Skocz do zawartości

Nioh


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ragus
Opublikowano (edytowane)

elegancko, dziękuję pan bansai :*

 

a boss mnie trochę ora oczywiście, ale chyba mam już na nią pomysł, ku,rwę je,baną :cool:

Edytowane przez ragus
Opublikowano (edytowane)

 

Był taki na forum jak on miał ten znawca - rajoh? co to był mistrzem stania za murem w Soulsach , tylko mi taka gra nie bardzo odpowiada, wolę szybką akcje - buła, łokieć i wjazd na pełnej epie w przeciwnika w BB jakoś mi szło...

 

Jerome, i stał za kolumną  :)

 

Dla mnie Nioh dużo trudniejszy niż Soulsy, ale swoje wrażenia opieram na obcowaniu z demkami. Chłopaki piszą, że w pełniaku znerfili trochę poziom trudności, więc może masz szansę :)

Edytowane przez Wredny
Opublikowano (edytowane)

 

Był taki na forum jak on miał ten znawca - rajoh? co to był mistrzem stania za murem w Soulsach , tylko mi taka gra nie bardzo odpowiada, wolę szybką akcje - buła, łokieć i wjazd na pełnej epie w przeciwnika w BB jakoś mi szło...

Jerome, i stał za kolumną :)
Dobrze, że przynajmniej tutaj już go nie ma...

To pisze o Niohu

Takie klimaty (kocham) tylko od FROM - Tecmo nie umie i nigdy sie nie nauczy.

Kocham takie klimaty, ale jesli ktos sie za nie bierze to dla mnie musi byc na powaznie i klimatycznie, a Nioh po tych trailerach, rozmowy z bossem itd to jak pusty film akcji z hollywood ktory broni sie jedynie efektami specjalnymi z fabula pusta jak beben.

Taki jest wlasnie Nioh w ktorym demony gadaja ”weeell, weelll, weeeeeelll...” - do pieca.

 

Teraz porownajcie sobie ta gre z Otogi 1 i 2 od FROM. Glebokie dialogi, mocarny klimat, cudny gameplay.

Nioh gameplay ma spoko, tego jestem pewien, bo wiem jakie bylo Ninja Gaiden, ale i wiem jaki NG mialo klimat - bez klimatu. To za malo bym oderwal sie od serii wszech czasow.

 

Nioh to nie ta liga i moge tu powklejac opinie z psn moich znajomych ktorzy Soulsborne'y maja ograne i graja w Nioh.

Nie chodzi mi tez, ze gra bedzie slaba i juz wyjasniam - uwielbiam Ninja Gaiden od Tecmo i wiem, ze Tecmo gameplayem potrafi roz(pipi).c, ale gier z klimatem robic nie umie. Gdyby Nioh mial inny tytul :cf: a tak powaznie nie traktowal o klimacie feudalnej Japonii to bym zapewne zagral, ale nie znosze gdy ktos podchodzi do tematu i robi z tego slabe (pipi). Takie Tecmo bylo, jest i bedzie. Chodzi mi tylko o to, ze nie lykne takiego podejscia do tematu.

 

Edytowane przez Starh
Gość ragus
Opublikowano (edytowane)

elegancko, dziękuję pan bansai :*

 

a boss mnie trochę ora oczywiście, ale chyba mam już na nią pomysł, ku,rwę je,baną :cool:

 

 

Pokonana. Ale mi serce wali. Podejść mimo wszystko jednak miałem mniej niż przy bossie na statku. Du,pę mocno uratował mi Charm Paralysis Omamori, przez co nawet jeżeli udało jej się mnie trafić tym jej projectilem, to i tak nie mogła mnie sparaliżować. 

 

No i wtedy poszło już łatwo, bo trzeba było tylko uważać na jej chwytanie.

Edytowane przez ragus
Opublikowano

Panowie dopiero level 12 i nie bardzo wiem w co pakowac. Widze Bansai, ze grasz katana. Nie czujesz, ze slaba jest? Moim zdaniem, na high stance jest niezaciekawie. Sam tez zaczalem rozwijac skille do katany, ale teraz zastanawiam sie czy nie lepiej bedzie dwa miecze i kusarigama.

 

Kto czym bije? Wszyscy jednym mieczem?

Opublikowano

Każda broń na swój sposób jest dobra i ma swoje patenty. Można kupić reset lv i rozdać wszystko na nowo więc nie ma co się ograniczać. Jest sporo ludzi co walczy włóczniami albo łańcuchem.

Gość ragus
Opublikowano

Katana/Lanca jako backup, ale na razie wszystko dało radę zabić kataną. Taktyka na bossów katana+high stance+trojkat+uciekać dotychczas działa.

 

Swoją drogą nie wiem jak potem, ale bossowie na razie to totalna pamięciówa, co mi osobiście nie przeszkadza, lubię takie motywy, gdzie mogę nauczyć się bossa w 100%, przez co walka zaczyna przypominać taniec.

 

Po 8,5 godzinach giera jest 10/10. Z minusów nie podoba mi się tylko brak autozapisu przy wyłączaniu konsoli i to tyle.

