Skocz do zawartości

Resident Evil 2 Remake


Hubert249

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobie sobie przerwę, bo mnie oczy bolą :) Od rana nakur.wiam w to dzieło i jestem na tak. Co prawda zje.bali strasznie segment Ady (co to miało być do diaska) ale ogólnie kanałami jestem zachwycony. Jak fajnie się zamotać w tych ciemnych pomieszczeniach i przeczesywać każdy kąt w poszukiwaniu cholernego green herba. Bo gra ci rzuca same czerwone i niebieskie :) Co tam się wyprawia potem to ja nawet nie! 

 

Mimo lizania ścian i szukania wszędzie, opuściłem komisariat bez rzeczy z magazynu i z kilkoma pokojami na czerwono. I w sumie podoba mi się to :) Jeszcze nie skończyłem pierwszego Leona, a już mam ochotę wrócić do początku. Będzie grane wiele razy, oj będzie. 

 

Normal jest w sam raz na początek. Momentami jest hardcore, wiecznie brakuje ammo i jest mało apteczek. Bossy to pikuś, problemem jest wytrzymałość zombie, ale tak ma być. W końcu to survival horror. A widzę po znajomych na PSN że grają na casualu :)

Odnośnik do komentarza

Otworzyłem przejście w komisariacie. W kieszeni zostało mi..

50938201_2256638414386517_7938651463541063680_o.jpg?_nc_cat=108&_nc_ht=scontent-dub4-1.xx&oh=74803ba475e5ce55827a47e5242363f6&oe=5CF66551

 

Oszczędzam ammo ile tylko mogę liżąc każdy centymetr kwadratowy na swojej drodze. Tego nie da sie opisać, jakie to jest dobre. 

Do likierów na HC nawet nie podchodzę - sa okropne i zabójcze, jednym słowem " ugly motherfucker " jak to Arni mawiał.  Nie będę ukrywał, ze ginę dość często, bo taką obrałem sobie taktykę - jezeli wiem, ze dany segment rozrywki mogę zrobić lepiej to robię reload i jadę sekwencje jeszcze raz. Mam z tego taka frajdę, ze nie mogę wyjść z podziwu. 

No killer, no :banderas:

 

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Kurde napierdzielam tych zombiakow w głowę i zdechnąć nie chcą:) raz jak arbuz po 2 strzałach a czasem i 7 nie starczy. Zacząłem ich dobijać nożem i zostałem bez niego w dosyć newralgicznym miejscu. Genialny klimat i pięknie gra wygląda. Ta gra świateł ten deszcz no mega. 

 

Ja nie lubię horrorów ale dla takiej gry warto zrobić wyjątek. Najwyżej jak psychika nie wytrzyma zrobię sobie przerwę na Donalda i gofiego. 

Odnośnik do komentarza

W grze do odblokowania klasyczne stroje <3 Do tego oryginalny soundtrack i jesteśmy w domu. Stroje odblokowuje się z tego co czytałem po jednym przejściu gry wiec zalecam pierw grać Leonem gdyż jego strój nie różni się za bardzo z tym klasycznym. Cudowna gra. Ta muzyka przy wejściu na komisariat. Nie wiem co by tam musieli spierdolić żebym nie wystawił tej grze ołtarzyka i 10/10. Program jeszcze chwilkę i idę spać bo w sumie już wczoraj miałem się położyć :D

Odnośnik do komentarza

Zaczalem od razu drugie przejscie na HC i w sumie fajnie pyklo.

 

Najpierw przejscie na normalu w rownym tempie zeby czerpac radoche z odswiezonego story i klimatu, a teraz na HC bardziej techniczne granie. W 3 godziny doszedlem juz praktycznie do drugiej czesci gry,  no ale prawdziwe schody dopiero sie zaczna.

 

31 minut temu, MEVEK napisał:

Otworzyłem przejście w komisariacie. W kieszeni zostało mi..

50938201_2256638414386517_7938651463541063680_o.jpg?_nc_cat=108&_nc_ht=scontent-dub4-1.xx&oh=74803ba475e5ce55827a47e5242363f6&oe=5CF66551

 

Oszczędzam ammo ile tylko mogę liżąc każdy centymetr kwadratowy na swojej drodze. Tego nie da sie opisać, jakie to jest dobre. 

Do likierów na HC nawet nie podchodzę - sa okropne i zabójcze, jednym słowem " ugly motherfucker " jak to Arni mawiał.  Nie będę ukrywał, ze ginę dość często, bo taką obrałem sobie taktykę - jezeli wiem, ze dany segment rozrywki mogę zrobić lepiej to robię reload i jadę sekwencje jeszcze raz. Mam z tego taka frajdę, ze nie mogę wyjść z podziwu. 

No killer, no :banderas:

 

 

ale te deski to uzywaj xddd

 

jak tylko jakis bije w okna albo jest dziura to od razu bob budowniczy, te deski potem sie do niczego nie przydadza kompletnie

Odnośnik do komentarza

Jedyny właściwy poziom dla tej gry to HARDCORE.

 

Na niższym poziomie w cholere traci ze swojej "residentowości". I nie mam tu naa myśli tylko twardych truposzy a właśnie save z ink ribbon i brak auto save. Przecież części 0-3 stały własnie tym że można było stracic z półtorej godziny gry jak się nagle zgineło.

