strasznie nerwowi, ciągle obrażanie, prywaty, dobrze ze mamy Colina, który w takich sytuacjach puści oczko i przywoła ich do porządku .

Skąd ta nerwowość? Może to przez brak gier na 2016, a zaraz, podobno do tych 3 eksow ma dość kolejna Forza, bo przecież nie nowe IP

Kolejna generacja i co roku to samo, gejlo, pudziany, cofanie czasu. Gracze pokroju Januszzeo są zachwyceni! I to wszystko w grafice rodem z 2005 roku. Dobrze ze ta pierwsza seria powoli zdycha, jak już nie zdechla. Pudziany od randomów wyglądają jak remaster, ale z guwna bata nie ukrecisz, no i jeszcze jest forza, gdzie wszystkie wydane części na x-taczera sprzedadzą się gorzej niż GTS. Obraz nędzy, rozpaczy i kiły, jak sie patrzy na to zielone szambo.

Knur już sie ratuje na wszelkie sposoby, wydawanie gier na pc, podwyżka lajw, aby zmniejszyć straty działu gier. Nic dziwnego skoro taczer w Europie jest bardziej hipsterski od Wii (ta sprzedaż w niemczech i francji, lol). Kupują to tylko nieświadomi i ci najbardziej obłąkani.

 

Tak więc spoczywają w spokoju x-dałnie, królu beki, gier chodzących w 15fps ze 44% mniejsza liczba pikseli i exow w które nikt nie gra z grafika jako afryka z gejlo 3 w hd.

 

Ps. Mam nadzieję ze przed śmiercią marki xbox boty chociaż jeszcze raz zasmakuja exa ze średnią powyżej 90%, bo i na tym polu w zielonym szambie bieda od 5 lat.

 

Ps2. Bluber, dołożyć do tego jeszcze jakiś fight stick, bo przecież trzeba grać jak człowiek, a nie jaskiniowiec.

xddddd Która z tych gier ukazała się na PC: Forza Motorsport 5 i 6, Halo 5 i MCC, Sunset Overdrive, Forza Horizon 2?

Dodaj do tego jeszcze te 3 eksy na 2016 i mamy 9 tematów o grach w martwym dziale, martwej konsoli. Z xboxem jeszcze nigdy nie było tak dobrze, knuru prowadź nas.

Zielone szambo robi w działach XOne sztuczny tłum, żeby Colin działu nie pozamykal, z braku zainteresowania haha

 

Nic, tylko zaorac wszystkich szambo nurków.

Edytowane 23 stycznia 20169 l przez czeskimaster

Chwila, chwila.

 

To 19 vs. 58 wcale takie głupie nie jest. Te 58 wychodzi na XONE i PC z Windowsem. Ale... Windows jest Microsoftu. Więc można normalnie tak dodać. Natomiast wiele gier wychodzi na PS4 i PC z Windowsem, czyli na system Microsoftu. Przez to nie można dodać ich do listy PS4.

 

Wniosek? 19 vs. 58

No dobra, wniosek jest inny - PC rządzi.

Mocno uśmiałem się czytając to epitafium dla Xboxa. Wracasz do formy. Czezkijakiśtam ucz się od mistrza, bo ta Twoja nędza nadaje się tylko do przewinięcia.

I tak to jest słabe w porównaniu do YETI (choć ostatnio mówi TO SAMO. Zmień się!) czy Autoklasyka. Zwłaszcza w porównaniu do Autoklasyki, jego nic nie pobije.

Najlepszym klapem i tak zawsze był waldermar. Spoczywaj na zawsze w naszych serduszkach

 

[*]

Edytowane 23 stycznia 20169 l przez Papaj

 

 

Widzę, że kilka krótkich torped prawdy w pctową tratwę, wywołało sporą wyrwę w poszyciu twojej d*py, w efekcie czego z gracją wodospadu wys*ała ona ten oto wątpliwie merytoryczny post. Szkoda że urwany tak jakby w połowie, widocznie ciśnienia starczyło tylko na tyle.

Z reguły nie wsadza się patyka w kupę, ale od biedy może mi uda się coś wartościowego w twoim poście znaleźć, no w każdym razie spróbuję. Uf, ciężka praca mnie czeka.

 

 

Serio beka, bo właśnie wypłynęło, że skasowany Battlefront na x360 miał (pipi) 20, DWADZIEŚCIA grywalnych map i da się je wszystkie uruchomić na wersji, która wyciekła   "Battlefront to przy tym niewinna igraszka" mówisz, no to Panowie chyba więcej takich igraszek nas czeka, skoro Mendrek tak mówi.

