włączyłem na moment tryb 30fps

 

 

paaaanie, idź pan w ch,uj. to ja już wolę ząbki.

30 fps? Tfu. Tak na marginesie to gierka wygląda identycznie jak to ostatnie demko więc mimo lekkiej pikselozy naprawde nie jest źle na ps4 dla plebejuszy. No i zachecam xboty do zakupu bo jest możliwości quick scope a jak z rifle sie walnie headshot to praktycznie każdy klęka. Lata celowania w halo nie pójdą na marne. Oby ta gierka wyewoluowala w serie

A i znajdzie się coś dla miłośników Gears of War, jak sobie elegancko zregenerują staminę niczym Active Reload w pudzianach.

Z tego co widzialem to i  coś krasnoludkopodobnego się znajdzie do zabicia.

 

Teddy, lepiej pociwczyc na bloodbornie i  brac sie za Nioha, czy od razu na Nioha leciec?

Edytowane 7 lutego 20178 l przez milan

Coś czuję, że po ograniu Nioha to nikomu się już nie będzie chciało wracać do BB czy DS, bo będzie, że za łatwo i te walki XD

Z tego co widzialem to i  coś krasnoludkopodobnego się znajdzie do zabicia.

 

Teddy, lepiej pociwczyc na bloodbornie i  brac sie za Nioha, czy od razu na Nioha leciec?

Robert, zagraj w tego Bloodborne'a, ja Cię proszę.

Teddy, lepiej pociwczyc na bloodbornie i  brac sie za Nioha, czy od razu na Nioha leciec?

Jak nie masz parcia na Nioha to lepiej zacząć od BB moim zdaniem. Jest łatwiejsze i uczy pokory i spokoju w potyczkach, szczególnie w walkach z bossami. W niohu wszystko dzieje się o wiele szybciej i tutaj czasami jeden zle wyprowadzony atak i boss potrafi nas ubić, nawet niektóre silniejsze moby są w stanie to zrobić. W gierkach od FS też się to potrafi zdarzyć, ale jednak wymaga to większej nieuwagi lub brawury niż w niohu. Tylko, że jak będziesz zaczynał od BB to i tak marsz po nioha nówkę ze sklepu i odłoż na półkę niech czeka

a z cyfrowej półki tez się liczy?

 

No musze w koncu wziac tego BB i  przestac narzekac jak baba.

Liczy się byle by wziąć jak najszybciej bo jak ta gra umrze na jednej części to będzie żałoba dla graczy

Boże, czego ja nie robiłem żeby dotrzeć do 2 kapliczki w 2 misji. Spier,dalanie przed 3 wrogami przez całą mapę included xDDD. To uczucie, gdy taki gangbang potrafi zbić całe życie w sekundę. No ale udało się, wspaniała gra.

 

A jaki loot wypadł z pierwszego większego Yokai . Lootowe dziwki grające w Diablo znajdą tutaj coś dla siebie.

Edytowane 8 lutego 20178 l przez ragus

Heh ja lece jak burza do 3 bossa ani razu nie padlem... Ogolnie wzgledem Bety duzo przeciwnikow skasowano i jest w (pipi) latwiej niz bylo. 6 bossow za mna i wszystkie Sub Missions zaliczone.

Ja nie zginąłem ani razu wczoraj a grałem 3 h misja samouczek w wieży to łatwizna. w pierwszej misji miałem ciepło dopiero w tej płonącej wiosce. Doszedłem do 

statku

otworzyłem sobie skrót i mój 6 zmysł wytrenowany w dark souls powiedział mi że tam jest boss.  Było późno więc skończyłem grę i poszedłem spać. Dzisiaj zacznę od bossa. Czy lvl 7 na bossa starczy czy pofarmić troszkę na trupach graczy ? :)  

 

 

BTW gra nie jest wcale tak trudna. Jeżeli wykorzystujesz wszystko co nauczyły cię serie souls to jest trudno ale nie tak jak pierwsze zderzenie z soulsami. Trzeba uważać na zasadzki, zbierać wszystko i wchodzić wszędzie. Obserwować te czerwone znaki trupów na ziemi. Im ich więcej w danej okolicy tym większa szansa zasadzki. Ja najwięcej kłopotów mam z tymi demonami w zamkniętej przestrzeni. Jeden taki był w budynku i przez dach wskoczyłem. Ja pierdykam miałem mokro wtedy. Ledwo co przeżyłem i to dzięki wypiciu wszystkich eliksirów.  Póki mam się gdzie cofnąć są prości ale jak nie masz miejsca to prze(pipi)ane. 

Edytowane 8 lutego 20178 l przez blantman

Wzgledem bety gra zaliczyla serie powaznych nerfow poziomu trudnosci

 

1. Najwiekszy nerf - agro przeciwnikow zostalo dyrastycznie zmniejszone. Jeszcze w drugiej becie przeciwnicy pedzili za nami po calej mapie i ciezko bylo ich zgubic, teraz jest to banalne.  Agro range wzroku i sluchu tez zostalo zmniejszone 

2. Przeciwnicy sa ogolnie mniej agresywni, to samo bossowie. Niektore movesety przeciwnikow usuniete, np cyklop nie ma jednego comba, podobnie yokai z dwoma sztyletami (nodachi ?). Te humanoidalne zolwie co dropily duzo lootu walczyly wczesniej jak poyebane, teraz....po prostu uciekaja.....dwa razy wolniej

3. Ustawienie przeciwnikow i ich ilosc w niektorych miejscach zostala zmieniona, a czesc tych, co zostala, nie atakuje juz z zaskoczenia 

4. Regen staminy po wyczerpaniu u przeciwnikow wydluzony 

 

Najwiekszy nerf zaliczyla oczywiscie juz druga beta, gdzie wyeliminowali auto staggera po wyczerpaniu staminy. Plus brak niszczenia ekwipunku. 

