gry są jak laski, mają przyciągać wyglądem (grafiką) a zatrzymać charakterem (gameplayem)

 

jeśli laska (gra) nie jest zbyt urodziwa to może sporo nadrobić charakterem.

 

w drugą stronę to nie działa, chyba że szukamy panny na jedno ruchanie

 

dlatego na PS4 mamy takiego the order, który trwa 6h - tyle ile noc z pustakiem 

 

- game i level design na topowym poziomie

- poziom trudności, który przynosi autentyczną satysfakcję z pokonania pozornie niepokonanego bossa

- brak poczucia traktowania Cię przez grę jak debila, któremu trzeba pokazywać strzałką jedyne wyjście w korytarzu

 

- krew i błoto osadzające się na ubraniu i ciele do końca levelu 

- falujące na wietrze płaszcze i świetnie wykonane futra

- topowe efekty świetlne, ognia, wyładowań elektrycznych 

- przez 80% czasu gry praktycznie nieodczuwalne dropy w offline

- starcia z nawet dziesięcioma uzbrojonymi w różna broń przeciwnikami 

- ścisły top najpiękniejszych art designersko gier 

Czy Ciebie Mazzeo na pewno nie kręcą bardziej pustaki za 250zł/6h?

 

 

Jak mówisz o Bloodborne to zgadzam się ze wszystkim oprócz dropów - spadki płynności animacji są non-stop w tej grze. Nie ma takich 5 sekund, żeby nie dropiło. Inna sprawa, że nie odczuwa się tego w mechanice, a więc nie przeszkadza.

Przeszedłem to wyłacznie w trybie offline (bo jednak szkoda mi 1zł za 2 tygodnie PS+ na allegro)

Bluber jest tu botem na pół etatu i nic takiego nie stwierdził.

Mate5 jest najbardziej neutralną osobą ever która się tu udziela i pisał to samo.

Raz na 10 minut grze zdarza się na ułamek sekundy "przyciąć", co jest związane z kiepską synchronizacją klatek (wspominało to zresztą DF, pokazując analizę zazwyczaj stabilnej liczby fps). Znowu dowiem się tutaj że ich video analizy były kupione, jeszcze po tym jak pokazali bagna po 1.08 w W3, albo zyebany port Zombie na ps4? :>

 

Wystarczy odpalić sobie DkS1 na 360-tce, czy nieco lepszy w tej materii DeS, by zobaczyć że ten framerate to i tak niebo i ziemia. Mając na uwadze umiejętności FS, DeS i DkS1 chodziący w tym fps byłby marzeniem, a pisze to jako osoba, którą konsolowy DkS1 odrzucił płynnością, a w DeS unikał za wszelką cenę walki, kiedy gra robiła auto save, by uniknąć dropów. ;]

 

edit:

Żeby nie było nie twierdzę że zmyślasz bzdury, bo winna jest właśnie kiepska synchronizacja klatek, ale to przez większość czasu jest faktycznie mało odczuwalne (w odróżnieniu od faktycznych dropów w online).

Edytowane 25 sierpnia 20159 l przez nobodylikeyou

Klapy od czasu Bloodporna zero gier (Until Dałn to przeca film, nie gra) a my juz niedlugo...

 

 

Mesjasz w multi, w dodatku 1080p/60fps     

 

Te kolorki xDDDD Do kogo oni kieruja te gre?

 

 

 

 

 

Boty mają udowodnioną wadę wzroku, a żywe kolorki są po to, żeby widzieli do czego strzelać.

ignoranci nie znający się na prawdziwej sztuce

 

Powiesiłbym na ścianie.

Edytowane 25 sierpnia 20159 l przez WezyrBiałegostoku

Zaraz obok Lema i Yetiego

@nobodylikeyou - opisuję tylko swoje odczucia, potrafię gołym okiem ocenić czy coś dla mnie jest płynne czy nie.

 

w DkS1 gram na PC w 1080p/30fps (z DSfixem, za odpalenie 60fps można m.in. dostać bana na online więc nie próbowałem) i nie ma tam problemów z płynnością.

