Skocz do zawartości

Sezon 6 - Winds of Winter i dalej.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Mam wrażenie, że wszystko, od teraz aż do wielkiego finału, zmierza do konfrontacji

Jona i Danki

już w Westeros. Między nimi będzie gdzieś armia White Walkerów, z którą pewnie w końcu jakoś sobie poradzą. Jest jeszcze Tyrion, ale mam wrażenie, że on jest w stanie dogadać się z każdym, byleby dali mu chlać i rukać w spokoju  :drinks: Reszta po drodze do odstrzału. #takbedzie

Edytowane przez Frantik
  • Odpowiedzi 495
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Wczoraj jak ogladalem jakas recke to YT to sobie cos przypomnialem i nie rozumiem jednego

 

 

Czy Night's King nie byl 13 Dowodca castle black? Jesli tak to jak to mozliwe, ze dzieci lasu go stworzyly?

Czy ten ktorego stworzyly dzieci lasu to nie Night's King?

 

 

Opublikowano

Dobra, pora zadać jedno bardzo ważne pytanie, które frapuje mnie odkąd skończyłem oglądać najnowszy odcinek

 

jak u licha w polskiej wersji z lektorem przeszli od "przytrzymaj drzwi" do "Hodor"???

 

 

A tak na serio, to jaki miałoby sens poświęcenie się Hodora, który przytrzyma te drzwi może przez 30 sekund, minutę maks, a w tym samym czasie Meera ile ucieknie po śniegu z Brannem w tym wózku? Ze 100 metrów??? Myślę, że ktoś musi ich uratować. Tylko kto...?

Coldhands.

Opublikowano

Co przegapiłem, że nie wiem dlaczego Walker King chce dorwać Brana?

 

No właśnie dlaczego Brana?Czemu nie starca z drzewa?Następca przeszkadza a poprzednik nie?

Opublikowano

@Killabien, mi się wydaje, że po prostu origin story zmienili w serialu, żeby było prościej.

@up, jak to nie? Po prostu nie mógł go namierzyć, więc jak już naznaczył Brana to starego też spacyfikował.

Opublikowano

No byłby fajny odcinek, gdyby nie to walking dead na końcu. Fajnie, że wiadomo skąd Hodor, ale cały wątek Brana i dziada zaplątanego w krzaki okazał się tak naprawdę wydmuszką, je/banym plot diwajsem, żeby pod słabym pretekstem sprowadzić w to miejsce white walkersów (biologiczna broń dzieci lasu ? Serio ? xDDDDDDDD) żeby tamci mieli jakiś powód do ruszenia się z tej jaskini, w której nadal nie wiadomo za bardzo co się działo i po co tam właściwie siedzieli. Trochę niepokojące jak punkt wyjścia dla serialu i nadal (chyba) jego główny wątek zaczyna coraz mocniej rozczarowywać wyraźnym brakiem pomysłu na coś bardziej wyszukanego niż ciągłe uciekanie przed lodowymi zombi i ich armią zwykłych zombi

Opublikowano

@Killabien, mi się wydaje, że po prostu origin story zmienili w serialu, żeby było prościej.

@up, jak to nie? Po prostu nie mógł go namierzyć, więc jak już naznaczył Brana to starego też spacyfikował.

 

 

 

Przecież Inni stali przy jaskini zanim Bran do niej wszedł.

Gdy młody miał wizję to nie przeszłości tylko teraźniejszości.Wyszedł na zewnątrz i tam został naznaczony.Inni byli pod jaskinią

Ja wiem że nie mogli wejść ale tak sobie czekali na Brana aż wyjdzie?

Staruch od razu wiedział że Brana dotknął WK.Mimo że go nie było z nim-dziwne to trochę.

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

co do finału

 

 

 

ta ucieczka rzeczywiście jakaś bez  logiki, mnie najbardziej uderzyło że ta dziewczyna wzięła pierwszą lepszą dzidę i rozwaliła  white walkera ot tak xD

 

 

 

 

 

 

Po tym jak Sam zaciukał WW, była scena w s3 albo 4 jak spotkał się z drużyną Brana podczas przekraczania muru i podzielił się smoczym szkłem.

 

 

 

Edytowane przez Yamaneko22
Opublikowano (edytowane)

@up Tak średnio chyba. Ale i tak nieźle z tego wybrnęli.

 

Generalnie niezły odcinek, swoiste rozstawienie pionków nad planszy przed burzą, która nadejdzie. Cersei może się cmoknąć z zemstą na Wróblu, bo stary ma Tommena w garści (a jego w garści ma Margaery, przynajmniej na to wygląda).

O ile wątek Aryi męczył mnie przez pierwsze 3-4 odcinki, tak od tej akcji z teatrem jest coraz lepiej.

Wątek Brana super, w sumie to teraz jeden z moich ulubionych (choć zawsze nudził), Zimnorękiego miało nie być i nie ma, ale wyjaśnia się kolejna zagadka zaginionej postaci. Wątpię, żeby tak to w książce rozwiązali, ale tutaj jest nader satysfakcjonujące.

 

Dany potrzebuje 1000 statków. W tym nie ma ŻADNEJ aluzji, hmm...

 

Ciekawe gdzie jest Gendry. Dalej wiosłuje?

Edytowane przez Szwed
Gość ragus
Opublikowano (edytowane)

ten sezon to jest jakaś prowokacja czy to tak na serio?