 

Jesteś tak zaabsorbowany tym co się dzieje na konsolach, że nie widzisz jak pakują pc-towcą wielkie pale w tyłek, raz za razem. Począwszy od płacenia 60 dolców dwa razy za to samo i ruchanie przy tym kickstarterowców w Elite Dangerous - Horizons, sprzedawaniem bzdetów za tysiące dolców w Star Citizen (który zalicza jakieś cebulackie downgrade'y XD), po sprzedawanie popsutych gier (vide Arkham Knight) które potem trzeba zwracać bo nawet patcha się nie opłaca pc-towcom robić, blokowanie modów (GTA V) i shaderów (Watch Dogs), kupczenie niedokończonymi grami (chyba co druga MMO na pc jest w fazie "beta"), problemy z online DRM (vide Diablo 3 i Sim City), robieniem w konia na greenlight i nie tylko. Pc to wylęgarnia naciągactwa i badania stopnia frajerstwa mas graczy. Czasami piszczą (jak przy płatnych modach do Skyrima w Steamie XD), to znaczy że trzeba więcej maści z cebuli, a potem wjazd na pełnym gazie.

 

 

a prawda jest taka, że zamiast płacić te 180 zł Kazowi, to za tę sumę byś się mógł obkupić na takim steamie w gierki, których przejście zajęło by Ci cały boży rok. Ba nawet byś nie musiał kupować, bo prawdopodobnie wygrałbyś parę tytułów w czasie forumowej zabawy rozdawania gierek na steamie.

 

Najgorszą zarazą jest chwalenie się nakupieniem tysiąca staroci za dolca, by w nie potem nawet nie zagrać. To jak patologiczne zbieranie bambetli. Zresztą sporo cebuli jest nie tylko dzięki Ps Plus, ale dzięki wyprzedażom. Mam pełno gier i nie wiem którą napocząć, serio Sio mi z tą patologią, mając 3 gry na krzyż grałem w więcej nowych tytułów niż dziś

 

W ogóle nie rozumiem jednej rzeczy koleżko - mamy 2016 rok, w zeszłym wyszedł Wieśmi, bloodborne, Life is strange, undertale, pilarsy, divinity, nowa Lara i wiele, wiele innych za(pipi)istych gier.

 

 

 

Głównie na konsole, nie zauważyłeś? Cisnę po pc, bo ich posiadacze to w dużej mierze festiwal hipokryzji, bufonady i betonowych włazów na oczach. Przytoczmy tu dla przykładu wymienione przez ciebie Pillars of Eternity (2015). Gra która wygląda na tych legendarnych "smokach" tak:

 

 

Dla przykładu Icewind Dale 2 z 2002 wyglądało tak:

 

 

Tymczasem Crysis (2007), i chyba ostatni tak rozwojowy ex na PC wyglądał tak:

 

 

Czy nie uważasz, że CHYBA COŚ  KU*WA NA PC POSZŁO NIE TAK?! Oczywiście że nie uważasz, bo masz betonowe włazy na oczach. Wejdź sobie na twitcha i zobacz w co ciorają pc-towe grajki. W jakieś punchcluby, speedrunnersy, boshy, i inne migoczące piksele. Dla odmiany otwieranie skrzynek w CS: GO

NIe dziwota, że sprzedaż kart grafiki leci na łeb na szyje i jest najniższe od lat, skoro pctowe granie to pixelartowe zmazy, 15 letnie gry, i cebula-to-play mmo w grafiką jak w Metin 2.

 

 

Jest dla Ciebie ratunek. Wy*eb PC-ta, doceń konsole i wspieraj je jak możesz. I nie oglądaj się na mnie, ani na kolegów z forum. Masz swój rozum. Bądź jak mądry gracz. Wybierz konsole i kochaj je z całego serca...

Mam wyrzucić PC-ta, bo jest tam słaba grafa? Hmm... kolejny klap.

 

Fajne te przykłady dlaczego PC jest złe. OK, ok. Ale przecież jest to samo na konsolach. A jeśli powiesz "My mamy ładne gry!" - PC też mają.

 

Głównie na konsole? Ja tam widzę tylko dwie gry na konsole, w tym jedna już wychodzi na PC. Za to my mamy dwa PoE i Undertale. A właśnie, Undertale. Grafa słaba, ale sama gra jest genialna. Przebija wszystkie inne gry, nawet Wiedźmina.