 

Tu filmik z odpalonym 60fps 

 

Jak skończę DkS1 to wezmę się za DkS2 Scholar of The First Sin, też na PC. Konsole = tylko exy.

ignoranci nie znający się na prawdziwej sztuce

 

Piekne <3

Bloodborne dropi, tam gdzie jest dużo źródeł światła, ale nie jest to nic strasznego (przynajmniej nie w porównaniu do Wiedzmina 3 lub GTA V na pastgenach). Zadziwiająco dobrze ta gra sobie radzi w singlu (w co-opie jest slideshow czasami). Pierwsza lokacja gdzie mam taki widok, z 15 typa, płomienie etc a wszystko smiga w ramce 30 fps jest dobrze. 

 

 

 

Zresztą anyway wszystko rozbija się o optymalizacje, ostatnio przechodziłem drugi raz Transistora dla platynki no i ku.rwa to jest 2D indie a na ps4 czesto zdarza się, że animacja spada lel czyli go gó.wniane ps4 nie radzi sobie z gierką indie czy optymalizacje ssie pałke?

Oczywiście, że to wina deva. To zawsze jest wina deva

Sony zawsze święte.

Chyba ze gra na xboxa to wina konsoli.

@nobodylikeyou - opisuję tylko swoje odczucia, potrafię gołym okiem ocenić czy coś dla mnie jest płynne czy nie.

 

w DkS1 gram na PC w 1080p/30fps (z DSfixem, za odpalenie 60fps można m.in. dostać bana na online więc nie próbowałem) i nie ma tam problemów z płynnością.

 

Tu filmik z odpalonym 60fps (...)

 

Jak skończę DkS1 to wezmę się za DkS2 Scholar of The First Sin, też na PC. Konsole = tylko exy.

 

no dlatego piszę że nie twierdzę że kłamiesz ;> myląca jest synchronizacja klatek, a i szczerze dodam że po sprawdzeniu remastera tlou w 60 fps wszystko co było ok, po powrocie wydawało się chodzić koszmarnie wolno i autentycznie musiałem się przestawiać przez parę h (zresztą wystarczyło do tego skipnąć na 30 w samym remasterze i już uciekało się do 60'  ).

wniosek? pecetowe 60 fps obrzydza dobre konsolowe exy

Edytowane 25 sierpnia 20159 l przez nobodylikeyou

Wniosek jest taki, że gdyby BB wyszedł na PC to byłby jeszcze lepszym tytułem niż jest, a ucierpiałyby na tym tylko klapy, czyli win-win dla każdego

Boty mają udowodnioną wadę wzroku, a żywe kolorki są po to, żeby widzieli do czego strzelać.

Wy nawet na szaroburego Killzgona nie możecie liczyć. Szadąfą najgorszą częścią w historii, a następna część...no właśnie...zapowiedzą ją przed końcem 2017 roku czy nie? Wot wapros!

 

ignoranci nie znający się na prawdziwej sztuce

 

Piekne <3

 

 

 

 

Tak mi się skojarzyło.

 

remaster w 60 fps z fabularnym dodatkiem na ps5 za 5 lat to będzie.

a wy nadal nie ściągnięcie po cebulowej cenie

i jak tu nie kochać remasterów?

Jak masz takie skojarzenia to mam dla ciebie złą wiadomość

Wy nawet na szaroburego Killzgona nie możecie liczyć. Szadąfą najgorszą częścią w historii, a następna część...no właśnie...zapowiedzą ją przed końcem 2017 roku czy nie? Wot wapros!

 

Ciekawe kiedy ogarniesz, że większość klapów ma wy.ebane na te wszystkie pif-pafy Killzone nie był zły, ale na szczęście jest martwy i developer w końcu mógł się zabrać za coś bardziej ambitnego.

 

343 niestety takiej szansy nie dostanie i do porzygu będą klepać blasterki dla gimbów.

Jak masz takie skojarzenia to mam dla ciebie złą wiadomość

 

 

Edytowane 25 sierpnia 20159 l przez REZOK

 

Ciekawe kiedy ogarniesz, że większość klapów ma wy.ebane na te wszystkie pif-pafy

 

to dlatego destiny ma co drugi klapek, a super duper bb ogral tylko bluber

Moze halo to blasterki do krasnali ale jest to tez najbardziej skillowy fps na konsolach i plejstejszyn nigdy takiego nie dostanie.

Im wystarczy graficzka. Skillowe gry, to nie ich przedział wiekowy.