Bzduras 12 764 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 Chyba osobiście coś wziąłeś, bo nic o Tobie nie pisałem. 1 minutę temu, _Be_ napisał: To tak jakbyś przy premierze remake'u Shadow of the Colossus kazał osobie iść i grać w oryginalną wersje w 15 fpsach. Gdzie tutaj sens? Serio, znów chcemy się pchać w tą dyskusję? No to tylko powiem Ci, dlaczego to stwierdzenie jest głupsze od jeremiasza w fabryce majonezu: - SotC to 1:1 ta sama gra, tylko w lepszej grafice - REmake 2 względem oryginału ma tylko wspólne postacie, zarys fabularny i setting, całość jest totalnie przemodelowana i co widać na zwiastunach/artach korzysta z wielu rzeczy, które powstały na etapie projektowania dwójki i znalazły się w tak zwanym RE1,5, a ostatecznie do finalnej wersji nie trafiły Jest różnica? O panie, i to jaka. 4 minuty temu, _Be_ napisał: po jaką cholere mam wracać do oryginału Bo to nadal bardzo dobra gra jest. Nie wspominam o tym, o czym rozmawialiśmy wczoraj, no ale dziś pytanie, dziś odpowiedź. 1 Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 No ale jednak remake dwojki to nie taki tocka w tocke. Tak jak Colosusy. I dlatego wlasnie takie rimejki szanuje bo wyciagaja wiecej. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 Teraz, milan napisał: Ja tylko napisałem Ci grzecznego posta popartego argum,entami, i wyłaczyłem się. Tak z dobroci, przyjmuję że nie będziesz w to grał bo nie, ale pisanie że bez sensu w pewnym sensie obraża i mnie , jakbym jakies bzdury pisał. Z mojej perspektywy jest bez sensu. Nie chce mi sie odkopywać PSP żeby instalować te grę teraz żeby za miesiąc sprawdzać remake i mieć już jakieś poczucie, że będę wyszukiwał zmienionych elementów i się d(pipi)ł, a wiem to z doświadczenia. To samo mam z filmami, jeśli obejrze remake najpierw a potem oryginał to nie mam z tym problemu, ale w drugą stronę to zawsze tak działa, że mam problem z tymi remakami bo uważam, że oryginalne decyzje to oryginalne decyzje artysty i nie powinno się ich przeinterpretowywać. @Bzduras Może, ale nie wyzywam ludzi od deklów i nie każe im zamykać mordy, nie używam ich nicka do pejoratywnego nazywania pewnych zachowań bo to po prostu niskie i świadczy tylko o twojej klasie i inteligencji w dyskusji. Teraz, Bzduras napisał: Stwierdzenie "nie gram w oryginał bo potem mi się remake nie spodoba" Nie powiedziałem, że nie spodoba tylko, że będę być może bardziej czepialski tak jak wyjaśniłem wyżej wole na czysto podejść do pięknego remake w 4K na najpotężnejszej konsoli na ziemi Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 Taki rimejk ma jeszcze jeden znaczacy pozytyw. Za(pipi)iscie sobie porównywac, lokacje, postaci, schematy ktore byly a beda inne. Dla mnie to plus choc wiem ze nie dla wszystkich. Cytuj
Bartolinsky 1 801 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 Jakby wszyscy za dzieciaka pograli w RE2 u starego na kolanach to z wielką przyjemnością wyczekiwaliby tego rimejka tak jak ja. Dzięki Tato <3 Cytuj
[InSaNe] 2 508 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 Pamiętam, jak w 1998 roku dwójkę kupowałem na premierę w Ultimie Bałem się w to grać, jeszcze ta %^$#@ arachnofobia Do tej pory pamiętam kanały. Co prawda pajęczaki padały po celnym strzale z shotguna, to jednak i tak dla mnie było niesamowite przeżycie. Aż się boję, jak je odpicują w rimejku. Przez ten czynnik pewnie... nie zagram Paskudna przypadłość. A sama gra była i pewnie będzie świetna. Może nawet będzie to jeszcze lepszy Resident, niż najlepsza do tej pory piątka 1 Cytuj
Whisker 1 454 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 Pająki to tam był pikuś, dobermany jak się rozpędziły w 3 to potrafiły napsuć krwi Cytuj
Nemesis 1 272 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 I tak nie zapomnę pierwszego spotkania z Lickerem i wejsciem do holu komisariatu. 1 Cytuj
[InSaNe] 2 508 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 No mnie tam żadne horrory nie przerażają Wtedy jak byłem dzieciakiem to i owszem, bałem się grać w RE i RE2 (w szczególności przez ten klimat i atmosferę generowaną przez muzykę), natomiast bardziej mnie męczy powyższa przypadłość i zawsze mnie dużo nerwów kosztuje obcowanie z wielkimi jak krowa pajęczakami w grach. Ktoś, kto nie ma arachnofobii, to tego nie zrozumie Z tego, co pamiętam, w RE2 to ten syf występował przy zejściu do kanałów - pluły kwasem i były dla zdrowia praktycznie nieszkodliwe, potem już pod koniec gry w kanałach było ich więcej, ale też w stosunku do reszty przeciwników były praktycznie niegroźne i padały od razu. Już wtedy brzydziłem się tym shitem, więc w moim przypadku strach się bać, jak odpicowali je w tym rimejku. A już abstrahując od RE 2, to mogliby pociągnąć serię dalej w kierunku ala RE7, tylko zrobić dłuższą grę. Grało mi się w to świetnie. Cytuj
