Skocz do zawartości

Sea of Thieves


Daddy

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja ich szanuję za to:

 

  • No safe zones. Not even if Reddit really wants them

Przypominają się czasy UO, gdzie chwila nieuwagi kosztowała godziny farmienia.

 

A ja lubię się naprzykrzać. :>

Opublikowano

Nie powiem, trochę o gierce myslałem po tych 2 partyjkach, i  trochę żal że po tych 3-4 godzinach widze jak  wiele można by w tej grze zrobić lepiej gdy powinienem tylko myśleć jak  wiele zrobiono. Tyle lat w produkcji a:

- zniszczalność otoczenia - chciałbym by np. maszt ulegał zniszczeniu, np.  po  parominutowym  napierniczania szabelką, cały statek powinien ulegać zniszczeniu od pistoletów i  szabli, chciałbym widzieć że mam wpływ na statek,

- fizyka wielu elementów to PSX, liny powieszone na haku to pare tekstur które za Chiny Ludowe się nie poruszą,

- armaty - powinna być mozliwość przenoszenia, po  pierwsze by  coś było do roboty na statku, p o drugie, znacznie by  wpłyneło na rozgrywkę w trakcie walk na morzu, chciałbym dwie armatki z przodu i  dwie z tyłu,

- więcej statków na morzu i ogólnie więcej wszystkiego.

 

Tak poza tym zacząłem się śmiać sam do siebie gdy biegałem z wiaderkiem 4 razy pod pokład by wylać wodę - wtf am i  doing, przecież to głupie xD

 

  • Plusik 1
Opublikowano

Ta gra mega solidne podstawy, by się dobrze przy niej bawić na dłużej, niż okazyjne popływanie. Dać więcej trybów PVP, wtedy gra zyska. Wczoraj np. mieliśmy akcje, gdzie chcieliśmy odbić fort, który starał się odbić akurat inny statek. Co zaczeliśmy robić? Oczywiście zamiast brać się za port i im pomóc, to woleliśmy rozpocząć bitwę z tamtym statkiem :yao:. Co z tego, że szkielety ładowały do nas z armat, fun z zatopienia statk był przedni, hehe.

Opublikowano

Ja pamiętam wczorajszą akcję jak podczas plądrowania wyspy nagle wyłonił się wrogi galeon i zaczęła się krótka walka, a mieliśmy wtedy ponad 10 skrzyń na pokładzie. Porzuciliśmy jednego członka załogi i zaczęła się ucieczka, która trwała grubo ponad 20 minut, bo trzeba było płynąć pod wiatr. W tym ferworze walki prawie wpieprzyliśmy się w fort, który nas ostrzelał na tyle niefortunnie, że zaczęliśmy nabierać wody. Szybka akcja, bieganie z wiaderkami, uszczelnianie przecieków, do tego kontrolowanie kursu i odległości wrogiego statku, a w tym wszystkim znalazł się jeden śmieszek, który stanął na pokładzie i zaczął odgrywać melodię na harmonii - umarłem :dynia:

Opublikowano
25 minut temu, milan napisał:

Nie powiem, trochę o gierce myslałem po tych 2 partyjkach, i  trochę żal że po tych 3-4 godzinach widze jak  wiele można by w tej grze zrobić lepiej gdy powinienem tylko myśleć jak  wiele zrobiono. Tyle lat w produkcji a:

- zniszczalność otoczenia - chciałbym by np. maszt ulegał zniszczeniu, np.  po  parominutowym  napierniczania szabelką, cały statek powinien ulegać zniszczeniu od pistoletów i  szabli, chciałbym widzieć że mam wpływ na statek,

- fizyka wielu elementów to PSX, liny powieszone na haku to pare tekstur które za Chiny Ludowe się nie poruszą,

- armaty - powinna być mozliwość przenoszenia, po  pierwsze by  coś było do roboty na statku, p o drugie, znacznie by  wpłyneło na rozgrywkę w trakcie walk na morzu, chciałbym dwie armatki z przodu i  dwie z tyłu,

- więcej statków na morzu i ogólnie więcej wszystkiego.

 

Tak poza tym zacząłem się śmiać sam do siebie gdy biegałem z wiaderkiem 4 razy pod pokład by wylać wodę - wtf am i  doing, przecież to głupie xD

 

no i to jest konstruktywna krytyka 

 

też pisałem że brakuje mi interakcji z otoczeniem opartej na fizyce, tylko w kontekście zagadek i przebywania na wyspach. Co prawda na późniejszych levelach są pewne skrypty w zadaniach. Ale brakuje mi jakiś zagadek środowiskowych, puzzli, a marzeniem które nigdy się nie ziści byłyby kooperacyjne dungeony rodem z Zeldy. 

