Sezon 6 - Winds of Winter i dalej.

[wojnar 1 892]

Zamiast gdybać w spoilerach to lepiej wpiszcie w google Lady Stoneheart. Na początku mówili że jej nie będzie w serialu ale chętnie bym ją zobaczył.

[Hum 3 700]

Ależ to by była petarda dla tego przynudzającego serialu.

 

 

Death has changed Catelyn. She is less gracious and forgiving than in life and is consumed with a desire for vengeance on anyone she thinks betrayed her and her son, Robb. She hangs any men associated with the Freys, Boltons, or Lannisters, even if they had nothing to do with the "Red Wedding" or if they are boys, as is the case of Podrick Payne. Her appearance has been altered as well, with her flesh becoming soft and the color of curdled milk due to her corpse being submerged in river water for days. Half of her hair is gone and the rest is white and brittle. In addition, her wounds have not healed with her face covered in scratch marks and her throat still slit open. To speak she must cover the wound on her throat; even then she is difficult to understand.

 

[Frantik 2 571]

Reżyser potwierdza, że kolejny sezon będzie miał tylko 7 odcinków:

http://westeros.pl/rezyser-6-serii-potwierdza-7-sezon-gry-o-tron-tylko-z-siedmioma-odcinkami/

[Copper 2 657]

Tak to jest jak sie nie czyta ksiazek ://

 

Heavy book spoiler:

 

 

Catelyn zostala wylowiona z rzeki przez partyzantow Starkow, grupe Berica, ktory mial kumpla czerwonego kaplana od wskrzeszania. No i probowali ja wskrzesic, ale byla martwa zbyt dlugo i wyszlo troche takie banshee, ktore pala zadza zemsty na wszystkich, ktorzy zabili jej dzieci. Partyzanci sie jej sluchaja mimo jej stanu.

 

[Gość ragus]

Swearengen

 

najjaśniejszy punkt tego sezonu

[Szwed 646]

No i po nowym odcinku. Jaime ma trudny orzech do zgryzienia, Jon w sumie też, ale Sansa pewnie zaraz "coś" zaradzi na problem braku ludzi.

Fajnie, że powrócił

Ogar, ale nie pasuje mi to teraz do teorii cleganebowl: ludzie zakładali, że Cersei będzie miała próbę walki, po swojej stronie miała mieć Górę, a Wiara miała wystawić Ogara. No ale widać, że się wcale nie nawrócił i będzie chciał mordować. Tylko dlaczego z Bractwa bez Chorągwi zrobiono bezwzględnych zabójców? Nie podoba mi się to, w książce nie odniosłem takiego wrażenia.

 

 

Czyżby Arya miała trafić do Theona?

[Zeratul 415]

epizod 7 najgorszym odcinkiem w histori serialu?

[Moldar 2 260]

A może być gorzej od poprzedniego?

[Masorz 13 214]

epizod 7 najgorszym odcinkiem w histori serialu?

 

Na ign dali zaledwie 8.0/10 więc coś jest na rzeczy.

Ale wypowiem się wieczorem.

[Killabien 555]

Czyli nic nie strace jak obejrze dopiero za tydzien?

[Hum 3 700]

Zupełnie nic.

[Tommo 1 003]

odcinek ch,ujowy ale nowy rozdzial wichrow zimy bardzo ok.nie ma wiekszych spoilerow wieec nawet tpfu pfu serialowcy moga sie zapoznac.

niezly poj,eb z tego eurona greyjoya

http://westeros.pl/rozdzial-z-wichrow-zimy-aeron-wersja-pl/

Edytowane 6 czerwca 2016 przez Tommo

[Szwed 646]

Śledzę forum poświęcone Pieśni Lodu i Ognia, i tam dość mocno się ludzie rozpisują na temat każdego szczegółu, ale teoria dot. sceny Aryi jest mocno naciągana (wrzucę w spoiler, bo może i jest w tym nuta prawdy, chociaż samemu mi się nie chce wierzyć, strasznie długie, na dole tl;dr):

"to nie była Arya.

Arya dobrze zdawała sobie sprawę, że po spartaczeniu kolejnej misji ma na karku Ludzi bez Twarzy a przynajmniej Waif. Odzyskała tożsamość, zabrała Igłę z kryjówki, ukryła się i czeka. Jest rozsądna i ostrożna.

Tymczasem Arya z odcinka 7 spaceruje sobie w świetle dnia po porcie (najbardziej oczywiste miejsce dla uciekinierki) i wypytuje o statki do Westeros (najbardziej oczywiste zachowanie). Nagle ma nowe, męskie ubranie (ciekawe skąd) i dwa mieszki srebra (niby jak miałaby się dorobić małej fortuny w tak krótkim czasie), dodatkowo jej sposób mówienia jest bardzo zimny i bezosobowy; miny, pewność siebie, a nawet styl w jakim chodzi także nie pasują do targanej sprzecznymi emocjami nastolatki. No i w jednej chwili zatraciła całą ostrożność, co wystawiło ją jako łatwy cel dla Waif.

