Resident Evil 2 Remake

[Fanek 669]

Po śmierci można dalej grać czy koniec dema?

[Bzduras 12 577]

1 minutę temu, Fanek napisał:

Po śmierci można dalej grać czy koniec dema?

Możesz podchodzić ile razy chcesz w ramach tych 30 minut. 

Na Xboxie działają multikonta 

[aux 3 784]

Ja poczekam do jutra bo z dala od konsoli jestem, ale będzie grańsko!  A pamiętacie dema dla X360 które pobierało się na pendrive? Tak ograłem świetne demko RE5. Grafa robiła wrażenie. 

[Figaro 8 221]

Feeling chodzenia i strzelania jest 10/10. Wszystko wygląda świetnie. Muszę też pochwalić opcję pola widzenia, które można poszerzać. I polecam to uczynić, gra się wtedy jeszcze lepiej! 

[Bzduras 12 577]

No dobra, skończyłem demko. Ten one shot to chyba ma służyć tylko rozgłosowi, bo wyrobiłem się w 18 minut i to chodząc powoli, zaglądając tu i ówdzie. Na spokojnie można było zostawić możliwość ogrywania tego fragmentu do bólu, bo udostępniony wycinek komisariatu jest zaskakująco duży i brak ograniczenia czasowego pozwoliłoby na spokojną eksplorację... a jest co zwiedzać.

 

Co pykło:

- odrestaurowanie całości - to stare śmieci, ale tak pięknie zrobione, przemodelowane i przetasowane nowymi pomieszczeniami, że aż chce się zwiedzić każdy zakamarek posterunku. Materiał źródłowy potraktowany z szacunkiem? A i owszem, jeszcze jak! Klimat aż wylewa się z ekranu

- gore  Zdecydowanie Capcom nie bawi się w półśrodki, tutaj można okaleczać członki, przestrzeliwać kolana, zrobić dziurę w martwym oczodole, wbić nóż w zgniłe serce... Piękna oprawa tylko potęguje klimat, a headshot z shotguna rozpryskujący łeb umarlaka na połowę jest doświadczeniem prawie duchowym

- voice acting daje radę, audio i sfxy to top tier, zresztą podobnie jak grafika

- poczucie zaszczucia i jump scare'y tak samo, jest nie strasznie, ale na pewno niepokojąco, cały czas towarzyszyło mi napięcie i poddenerwowanie

- gunplay nie jest taki łatwy, zombiaki nie dają się tak łatwo spławić headshotem - kiwają się, chyboczą w sposób nieoczywisty i trzeba się trochę nasztukować, żeby posłać niemilca na podłogę (przy okazji, dosyć toto amunicjoodporne, raz wejdzie headzik za pierwszym razem, innym i pięć-sześć strzałów w ten sam punkt nie wystarcza)

 

Co nie pykło:

- po cholerę to ograniczenie do 30 minut?

Edytowane 11 stycznia 2019 przez Bzduras

[Humulus 825]

Nie sądziłem, że będzie aż tak dobrze. Ten system obrażeń u zombiaków

[devilbot 3 682]

Teraz, Humulus napisał:

Nie sądziłem, że będzie aż tak dobrze. Ten system obrażeń u zombiaków

 

Lepiej niż w Soldier of Fortune?

[Faka 3 991]

Imo jak już miałbym porównać gore to prędzej z Dying Light.

[Bzduras 12 577]

1 minutę temu, devilbot napisał:

 

Lepiej niż w Soldier of Fortune?

Zombiaczej. Coś podobnego w sumie, tylko zgniłkom trudniej oderwać kończyny, no i z wiadomych względów wszystko wygląda sugestywniej

[Humulus 825]

15 minut temu, devilbot napisał:

 

Lepiej niż w Soldier of Fortune?

Nigdy nie grałem w SoF, więc nie wiem.

[MEVEK 3 547]

Mozna korzystac z innych kont na PS4 ?

Znaczy zagrac ponownie na innym?

