Skocz do zawartości

Resident Evil 2 Remake


Hubert249

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A spojrzałem co  to.

 

Powiem tak, przechodzenie tej gry  w sposób kompletnie sprzeczny  z jakimkolwiek rozsadkiem  to zwykłe marnowanie czasu, jak komuś sprawia przyjemnosc to jego sprawa, ale dla wielu  ludzi to rownie idiotyczne zajecie jak staranie się zrobić jednego dnia dwie kupy o tej samej masie.

Opublikowano
1 minutę temu, stoodio napisał:

Ciekaw jestem kolejnego wyniku czasowego - ile dokładnie udaje się urwać tym celowaniem.

Z minutę, może dwie? Wchodzenie / schodzenie po schodach tym sposobem jest szybsze, ale nie AŻ TAK szybkie, żeby zaoszczędzić jakoś mega dużo czasu. To raczej trik przeznaczony dla speedrunnerów walczących o każdą sekundę. 

 

1 minutę temu, milan napisał:

A spojrzałem co  to.

 

Powiem tak, przechodzenie tej gry  w sposób kompletnie sprzeczny  z jakimkolwiek rozsadkiem  to zwykłe marnowanie czasu, jak komuś sprawia przyjemnosc to jego sprawa, ale dla wielu  ludzi to rownie idiotyczne zajecie jak staranie się zrobić jednego dnia dwie kupy o tej samej masie.

 

Dla mnie mniej durne niż granie w jakieś sieciowe crapy typu Anthem czy Apex. Co komu sprawia przyjemność. 

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano

No niby tak, ale jednak robienie ze sterowanej postaci  kretyna z adhd zeby o 0,02 sekundy  szybciej zejść ze schodów to co innego niż granie w czasozłodzieja multi jednak jak pan  jezus chciał.

Opublikowano

Nie wiem co jest w tym tak trudnego do zrozumienia - masz swoją ulubioną gierkę, która tak ci się spodobała, że starasz się z niej wycisnąć absolutnego maxa, a przy okazji chcesz sprawdzić swoje możliwości. Jeden gracz będzie do tego dążył przechodząc ją samym nożem, drugi pociśnie no damage run, a trzeci będzie walczył o każdą sekundę w speedrunie. 

  • Plusik 1
Opublikowano

Luz, po prostu mamy kompletnie różne zdanie na ten temat i może w ogóle na temat grania w gry. Trochę mnie tylko rozbawił tekst o "marnowaniu czasu", takich słów prędzej bym 

się spodziewał usłyszeć od  45-letniego smutnego Janusza bez żadnych zainteresowań w życiu i z zerową znajomością naszego hobby, a nie od gościa na forum o gierkach, który powinien rozumieć, że grami można się cieszyć na wiele sposobów, nie tylko przechodząc je do napisów końcowych. 

 

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
Opublikowano

No jeżeli uważasz ze 5000 godzin w fortnite  to marnowanie czasu tylko wg Januszy to na pewno mamy inne podejscie do gier.

No ale koniec, wyraziłem tylko zdziwienie.

Opublikowano

 

4 minuty temu, MichAelis napisał:

Po prostu za dobrze Ci idzie i musieli sie jakos doje.bac.

 

To dobrze, że nie umiem grać tak dobrze w Residenty jak Trance czy bawkbasoup, bo wtedy bym chyba nie przeżył fali krytyki :Coolface:

 

W każdym razie dzięki za wszystkie uwagi na temat moich speedrunów. Nie z każdą się zgadzam, ale z każdej wyciągam wnioski. Lecę pykać Leona B :shotgun:

Opublikowano (edytowane)

Właśnie ten crap wysypuje się po włożeniu baterii twierdząc, że pliki gry są uszkodzone (v1.03) i abym poświęcił cały dzień na reinstalację... Tylko, że gdyby "pliki gry" (dosłownie: jeden plik...) był uszkodzony to CellOS w ogóle by nie zamontował paczki, a więc nie dałoby się gry włączyć.

