Opublikowano 26 stycznia 20196 l Głupie pytanie, pomijajać że tak, jakieś 20 minut, to moje zdanie się odnosi do tych skrajnych tekstów ze gra jest grywalna tylko w 3d. Pomijając już aspekty finansowe są inne, samo granie z kaskiem na głowie, większa immersja co w przypadku horroru nie jest dla kazdego fajne, mozliwa chorobka, gorsza grafika, itd.
Opublikowano 26 stycznia 20196 l w tej bibliotece wystarczy przecież złazić drabinką, przesunąć jeden regał -> spie.rdalać przed łysym na schody i kolejna rundka aż to skutku, 3minuty i po sprawie @Bansai
Opublikowano 26 stycznia 20196 l Acha czyli 20 minut grafa (pipi)owa bede żigoł i (pipi) gram bez kasku. Nie wiem co tak słabo.
Opublikowano 26 stycznia 20196 l 3 minuty temu, tukan napisał: w tej bibliotece wystarczy przecież złazić drabinką, przesunąć jeden regał -> spie.rdalać przed łysym na schody i kolejna rundka aż to skutku, 3minuty i po sprawie @Bansai tak ale potem idzie sie od razu do gory i trzeba clocktower uskutecznic, gdzie nie ma juz miejsca do manewrowania i ta chwila spokoju jest potrzebna. A na hardcore to juz w szczegolnosci nie mozna sobie pozwalac na takie ryzykowne zabiegi
Opublikowano 26 stycznia 20196 l 2 minuty temu, mozi napisał: Acha czyli 20 minut grafa (pipi)owa bede żigoł i (pipi) gram bez kasku. Nie wiem co tak słabo. Ale grało się zayebiscie, i akurat mi nic nie było. Grafa też calkiem spoko. Pisze o obiektywnych argumentach przeciw. Twierdze tylko ze re7 był swietna grą nawet bez 3d. Edytowane 26 stycznia 20196 l przez milan
Opublikowano 26 stycznia 20196 l 1 minutę temu, Bansai napisał: tak ale potem idzie sie od razu do gory i trzeba clocktower uskutecznic, gdzie nie ma juz miejsca do manewrowania i ta chwila spokoju jest potrzebna. może to zależy od poziomu trudności bo ja gram na normal ale są miejsca gdzie on nie wchodzi jak clock tower właśnie czy biuro stars
Opublikowano 26 stycznia 20196 l Teraz, tukan napisał: może to zależy od poziomu trudności bo ja gram na normal ale są miejsca gdzie on nie wchodzi jak clock tower właśnie czy biuro stars do stars na pewno nie wchodzi na zadnym poziomie, to bylo moje ulubione miejsce do zgubienia tego dzbana
Opublikowano 26 stycznia 20196 l 9 minut temu, [InSaNe] napisał: A zapiernicza coś ala z tymi nóżkami jak pająk? Kur.wa paskudna przypadłość. W horrorach tylko to mnie wykoleja. Nie ma nic. Ani takich Ani takich
Opublikowano 26 stycznia 20196 l xD Insejn jestem jak zdarta płyta, ale powtórzę- walcz z tym. Też mam arachnofobię, ale katując się obrazkami i przeciwnikami w grach, została mi tylko wobec pająków na żywo. Kiedyś nawet bałem się na zdjęcie spojrzeć.
Opublikowano 26 stycznia 20196 l Ja tez specjalnie zywych nie lubie, kolega jak mial ptasznika i bral na rece, to trzymałem się blisko drzwi jakby mial glupi pomysl na zrobienie mi zartu
Opublikowano 26 stycznia 20196 l Pamiętam jak wowie nie robiłem questow w lesie bo pajonki xdddddddd Patologia, potem specjalnie miałem jako peta dla mojego huntera pajonka, żeby pokonać strach. Wiem, niesamowta historia pójdę z tym do TLC 2 minuty temu, milan napisał: Ja tez specjalnie zywych nie lubie, kolega jak mial ptasznika i bral na rece, to trzymałem się blisko drzwi jakby mial glupi pomysl na zrobienie mi zartu Kolega dostał kiedyś w prezencie wylinkę ptasznika. Siedzimy u niego gramy na 360 i nagle do mnie weź zobacz i je,b rzucił to mi ma kolana. Zawał w wieku 16 lat. Tłumaczenia, że to przecież tylko wylinka mało dały Edytowane 26 stycznia 20196 l przez ragus
Opublikowano 26 stycznia 20196 l pajakow nie ma ale w sumie w kanalach wieksze scierwo sie paleta moim zdaniem spiewaki operowe > pajaki
Opublikowano 26 stycznia 20196 l Milan a w Revelations 2 grałeś? Wiadomo nie ta liga co rimejk2, ale dalej solidna giera i serdecznie polecam
Opublikowano 26 stycznia 20196 l Nie da się tego zwalczyć, od dzieciaka tak mam Mówię, ja tam się nie boję straszenia wszelakiego, w tej je.banej arachnofobii to jest tak, że takie poper.dalanie na tych nóżkach mnie niszczy, nie da się tego opisać. Podobnie ze skorpionami. I to nie tak, że brzydzę się każdego w danej grze, to zależy jak jest taki syfior przedstawiony. A zawsze lepiej zapytać, co by zaskoczenia nie było Nigdy nie zapomnę wejścia do pokoju bilardowego w RE1. Potem jeszcze w rimejku na Gamecube chyba w Neo dali screena w tym samym pokoju i w tym rimejku oczywiście były one po lifcie. Ale dobra, nie wpierniczam się już w wymianę wrażeń z gry. Wracam do polowań w RDR 2, a potem odpalam... Dragon Questa
Opublikowano 26 stycznia 20196 l 4 minuty temu, ragus napisał: Milan a w Revelations 2 grałeś? Wiadomo nie ta liga co rimejk2, ale dalej solidna giera i serdecznie polecam Grałem na 3ds i było całkiem w pytkę a teraz widzę że jest też na Switch więc @milanmoże ograć na sr.aczu
Opublikowano 26 stycznia 20196 l Godzinę temu, milan napisał: Ale bzdury, przeszedłem w 2d i gra była wspaniała. No tak. A zagrałeś na hełmie? Wtedy porozmawiamy.