 

1. gruby z brzydką i dzieciakiem zajął 1/4 odcinka tylko po to, żeby z punktu A, w którym ma na głowie brzydką i dzieciaka trafić do punktu B, w którym ma na głowie brzydką, dzieciaka i miecz. modliłem się, żeby ją tam zostawił, co skutkowałoby zakończeniem tego nędznego wątku, ale nie

 

2. przez 5 odcinków oglądamy jak kartofel dostaje kijem po kartoflanym łbie, wątek oczywiście poszedł w piz,du, nie będzie zabójcą bo nie

 

3. przez 3 odcinki Lannisterowie wyklęci siedzą w stolicy i knują jak tu zabić papieża ubranego w worek, jesteśmy w momencie kiedy Dżejmi z siostrą chcą zabić papieża, mijają 3 odcinki, wszystko się wali i Dżejmi z siostrą nadal chcą zabić papieża

 

wszyscy biegają w kółko, wątki stoją w miejscu, ja nie wiem, oni czekają aż gruby jakąś książkę napisze żeby coś ruszyło?

 

 

no ale oczywiście mamy ostatnią scenę, o jezu jaka epicka, Gruba Smoczyca krzyczy i straszy smokami i ogniem. który to już raz?

 

No i ostatni dialog, nowy klasyk:

 

-potrzebujemy 1000 statków

-ale nikt tyle nie ma

-JESZCZE nie ma

 

xD

Edytowane przez ragus
Opublikowano

No nie wiem co tak słabo  :reggie:

 

ten wątek Daeneris jest tak biedny, że mogli by już ją za(pipi) =/ Epizod z Samem to chyba tylko, żeby za(pipi)ał miecz, którym pewnie będzie tłukł zombie na północy, a wątek Brana nawet ok. chociaż od razu się domyśliłem kto go uratował. Generalnie odcinek z dupy, ale w sumie to zwykle odcinki 8-9 były najciekawsze w każdym sezonie, także tego ...

 

Gość suteq
Opublikowano

Ehhh, jak tak dalej będzie to coś czuję, że to będzie mój ostatni sezon serialu. 

Opublikowano

@up Tak średnio chyba. Ale i tak nieźle z tego wybrnęli.

 

Generalnie niezły odcinek, swoiste rozstawienie pionków nad planszy przed burzą, która nadejdzie. Cersei może się cmoknąć z zemstą na Wróblu, bo stary ma Tommena w garści (a jego w garści ma Margaery, przynajmniej na to wygląda).

O ile wątek Aryi męczył mnie przez pierwsze 3-4 odcinki, tak od tej akcji z teatrem jest coraz lepiej.

Wątek Brana super, w sumie to teraz jeden z moich ulubionych (choć zawsze nudził), Zimnorękiego miało nie być i nie ma, ale wyjaśnia się kolejna zagadka zaginionej postaci. Wątpię, żeby tak to w książce rozwiązali, ale tutaj jest nader satysfakcjonujące.

 

O czym Ty piszesz, przecież to był Zimnoręki i raczej mało prawdopodobne, żeby w książce był nim kto inny.

Opublikowano (edytowane)

Faktycznie słaby odcinek. Mogliby już teraz zmniejszyć liczbę epków na sezon, zamiast bawić się w takie zapychacze :/ Dopiero dwa kolejne (i ostatnie) sezony mają być skrócone, bodaj chyba na 7 i 6 odcinków. Wszystko w tym było nudne, a Dankę pod koniec pokazali chyba tylko po to, żeby 

wrzucić nam na ekran już (chyba) dorosłego smoczka. No i widzę, że większość liczyła na cycki Margaery, a tu klops :sorcerer: 

 

Edytowane przez Frantik
Opublikowano

Odcinek nudny jak flaki z olejem. Jedynie wątek Brana jako tako przędzie, reszta do zaorania, Cersei i Jaimie stracili ikrę, gruby chyba w imię politycznej poprawności ma odegrać jakąś rolę w finale i dlatego go pokazują a Danka pokazała raz cycki i już święta krowa.

 

Dla bardziej ogarniętych - o co latało w tej scenie u Freya? Kogo oni tam wprowadzili w kajdanach?

Opublikowano

Odcinek nudny jak flaki z olejem. Jedynie wątek Brana jako tako przędzie, reszta do zaorania, Cersei i Jaimie stracili ikrę, gruby chyba w imię politycznej poprawności ma odegrać jakąś rolę w finale i dlatego go pokazują a Danka pokazała raz cycki i już święta krowa.

 

Dla bardziej ogarniętych - o co latało w tej scenie u Freya? Kogo oni tam wprowadzili w kajdanach?

 

http://gameofthrones.wikia.com/wiki/Edmure_Tully

Opublikowano (edytowane)

Odcinek nudny jak flaki z olejem. Jedynie wątek Brana jako tako przędzie, reszta do zaorania, Cersei i Jaimie stracili ikrę, gruby chyba w imię politycznej poprawności ma odegrać jakąś rolę w finale i dlatego go pokazują a Danka pokazała raz cycki i już święta krowa.

 

Dla bardziej ogarniętych - o co latało w tej scenie u Freya? Kogo oni tam wprowadzili w kajdanach?

 

Edmure'a nie pamiętasz? Całe Red Wedding wynikło z tego, że Robb się nie chciał pożenić z brzydką jak noc córką Waldera Freya.

Zamiast tego Edmure się zgodził i stary pryk to odebrał jako zniewagę.

No i okazało się że nie umarł, tylko przez cały ten czas siedział zakuty w łańcuchy w jakimś dungeonie :pawel:

Edytowane przez Masorz

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...