 

@Najtmer " szkoda ze nie dostalismy takiego prawdziwego rimejku, czyli wszystko to samo co w oryginale tylko w ladnej grafice "

 

Pomijając oczywistą ironię... Otóż to! Oczywiście TPS jest lepszy od statycznych kamer, tak samo jak pełne 3D (bardzo ładne zresztą) od pre-renderowanych teł (w dzisiejszych czasach), nie wspominając już o tym topornym skręcaniu i pilnowaniu klawiszologii względem ustawienia kamery - ale dokładnie tak, wolę wersję niewykastrowaną: ze wszystkimi broniami, ze wszystkimi bossami, z dwoma scenariuszami w dwóch wariantach, ze wszystkimi scenkami, ze wszystkimi zagadkami, a nawet z muzyką...

 

" celownik ktory pokazuje rozrzut kul w serii, zombiaki ktore nie padaja od jednego strzala. "

 

Nie dorabiaj ideologii to mody w "modern shooterach". Zombiaki w RE2 nie padały od jednej kuli i nie tego oczekuję. Chcę, żeby nie trzeba było w nie wyp*ć pół magazynka. Fajnie byłoby też gdyby Leon/Clare nauczyli się biegać, ale to i tak postęp po RE7 i... regres w stosunku do protoplasty.

 

" nie no, musisz byc trollem, w zasadzie to wymieniles same dobre zmiany dla serii xd "

 

Jeśli to są wg. Ciebie same dobre zmiany to pozostaje mi tylko tobie współczuć.

 

 

No to czekam na kolejne minusy, bo ktoś ośmielił się obrazić ulubioną grę...

Edytowane przez Berion
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Z tymi zombiakami to brakuje tej kałuży krwi po zastrzeleniu. Co jak co niby to szczegół ale robił wrażenie. Zbyt duża odporność umarlaków nie jest do końca fajna. Jedni to uznają za plus a drudzy za minus. Ja jeszcze napomnę o bestiariuszu a mianowicie jednak braku tych pająków. Spokojnie mogli je jakoś wpleść do kanałów a niekoniecznie musiałyby to być takie monstra jak w oryginale. Nadało by to dodatkowo brudnego klimatu. Jednak i tak reasumując dla mnie gierka pierwsza od dłuższego czasu, która mnie pochłonęła na maxa ;)

Edytowane przez MarJanOS
Opublikowano

Też bym 100 razy bardziej wolał pająki od tych wielkich brzydali w ściekach. Z arachnofobią czy bez: przy tej grafice chyba wszyscy mielibyśmy 5 kilo w gaciach jakbyśmy zobaczyli dwumetrowego, włochatego, ośmionożnego sukinsyna popierniczającego po suficie i plującego kwasem xD 

 

A co do odporności zombiaków, to z jednej strony rozumiem narzekanie, bo faktycznie kojarzą się z gąbką, natomiast z drugiej widzę tu celowe działanie Capcom, polegające na tym, aby stworzyć najbardziej realistyczne (o ile można tu mówić o realiźmie, lol), agresywne i niebezpieczne truposze w grach wideo. Zagrożenie, którego trzeba za wszelką cenę unikać, a NIE z nim walczyć. Zresztą jak z większością wrogów w tej grze. To nie radosne RE5, w którym można było siać wesołą rozwałkę, bo pocisków nigdy nie brakowało. Nie RE6, w którym po wyczerpaniu zapasów zawsze można było pierdyknąć suplexa. Zresztą ich wytrzymałość tylko na początku może sprawiać trudność, bo w rzeczywistości wystarczy parę strzałów w kolanko / głowę i spokojnie można takiego typka ominąć, a jak nie to zawsze jeszcze pozostaje opcja nóż lub granat. Według mnie zdecydowanie gorsza jest ich nieprzewidywalność i szybkość z jaką rzucają się do gardła. 