 

Reasumujac - przy pierwszej becie nioh bylo hardcorowe . W wersji ostatecznej jest co najwyzej..... wymagajace. Wciaz zayebiste 

Edytowane 8 lutego 20178 l przez Kazub

Takie czasy, wszystko nerfią, co zrobisz. Gra i tak jest genialna. Nic tylko grać :)

Szkoda, że poziom trudności poleciał bo w pierwszej becie było bardzo ciekawie.

Po ukończeniu gry będzie jakiś wyższy poziom trudności czy nie ma nic takiego?

Serio aż tak obniżyli poziom trudności? Mega porażka, je.bac te czasy.

BTW gra nie jest wcale tak trudna. Jeżeli wykorzystujesz wszystko co nauczyły cię serie souls to jest trudno ale nie tak jak pierwsze zderzenie z soulsami.

Z tym poziomem trudnosci to ciezko powiedziec bo jednak wiekszosc osob tutaj przeszla czy wyplatynowala praktycznie wszystkie tytuly od FS, wiec wiemy jak grac w taki tytul, ale jak by kogos bez takiego zaplecza posadzic to moglby miec inne zdanie. Mi sie wydaje ze jest troche trudniejsza niz soulsy glownie ze wzgledu na szybciej spadajace HP. No i bossowie zapowiadaja sie na trudniejszych, chociaz jak dzisiaj rano wstalem to zobaczylem ze z dwoch butelek wina ktore kupilem zostalo moze ze 100ml wiec moje wczorajsze wrazenie moglo byc lekko zaburzone xD

Nie chodzi też o to aby gra dla zasady była trudna przecież. I tak gra jest trudna więc jakiś balans jest ważny. W pełna wersję gra się kilkadziesiąt godzin, w betę kilka. I w trakcie tych kilkudziesięciu godzin możesz wyrzucić konsolę przez okno, a przecież nie o to chodzi.

Gra dostała nerfa? Może jest dla mnie szansa.

A twórcy nie przebąkiwali tematu coś z hardcore opcją, że ma być trudniej niż teraz, co macie znerfione? Jakiś tam patch ma potem wejść, że ma być trudniej? Jak się mylę to Mnie poprawcie.

Edytowane 8 lutego 20178 l przez Faka

Czegos takiego nie kojarze. Mowili na pewno ze jej nie znerfia mocno i ze gra bedzie wymagajaca

Nie chodzi też o to aby gra dla zasady była trudna przecież.

 

Niby nie. Miyazaki w wywiadach też mówił, że nigdy w założeniu soulsy nie miały być trudne, najpierw robili mechanikę i wszystkie assety bo chcieli grę "fajną" a reszta wyszła w praniu.

 

Trochę jednak powyższe opinie zaprzeczają słowom dyrektora Nioha https://www.destructoid.com/nioh-s-director-this-is-meant-to-be-a-masocore-game-we-consciously-avoided-making-it-easy--412607.phtml

 

Wiadomo od czego jest marketing przecież wiedział do jakiej grupy docelowej uderzać z tą grą, a po premierze można trochę zjechać z trudnością żeby jakiś większy % ludzi chociaż jednego bossa skończyło.

Edytowane 8 lutego 20178 l przez Dr.Czekolada

Oczywiście, Alfa była zdecydowanie najtrudniejsza. Sama mechanika staminy po prostu nie wybaczała błędów, teraz zostawia margines na nie. Osoby, które ograły Alfę dodatkowo powinny mieć opanowane Ki Pulse, więc już to automatycznie się przekłada na łatwiejsze zarządzanie nią obecnie.

Co do rozstawienia przeciwników - to pewnie świadomy zabieg. Alpha/Beta/Demo raczej miały dać nam ogólny zarys gry, więc musieli cały layout przeciwników dostosować pod szacowane przez siebie widełki zdobywanych poziomów, ekwipunku i skilli w poszczególnych testach gry. Tego więc akurat się spodziewałem, dochodzi też balans, a skoro gra jest podzielona na misje, to skalowanie trudności musi odbywać się liniowo.

P.S
Jak ktoś chce narzekać, to przypominam, że na trudność gry zdecydowanie najbardziej narzekali Japończycy :v

P.S.2
Po skończeniu gry oczywiście jest New game+ z trudniejszymi przeciwnikami i lepszym lootem (nowy kolorek rzadkości przedmiotów).

Trudniejsza od Soulsów? Jezu za stary jestem by poza pracą mnie jeszcze gierka stresowała. Mimo wszystko gratuluję samozaparcia :)

Mi się wydaje że przesadzacie z tym poziomem trudności..sam nie grałem w żadne Soulsy BB tak naprawde nie zacząłem (ubilem pierwszego bossa) natomiast tu sieka się pięknie...wystarczy nie lecieć na pale, nie naciskać byle jakiego ciosu tylko mieć jakiś pomysł

Wczoraj grając do 3 doszedłem do statku także pierwszy boss przed mną i jak wrócę z pracy to już mogę zmienić zdanie o tymże gierka nie jest trudna :-)

Edytowane 8 lutego 20178 l przez Szymek_PL_