Edytowane 10 stycznia 2019 przez MEVEK

[nobody 3 504]

3 godziny temu, Faka napisał:

W sumie jakby nie mówić, to takie demo RE2 z 98 roku też miało 30 minut grania. Coś tam pamiętam, że się grało i trzeba było się spieszyć, bo czas gonił, co nie zmienia faktu, że takie pomysły są durne. Wystarczył jakiś jeden mały etap/wycinek gry zrobić i tyle.

nope. miało 10 minut i nieograniczoną ilość odpaleń, i był to genialny pomysł, bo motywował do zabawy w speedruny, jeszcze przed sprawieniem sobie pełnej wersji

 

E: a dobra, już ktoś wyjaśnił :f

Edytowane 10 stycznia 2019 przez nobody

[XM. 10 888]

Jest jakiś soundtrack w końcu?

[Humulus 825]

Muzyka załącza się kiedy pojawiają się przeciwnicy. Poza tym w pomieszczeniach ze skrzynią i maszyną do pisania coś tam cicho przygrywa. Generalnie szału soundtrack w demku nie robi. Aha - cutscenki przeskakiwałem, może tam było coś więcej muzycznego.

[Bzduras 12 577]

4 minuty temu, Humulus napisał:

Aha - cutscenki przeskakiwałem, może tam było coś więcej muzycznego.

Nie było. Muzyka jest bardziej ambientowa.

[Whisker 1 451]

20:48 DEMO skończone więc wypadałoby napisać kilka słów, zaczynamy.

Od razu zaznaczę, że niestety demo pomimo, że transmitowałem na żywo zostało zablokowane przez Sony jako scena „zablokowana”, troszkę kiepsko no ale cóż...

 

Demo zaczyna się od razu ustawieniami obrazu, w tym HDR, jasność, udźwiękowienie (7.1 nareszcie!) a potem wkraczamy od razu do holu. Nie różni się to w zasadzie niczym co widzieliśmy już wcześniej na targach z tym, że tutaj mamy limit czasowy.

Pierwsze co się rzuca w oczy to grafika, która jest hmm średnia? No tyłka nie urywa, poziom RE7 tak samo jak silnik co widać choćby w układzie ekwipunku co średnio mi się podoba swoją drogą (no chyba że na premierę będzie to zmienione) bo to trochę śmierdzi pójściem na łatwiznę. Zdarzają się tekstury z PS2 np. jak wyjdziecie z komisariatu to spójrzcie z bliska na bramę na wprost i albo sa to błędy z dema które zostały poprawione już w finalnej wersji albo zaliczono niezłą wtopę a szczegółach na ich poziomie. 

 

Animacja jest świetna, mimika oraz oświetlenie HDR robi swoją robotę na najwyższym poziomie, podobnie jak udźwiękowienie w systemie 7.1 i choć nie za bardzo da się usłyszeć samą muzykę tak efekty jak najbardziej.

Samo demo nie ukończyłem z racji lizania dosłownie każdej sceny ale poziom trudności raczej nie jest za wysoki, na sam koniec miałem około 50 naboi do Handguna i 10 do shotguna chociaż używałem również noża. Może w pełnej wersji warto będzie zacząć od najwyższego?

 

Zagadki i warstwa fabularna to poszerzenie starego dobrego RE2 plus RE7 i serio ale przygody rodziny Bakerów tutaj mają swoje

warstwy gameplay’u a przynajmniej nawiązują, bo juz nie chodzi o sam silnik ale używanie noża na taśmach lub dialogi, kojarzy się mocno.

 

Strzelanie to nie odzowny element i tutaj jak najbardziej spełnia rolę, jak na razie ustrzelić headshota lub zabić Zombie przy użyciu noża to nie problem ale coś czuję, że z Lickerami będzie problem.

Reasumując jest to gra której oczekiwaliśmy ale nie wybitna, czuć zastraszenie ale w minimalnym stopniu. Widać, że Panowie z Capcomu chcieli dać wszystkim coś pokroju RE4/5 a Remake i po demie mozna to odczuć bardzo. 

EU pobiorę jutro i postaram się zrobić speedruna ile się da do końca bo za pierwszym podejściem liżąc ściany nie da się w 30min ukończyć dema. Dalej, to już tylko oczekiwanie do pełniaka ;).

Edytowane 10 stycznia 2019 przez Wesker

[Masorz 13 197]

Nie mogę tego demka znaleźć w sekcji DEMA ani w paru innych. 

Pomóżcie.