Opublikowano (edytowane)

Czy ktoś też tak ma, że pod koniec gry "Clare B",

 

czyli tuż po wstawieniu baterii aby wagon zjechał i zaczęła się walka

gra się wysypuje? Zauważyłem że problemem jest obowiązkowy (ehh modern gaming...) auto-save, który ulega uszkodzeniu dokładnie w tym momencie (próbuje kilkanaście sekund i rozwala, a gra się wywraca i CellOS wypluwa płytę).

 

PS4, wersja płytowa, 1.03 czyli na tę chwilę najnowsza.

 

@MarJanOS Więcej niż tylko pająków (małe/duże). Dwóch bossów, trzechch sub bossów, przerobione ivy. To tak z pamięci, jest tego pewnie więcej.

Edytowane przez Berion
Opublikowano

Ja się mocno zawiodłem na scenariuszu Claire B. Praktycznie to samo co Leon, nawet bossowie. Parę rzeczy tylko robisz w innej kolejności i elo.

No tutaj względem oryginału Capcom mocno pokpił sprawę. 

To samo z muzyką, której prawie że nie ma, albo jest ledwo zauważalna i nie zostaje w pamięci.

Całe szczęście, że reszta jest tip top. 

Opublikowano
35 minut temu, Berion napisał:

Czy ktoś też tak ma, że pod koniec gry "Clare B",

  Ukryj zawartość

czyli tuż po wstawieniu baterii aby wagon zjechał i zaczęła się walka

gra się wysypuje? Zauważyłem że problemem jest obowiązkowy (ehh modern gaming...) auto-save

 

 

Na hardcore nie ma takiego problemu :Coolface:

Opublikowano

>2019

>forumek odkrywa, że fandom Residentów to istne świry jeśli chodzi o maksowanie gierek z serii i narzucanie sobie zasad, o których programiści nawet nie myśleli

 

A co będzie jak zostanie ujawniona ukryta prawda, że "no damage run/knife only/speedrun szybki jak Usain Bolt" towarzyszyły tej marce jakieś 20 lat przed wydaniem Dark Souls (które to ma drugi najbardziej psychiczny pod tym względem fandom na świecie imo) :obama:

  • Plusik 1
Opublikowano

Myślę, że miesiąc od premiery to dobry moment żeby przestać w końcu pisać w kontekście Remake 2 o "scenariuszu B", tylko nazywać rzeczy po imieniu.

 

W tej grze NIE MA scenariuszy B. Jest 2nd run, tudzież tryb alternatywny.

 

 

  • Plusik 2
Opublikowano (edytowane)
22 godziny temu, Square napisał:

@Josh Niby robisz te speedruny bez glitchy, ale korzystasz z celowania na schodach. To chyba tak trochę sprzeczne :kaz:

 

W rimejku jedynki byl podobny trik na schodach i wyglada to komicznie. 1:10.

 

 

Edytowane przez Lukas_AT
Opublikowano
16 godzin temu, Berion napisał:

Kończę Klarę B na "easy" i jestem rozczarowany tym remake'em. Zombie tytanowe; nie puszczają farby więc nie wiadomo kiedy są martwe

 

Zdumiewające, że stanowi to dla ciebie problem na easy. Dla mnie to bardzo dobra zmiana, choć spowodowała pewne zachwianie balansu w rozgrywce - oto standardowy zombie jest najgroźniejszym przeciwnikiem (mutanty, leśne dziadki czy lickery są banalne do ominięcia, a już te ostatnie to szczególnie wywołują uśmiech politowania, bo ich zasadzki są śmieszne a drzwi stanowią barierę nie do przebycia).

16 godzin temu, Berion napisał:

Tyrant w kapelutku jest na maska irytujący;

Znów - na easy musi być pocieszny, na HC coś tam poprzeszkadza i tyle. In Nemesis we trust.

