SebaSan1981 3 631 Opublikowano 14 lutego 2021 Opublikowano 14 lutego 2021 (edytowane) Można kupić, choć on o ile pamiętam, dostępny będzie później a nawet pejcze lepsze od niego. Ogólnie myk w kasynie z jest taki że w kole obstawiaj tylko i wyłacznie skrzynkę ze skarbem. Dostaniesz wtedy maaaasę tokenów! Kilka-kilkadziesiąt kręceń i wpadnie nagroda bo tak przewiduje skrypt gry. Wypadnięcie skrzynki jest bardziej prawdopodobne niż innych randomowych wyników Dwa czy trzy takie kręcenia i masz hajs na wszystkie rzeczy do wykupienia w kasynach. Edytowane 14 lutego 2021 przez SebaSan1981 Cytuj
20inchDT 3 362 Opublikowano 23 lutego 2021 Opublikowano 23 lutego 2021 Uff, w końcu udało mi się przejść tę grę. Nie wiem po co był akt 3 i te badziewne 2d subquesty. Bardzo słabo fabularnie szczerze mówiąc. DQ11 jest lepsze tylko w jednym w porównaniu do 8 - brak randomowych walk. 1 Cytuj
dee 8 816 Opublikowano 23 lutego 2021 Opublikowano 23 lutego 2021 Subquesty 2D przecież są całkowicie opcjonalne, chyba że ktoś celuje w calaka/platynkę. Osobiście nie wyobrażam sobie skonczenia ich wszystkich, były tak cholernie upierdliwe i toporne mechanicznie. Cytuj
20inchDT 3 362 Opublikowano 23 lutego 2021 Opublikowano 23 lutego 2021 24 minuty temu, dee napisał: Subquesty 2D przecież są całkowicie opcjonalne, chyba że ktoś celuje w calaka/platynkę. Musiałem zrobić Cytuj
voi tekku 120 Opublikowano 29 sierpnia 2021 Opublikowano 29 sierpnia 2021 (edytowane) Kupilem na promce w styczniu na Switcha, poczekala sobie spokojnie na swoją kolej az w koncu w zeszlym tyg zacząłem. Po 5h zacząłem jeszcze raz z mocniejszymi stworkami + mniej expa za słabiaków i teraz to się gra. Niestety nie potrafię już grac w jRPGi bez ciągłych porównań że Xeno2 zrobilo cos lepiej, ale i tak jest git jak na razie. Taka definicja chillu, łażę tu itam, rozmawiam z NPCami, rozwalam im dzbany w domach, no relaksik. Urzeklo mnie kiedy chcialem przeczytac co jest na znaku na szlaku, podchodzę, klikam, a tu wiadomość że MC chial przczytac co jest na tabliczce, ale stoi ze zlej strony Boję sie tylko ze przy moim trybie gry to wyjdzie jakies 200h w 3 lata zanim skończę. W Xeno DE (2gie przejście XC1 po latach) musialem sobie zrobic dłuższą przerwe bo tak lizalem sciany ze po 90h bylem dopiero gdzies w 60% fabuly. Tutaj może być podobnie. To moj pierwszy DQ, mam gdzies jeszcze DQ8 na 3DSa, ale jeszcze czeka, moze jak mnie XI rozkocha to zagram. Generalnie klimacik super, te postacie od Toriyamy i dizajn stworkow sa cudowne, muzyka tez mi siada, nie rozumiem narzekań, so far so good. Zobaczymy jak bedzie dalej i czy wytrwam żeby jednym ciągiem przejść bo planowałem w tym roku jeszcze SMT V sprawdzic, a dwie jRPGowe kobyly pod rzad, albo przeplatane, to moze być przesyt. Odmeldowuję się i wracam do slimow i puff-puffów, dobrze ze mam urlop Edytowane 29 sierpnia 2021 przez voi tekku 1 1 Cytuj
voi tekku 120 Opublikowano 20 września 2021 Opublikowano 20 września 2021 Tak z ciekawości Octagonia turniej maskowy to tak mniej wiecej ile % gry? Cytuj
Jeez_PS 870 Opublikowano 20 września 2021 Opublikowano 20 września 2021 W okolicach premiery grałem i z tego co pamiętam to może 25% gry, może trochę mniej Cytuj