Waif, która także straciła czujność i zaślepiona zazdrością, czy nawet nienawiścią, zapomniała o kodeksie stowarzyszenia, do którego aspiruje. Zapomniała, o tym, że obiecała Jaqenowi szybka i bezbolesną śmierć dla Aryi. Zapomniała o tym, że jej ofiara nie jest jedyną dziewczynką, która została poddana testowi... i przez to oblała swój.

Arya z 7 odcinka to tak naprawdę Jaqen. Sposób mówienia, pieniądze, pozorowanie łatwej ofiary- wszystko pasuje. Także fakt, że rany są raczej śmiertelne, a już w promo widzimy jak Arya skacze po budynkach, goniąc lub uciekając przed szczerze zszokowaną Waif. Używanie "twarzy" żywej osoby miało już precedens w finałowej scenie wątku Braavos w 5 sezonie: do tej pory nie mamy 100% pewności, jak działa magia LbT, może to być iluzja wywołana dodaniem specjalnego eliksiru do wody (w przypadku Waif i Aryi). Zagadką pozostają chwilowo motywacje Jaqena: czy miał to być tylko test dla Waif, czy chciał ochronić Starkównę, na której przecież teoretycznie nie powinno mu zależeć. Jestem pewna, że w następnym odcinku Arya odnajdzie Jaqena (kojarzy mi się spoilerowe info o jego scenie w łaźniach? nie potrafię sobie przypomnieć, gdzie o tym przeczytałam), może on umrzeć, może dać radę się wyleczyć. Arya może spróbować zemścić się na Waif lub otrzymać polecenie zabicia dziewczynki, która nie przeszła pomyślnie próby. Tak czy inaczej wraz ze śmiercią tej jedynej znanej nam dwójki LbT, ewentualnie samej Waif, watek Aryi w Braavos zostanie zakończony w sposób definitywny i całkiem sensowny. Albo popłynie do Westeros z własnej woli (na co stawiam), albo zostanie tam wysłana na misję. Na szczęście najprawdopodobniej nie będzie musiała do końca swych dni oglądać się za siebie w strachu, że każda napotkana osoba może być płatnym zabójcą ze zleceniem na jej głowę. Uff, aż nie spodziewałam się, że mogą ten wątek zamknąć tak nienachalnie i optymistycznie dla Aryi (i dla mnie, bo wizja zabójców czyhających na moją ulubioną postać mnie martwiła). A po reakcjach na forum widzę, ze ten twist wyszedł DeDekom całkiem ładnie"

tl;dr: to nie była Arya, tylko Jaqen, który testowa tą drugą laskę od Ludzi Bez Twarzy.

 

[Nak 38]

Dla mnie odcinek na plus, bo nie było Khaleesi i jej bandy imigrantów. Nie wiem tylko jak oni chcą te wszystkie wątki choć trochę pozamykać skoro zostały 3 odcinki?

[Masorz 13 214]

Jakie 3? Zostało jeszcze conajmniej 16 odcinków.

[Gość ragus]

Wszyscy spotkają sie w kościele.

[Rudiok 3 376]

A mi się podobało bardziej niż w ubiegłym tygodniu. Davos zarządził, brak Danki pozytywnie. No i dość nieoczekiwany powrót wiadomo kogo. Trochę nie łapię wątku Aryi, może faktycznie być tu drugie dno.

 

Po promo widać, że może być grubo i znów będzie tak, że na ostatnie odcinki walną najlepsze akcje.

[Zeratul 415]

Wszyscy spotkają sie w kościele.

i okaże się, że nie żyją

[Gość ragus]

Jak ona to przeżyje to top beka (pipi). Chociaż w sumie nagle wszyscy cudownie ocaleni.

 

 

 

Tylko Stannis wyrwany na amen ;_;. Spoczywaj w pokoju słodki książę.

[Rudiok 3 376]

Nie mów hop, nie pokazali wprost jak zginął więc to tak prawie jakby żył.

[Gość ragus]

W sumie.

[teddy 6 898]

Jedynym pewniakiem zawsze jest sean bean. Osadzanie go w filmie to praktycznie wrzucanie spoilera

[Nak 38]

Na końcu Bran się obudzi i okaże się, że to wszystko mu się śniło po upadku z wieży.

[Gość suteq]

[Yano 3 697]

Jedynym pewniakiem zawsze jest sean bean. Osadzanie go w filmie to praktycznie wrzucanie spoilera

Ostatnio widzialem film w ktorym przeżył

 

marsjanin