Opublikowano

Aaa, szkoda pisać, nie wiem czy oni  słuchali kogokolwiek, ale gdyby wrzucili na wyspy akcje chociaby typu 2 musi krecic kołowrotkiem by dwóch mogło  wejść przez bramę, tamci muszę znależc jakąś podpórke, później może jakieś akcje typu opuszczanie się nawzajem na niższą półkę, tyle pomysłów, a kompletnie nie wykorzystane.

Jako świeżak wyskakiwałem na plaże, blantman już wiedział  gdzie jest skarb, 2 biega i  goni kury, 3 czeka na kosciotrupa, zaraz hasło ze wracamy i tyle.

Opublikowano (edytowane)

no szkoda szkoda. 

Zwłaszcza że elementy kooperacyjne fajnie działają na statku (wspólne podnoszenie kotwicy, żagli) nawet w czasie walki jest kilka patentów gdy jeden oświeca szkieleta a drugi go nawala. Ale ten kooperacyjny potencjał eksploracyjny jest całkowicie niewykorzystany. 

 

Dlatego trzeba narzekać (zwłaszcza na oficjalnych forach i reddicie który developerzy czytają) i liczyć że może z czasem dodadzą takie elementy na nowe wyspy. Zwłaszcza że patrząc na historię zdają się słuchać uwag i krytyki, dodali/usunęli już kilka elementów na które gracze narzekali, zapowiedzieli także łowienie ryb zgodnie z sugestami

Edytowane przez asax
Opublikowano

- responsywny system walki

- gry hazardowe o kase z kompanami

- fizyka przedmiotów

- łódź wiosłowa zeby nas rekiny nie w(pipi)aly i zeby nie nosic po jednej skrzyni na statek

- dolaczanie na jedno morze innych klubowiczów

- bardziej zeldowe zagadki

Opublikowano

Kości do gry też już są potwierdzone, ale nie będą działać tak jak myślisz kermit. Zgodnie z ideą gry mają pełnić rolę raczej zabawek w piaskownicy, tak aby można je było używać na różne sposoby 

 

Co do łodzi wiosłowych to Joe Nate napisał że mają prototyp gotowy, ale nie ma go nawet na RoadMapie także nie spodziewałbym się szybko 

 

Fizyka przedmiotów ze względów technologicznych jest chyba niemożliwa do zaimplementowania 

Opublikowano

Gram w grę i niestety muszę przyznać, że zawartości obecnie tutaj jest tak mało, że aż dziwi co oni robili przez tyle lat. Wczoraj pływając po wyspach w koło łapiąc świnie, odkopując skarby i mordując szkielety oddałem się dywagacjom z innymi członkami załogi i byliśmy zaskoczeni tym jak ta gra mogłaby być wspaniała gdyby tylko dodano parę rzeczy i odpowiednich mechanik. 

 

- Jeżeli ktoś pamięta taką grę jak Sea Dogs to zapewne będzie pamiętał jak to polowało się na Hiszpańskie Galeony które przewoziły skarby, tutaj też bym tego oczekiwał aby były jakieś "szalki handlowe" po których pływają wielkie okręty. 

- Różne rodzaje statków, od małej tratwy po właśnie Galeony które mają po 50 dział (co za tym zwiększenie rozmiaru ekipy)

- system gildii 

- hub (coś jak destini) w którym gracze mogą się spotkać wymienić przygodami, zebrać ekipę na statek itp. Teraz niby kogoś tam można spotkać ale wygląda to jak wygląda a ja mówię o pełnoprawnym hubie.

- Ekonomia (możliwość kupna materiałów w jednym miejscu by sprzedać to drożej w innym) 

- Oflagowanie (możliwość pływania pod piracką banderą w momencie zatopienia lub abordażu innego statku)

 

mógłbym tak pisać i dodawać bez zająknięcia i aż dziw, że nikt o tym nie pomyślał w studiu produkującym grę o tematyce żeglowania :) 

  • Plusik 1
Opublikowano
1 minutę temu, szurubur napisał:

mógłbym tak pisać i dodawać bez zająknięcia i aż dziw, że nikt o tym nie pomyślał w studiu produkującym grę o tematyce żeglowania :) 

niemal na wszystkie twoje sugestie twórcy już  odpowiedzieli:

1. Zastanawiali się nad handlowymi statkami sterowanymi przez AI ale uznali że nie będzie to pasować do gry. Ale powiedzieli jednocześnie że frakcje mogą ewoluować i będą mogli dodać ekonomie do gry, po to aby przewozić towary od outpostu do outpostu. 