voi tekku 120 Opublikowano 20 września 2021 Opublikowano 20 września 2021 O to srogo w takim razie, skończyłem wątek w Octagonii a licznik powoli dobija juz do 40h. Chyba musze sie bardziej ogarnąć z fabułą bo dałem sobie deadline do listopada bo SMT i Poksy, ale jak tu przycisnąć kiedy trzeba pogadać z każdym i przeszukać każdy dom czy nie ma czasem jakiegos dzbana skitranego... 1 Cytuj
dee 8 816 Opublikowano 20 września 2021 Opublikowano 20 września 2021 Generalnie "skonczenie" DQ 11 to betka, później dopiero zaczyna się cała masa grindu, dodatkowych bossów, itemków etc Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 22 września 2021 Opublikowano 22 września 2021 No nareszcie. Szukalem jrpga ktory przypomni mi te beztroskie przygody z psxa czy chociaz golden suna z gba. I znalazlem, jeszcze z krecha toriyamy. Supcio. Wczoraj zaczalem i gra sie super. Od persony sie odbilem, calkiem ciekawa ale jednak jesli na 10h gry mialem trzy walki a reszta gadania to sorry. Te talesy tez meh. A dragon quest jest kolorowy, z prosta bajkową historia. I o to chodzi. Jeszcze patrze ze te ni no kuni moze byc spoko. Jakby nie bylo mam juz 32 lata a nie 20 i potrzebuje bajkowego swiata a nie rzeczywistego. Sory 2 Cytuj
_Red_ 12 065 Opublikowano 22 września 2021 Opublikowano 22 września 2021 W Personie jest duzo gadania, fakt, ale walk też od cholery. Wkrec sie, będziesz się czuł jak w szkole. Cytuj
Sedrak 790 Opublikowano 23 września 2021 Opublikowano 23 września 2021 On 9/22/2021 at 8:46 AM, kanabis said: No nareszcie. Szukalem jrpga ktory przypomni mi te beztroskie przygody z psxa czy chociaz golden suna z gba. I znalazlem, jeszcze z krecha toriyamy. Supcio. Wczoraj zaczalem i gra sie super. Od persony sie odbilem, calkiem ciekawa ale jednak jesli na 10h gry mialem trzy walki a reszta gadania to sorry. Te talesy tez meh. A dragon quest jest kolorowy, z prosta bajkową historia. I o to chodzi. Jeszcze patrze ze te ni no kuni moze byc spoko. Jakby nie bylo mam juz 32 lata a nie 20 i potrzebuje bajkowego swiata a nie rzeczywistego. Sory Ni no Kuni bardzo fajne. Polecam. Personie tez daj szansę, bo później się rozkręca. Chociaż finalnie po 120 godzinach nie skończyłem jej. Cytuj
Ma_niek 870 Opublikowano 24 września 2021 Opublikowano 24 września 2021 W dniu 20.09.2021 o 12:31, voi tekku napisał: O to srogo w takim razie, skończyłem wątek w Octagonii a licznik powoli dobija juz do 40h. Chyba musze sie bardziej ogarnąć z fabułą bo dałem sobie deadline do listopada bo SMT i Poksy, ale jak tu przycisnąć kiedy trzeba pogadać z każdym i przeszukać każdy dom czy nie ma czasem jakiegos dzbana skitranego... Z tym licznikiem to uważaj bo ja jak grałem na Xboxie to przy uśpionej konsoli nadal nabijamy godziny w grze a później się zastanawiałem skad do cholery ja tyle godzin mam na liczniku :-D Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 24 września 2021 Opublikowano 24 września 2021 Ale ten Sylvando to mnie sie cos nie podoba Cytuj
Figaro 8 302 Opublikowano 24 września 2021 Autor Opublikowano 24 września 2021 Ciekawe czemu. (to pytanie retoryczne, choć nawet nie było pytaniem) Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 24 września 2021 Opublikowano 24 września 2021 Dobrze ze nie utozsamia sie ze smiglowcem bojowym bo to by byla juz przesada. Cytuj