16 godzin temu, Berion napisał:

wykastrowano ponad połowę gry (w lokacjach to na moje oko jakieś 30%); brak muzyki (o pardon, jest przy ostatnim bossie i w save roomach...);

Z jednej strony zgoda - zawartości jest mało, zwłaszcza jak się sprawdzi rozczarowjące 2nd Run. Z drugiej mi osobiście zegary pokazały jakieś 13h, z powtórzeniami będzie spokojnie 20h - dla mnie to dobry wynik, biorąc pod uwagę intensywność rozgrywki. Muzyki nie ma, to fakt - raczej jest to świadomy zabieg twórców, dlatego jest opcja wlączenia oryginalnego udźwiękowienia (chociaż żądanie kasy za tę pierdołę to dla mnie zbroja dla konia).

16 godzin temu, Berion napisał:

 Sapkowski; wszystkie bonusy oparte o speedruny, szczególnie irracjonalnego hardcore; całkowicie przemeblowane enviro jak w RE na GC; oczo(pipi)ny filtr chromatyczny jak w RE7; całkowicie idiotycznie szeroki, bezużyteczny celownik, który się "zjeżdża" w normalny dopiero po ~2s; z Leona zrobili miękką fajkę, a z Klary pyzę z koledżu...

Poza celownikiem, nic z tego nie rozumiem. Sam celownik to za(pipi)isty zabieg - dokładniejsze przymierzenia wymaga czasu i mocnych nerwów, a ten brzydal już do ciebie pędzi. W efekcie pękasz, strzelasz na pałę i pudłujesz. Gracz sam sobie jest winien - uwielbiam takie rozwiązania :banderas:

16 godzin temu, Berion napisał:

Dla mnie to gra na 6/10. Serio... "Nie o taki remake nic nie robiłem".

To już jest zwykła bzdura. Swoją oceną raczej sobie wystawisz świadectwo niż samej grze. Dla wielu nie jest to 10/10, ale w obecnych czasach "szóstka" to gra przeciętna. Ja sam mam parę problemów z RE2, ale potrafię dostrzec serce oraz rozum włożone w te produkcje (zwłaszcza po tej równi pochyłej od części piątej).

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Gość suteq
Opublikowano

6/10 to gra niezła, a nie przeciętna. Nie przywołujmy tej upośledzonej skali, w której wszystko poniżej 7/10 to crap. 

Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, MarJanOS napisał:

Z tymi zombiakami to brakuje tej kałuży krwi po zastrzeleniu. Co jak co niby to szczegół ale robił wrażenie. Zbyt duża odporność umarlaków nie jest do końca fajna. Jedni to uznają za plus a drudzy za minus. Ja jeszcze napomnę o bestiariuszu a mianowicie jednak braku tych pająków. Spokojnie mogli je jakoś wpleść do kanałów a niekoniecznie musiałyby to być takie monstra jak w oryginale. Nadało by to dodatkowo brudnego klimatu. Jednak i tak reasumując dla mnie gierka pierwsza od dłuższego czasu, która mnie pochłonęła na maxa ;)

 

Przeszedłem Claire A Hardcore zabijając wszystkich po drodze, zombie i lizaczy, wszystkich, dwóch tylko pominąłem w kanałach (wiadomo kogo) i „kwiatki” w laboratorium. Z Leonem B Hardcore było gorzej, bo ma gorsze wyposażenie, więc omijałem lizaczy. Tak że odporność jest odpowiednia, a naboi jest w sam raz.

Edytowane przez zdrowywariat
Opublikowano
13 godzin temu, Josh napisał:

Luz, po prostu mamy kompletnie różne zdanie na ten temat i może w ogóle na temat grania w gry. Trochę mnie tylko rozbawił tekst o "marnowaniu czasu", takich słów prędzej bym 

się spodziewał usłyszeć od  45-letniego smutnego Janusza bez żadnych zainteresowań w życiu i z zerową znajomością naszego hobby, a nie od gościa na forum o gierkach, który powinien rozumieć, że grami można się cieszyć na wiele sposobów, nie tylko przechodząc je do napisów końcowych. 

 

O dość dobrze opisałeś milana xD 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...