Wredny 9 707 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 Ku#wa... Tylko ja jestem taki stary, że jak ogrywałem RE2 (pierwszy raz tylko jedną płytę - po niemiecku!!!), to już czasem alkohol udawało mi się kupić? Czytam o jakichś przerażonych ośmioletnich Bartusiach (swoją drogą - jaka straszna trauma musiała zmienić go w potwora, którym jest dzisiaj?), a ja chyba z 16 lat wtedy miałem, albo i lepiej. Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 (edytowane) Pozdro wariaty, sprzet ten sam na ktorym ogrywalem pierwszy raz 20 lat temu. Tylko prawdziwi gracze nie jakies podrabiance Edit:Aha tak gwoli wyjasnienia, RE3 zasluguje na remake bo chce zobaczyc najbardziej budzaca trwoge postac procz piramidoglowego czyli nemezisa. RE4 , najmniej residentowa czesc serii. Gdyby nie umbrella i postacie to mogloby sie to nawet resident evil nie nazywac. Pomijajac to , jedna z najlepszych gier tamtej generacji. Gralem w wersje na ps4. Dzis przez archaiczne sterowanie niegrywalna. Pozdrawiam Edytowane 6 grudnia 2018 przez kanabis 4 Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 @kanabis wole jednak wersje z lepszymi teksturami i skipowanie drzwi. moje stare dobre : po re2 remake najbardziej chcialbym zobaczyc remake code veronica ale jest to baaaaaaardzo odlegle miejsce za re2 preorder juz jest. czekam na demo Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 Nie no bez urazy ale granie w gry na klawiaturze to byloby dla mnie upokorzenie. 1 Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 (edytowane) Na kompie grac na padzie 20 lat temu? Edytowane 6 grudnia 2018 przez kanabis Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 1 minutę temu, kanabis napisał: Na kompie grac na padzie 25 lat temu? tak 25 lat temu gralem w gre ktora wyszla 20 lat temu no ja cie prosze, dales zdjecie z terazniejszosci to zalozylem ze rozmawiamy o niej a nie o przeszlosci jak chcesz rozmawiac o 20 lat temu to temat latwiejszy: wole wersje na to co mi rodzice kupili Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 Skoro napisales moje stare dobre re2 to odebralem to ze to egzemplarz z twojego pierwszego ogrywania gry. Nieporozumienie. Dla mnie bez roznicy czy dzis czy 20 lat temu gralem na tym samym. Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 to jest moj egzemplarz z pierwszego ogrywania gry kupiony na premiere gram na nim do dzis Cytuj
Najtmer 1 082 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 47 minut temu, kanabis napisał: RE4 , najmniej residentowa czesc serii. Gdyby nie umbrella i postacie to mogloby sie to nawet resident evil nie nazywac. Pozdrawiam Umbrelli tam w ogole nie bylo. fabula w tej grze nie istnieje, klimat po wyjsciu z wioski tez jakby poszedl po fajki i nie wrocil. tylko LEON jest spoiwem z seria. z reszta to gra typowo wycelowana 12+. 2 i 3 natomiast, to mistrzowski klimat. czesto sie wrecz mowi ze glownym bohaterem tej serii bylo zawsze Raccoon City a nie jakies wiejskie tereny pod Zawierciem. 1 Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 Dla mnie re4 jest fantastyczna gra. W sumie wyznaczajaca nowe standardy w tamtych czasach. Tylko resident z niego kiepski.Chociaz wlasnie sobie przypomnialem ze re5 tez klimatem nie zabijal. W tamtych czasach za to remake 1 i 0 robil robote klimatem Cytuj
Najtmer 1 082 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 bo byla tym samym co czworka - shooterem z fabula napisana tylko po to zeby jakas byla i zeby sie moglo sprzedac. popluczyny. czworka taka genialna, ze nawet nie mieli czego kontynuowac (oooo, "zamknieta historia" XD). muzycznie skonczylo sie na Code Veronice. 1 Cytuj
Bzduras 12 764 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 (edytowane) RE5 był bardzo spoko, ale głównie przez coopa - szarpanie z ogarniętym ziomkiem zawsze daje +ileśtam do oceny, tylko klimatu tam było tyle co w Ustrzykach Dolnych (czyli niewiele raczej). No i Mercenaries to jest kozak na tych mapach Edytowane 6 grudnia 2018 przez Bzduras Cytuj
Paolo de Vesir 9 234 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 Resident w coop? Nawet przy piątce brzmi to jak abominacja. Cytuj
Bzduras 12 764 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 (edytowane) @Cr@sh @Mani, pomóżcie , rzućcie jakieś wspominki z całodziennego ogrywania czy coś. Edytowane 6 grudnia 2018 przez Bzduras Cytuj
Mani 696 Opublikowano 6 grudnia 2018 Opublikowano 6 grudnia 2018 @Bzduras Wielogodzinny boosting achievementów na 360 (w tym boosting zgniłych jajek - bo i takie sie trafiały) a poźniej dla ukojenia nerwów partyjka w My Horse And Me 2. To były czasy 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.