[Bzduras 12 577]

Logujesz się kontem na Nową Zelandię?

[Whisker 1 451]

Nie ważne jak się zaloguje, ja też nie mogłem z poziomu sklepu na konsoli. Masorz, urtwórz najpierw konto nowe na PS4, potem wejdź w linka podanego w PPE w newsie o takiej samej teści, jak Cię przekieruje to zaloguj się na loginie i haśle z Nowej Z. I wtedy pobierz demo, wskoczy do biblioteki a zarazem do systemu sklepu już w konsoli i już

[MEVEK 3 547]

Ej ..   mieliście czekać do 25  

[Daddy 4 226]

Jako fan RE2 jestem lekko rozczarowany, w skrócie:

 

+ mocny klimat

+ feeling strzelania i reakcje zombiaków

+ brutalność

+ to nawet nie tyle co zwykły remake 2 a nowa gra w świecie RE2+ szczypta RE4 i RE7, dużo rzeczy jest pozmienianych/przemodelowanych 

+ animacja postaci

 

- największa wada to brak muzycznych elementów z oryginału, ja wiem że te pindole dadzą to w wersji deluxe  xD

- interfejs jest wygodny ale szkoda że nie wygląda bliżej oryginału

- wizualnie jest średnio/tylko poprawnie, grę ratują dobrze wykonane postacie i to że prawie wszystko jest ukryte w ciemności

- demo jednorazowe dla konta na 30 minut, capcom jednak dalej ma te kurewskie praktyki

 

Żeby nie było gra mi się podoba i fulla biorę ale bez większej podjarki po 30 minutach.

Edytowane 10 stycznia 2019 przez Daddy

[devilbot 3 682]

Demo działa w 60fpsach na konsoli? RE7 chyba działa, a to ten sam silnik.

[Whisker 1 451]

Działa

 

@Daddy mam takie same odczucia

Edytowane 10 stycznia 2019 przez Wesker

[nero2082 791]

demo jest świetne, numer Capcomu z przycięciem go do 30min to też mistrzowska zagrywka bo zaostrza apetyt na maxa i o to w tym chodziło, jak tylko wjechał napis dziękujemy to miałem takie niedosyt "ale ja chcę jeszcze"...japończyki umieją w marketing :p

 

sama gra mi przypomina starusieńki prototyp RE4, tzn tym czym miał pierwotnie być czyli klimatycznym residentem w starym stylu (poszukajcie na youtube resident evil 4 prototype) i to właśnie  dopiero teraz dostałem. już wbijam ch z nostalgią, oczywiście lokacje znajome i nawet czeka się w tych samych miejscach na przemknięcie lickera za oknem ;] no ale tamten RE2 to prehistoria, a tutaj mamy pięknie odrestaurowany hit sprzed 20? lat i gra się w to świetnie, fajna mocno mroczna oprawa, fajny gore, może tylko pukawkom brakuje je.bnięcia albo chociaż drgania dual shocka. poza tym jest naprawdę solidny szpil, jedyne czego serio brakuje to nostalgiafagowe tąpnięcia muzycznym tematem, ale to jeszcze wstrzymam się z żalami bo japończyki wiedzą ocb :] 

 

zazwyczaj je.bię równo na wszystkie remastery rehashe remake'i "po co to" "znowu mam grać w to samo?" ale tutaj to jest właściwie nowa gra i tak też się w to gra, także biere to na premierę, Capcom wygrał 

Edytowane 11 stycznia 2019 przez nero2082

[MEVEK 3 547]

Dopiero co odpaliłem. 5 minut eksplorowałem główną sale, nim ruszyłem dalej. Bardzo podoba mi sie sterowanie. Jest inne niz wszystkie, jakie do tej pory miałem okazje sprawdzić. Byc może jest to przyczyną poszerzonego pola widzenia, ale postać nie pozostaje wiecznie na środku, tylko pływa, po całym kadrze w związku z czym ruch kamery jest bardzo minimalny. Mam wrażenie, ze jest to celowe zachowanie na wzór starych Residentów. Jest klimat i radość na twarzy, a to dopiero, po kilku minutach z kodem demo. Niekiedy wystarczą minuty, żeby docenić produkt. Brawo!

Edytowane 11 stycznia 2019 przez MEVEK