sprite 1 798 Opublikowano 30 listopada 2017 Opublikowano 30 listopada 2017 (edytowane) 5 odcinek nowego sezonu to jest arcydzieło. TOP 3 odcinków w całym serialu. Ogólne ten sezon jest jeszcze lepszy od poprzedniego i nie wiem jak to możliwe Edytowane 30 listopada 2017 przez sprite Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 30 listopada 2017 Opublikowano 30 listopada 2017 (edytowane) 6 odcinek. O JA PIERDOLE. Co za twist. Czułem się jakbym oglądał finał sezonu Jak oni to robią? 71 budynków. Ofiary w tysiącach. Współpraca Mr Robota z Elliotem. Tyrell złapany. Spektakularny odcinek, który przesiedziałem cały w nerwach Edytowane 30 listopada 2017 przez sprite 1 Cytuj
MBeniek 3 260 Opublikowano 30 listopada 2017 Opublikowano 30 listopada 2017 No, 5. odcinek ogląda się na jednym wdechu. Nie przypominam sobie, aby wcześniej w serialu był epizod, który tak trzyma w napięciu, praktycznie do ostatniej minuty. A co do szóstego, to wydźwięk całego odcinka psuje Spoiler walka Elliota z Mr Robotem. Jeszcze jak miał te zaniki pamięci i chwilę później znajdował się w innym miejscu to jeszcze spoko, ale scena w korytarzu to już jest w stylu " tak głupie, że aż śmieszne". Przez co, gdy na końcu dowiadujemy się o ofiarach idących w tysiące, to zamiast się przejąć, mi dalej się chciało śmiać z tamtej sceny. Więc coś trochę nie wyszło. Ale ogólnie sezon bardzo na plus. Dużo wątków wyjaśniają, część nawet już zamknęli, ogólnie nie ma się do czego przyczepić i chce się więcej. 1 Cytuj
Frantik 2 571 Opublikowano 30 listopada 2017 Opublikowano 30 listopada 2017 (edytowane) No co ten sezon to ja nawet nie Chyba warto było poczekać te kilka miesięcy dłużej. Zero dłużyzn czy jakiegokolwiek zamulania. "Wewnętrzna walka" w 6. epie faktycznie zakrawała nieco na idiotyzm, ale poza tym to sztos. Edytowane 30 listopada 2017 przez Frantik Cytuj
Frantik 2 571 Opublikowano 13 grudnia 2017 Opublikowano 13 grudnia 2017 Meh, mieli kończyć na 3. Wolałbym żeby zakończyli to z klasą. Przeciąganie niemal nigdy nie wychodzi dobrze. Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 13 grudnia 2017 Opublikowano 13 grudnia 2017 24 minuty temu, Frantik napisał: Meh, mieli kończyć na 3. Wolałbym żeby zakończyli to z klasą. Przeciąganie niemal nigdy nie wychodzi dobrze. Skąd takie info, że mieli kończyć po 3? Cytuj
Frantik 2 571 Opublikowano 13 grudnia 2017 Opublikowano 13 grudnia 2017 A teraz jak szukam to nie wiem. Gdzieś coś kiedyś mi się obiło, że historia jest od początku rozpisana z myślą o trzech sezonach, ale jak widać to chyba nieprawda. Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 13 grudnia 2017 Opublikowano 13 grudnia 2017 (edytowane) No Frantik, nie świruj mi tu . Tak na prawdę w tym sezonie jest punkt zwrotny w chorobie Elliota i bez sensu byłoby to szybko kończyć. Tym bardziej, że ten sezon jest znakomity. Edytowane 13 grudnia 2017 przez sprite 1 Cytuj
Frantik 2 571 Opublikowano 18 grudnia 2017 Opublikowano 18 grudnia 2017 Finał godny całego sezonu. Aż dziw i smutek, że tak szybko to zleciało. 2 Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 18 grudnia 2017 Opublikowano 18 grudnia 2017 Mi jeszcze dwa odcinki zostały. Aż żal mi kończyć Cytuj
MBeniek 3 260 Opublikowano 19 grudnia 2017 Opublikowano 19 grudnia 2017 (edytowane) @Frantik Esmail od początku mówił, że ma rozpisany scenariusz na około 5 sezonów. Nie wiem skąd Ci się wzięły te trzy Co do finału to jestem usatysfakcjonowany, podoba mi się, że tym razem oszczędzili nam cliffhanger'a i pozamykali większość wątków. No i scena po napisach sugeruje, że Spoiler znowu będziemy mieli dodatkowy wątek z "lokalnymi", pomniejszymi problemami Elliota. Co mi się osobiście podoba, bo trochę żałowałem, że w pierwszych odcinkach serialu od razu przeszli do ataku na światową korporację i nie pociągli trochę dłużej tej walki Elliota z lokalnymi dilerami, pedofilami i innymi typami spod ciemnej gwiazdy. Edytowane 19 grudnia 2017 przez MBeniek 1 Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 21 grudnia 2017 Opublikowano 21 grudnia 2017 (edytowane) Co za finał. Coś pięknego. Scena z mr robotem na stacji metra genialna. Całkowity reset i historia dopiero się zaczyna. "It's encrypted in a photo of us. You'll know which one." "I'm gonna take them down. All of them" I ten kawałek na końcu Nie dało się tego sezonu lepiej zakończyć Edytowane 21 grudnia 2017 przez sprite 2 Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 29 sierpnia 2018 Opublikowano 29 sierpnia 2018 (edytowane) 4 sezon będzie ostatnim When I first created the world of Mr. Robot, I thought it would be a niche television series with a small, cult following. Over the past three years, it has become so much more, and I am continually humbled by the show’s recognition