 

No dobra, chyba jestem zbyt normalny na CW. Kłóćcie się dalej.

mendrek jak się obesrał,referat na a4 w obronie ps3

wszyscy ze smokami pod strzechą z pewnością zazdroszczą mendrkowi grania na ps3 po przeczytaniu tego posta

Jak bardzo przykre musi mieć życie osoba, która w sobotę o 13:00 napjerdala ścianę tekstu w obronie martwej konsoli i jak ta spasiona owca stara się walczyć ze smokiem. :facepalmz:

Edytowane 23 stycznia 20169 l przez Hum

Ale że co, że na konsolach nie ma grafiki?

Prosze bardzo DriveClub, osiągnijcie takie coś na blaszakach

 

ładne bullshoty

name=]&quot]]

 

Przeciez ja nawet nie mam gamingowego PC. Typie ja mam więcej konsol od Ciebie wliczając w to pa morten i 3dsa. Ograne takie perełki jak danganronpy czy Fire Emblemy, Bravery...

 

Jeszcze raz...

 

Skup się teraz, ale tak naprawdę wiesz 100% wytężenie umysłu jak przy jedzeniu czipsów pogryzanych kanapką z majonezem!

 

Masz starego Passata powiedzmy b4 z 1993 roku idziesz ulicą i widzisz gościa, który wysiada z najnowszego modelu, ok może nie być nawet najnowszy, ale wiesz taki ze średniej półki - powiedzmy b6 w starej budzie.

 

SKUP SIĘ POWIEDZIAŁEM!

 

Patrzysz na tego gościa, podchodzisz i mówisz "Panie, ale co Pan kupił, powinien Pan poczekać jeszcze kilka lat, bo te pieniądze, które Pan wydał na ten model no cóż szczerze? Nie były najlepiej wydanymi dolarami".

 

Facet patrzy się na Ciebie jak na idiotę, ale wiesz próbuje być miły, rozumie że spotkał kolesia któremu bliżej do neandertala niż homo sapiens, no ale w mama zawsze mówiła "synu, bądź wyrozumiałym człowiekiem i staraj się pomagać potrzebującym". No więc ten miły człowiek grzecznie Ci odpowiada, że zapracował, a w sumie samochód był potrzebny, a nowy modelu to wie Pan "bezpieczniejszy, miejsca specjalne na foteliki dla dzieci etc.".

 

SKUP SIĘ, TO JESZCZE NIE KONIEC!

 

Ty natomiast patrzysz się na faceta i dalej jedziesz swoje, że auto za drogie, że pewnie się szybko zepsuje, a Twój pasacik ma już ponad 20 lat i nadal śmiga pięknie etc.

 

Facet cóż próbuję Cię przekonać, używa trafnych argumentów, całą sytuacje zauważa inny człowiek (użytkownik marki oddmiennego samochodu), podchodzi i również próbuję Cie przekonać, że jednak Twoje racje nie do końca są właściwe, a Twój tok rozumowania odbiega od ówczesnego.

 

Ty jednak brniesz w zaparte i nie odpuszczasz, ciągle usiłując ich przekonać, że to Twój 20 letni samochód jest lepszy, posiada więcej ficzerów i ogólnie nadal jest wspierany przez producenta. Kolesie patrzą się tak trochę dziwnie na Ciebie, no ale spoko....

 

 

 

Zrozumiałeś?

Skup się teraz, ale tak naprawdę wiesz 100% wytężenie umysłu jak przy jedzeniu czipsów pogryzanych kanapką z majonezem!

 

Masz starego Passata powiedzmy b4 z 1993 roku idziesz ulicą i widzisz gościa, który wysiada z najnowszego modelu, ok może nie być nawet najnowszy, ale wiesz taki ze średniej półki - powiedzmy b6 w starej budzie.

 

SKUP SIĘ POWIEDZIAŁEM!

 

Patrzysz na tego gościa, podchodzisz i mówisz "Panie, ale co Pan kupił, powinien Pan poczekać jeszcze kilka lat, bo te pieniądze, które Pan wydał na ten model no cóż szczerze? Nie były najlepiej wydanymi dolarami".

 

Facet patrzy się na Ciebie jak na idiotę, ale wiesz próbuje być miły, rozumie że spotkał kolesia któremu bliżej do neandertala niż homo sapiens, no ale w mama zawsze mówiła "synu, bądź wyrozumiałym człowiekiem i staraj się pomagać potrzebującym". No więc ten miły człowiek grzecznie Ci odpowiada, że zapracował, a w sumie samochód był potrzebny, a nowy modelu to wie Pan "bezpieczniejszy, miejsca specjalne na foteliki dla dzieci etc.".

 

SKUP SIĘ, TO JESZCZE NIE KONIEC!

 

Ty natomiast patrzysz się na faceta i dalej jedziesz swoje, że auto za drogie, że pewnie się szybko zepsuje, a Twój pasacik ma już ponad 20 lat i nadal śmiga pięknie etc.

