Destiny, Destiny, Destiny i nic na horyzoncie innego nie widze bo questy same sie nie zrobio, a ja jeszcze zadnego rejda ani najtfola nie zrobilem, nie wspominajac o misjach gdzie musi byc mnie wiecej niz jeden. Ciesze sie, zekupilem od razu wersje TTK bo sama podstawka jest troche za mala jak na looter shooter.

W Dark Souls klona: Lords of the Fallen.

Wczoraj zakończyłem przygodę z The Division i zacząłem Lords of the Fallen. Jako świeżak w tego typu grach jest ciężko. 

Gram w Halo 5,singel.

Ryse.

Jestem zaskoczony. Nie spodziewałem się, aż tak dobrej gry po tych wszystkich recenzjach i średniej ocen, ale już powoli się zaczynam przyzwyczajać do tego, że noty o kant d...można rozbić.

W Forze 5 i Halo Master Chief Collection.

Wisiek na ng+ na najwyższym i wczoraj z forumowiczami brygadę chaosu w sunset. Co tam się odperdala to bania mała

Gears od War 2. Piękne rozwinięcie patentów z jedyneczki. Bigger better more badass zastosowane w pełni.

 

 

- akcja 'w robaku'

- opuszczona fabryka/laboratorium: ten klimat

- jazda na brumaku

 

 

 

btw w sumie to gierka wczoraj pękła o odpaliłem trójeczkę i... zaliczyłem niezłe wtf

 

 

 

brak locustów tylko to wybuchające żółte (pipi) i akcji naje.bane jak w filmach z stevenem seagallem

anya super soldier chick xd

ale animacja zaliczyła spory skok i wygląda to wszystko fantastycznie

 

 

Edytowane 19 kwietnia 20169 l przez koval

 

będą locusty w trójce nie martw się

 

Na tapecie ciagle Forza Horizon 2, mam ochote wycisnac jak najwiecej z.tego tytulu, bo mnie po prostu oczarowal. Quantum Break skonczone na normalu, zaraz pojdzie hard, jak tylko zbiore wszystkie wpisy i miejsca mocy. No i styx, koniec 5 rozdzialu, fajnie prowadzona fabula, ra gra mnie czasem zachwyca, a czasem doprowadza do furii przez zageszczenie w niektorych miejscach 20 straznikow na 5 metrach kwadratowych...

Oxenfree - klimacik i muzyka nawet dają radę, szczególnie wieczorem i na słuchawkach. Ale grania to tam za wiele nie ma. Chodzenie, rozmowy i strojenie radia, na jakieś puzzle raczej się nie zanosi.

Quantum fucking Break

 

Kupiłem Xboksa to warto największe hity na niego ograć. Gierka krótka i dużo miejsca na dysku mi zajmuje, to idzie na pierwszy ogień między wyścigami z FH1. Początek dobry jak cholera, aż nie mogę się doczekać jak historia się rozwinie.

Obstawiam coś ze światami równoległymi albo z czyśćcem

A ja zacząłem męczyć (dosłownie) Dying Light. Giera zbiera niesamowite oceny, a mi za cholerę nie podchodzi. Ostatnio mam jakoś ciężkie dni i w ogóle nie chce mi się giercować. Zagram 2 mecze w Fifke i wyłączam łana.

Sprawdź Kalimbe okok. Poza tym ogrywam kampanię GOW2, która imo lepsza od 1

Jest hardcore

Forza Horizon w wstecznej kompatybilności. COD Black ops 3 kilka meczyków, kiedy mi net nie laguje.

Wlasnie skonczylem 5ty rozdzial w Halo 5 na Legendary. Co tu sie dzieje to glowa mala. Juz myslalem, ze typa na koniec rozdzialu za nic nie ubije. Szykuje sie jeszcze sporo wymagajacych starc. 

Ja na zmianę Forza Horizon 3, Killer Instinct i Halo 5.

Wlasnie skonczylem 5ty rozdzial w Halo 5 na Legendary. Co tu sie dzieje to glowa mala. Juz myslalem, ze typa na koniec rozdzialu za nic nie ubije. Szykuje sie jeszcze sporo wymagajacych starc.

Tydzień temu przejechałam H5 na Legendarnym. Było kilka bardziej wymagających miejsc i takie, które racZej problemów nie sprawiały. Dpbrze, że wybrałem taki poziom, miałem większą satysfakcje.

 

 

Co do tematu to FIFA17, FH3 i Halo 5.

Doom wersja PS4.

 

Jestem gdzieś w 6 misji i gierka jak dla mnie rewelacja. Nie spodziewałem się aż takiego pokład miodu a na dodatek wszystko mega płynnie chodzi a grafa czysta i ostra jak brzytwa 

W co teraz grasz xbox one 

 

Doom wersja PS4.

 

Jestem gdzieś w 6 misji i gierka jak dla mnie rewelacja. Nie spodziewałem się aż takiego pokład miodu a na dodatek wszystko mega płynnie chodzi a grafa czysta i ostra jak brzytwa 

 

Po ukończeniu, kilka dni temu, bardzo niedocenionego Quantum Break rozpocząłem Halo1. Grałem w to dawno temu, z rok-dwa po premierze, przeszedłem kilka rozdziałów, ale nic poza tym.

Nie jestem wielkim fanem tej marki, ale teraz, po tylu latach, zaczynam rozumieć fenomen tej gry wśród xbotów.

Genialna muzyka. Przepiękne widoki i cudowne lokacje. Wciąż tylko przykro patrzyć na żelki z kolorowymi laserami i Warthoga, którym się jeździ wyjątkowo koszmarnie, podobnie jak te lata temu.

Nie zmienia to faktu, że jest super i nie mogę sie doczekać kolejnych misji.

Edytowane 1 października 20168 l przez marcinwks

Ja wlasnie uwielbiam sekcje z Warthogiem zarowno jako kierowca jak i strzelec.

Edytowane 1 października 20168 l przez decoyed

Marcin pamietaj, że Warthogiem steruje się za pomocą kamery. Tak samo jak w Borderlands