Shankor 1 651 Opublikowano 24 września 2021 Opublikowano 24 września 2021 Ta postać to jawny atak na orientację silnie heteroseksualnych mężczyzn. Cytuj
20inchDT 3 362 Opublikowano 24 września 2021 Opublikowano 24 września 2021 Dobrze leczy, ale szkoda, ze dzieci muszą na to patrzeć Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 24 września 2021 Opublikowano 24 września 2021 I tak lepiej on niz Figaro. Sylv jest chociaz zabawny. Cytuj
Figaro 8 302 Opublikowano 24 września 2021 Autor Opublikowano 24 września 2021 Prawda rzadko jest zabawna, cyganie Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 16 października 2021 Opublikowano 16 października 2021 Cos nie tak zrobilem z ponownym rozdaniem punktow i uzbrojeniem chlopkow po Spoiler Drugim zabiciu mordelorda w postgame ze bardzo mocno wzrosl poziom przeciwnikow? Jak w sumie przez cala gre praktycznie kazdego lalem za pierwszym razem tak na np crystalotcie to sie zacialem na z 15 pojedynkow. Typ mi w jednej kolejce potrafil jednego ludka lub dwoch ujebac na ament. A i zwykle mobki maliciuousy mi potrafia 150dmg zadac Tak ma byc? Mam lekko ponad 50 lvl A i sa wogole jakies mozliwosci zabrania metalowym wrogom wiecej niz 1 lub 2 dmg? Cytuj
Shen 9 695 Opublikowano 23 listopada 2021 Opublikowano 23 listopada 2021 Na czym najlepiej ograć? Wersja na switcha jest jakoś upośledzona wzgledem innych konsol? Bo definitive edition jest teraz w fajnej cenie i sie zastanawiam nad zakupem. Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 23 listopada 2021 Opublikowano 23 listopada 2021 Skończyłem na switchu. Mniej fpsów i obraz bardziej rozmazany niż u mocniejszych braci ale jest grywalne. To jest jrpg w masą powtarzających się walk, masą dialogów i długą eksploracją. Nie ma lepszego sprzętu od switcha do takich rzeczy. 1 Cytuj
ogqozo 6 574 Opublikowano 23 listopada 2021 Opublikowano 23 listopada 2021 Ta gra jest bardzo długa i repetytywna, i nic specjalnego się na ekranie nie dzieje. Oczywiście zależy to od stylu życia, ale gra jest dobra na Switcha i Switchowa wersja jest bardzo dobra technicznie. Zazwyczaj Dragon Quest XI wymienia się wśród najlepszych portów na Switcha, który ma na rzut oka niewiele różnic wobec dużych konsol, poza tym jest też trochę fajnych dodatków, których nie ma podstawka (a port wersji S na plejstejszyn jest portem ze Switcha, więc nie nastawiałbym się na jakieś wielkie ulepszenia techniczne. Chociaż fakt, od Xboxa One X i PS4 Pro ma te 60 klatek na sekundę). 1 Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 24 lutego 2022 Opublikowano 24 lutego 2022 Moj pierwszy jrpg, ktory wciagnal mnie na dluzej niz 1h. Klilknelo jak zobaczylem w demie mechanike zapisu i klimat swiata Akiry Toriyamy. Do tego przyjemna historia z humorkiem, wpadajaca w ucho sciezka dzwiekowa i ladna grafika na switchu. Do minusow zaliczam system rozwoju postaci i momentami sredni level design, ktory nie zacheca do lizania scian. Mimo to po przegraniu 60h biegam po post-game, zbieram lepsze eq na final bossa i bawie sie zajebiscie, a inne sztosy czekaja w kolejce do ogrania. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.