Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Wziąłem tel do kibla, bo spodziewałem sie, ze troche czasu zejdzie zanim sie wysikam dupom, a nie chciało mi sie nudzić

  • Odpowiedzi 540
  • Wyświetleń 58,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • @ Litwin - ja 6 lat temu też już raz skończyłam.   foto dostaniecie pod choinkę . :czesc:

  • Nie ma rodzynów w spartakusie więc wklejam tutaj:  

  • II KoBik II
    II KoBik II

    No wujek sadzi konkretnie ten cheat day. Dzien w dzien. Ale jak dolozy do tego sok to go wyebie w orbite.

Opublikowano

Dzisiaj jakaś jelitowka mnie meczy cały dzień, raz jak puscilem baczura to aż wstyd przyznać co w gaciach znalazłem :/ no ale jakos znalazłem siłę zeby pojechav na silke, plecy i bicek dzisiaj i dwa razy prawie sie zesralem xd no ale na szczęście udalo sie skończyć bez brązu w gaciach. Teraz na kiblu siedzę, za moment prysznic i do domu wszamac szejka, ziemniory i pop cool chipsy

 

w takie dni siedź w domu, nawadniaj sie a nie ku.rwa na siłke

Opublikowano

Na siłke ze sra.czką, grubo :obama:

 

W sam raz na przysiady. Najlepiej w białych spodenkach.

Edytowane przez _Red_

Opublikowano

I w stringach.

Edytowane przez krupek

Opublikowano

A później ludzie na siłce się dziwią czemu są chorzy?Skrajna nie odpowiedzialność,iść choremu na siłkę,raz ze nic w takim stanie nie wskóramy a dwa ze zarazimy innych i wirus będzie krążył,jak znajdzie się inny nadgorliwy.

Opublikowano
  • Autor

trochę obijam się ostatnio z treningami, coś  nie mogę się zmotywować, na szczęście wiosna tuż tuż. 

a dziś na basenik sobie polecę.

Opublikowano

hmmm no jakby to powiedziec , ostatni tydzien masy. Najciezsze treningi. Dzis bede mocno wyciskał sztangielke za głowe. Zero sr.aczek, zero wirusów. Silna psychika, kiwi i czosnek. 

Edytowane przez kanabis

Opublikowano

Nie ma (pipi)nia się ! Nieśmiertelny zestaw cwiczeń Wojtasa rozpierdala system (pipi)!

100% Natural,  0 diety czaicie to (pipi)a!!!!!!!!!!!!

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
  • Autor

zaraz siłka, na niej pogaduchy z ziomkami i od razu jak będę to zrobię plecy z bicepsem. Potem szybko na basen żeby pompa nie zeszła i śrubowanie rekordu życiowego w pływaniu ciągłym, 4 długości atakuję.

 

pozdro sportowe świry 

Opublikowano
  • Autor

jak ja lubię weekendy, można podkręcić tempo. W piątek 10 km z interwałami, w sobotę 15 km(łącznie 2100 kcal, teraz trzeba odrobić), a dziś zaraz śniadanko i na basen, dalej uczyć się pływać. Myślę, że jestem gotów na 15 długości. 

Edytowane przez D.B. Cooper

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
  • Autor

dziś już po siłce i po basenie, wieczorem chipsy i piwko do ksw, a jutro jakieś długie wybieganie. 

 

a jak wam mija weekend?

 

czy mam przeprosić za post pod postem i jeszcze jeden post?

Opublikowano

Dzisiaj moze zrobie bica i barki o ile bedzie mi sie chcialo. Poki co zbieram sily po wczorajszym treningu kyokushin, bo bylo intensywnie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.