 

Facet cóż próbuję Cię przekonać, używa trafnych argumentów, całą sytuacje zauważa inny człowiek (użytkownik marki oddmiennego samochodu), podchodzi i również próbuję Cie przekonać, że jednak Twoje racje nie do końca są właściwe, a Twój tok rozumowania odbiega od ówczesnego.

 

Ty jednak brniesz w zaparte i nie odpuszczasz, ciągle usiłując ich przekonać, że to Twój 20 letni samochód jest lepszy, posiada więcej ficzerów i ogólnie nadal jest wspierany przez producenta. Kolesie patrzą się tak trochę dziwnie na Ciebie, no ale spoko....

 

 

 

Zrozumiałeś?

 

Zapytam sie ostatni raz Z-R-O-Z-U-M-I-A-Ł-E-Ś?

Edytowane 23 stycznia 20169 l przez Starh

Czy ktoś jest w stanie przeczytać post starha bez śmierci z odwodnienia?

 

Dobra, przestanę niszczyć jego idyllę smutną prawdą. Inaczej zaschnie Ziemia...

Odpowiem za Mende:

"Nie, nie zrozumiałem, mam PS3"

Starh znajdź sobie lepsze zajęcie na weekend

Bardzo proszę, byś odpuścił sobie psychoanalizę Starha, bo wysuwasz masę fałszywych wniosków - odnosząc się przy tym do kwestii, które już tutaj  poruszał. I nie rozumiem co ma do tego Twoja frustracja związana z tym, że nakupowałeś sobie konsol, których nie potrzebujesz (potem jeszcze pouczając, że pieniądze trzeba szanować, wtf) - tym bardziej, że tekst dotyczy właśnie tego, że PS4 jest mi potrzebne do grania. I to grania nie jako "recenzent gier", ale jako zwykły szary gracz, bo granie na PC zaczęło mnie męczyć.
 

I błagam, bez odkrywania Ameryki w stylu "poza graniem też jest życie", bo gdybyś nie zauważył, to jest blog popkulturalny, gdzie gry są jedynie niewielką częścią całości - a poza tym, nie sądzę by ktokolwiek potrzebował umoralniania od anonimowej osoby w komentarzu pod tekstem na blogu. Ale mimo tego że laptop wymaga więcej uwagi i jest bardziej skomplikowany w obsłudze i tak pozostałbym tylko przy nim. Osobiście uważam że zrobiłem błąd kupując sobie tyle konsol, nie jestem ani recenzentem gier ani aż tak mnie one nie fascynują.
 

Także dzięki za tę długą historię, ale proponuję trzymać się subiektywnego punktu widzenia i nie wysuwać uniwersalnych wniosków na podstawie własnych upodobań. Och, i nie wtrącać się innym w ich własne zarządzanie czasem czy pieniędzmi. I nie insynuować kryptoreklamy, bo za takie akcje normalnie post powinien szybko polecieć w kosmos.

Wybacz nieprzyjemny ton tego komentarza, ale Twoj moralizatorski ton i wzięte z powietrza wnioski (serio wchodzisz na bloga, gdzie ledwie max 20% contentu to gry i piszesz, że granie to nie wszystko) to dokładnie to, czego nie chcę tutaj widzieć w komentarzach.

Sam podałeś wzięte z powietrza wnioski , skoro granie na PC zaczeło Cię męczyć nie posiadałeś dostateczni dużej wiedzy aby się nim posługiwać i poszedłeś na łatwiznę kosztem ogromnej jakości i wcale nie przesadzam z tą "Ogromną jakością" . Co z automatu wykreśla Cie jako wiarygodnego recenzenta bo każdy "Geek" wie , że PC to najlepszy możliwy sprzęt do grania może bardziej kosztowy to fakt no ale za jakość się płaci .

 

Osobiście jednak chciałbym obecnie posiadać mniej platform. Myślę że na dzisiejszy czas, Laptop z dobrą kartą graficzną by mi zupełnie wystarczał. Chodzi o to że ja samym graniem nie żyję i nie chce żyć. Konsumencki styl życia doprowadził mnie do tego że obecnie posiadam WiiU i PS4 oraz laptopa. Przyznam się że równie dobrze mógłbym pozostać jedynie przy dobrym Laptopie. Chociaż przyznaje że konsola jeśli chodzi o obsługę jest prosta i nie wymaga np. robienia kopii zapasowych chociażby stanów gier, a jak wiemy Windows PC potrafi się psuć z byle powodów nawet w dzisiejszych czasach.

 

Szanujmy się nawzajem.

Edytowane 23 stycznia 20169 l przez Fanek

Co?