Edytowane 30 stycznia 20169 l przez gekon

ja napisałem że mogę ją kupić za 85 zł bo mam kilka euro na steam (ze sprzedaży kart) Zakładam że mój post źle przeczytałeś w topicu o the witness

Tak wiemy oczywiscie NA PREMIERE

ja napisałem że mogę ją kupić za 85 zł bo mam kilka euro na steam (ze sprzedaży kart) Zakładam że mój post źle przeczytałeś w topicu o the witness

Dokładnie tak.

ku,rwa painkillera sprzedawali za 19,99 w kioskach na premiere w polsce, gra i tak latała na torrentach jak poje.bana

Pamiętam tą akcję. Sam kupiłem sobie to wydanie bo 20zł to była bombowa cena jak za taki dobry tytuł. Inną kwestią jest to,że znałem parę przypadków co pykali w owy tytuł w wersji od Korsarzy chociaż biedy w domu nie klepali. Ot mentalność,która nie ma granic finansowych czy platformowych.

no ja sam miałem pirata painkilera bo szkoda mi było tych 20zl. gdyby xbox został złamany to utorrent leciałby całymi dniami.

kupowanie gier gdy jest mozliwosc sciagniecia to frajerstwo, no rozumiem jakieś małe kilkuosobowe studia, które wydały oryginalną perełke, wtedy trzeba ich wspomóc swoim groszem ale kupować gry jakiegoś ubisoftu, ea czy activision?xd

 

beka wnusie

 

nigdy w zyciu nie ukradłem zadnej fizycznej rzeczy, nazywanie sciagania filmow gier czy muzyki kradzieza podchodzi dla mnie pod uposledzenie umyslowe

Edytowane 30 stycznia 20169 l przez Tommo

Mnie najbardziej śmieszyło jak pracowałem w urzędzie miejskim w olsztynie pół roku zaraz po studiach. Tam był taki motyw że szedłem do urzędnika czy urzędniczki coś pomóc na kompie i nie raz słyszałem czy mógłbym zainstalować office microsoftu bo ten open office jest do niczego. Jak mówiłem że miasto nie stać na lucencje to słyszałem że przecież to można ściągnąć za darmo. Ti samo z systemem operacyjnym jak chcieli nowszy. Przerażające że był to 2011 rok i byli to urzędnicy państwowi. 90 % ludzi ma w (pipi)e prawa autorskie do czegokolwiek. Z moich znajomych może 2 osoby mają jakąś oryginalną grę. Tylko dlatego że im kupiłem w prezencie. A ci co mają konsole to tylko x360 z wiadomych względów. Czekają z przejściem na nowy sprzęt do momentu aż zostanie złamany.

 

Smutne to ale ja nawet już z nimi nie walczę bo i po co. Wychodzę tylko na dziwaka.

 

 

Kiedyś dostałem prezent na urodziny 3 gry na x360 same nowości. Oczywiście na płytach wypalone przez kolegę...

Jaki ból? Niezła nadinterpretacja

 

Wskazuję tylko zależność pomiędzy faktami (w nawiązaniu do sytuacji PS4 opisanej przez Suteq) - Gifaro wielki nintendofag nie potrafił się przez 3 lata samemu zdecydować na zakup WiiU pomimo tego, że niby same super gry tam som. A 2 lata po wyjściu PS4 chce kupić konsolę gdzie sam pisał, że może są 3 dobre gierki.

 

Tyle.

O Gifato wrócił. Najgorszy sort gracza. Piszący i jarający się gierkami w które nie grał lub/i nie zagra.

Tak w ogóle jakby wszyscy fani Nintendo robili jak Pana kakałko czyli kupowali ich konsolè w ostatatnich latach życia, a gry używki 3 lata po premierze to już pewno Nintendo by nie było. Taki z niego nintendo zboczek.

Najlepsze jest to jak pisze co chwile, że ktoś wylewa swoj frustracje życiowe itp. a sam jest chyba największym na tym forum ciśnieniowcem (pod przykrywką delikatnego, chłopięcego, beztestosteronowca). Co on miał banów, warnów, zawiasów to już chyba system nie zlicza. No i te pe dalskie straszenie ignorami. Ehhh

 

Kiedyś dostałem prezent na urodziny 3 gry na x360 same nowości. Oczywiście na płytach wypalone przez kolegę...

Pamiętam jak bracik dostał pierwszego Far Cry na płytce od znajomego na urodziny. Ofc nowość prosto z Zatoki Ale granie i tak było świetne bo zbytnio nie kojarzyliśmy gierki, a tu takie zaskoczenie.

Figaro

Figaro

 

?

