Gdyby nie Nintendo to bysmy chyba Uncharted musieli przechodzic na zmiane

 

Bijond 2 Sołls se na dwóch przejdźcie

 

 

 

Edytowane 27 czerwca 20159 l przez nobodylikeyou

Co Ty nołbody znowu za guwna wklejasz, co?

a nie wiem. wpisałem 2-4 players playstation 3 games i wykoczyło mi jakieś randomowe gó.wno to wkleiłem

Aha to spoko.

Problem z tymi grami jest taki, że w Tekkena ponapier,dalasz w przyciski 10 minut i się znudzi, Dragon's Dogma to już w ogóle odrzuci a o Dead Nation nie mam zdania, być może się nadaje.

Dla mnie to ma taki sam sens jak Diablo 3 w lokalnym co-opie (xD).

 

W gierkach Nintendo czy takiej FIFIE najlepsze jest to, że każdy siada i po 5 minutach umie na tyle grać, by dobrze się bawić i stanowić wyzwanie/pomoc dla drugiego gracza.

Problem z tymi grami jest taki, że w Tekkena ponapier,dalasz w przyciski 10 minut i się znudzi, Dragon's Dogma to już w ogóle odrzuci a o Dead Nation nie mam zdania, być może się nadaje.

Dla mnie to ma taki sam sens jak Diablo 3 w lokalnym co-opie (xD).

 

dragon's dogma xd

xD

gurwa Dragon's Crown oczywiście, sorka xD

 

ostatnio Dragon's Dogma na promocji przewinęło mi się kilka razy i utkwiło we łbie

Tak zbezcześcić DD :X

DD D'sC 9+/10. Spytajcie Willego, Kubsona i Jaczesa sebixy 

Jaczes ma D'sC na PC?

Edytowane 27 czerwca 20159 l przez Majin Buu

zagrywał na ps3, czy tam vicie. mowa o exach kwestii życia i śmierci tego tematu 

Vita GOTY sprzęt, a nie "czy tam". Ficuś Ci potwierdzi. Szanuj!

DD D'sC 9+/10. Spytajcie Willego, Kubsona i Jaczesa sebixy 

DC w co-opie to po prostu

Problem z tymi grami jest taki, że w Tekkena ponapier,dalasz w przyciski 10 minut i się znudzi, Dragon's Dogma to już w ogóle odrzuci a o Dead Nation nie mam zdania, być może się nadaje.

Dla mnie to ma taki sam sens jak Diablo 3 w lokalnym co-opie (xD).

 

W gierkach Nintendo czy takiej FIFIE najlepsze jest to, że każdy siada i po 5 minutach umie na tyle grać, by dobrze się bawić i stanowić wyzwanie/pomoc dla drugiego gracza.

 

Diablo 1 skończyłem całkowicie w coopie na PSXie. Było to genialne doświadczenie.

 

Potem spróbowaliśmy Diablo 2, tym razem przez neta bo inaczej się nie dało i po 5 godzinach się nam znudziło. Skype to nie to samo.

Problem z tymi grami jest taki, że w Tekkena ponapier,dalasz w przyciski 10 minut i się znudzi

Dla mnie to ma taki sam sens jak Diablo 3 w lokalnym co-opie (xD).

 

no 10 min bo nie masz z kim grać, a mamę wstyd zapytać. przyznaj się 

 

 

 

to też się może znudzić po 10 minutach grania sam na dwa pady

Wow, przez kilka postow raven stracil moj caly szacunek 

@up

 

oh noes i co teras

 

@topic

 

ale o czym tu się w ogóle rozprawia? Figlarzo coś wspomina o kanapowym graniu z koleżankami dziewczyny na Nintendo, a nobody wyjeżdża z Tekkenem i Dragon's Crown, to śmiałem tylko wtrącić, że takie gry niezbyt się nadają dla każuali, w przeciwieństwie do gierek Nintendo, które idzie załapać w dwa spojrzenia i sprawiają nawet nieobeznanym przyjemność. Czy ja gdzieś neguję, że te gry nie są dobre? ehh

Wow, przez kilka postow raven stracil moj caly szacunek 

 

mówi to czlowiek, który bedąc powiewającą chorągiewką stracił jego resztki do cna

Wow, przez kilka postow raven stracil moj caly szacunek 

 

Chciałbym policzyć ile razy Czezky przekazywał komuś, że stracił do niego cały swój szacunek.

 

 

 

 

I ile razy kogoś to obchodziło. 

Diablo 1 skończyłem całkowicie w coopie na PSXie. Było to genialne doświadczenie.

Nie jestem znawcą całej serii, ale tamte części nie były raczej tak zbliżone do MMORPG. Inny system rozgrywki = inne przeżycia podczas gry we dwóch. W RoS to jeszcze jakoś ogarnęli jak dwóch graczy ma różne poziomy, ale vanilla D3 był nudny jak flaki z olejem. Musiałbym z drugą osobą z 10h albo więcej spędzić, żeby to w ogóle jakichś kolorów nabrało. I nie ma mowy, żeby w razie przerwy między sesjami podpakować postać, bo druga osoba będzie później bezużyteczna.

Tak patrze sobie na 3DS'a i Vite i kurde dlaczego to Sony nie wyprodukowało 3DS'a, a Nina vity... 3ds - (pipi)nia nie sprzęt, ale super giereczki, a Vita super sprzęt no ale, brak wsparcie Sooony; Jak można było spier taki potencjał drzemiący w tej konsolce. 

 

 

UP 

Figaro do mnie też stracił Chyba sobie coś zrobię... 

Edytowane 27 czerwca 20159 l przez Starh

ale o czym tu się w ogóle rozprawia? Figlarzo coś wspomina o kanapowym graniu z koleżankami dziewczyny na Nintendo, a nobody wyjeżdża z Tekkenem i Dragon's Crown, to śmiałem tylko wtrącić, że takie gry niezbyt się nadają dla każuali, w przeciwieństwie do gierek Nintendo, które idzie załapać w dwa spojrzenia i sprawiają nawet nieobeznanym przyjemność. Czy ja gdzieś neguję, że te gry nie są dobre? ehh

 

czyli nintendo to zabawa dla casuali? twój szacunek na dzielni wciąż spada