Opublikowano 26 stycznia 20196 l 7 minut temu, ragus napisał: Milan a w Revelations 2 grałeś? Wiadomo nie ta liga co rimejk2, ale dalej solidna giera i serdecznie polecam Jedynkę ograłem na ... chyba ps3, było calkiem ok. Dwójkę chyba 2 albo 3 epizody, odpadłem, niezłe, ale kompletnie nie wciagneło. Przeciwnicy dziwni. 3 minuty temu, Masorz napisał: No tak. A zagrałeś na hełmie? Wtedy porozmawiamy. Tak. Ty powaznie chcesz odebrac mi radosć z przejścia re7? Prawdopodobnie przez re7 które 90% przeszło w 2d mamy re2 remake.
Opublikowano 26 stycznia 20196 l 4 godziny temu, Amer napisał: Pytanko, wróciłem z psiarni, ogarnąłem co trzeba na komisariacie i... teraz muszę wrócić do piesków, ale przejście którym się tam dostałem za pierwszym razem jest nieaktywne. Hmm, jakaś podpowiedź? Za cholerę nie pamiętam jak tam wrócić. Schody przeciwpożarowe przy skasowanym helikopterze --> idziesz na doł --> skręcasz w drzwi w prawo (tam gdzie na samym początku gry była scenka z ginącym policjantem --> przebiegasz przez korytarz i schodzisz ponownie do podziemi. 3 godziny temu, Faka napisał: Ja to wymiękłem przy pierwszym G1 i gram od nowa na normalnym poziomie. qwaa, 39 naboi do pistoletu i 4 naboi do shotguna nie wystarczyło, żeby przegonić typa (a strzelałem w te jego oko i wuj panie), no ni uja, moja cierpliwość się skończyła, taki bb to przy tym pikuś. Tu trzeba, naprawdę na hc oszczędzać ammo. Na HC trzeba oszczędzać wszystko, włącznie z ribbonami. Niektóre segmenty przechodziłem po kilka razy, a jak coś mnie tylko drasnęło albo zmarnowałem za dużo pocisków od razu ładowałem ostatniego save'a i próbowałem na nowo. Ten poziom trudności nie szczypie się z graczem i nie można sobie na nim pozwolić na błędy. W sumie to nawet professional z RE4 było dużo łatwiejsze. Właśnie doszedłem do laboratorium walka z bossem pod koniec poprzedniej lokacji i scenka w wagonie Edytowane 26 stycznia 20196 l przez Josh
Opublikowano 26 stycznia 20196 l Nie no, na HC można popełniać błędy, i źle strzelić 2 razy strzelbą, ale po prostu się to odczuwa później.
Opublikowano 26 stycznia 20196 l To już lepiej na wszelki wypadek wczytać tego save'a niż się później martwić czy nie zabraknie pocisków na bossa ja mam na tym punkcie zboczenie jeszcze z czasów pierwszej części, na końcu zawsze zostaje spory zapas ammo, ale i tak oszczędzam maksymalnie. Nawet jeżeli nie z musu, to dla komfortu psychicznego. Btw, szkoda że nie dali jakiegoś trybu permadeath. Może w jakimś DLC?
Opublikowano 26 stycznia 20196 l Podobało mi się rozwiązanie walki z krokodylem, czułem dyskomfort że pewnie znowu bede musial strzelac i walczyc z amunicją, a tutaj taka miła niespodzianka. Lekki oddech to był. Ta scena gdy w cieniu sunie za kratami - mistrzostwo.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.