Przeczytaj sobie post balona.

Cos mi sie wydaje ze Fanek jest bardziej szanowany na tym forum niz Figaro

Przeje.bane mieć nick na "F"

Edytowane 31 stycznia 20169 l przez Figuś

Balon jak zaorał

 

To co? Pierwsza gra z listy yetiego okazuje się nudnym średniakiem, który na forum kupi może z 10 osób?

Cos mi sie wydaje ze Fanek jest bardziej szanowany na tym forum niz Figaro

 

Ej no, ale bez takich ;/

 

Balon, kupiłem w poprzednim roku więcej nówek na premierę na Nintendo niż Ty, więc może skończ bzdurzyć I nie każcie mi już odsłaniać jego postów. 

 

Cos mi sie wydaje ze Fanek jest bardziej szanowany na tym forum niz Figaro

 

Ej no, ale bez takich ;/

 

Balon, kupiłem w poprzednim roku więcej nówek na premierę na Nintendo niż Ty, więc może skończ bzdurzyć I nie każcie mi już odsłaniać jego postów. 

 

 

Wyszlo cos na Nintendo w poprzednim roku ? Oprocz tych smiesznych robocikow i jakis mario makerow ? Beka typie

Xenoblade Mario Maker Splatton trzy swietne exy czyli o jeden wiecej niz na PS4 i XBone razem

To ktoś naprawdę czyta posty tego frustrata balona?

 

Ja pyedolę, ten koleś nie odróżnia cw od innych tematów. Robi smród w każdym temacie, w którym się pojawi.

 

Taki płaczek.

A i jeszcze Fast Racing Neo i gry "dyskusyjne" czyli Fatal Frame czy Devils Third

 

Ja pyedolę, ten koleś nie odróżnia cw od innych tematów. Robi smród w każdym temacie, w którym się pojawi.

 

 

 

Bez kitu, dziwi się, że nazywam go frustratem, jak on bez przerwy dowala się do mnie w tematach nie CWowych, choć ja nic do niego nie piszę. Teraz widzę, że odpisał w temacie Kingdom Come. Nawet nie wchodzę, ale mogę się założyć o dychę, że napisał tam coś do mnie osobistego. Niech ktoś sprawdzi. Daję kurna dychę jeśli się mylę  

Ale odnosnie Figaro to ma racje co zrobisz nic nie zrobisz

Cos mi sie wydaje ze Fanek jest bardziej szanowany na tym forum niz Figaro

Ej no, ale bez takich ;/

 

Balon, kupiłem w poprzednim roku więcej nówek na premierę na Nintendo niż Ty, więc może skończ bzdurzyć I nie każcie mi już odsłaniać jego postów.

 

Nawet się nie ośmieszaj. Nie będę się licytował z gościem, który kupuje swoją ulubioną markę 4 lata po premierze (WiiU). Dobrze że co raz więcej osób nie daje już na nabierać się na te twoje słodkie pierdy i wie że nie grasz w 70% gier w których tematach się udzielasz, będąc zwyczajnym trolem i spamerem.

 

Ludwes my się znamy? Ty w ogóle pisujesz w jakiś tematach poza CW bo totalnie ciebie nie kojarzę, a widzę że masz jakieś halo. Ja tu piszę bardzo rzadko więc gdzie ten smród, nie krępuj się daj jakiś przykład. No serio czym ci tak podpadłem? Bo staram pisać się o grach o których grałem i w tematach na których mam jakieś pojęcie (np NBA, fury). Nie przypominam sobie abym wbijał ze spamem do działów o konsolach których na oczy nie zobaczę. Liczę na normalną odp. a nie powielanie jakiegoś tekstu Figara, bo faktycznie widzę że co rusz walisz mi jakieś ninja minusiki jak coś piszę nt Figaro, no chyba że jesteś jego alterem (z nim wszystko jest możliwe na tym forum).

 

sora miało scalić.

Edytowane 31 stycznia 20169 l przez wet_willy

Ale odnosnie Figaro to ma racje co zrobisz nic nie zrobisz

 

No, gram w gry x lat po premierze. To taka nowa, fascynująca i szokująca informacja o mojej osobie, że hej!

Dałem ci minusa, bo mnie wkur.wiasz z tym ciągłym zaczepianiem innych w normalnych tematach. Najnowszy przykład to ten z Kingdom Come.

 

Męczą mnie po prostu takie akcje, jak np. ta z tematu The Witness, gdzie przyszły śmieszki i zaczęły kręcić bekę, bo w tej grze łączy się kropki.

 

Za dużo na tym forum cw, za mało normalnego gadania o grach.