and by the amazing cast and crew that work tirelessly to help bring my vision to life. Since Day 1, I’ve been building toward one conclusion — and in breaking the next season of Mr. Robot, I have decided that conclusion is finally here. Everyone on the creative team, including the amazing people at USA and UCP, didn’t want to say goodbye, but we ultimately have too much respect for Elliot’s journey to extend past its inevitable ending. Therefore, Season 4 will serve as the final chapter of the Mr. Robot story. To fans of the show: Thank you for the past three years, and I can’t wait to share this exciting final season with you. https://comicbook.com/tv-shows/2018/08/29/mr-robot-ending-season-4/ 12 epów. Edytowane 29 sierpnia 2018 przez sprite Cytuj
MBeniek 3 260 Opublikowano 29 sierpnia 2018 Opublikowano 29 sierpnia 2018 I tak ma być. Lepiej niech to zakończą z klasą niż jakby mieli ciągnąć na siłę, bo oglądalność i $$$. Trzeci sezon już też dużo wyjaśniał, więc widać, że chcą ładnie zamknąć całą historię. Esmail skończy z robotem to będzie mógł się wziąć za kolejny, miejmy nadzieję, równie dobry projekt. Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 29 sierpnia 2018 Opublikowano 29 sierpnia 2018 No ja liczyłem tak jak planowano na 5 sezonów Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 17 lipca 2019 Opublikowano 17 lipca 2019 Ale ten finałowy sezon zmiażdży, o jezuuuu. 1 Cytuj
Patricko 1 439 Opublikowano 17 lipca 2019 Opublikowano 17 lipca 2019 Serial mistrz, ale liczę że jednak będzie troszkę więcej hackingu, a mniej wydumanych spraw. Pierwszy sezon był ekstra pod tym względem, ale potem odpływali coraz dalej. Wiem, że taki był zamiar, no ale przez cały sezon Elliot był rzadziej przy kompie niż w jednym odcinku pierwszego. Cytuj
MBeniek 3 260 Opublikowano 27 sierpnia 2019 Opublikowano 27 sierpnia 2019 Premiera już 6. października Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 7 października 2019 Opublikowano 7 października 2019 4x01 już w wypożyczalniach 2 Cytuj
Timmy 1 800 Opublikowano 7 października 2019 Opublikowano 7 października 2019 Mocarny start, nie (pipi)ą się w tańcu Cytuj
Odin91 5 Opublikowano 19 listopada 2019 Opublikowano 19 listopada 2019 Ostatni sezon wgniata w fotel, a tutaj taka cisza? Na początku trochę zdziwiła mnie zmiana narracji na Slatera i koniec "hello, friend", ale szybko dało się przyzwyczaić. Główne postaci giną z częstotliwością godną Gry o tron, a siódmy odcinek był chyba najlepszy w serii - duża część fabuły wyjaśniona i wszystko nadal trzyma się kupy. Co więcej, szacun dla Esmaila za to, że (uwaga, spoiler 7 epizod): Spoiler przy śmierci Very, w pierwszym momencie było mi go szkoda i musiałem chwilę nad tym pomyśleć, żeby sobie przypomnieć, jakim był psychopatą i że jednak mu się należy Ciekawe co z Darlene i Dom :> Cytuj
oFi 2 490 Opublikowano 19 listopada 2019 Opublikowano 19 listopada 2019 własnie muszę się zabrać za oglondanko, bo jest to jeden z nielicznych seriali gdzie logika poszczególnych odcinków bardzo mocno trzyma się "ku.py" Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 19 listopada 2019 Opublikowano 19 listopada 2019 (edytowane) Ja dopiero pierwszy odcinek 4 sezonu odpaliłem i nie mogę podnieść szczęki z podłogi. Jakby ktoś mnie przykuł do fotela pasami na 60 minut i nie dał nawet chwili odetchnąć. MIND BLOWN. Edytowane 19 listopada 2019 przez sprite Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 21 listopada 2019 Opublikowano 21 listopada 2019 W dniu 19.11.2019 o 09:29, Odin91 napisał: Ostatni sezon wgniata w fotel, a tutaj taka cisza? Na początku trochę zdziwiła mnie zmiana narracji na Slatera i koniec "hello, friend", ale szybko dało się przyzwyczaić. Główne postaci giną z częstotliwością godną Gry o tron, a siódmy odcinek był chyba najlepszy w serii - duża część fabuły wyjaśniona i wszystko nadal trzyma się kupy. Co więcej, szacun dla Esmaila za to, że (uwaga, spoiler 7 epizod): Pokaż ukrytą zawartość przy śmierci Very, w pierwszym momencie było mi go szkoda i musiałem chwilę nad tym pomyśleć, żeby sobie przypomnieć, jakim był psychopatą i że jednak mu się należy Ciekawe co z Darlene i Dom :> 7 ep to jest DZIEŁO SZTUKI pod względem realizatorskim i narracyjnym. Podczas oglądania czułem się jakbym w jakimś limbo był. Po prostu wow. Teraz wszystkie odchyły i przesłanki z poprzednich sezonów jak Elliot np mówi do innych mężczyzn "Don't touch me" nabierają zupełnie innego wydźwięku. To samo z pierwszą scena serialu jak zniszczył typa od dziecięcej pornografii. Po tym całym revealu na pewno będzie trzeba kiedyś zrobić rewatch. PS Zauważyliście że Vera został zadźgany tym samym nożem co Shayla? Detale w tym serialu to zupełnie inny lvl Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.