Skocz do zawartości

Dragon Quest XI


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Znalazłem chwilę, aby rozpocząć trzeci akt i jetem zaintrygowany, jak historia się potoczy.

Miło było wziąć odwet na tym pajacu:



VH4iNRH.jpg

Minę miał nietęgą, jak MC mu się postawił.

Konfrontacja z kolejnym bossem też była miłym zaskoczeniem:



OaOyUoG.jpg

Dziwne, że takie wydarzenia pozostawiono na postgame - czekam na więcej.

 

Opublikowano

Dalej juz nie jest tak fajnie. Warto odwiedzic wszystkie wieksze miejscowki, sa tam questy do roboty.

Duzo jest kopiuj wklej.

 

Tez jestem w 3 akcie.

Ogolnie mialem chyba z miesiac przerwy w grze, i jak wrocilem to od razu walnalem 30+ godzin. Dziwne.

 

 

Opublikowano (edytowane)

Całkiem twardy był ten kurczak:

 

 


Y5eiXWI.jpg

Ale nie ma to jak stosowna taktyka:

WsUoFTL.jpg
 

 

Natomiast to starcie w Gondolii ukazało braki w poziomach drużyny (mało HP):

 

 


R3QnZdM.jpg
 

 

Zobaczymy, co dzisiaj napatoczy mi się pod klingę ;)

Edytowane przez stoodio
Opublikowano

Klingę chyba ;)

 

Ja już zrobiłem prawie wszystko co się dało w post game. Został mi ostatni dungeon i wykucie najlepszego ekwipunku.

 

Jestem mega zaskoczony tą pozycją. Pierwsze 20h robiłem chyba przez miesiąc albo dwa. Później ciurkiem pograłem następne 10h. Później znowu przerwa. Teraz chyba z 50h za jednym zamachem zrobiłem. Mega mnie wciągnął akt 2. Idealna gra na podcasty - auto walka, ładne kolory, śmieszne potwory. Słucham sobie audycji i gram.

 

Zazwyczaj od RPGów oczekuję rozbudowania i możliwości customizacji - chciałbym wniknąć w mechanikę jak najgłębiej, żeby dopasować wszystko idealnie pod siebie. Tutaj wprost przeciwnie - jakiekolwiek mieszanie w ekwipunku mnie męczy, kombinowanie z wykuwaniem broni tak samo. Tu chcę żeby gra nie była wyzwaniem. Chcę przeżyć przyjemną przygodę, popatrzeć na sympatyczny, kolorowy świat, posłuchać podnoszącej na duchu muzyki (chociaż battle theme i overworld theme to porażka).

 

Myślę, że odkąd przestałem tę grę traktować jak każdego innego RPGa, a zacząłem bardziej jak coś relaksującego, to moja przyjemność z gry znacznie wzrosła. 

Opublikowano

@estel

Heh, ja akurat na odwrót - zawsze uwielbiałem w jRPGach grzebanie w ekwipunku, eksperymentowanie z umiejętnościami, zdobywanie przedwcześnie mocnych fantów. Obaj szukaliśmy czegoś zupełnie innego, a bawimy się przednio przy DQXI. Ciekawe.

Opublikowano

Skonczylem. Juz mi sie nie chcialo farmic najlepszego ekwipunku. Po pokonaniu ostatniego bossa nie mozna dalej grac - jest autosave przed walka i od tego momentu mozemy kontynuowac.

 

Zakonczenie moze miec jakies smaczki dla fanow serii. Ja do nich nie naleze, ale bylo ok.

 

Spoko gra, 110h calosci mi wyszlo. Mysle, ze udalo mi sie poczuc troche magii tej serii, ale jednak wszelkie archaizmy oceniam negatywnie ze wzgledu na brak nostalgi.

Opublikowano

Ej ale przy tylu h to farmienie najlepszego ekwipunku mi zajęło max 1,5h. 3/4 ekwipunku miałem bez farmienia.

Myślałem, że nie wbiję platyny właśnie przez ten pucharek - ale to się mega szybko robi.

 

Opublikowano

Klasyczne do bólu, jak jrpgi ze snesa. Duza mapka, walki turowe, miasta z toną npców, armor shopy, item shopy, crafting. Może dlatego z taką radocha gram dwudziesta godzinę przyrownujac do nowoczesnych potworkow typu FFXV.

 

Mam nadzieję, że ten gatunek nie wymrze.

Opublikowano

Dla mnie to pierwszy w życiu Dragon Quest, nienawidze ze szczerego serca starych Jrpgeów (pokemony jedynie mi siadły i grałem w to do bólu za guwniaka). A tutaj za namową forumkową kupiłem w ciemno i o dziwo nie zasypiam i podoba mi się. 

Design postaci kozak, podróże cieszą oko i fabuła z każdą godziną coraz bardziej się robi zaplątana jak spaghetti. Słyszałem, że platynka przyjemna również :cool: 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Mi się te kawałki midi podobają w DQ XI, a jak komuś nie to ma przecież mod podmieniający muzykę midi z gry na tę w wysokiej jakości z CD z kawałkami w wykonaniu Tokijskiej Orkiestry Symfonicznej.

Opublikowano

Ja mam 14 a dopiero co skonczylem pewien wyscig konny, wiec chyba faktycznie za bardzo do przodu pocisnales.

 

Swoja droga giera sztos mocny, ciekaw jestem jak Xenoblade 2 sie sprawdzi w porownaniu ktorego mam zamiar odpalic od razu po napisach DQXI.

Opublikowano
12 godzin temu, orion50 napisał:

Ja gram ale utknąłem :( <chlip> trochę za bardzo rushowałem. Dotarłem do

  Pokaż ukrytą zawartość

Octagonii gdzie jest turniej. Mam 14 lvl. Kupiłem trochę fantów z kasyna, ale i tak leją mnie strasznie.

 

Gdzie można dobić level ? :)

 

Zakładam, że nie grasz na mocnych kreaturach? Wyjdź z miasta i poświęć chwilę na dobicie poziomu (w okolicy Gallopolis można spotkać metalowe żelki).

Opublikowano

Najlepiej jak idziesz gdzieś do celu to po prostu nie omijaj potworów. Wtedy LV leci sam tak jak twórcy to przewidzieli. Ja na początku trochę omijałem, bo na fabułkę się nahajpowałęm, a później jak miałem pewną walkę z bossem to ściana nagle, bo bił za mocno :reggie: 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...