 

Momenty w których z HP na danger szedłeś z 5 nabojami do zagadki a po drodze był korytarz z lickerem właśnie robiły robote. Momenty jak po odrodzeniu patrzyłeś w ekwpiunek i do skrzyni żeby sprawdzić które itemy przepadły (bo 3 godziny rozwiązujesz zagadki bez save).

 

A cała reszta miadży!! Wszystko takie same i jednocześnie cholernie inne. 

 

 

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Gdybym był  dyrektorem  forumka banowałbym za zwrot "odgrzewany kotlet" "remaster" względem tej gry.

Jak maja robić takie remejki to ja nie potrzebuje nowych tytułów.

 

Bierzesz 1 sztukę  hitu z lat 90-tych

Dodajesz łyżkę nowego podejscia do rozgrywki,  sprawdzonego w innych grach

3 gramy mega grafiki

10 kg sentymentu

2 szczypty szybkiego developingu

Podgrzewasz graczy 2 lata

Wydajesz hita 9-10/10

 

Podajesz co pół roku.

Staruchy sie cieszą, a  młodzi nie grali  w stare wersje,  wszyscy szczesliwi.

  • Plusik 6
  • Lubię! 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
10 minut temu, ListuniO napisał:

Jedyny właściwy poziom dla tej gry to HARDCORE.

 

Na niższym poziomie w cholere traci ze swojej "residentowości". I nie mam tu naa myśli tylko twardych truposzy a właśnie save z ink ribbon i brak auto save. Przecież części 0-3 stały własnie tym że można było stracic z półtorej godziny gry jak się nagle zgineło.

 

Momenty w których z HP na danger szedłeś z 5 nabojami do zagadki a po drodze był korytarz z lickerem właśnie robiły robote. Momenty jak po odrodzeniu patrzyłeś w ekwpiunek i do skrzyni żeby sprawdzić które itemy przepadły (bo 3 godziny rozwiązujesz zagadki bez save).

 

A cała reszta miadży!! Wszystko takie same i jednocześnie cholernie inne. 

 

 

 

 

Pyerdolenie o szopenie.

 

Autosave w tej grze nie zapisuje gry co 5 sekund czy co nowe pomieszczenie tylko co nowy beat fabularny, takze rowniez bez zapisywania mozna stracic calkiem spora czesc progresu.

 

Cisne teraz na hardcore i w sumie poki co wiekszej roznicy nie widze, jak na ironie zombiaki latwiej umieraja bo nie ma tego obejszczanego w pizde adaptive difficulty. xdddd

 

Najwieksza zmiana to odrobine mniej ammo i zombiaki zabijajace na 2 gryzy a nie na 3.

 

Ribbonow jest na tyle duzo ze trzeba byloby byc niebotycznym dzbanem zeby przez 3 godziny gry nie miec na wystarczajaco duzo zeby nie zapisac gry.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
11 minut temu, Bansai napisał:

 

Pyerdolenie o szopenie.

 

Autosave w tej grze nie zapisuje gry co 5 sekund czy co nowe pomieszczenie tylko co nowy beat fabularny, takze rowniez bez zapisywania mozna stracic calkiem spora czesc progresu.

 

Cisne teraz na hardcore i w sumie poki co wiekszej roznicy nie widze, jak na ironie zombiaki latwiej umieraja bo nie ma tego obejszczanego w pizde adaptive difficulty. xdddd

 

Najwieksza zmiana to odrobine mniej ammo i zombiaki zabijajace na 2 gryzy a nie na 3.

 

Ribbonow jest na tyle duzo ze trzeba byloby byc niebotycznym dzbanem zeby przez 3 godziny gry nie miec na wystarczajaco duzo zeby nie zapisac gry.

Pyerdolenie o szopenie jak się chce leszczowość wytłumaczyć:P

 

Powiem jeszcze raz: Resident Evil 0-3 (najlepsze 4 części) NIE miały auto save (nieważne w jakim momencie) i NIE można było zapisać bez INk Ribbon. 

 

Tutaj na HC tak jest i ze dwa razy zdechłem biegnąc po tusz na koniec korytarza mają ledwo co ammo. 

 

W 99% gier gram na normalu a tutaj to po prostu PROFANACJA. Rozumiem znak naszych czasów i pewną ułomność w odniesieniu do cierpliwości ale no kurde... Resident Evil 0,1,2,3 z AUTO SAVE? Ja (pipi)ie...

Edytowane przez ListuniO
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, ListuniO napisał:

Pyerdolenie o szopenie jak się chcesz leszczowość wytłumaczyć:P

 

Powiem jeszcze raz: Resident Evil 0-3 (najlepsze 4 części) NIE miały auto save (nieważne w jakim momencie) i NIE można było zapisać bez INk Ribbon. 

  

Tutaj na HC tak jest i ze dwa razy zdechłem biegnąc po tusz na koniec korytarza mają ledwo co ammo. 

 

W 99% gier gram na normalu a tutaj to po prostu PROFANACJA. Rozumiem znak naszych czasów i pewną ułomność w odniesieniu do cierpliwości ale no kurde... Resident Evil 0,1,2,3 z AUTO SAVE? Ja (pipi)ie...

 

No w sumie jestem yebaniutkim leszczem w gierki wideo wiec moze stad to nieporozumienie.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...