Opublikowano 12 czerwca 20186 l na Inside Xbox ujawnili trochę dodatkowych informacji o zbliżających się dodatkach https://www.youtube.com/watch?v=48_RexU9hqk&t=8520s w skrócie: w Cursed Sails pojawią się wrogie statki kontrolowane przez AI widziane na trailerze, walka z nimi będzie się odbywała tak jak z innymi graczami czyli zadziałają wszystkie standardowe techniki (czyli oprócz dział, będzie można zdetonować beczke pod pokładem, lub zrobić abordaż i wyrżnąć wszystkich w pień. Mam nadzieje że te statki będą miały jakiś łup w ładowni ta będzie wyglądać ich statek, obok widać Brygantyne czyli nowy statek 3-osobowy który również pojawi się w tym dodatku na wyspach losowo pojawi się nowy rodzaj amunicji, przeklęte kule (może to właśnie jedną z nich widzimy na trailerze). Każdy rodzaj kuli będzie miał szczególne zastosowanie, jedne sprawią że trafiony statek stanie się ocieżały, drugie sprawią że wszyscy na pokładzie zaczną tańczyć Nigdy nie będziemy wiedzieli jakie kule ma lub nie ma inny statek więc otwiera to pole to zupełne nowych taktyk. Kocham ten pomysł Kule w razie czego zadziałają też na statki AI w wrześniu w Forsaken Shores Nowy wulkaniczny rejon na mapie, nad którym będzie unosił się aktywny wulkan która w każdej chwili może się wybuchnąć, wyrzucając skały w powietrze które mogą zniszczyć nasz statek. I tu pojawia się tweak typowy dla Sea of Thieves, aby uniknąć zatopienia statku będziemy mogli zatrzymać się nieco dalej i podpłynąć do wyspy na nowych łodziach. Bardzo szanuje takie podejście do projektowania gier. Chapman z Rare powiedział że nie chodzi o to żeby wrzucać nowe w patchach listę nowych rzeczy, ale wprowadzać je integralnie w świat gry. Dlatego np całe Hungering Deep było tak dobre, bo zostało zaprojektowane wokół nowych przedmiotów i interakcjach. Poza tym wszystkim nowym przeciwnikom, nowym obszarom będzie towarzyszyła jakaś fabuła która uzasadni ich pojawienie i wzbogaci] lore gry tak jak Hungering Deep Edytowane 12 czerwca 20186 l przez oni
Opublikowano 12 czerwca 20186 l wierze że będzie cursed vomit-cannonball EDIT: no i zayebiście Edytowane 12 czerwca 20186 l przez oni
Opublikowano 14 czerwca 20186 l dzisiaj ruszył pierwszy Weekly Event jest ich 10, poukrywanych w dziwnych miejscach, 5 do zrobienia samemu, 5 wymaga współpracy innej załogi
Opublikowano 15 czerwca 20186 l Zaliczone. Co za bieda ten event. Znajdź trony i usiądź na nich? Znowu jednorazowa aktywność i konieczność zebrania się z randomami? Rare, ogarnij się trochę...
Opublikowano 18 czerwca 20186 l Ktoś mi powie do kiedy trwa ten bieda event z tronami? Swoją drogą to niezła lipa, że nie da się wykupić wszystkich nagród pomimo ukończenia eventa
Opublikowano 18 czerwca 20186 l 2 tygodnie ma trwać, czyli jeszcze 8 dni zostało potem wjeżdża następny też mi się nie podoba ten event Edytowane 18 czerwca 20186 l przez oni
Opublikowano 21 czerwca 20186 l We wczorajszym patchu wypuścili na wolność nie jednego Megalodona, ale od razu całą jego rodzinę, każdy o innym uspososbieniu, od neutralnych, które np boją się galeonów do tych ultra agresywnych znanych z dodatków. Więc jeśli ktoś nie skończył dodatku to teraz na pewno będzie miał okazję powalczyć z Meg podoba mi się ten ten kierunek rozbudowywania emergent gameplayu. Morze w Piratach potrzebuje takich losowych nieprzewidywalnych zdarzeń, wciąż czekam na losowo występującą mgłę która zmusi do ostrożnego nawigowania, statki widma pojawiające się znikąd w nocy, ale grupa wielkich rekinów pływających po morzach jest dobrym początkiem Za tydzień event z jakimiś szkieletami z wybuchowymi beczkami
Opublikowano 21 czerwca 20186 l I tym samym samotne żeglowanie sloopem się skończy. Czasami mam wrażenie, że twórcy tej gry nie pomyślą dwa razy, zanim wprowadza do gry kolejną "genialną" aktualizację czy dodatek...
Opublikowano 22 czerwca 20186 l Jeśli nie będziesz stał w miejscu, to powinieneś spokojnie uciec nawet od agresywnego megalodona.