2. 50 dział to chyba przesada ;) ale już teraz jest kilka podpowiedzi w rozmowach z NPCami że znajdą się w grze większe statki. Tratw chyba nie ma co się spodziewać

3. O gildii akurat nic nie słyszałem

4. Nie będzie żadnych hubów bo musiałyby to być safezony, co nie pasuje do gry

5.Tak ja pisałem, ekonomia pewnie pojawi się w grze

6.System flag też jest potwierdzony 

 

 

Opublikowano

Wygląda na to, że jest po prostu spoko podstawa do rozbudowy. Gierka sobie z czasem będzie ewoluować i spoko, nie będzie to pierwszy raz. Oceny się posypały dość średnie póki co, jest to trochę też problem z tym, że robienie recenzji w przypadku startu GAAS jest trudne. Poruszałem to już w temacie o PE, ale gra za pół roku będzie już inna, za rok jeszcze bardziej. Ale na ten moment jest dla niektórych pustawa i pewnie oceny są mniej lub bardziej uzasadnione, a czy ktoś będzie to potem uaktualniał nawet jeśli gra się znacznie zmieni? No nie, i tutaj jest problem. Co zrobić, zostaje tylko się cieszyć, że gierkę można spróbować za 30 zł lub mniej, więc nikomu wielka krzywda się nie dzieje i nie jest tak, że pierwsze kilka-kilkanaście godzin nie daje radochy.

 

Ogólnie rzecz biorąc mój świat się do góry nogami nie przewrócił, ale lepiej, że gierka jest niż jej nie ma :lapka: 

Opublikowano
Godzinę temu, kermit napisał:

- responsywny system walki

- gry hazardowe o kase z kompanami

- fizyka przedmiotów

- łódź wiosłowa zeby nas rekiny nie w(pipi)aly i zeby nie nosic po jednej skrzyni na statek

- dolaczanie na jedno morze innych klubowiczów

- bardziej zeldowe zagadki

 

od siebie bym dodał:

- możliwość refowania bukszprytu

Opublikowano
4 minuty temu, raven_raven napisał:

- możliwość refowania bukszprytu

 

aż musiałem zapytać się wujka Google co to znaćzy refować, co to bukszpryt i czemu powyższe zdanie nie ma sensu xD 

Opublikowano (edytowane)
29 minut temu, raven_raven napisał:

Wygląda na to, że jest po prostu spoko podstawa do rozbudowy. Gierka sobie z czasem będzie ewoluować i spoko, nie będzie to pierwszy raz. Oceny się posypały dość średnie póki co, jest to trochę też problem z tym, że robienie recenzji w przypadku startu GAAS jest trudne. Poruszałem to już w temacie o PE, ale gra za pół roku będzie już inna, za rok jeszcze bardziej. Ale na ten moment jest dla niektórych pustawa i pewnie oceny są mniej lub bardziej uzasadnione, a czy ktoś będzie to potem uaktualniał nawet jeśli gra się znacznie zmieni? No nie, i tutaj jest problem. Co zrobić, zostaje tylko się cieszyć, że gierkę można spróbować za 30 zł lub mniej, więc nikomu wielka krzywda się nie dzieje i nie jest tak, że pierwsze kilka-kilkanaście godzin nie daje radochy.

 

Ogólnie rzecz biorąc mój świat się do góry nogami nie przewrócił, ale lepiej, że gierka jest niż jej nie ma :lapka: 

dawniej to się nazywało Early Access ;) 

 

i szczerze mówiąc to byłoby znacznie lepsze dla klimatu wokół tej gry. Za jakiś czas, po kilku dodatkach  przemianowaliby to na pełną wersje i wszyscy byliby zadowoleni

Edytowane przez asax
Opublikowano
16 minut temu, Rayos napisał:
21 minut temu, raven_raven napisał:

- możliwość refowania bukszprytu

 

aż musiałem zapytać się wujka Google co to znaćzy refować, co to bukszpryt i czemu powyższe zdanie nie ma sensu xD 

Nie znasz LORE :(

Opublikowano

Asax: W Early Access normalnie płacisz pełną cenę za grę (np. PUBG itp.), która nie jest ukończona, a w GP możesz ją ograć za 1/8 pełnej ceny, więc chyba jednak lepiej, że to nie jest EA ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...