Opublikowano 22 czerwca 20186 l Meg spełnia rolę, której nie podołał Kraken. Moim zdaniem morze powinno być niebezpieczne, nieprzewidywalne również dla sloopów (bo dlaczego mieliby mieć prościej? ) , nie chodzi przecież o to żeby za każdym razem atakował Cię potwór morski ale o samą świadomość niebezpieczeństwa Edytowane 22 czerwca 20186 l przez oni
Opublikowano 22 czerwca 20186 l No piratom w jednoosobowych łupinach raczej łatwo nie było. Sparrow coś o tym wie
Opublikowano 22 czerwca 20186 l Prawda jest taka, że jak wcześniej byłem w tej grze zakochany, tak teraz nie mogę się zmusić do ukończenia tego weekly z tronami. Jakoś nie umiem ogarnąć ekipy do ukonczenia tego z inną załogą
Opublikowano 22 czerwca 20186 l No trony mają tą samą wadę co wcześniej event z Megalodona, da się je zrobić tylko w pierwszych dniach trwania eventu, później znalezienie innej ekipy graniczy z cudem. Gra jednocześnie zmusza do współpracy (i gdy to się udaje jest super) ale jednocześnie nie daję żadnych pomocy i narzędzi które miałyby sprzyjać temu. Tak sobie myślałem ostatnio że flary, podobne do tych co mają syreny byłyby spoko rozwiązaniem, dzięki którym można byłoby z każdego miejsca na mapie sygnalizować swoją pozycję. a za tydzień inny event, ma być coś z szkieletami z wybuchowymi beczkami może nie będzie zmuszał do współpracy
Opublikowano 22 czerwca 20186 l Podejdę do tematu w weekend i może uda się to jakimś cudem ogarnąć, a jak nie to mówi się trudno
Opublikowano 28 czerwca 20186 l wraz z dzisiejszym patchem wystartował nowy event, wreszcie niewymagający współpracy
Opublikowano 29 czerwca 20186 l Bodajże dwa zadania wymagają obecności innej ekipy, do tego w forcie...
Opublikowano 29 czerwca 20186 l mój błąd, nie przeczytałem wszystkich wyzwań BTW szkielety samobójcy i możliwość odpalenia lontu w beczce (szkoda że na razie nie ma żadnej możliwości, zgaszenia płomienia np za pomocą słynnego wiaderka) jest kolejnym, co prawda malutkim, ale fajnym krokiem wzbogacającym emergent gameplay.
Opublikowano 29 czerwca 20186 l Wypatrzyłem tylko jedno zadanie, które wymaga obecności jednego członka załogi na forcie. Nie znalazłem tam żadnego zadania, w którym trzeba mieć kogoś z innej załogi BTW. Jestem dumny z tego, że udało mi się ostatniego dnia zaliczyć całe wyzwanie z tronami - 2 tygodnie szukałem ekipy z doskoku i w końcu się udało rzutem na taśmę
Opublikowano 29 czerwca 20186 l 15 minut temu, Matriks_1111 napisał: Wypatrzyłem tylko jedno zadanie, które wymaga obecności jednego członka załogi na forcie. Nie znalazłem tam żadnego zadania, w którym trzeba mieć kogoś z innej załogi BTW. Jestem dumny z tego, że udało mi się ostatniego dnia zaliczyć całe wyzwanie z tronami - 2 tygodnie szukałem ekipy z doskoku i w końcu się udało rzutem na taśmę Destroy 5 Skeletons at the same time by Shooting a Gunpowder Skeleton on an active Fort; while at least 1 other crew is on the Island at the same time (0/1) Destroy 5 Skeletons at the same time by Shooting a Gunpowder Skeleton on an active Fort; while at least 1 other crew is on the Island at the same time (0/20)
Opublikowano 5 lipca 20186 l Ktoś zauważył że po wczorajszym patchu Wanda, czyli kowal w Golden Sands Outpost zaczęła się dziwnie zachowywać a na jej ramieniu pojawił się opatrunek. Gracze spekulują że może być to związane z nowym eventem który wyjdzie za tydzień pod nazwą: Sunken Cursei że Wanda została zainfekowana przez syreny. Według lore gry transformacja w syrene trwa 2 tygodnie dodatkowym smaczkiem jest to że po wczorajszym patchu usunięto jej imię z gry i od teraz Wanda nazywa się po prostu Blacksmith. Więc imię może być kolejną poszlaką, a był kiedy taki jeden film: https://www.filmweb.pl/film/Rybka+zwana+Wandą-1988-1101 podsumowując: Edytowane 5 lipca 20186 l przez oni
Opublikowano 7 lipca 20186 l dzisiaj z ziomeczkiem, chcieliśmy zrobić wyzwanie ze zrobieniem fortu z inną ekipą. Popłynęliśmy do czaszki, patrzymy stoi galeon i sloop, więc elegancko. Pech chciał że gdy byliśmy już bardzo blisko to czaszka zniknęła. Nie mając nic w sumie do stracenia zaatakowaliśmy. Niestety zatopili nas, ale mnie udało się zeskoczyć na fort i wtopić w tłum xD Zabrałem captain chesta i schowałem go na forcie. Potem próbowałem się zakraść na galeon, ale przy drabinie spotkały mnie lufy pistoletów i słowa "don't even try" grzecznie przeprosiłem i popłynąłem do sloopa. Tam udało mi się wskoczyć niezauważenie na statek i wejść na bocianie gniazdo. Gdzie znalazłem jeszcze wybuchową beczkę Potem już tylko grzecznie czekałem, popatrzyłem sobie jak dwie ekipy galeon i sloop dzielą się łupami, dziękują sobie za współprace i machają sobie na pożegnanie. Kilka minut później już tylko czekałem na właściwy moment
Opublikowano 7 lipca 20186 l Biedaki, nawet nie wiedzieli co się stało, czy serser wyyebało czy co Piękna akcja
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.