Opublikowano

 

 

Był taki na forum jak on miał ten znawca - rajoh? co to był mistrzem stania za murem w Soulsach , tylko mi taka gra nie bardzo odpowiada, wolę szybką akcje - buła, łokieć i wjazd na pełnej epie w przeciwnika w BB jakoś mi szło...

Jerome, i stał za kolumną :)
Dobrze, że przynajmniej tutaj już go nie ma...

To pisze o Niohu

Takie klimaty (kocham) tylko od FROM - Tecmo nie umie i nigdy sie nie nauczy.

Kocham takie klimaty, ale jesli ktos sie za nie bierze to dla mnie musi byc na powaznie i klimatycznie, a Nioh po tych trailerach, rozmowy z bossem itd to jak pusty film akcji z hollywood ktory broni sie jedynie efektami specjalnymi z fabula pusta jak beben.

Taki jest wlasnie Nioh w ktorym demony gadaja ”weeell, weelll, weeeeeelll...” - do pieca.

 

Teraz porownajcie sobie ta gre z Otogi 1 i 2 od FROM. Glebokie dialogi, mocarny klimat, cudny gameplay.

Nioh gameplay ma spoko, tego jestem pewien, bo wiem jakie bylo Ninja Gaiden, ale i wiem jaki NG mialo klimat - bez klimatu. To za malo bym oderwal sie od serii wszech czasow.

 

Nioh to nie ta liga i moge tu powklejac opinie z psn moich znajomych ktorzy Soulsborne'y maja ograne i graja w Nioh.

Nie chodzi mi tez, ze gra bedzie slaba i juz wyjasniam - uwielbiam Ninja Gaiden od Tecmo i wiem, ze Tecmo gameplayem potrafi roz(pipi).c, ale gier z klimatem robic nie umie. Gdyby Nioh mial inny tytul :cf: a tak powaznie nie traktowal o klimacie feudalnej Japonii to bym zapewne zagral, ale nie znosze gdy ktos podchodzi do tematu i robi z tego slabe (pipi). Takie Tecmo bylo, jest i bedzie. Chodzi mi tylko o to, ze nie lykne takiego podejscia do tematu.

 

 

Dżizas, skąd Ty żeś to wytrzasnął? To ten sam typ?

Ja pier.dolę, co za debil  :facepalmz:

Opublikowano

3 boss łatwiutki. Za pierwszym razem go zabiłem. Trudniej mi było dojść do niego niż go ubić. Potem pomogłem dwóm kolesiom na nim. W sumie to jednemu bo drugi chyba pierwszy raz w takie gry grał. Zrobil rajd na bosa i zaczął maszować przyciski. Zginął szybciutko;). Zrobiłem misje poboczna drugą w wiosce i te kule sprawiły mi więcej kłopotu niż boss.

 

Ja dzisiaj cały dzień z toporkiem ganiam tylko na tych kulach ognistych musiałem na katane przełączyć bo jednak szybsza.

 

Piękna gra.

Opublikowano (edytowane)

3 boss łatwiutki. Za pierwszym razem go zabiłem. Trudniej mi było dojść do niego niż go ubić. Potem pomogłem dwóm kolesiom na nim. W sumie to jednemu bo drugi chyba pierwszy raz w takie gry grał. Zrobil rajd na bosa i zaczął maszować przyciski. Zginął szybciutko;). Zrobiłem misje poboczna drugą w wiosce i te kule sprawiły mi więcej kłopotu niż boss.

 

Ja dzisiaj cały dzień z toporkiem ganiam tylko na tych kulach ognistych musiałem na katane przełączyć bo jednak szybsza.

 

Piękna gra.

Na blantmana grane :-D Edytowane przez Szymek_PL_
Opublikowano

 

 

Był taki na forum jak on miał ten znawca - rajoh? co to był mistrzem stania za murem w Soulsach , tylko mi taka gra nie bardzo odpowiada, wolę szybką akcje - buła, łokieć i wjazd na pełnej epie w przeciwnika w BB jakoś mi szło...

Jerome, i stał za kolumną :)
Dobrze, że przynajmniej tutaj już go nie ma...

To pisze o Niohu

Takie klimaty (kocham) tylko od FROM - Tecmo nie umie i nigdy sie nie nauczy.

Kocham takie klimaty, ale jesli ktos sie za nie bierze to dla mnie musi byc na powaznie i klimatycznie, a Nioh po tych trailerach, rozmowy z bossem itd to jak pusty film akcji z hollywood ktory broni sie jedynie efektami specjalnymi z fabula pusta jak beben.

Taki jest wlasnie Nioh w ktorym demony gadaja ”weeell, weelll, weeeeeelll...” - do pieca.

 

Teraz porownajcie sobie ta gre z Otogi 1 i 2 od FROM. Glebokie dialogi, mocarny klimat, cudny gameplay.

Nioh gameplay ma spoko, tego jestem pewien, bo wiem jakie bylo Ninja Gaiden, ale i wiem jaki NG mialo klimat - bez klimatu. To za malo bym oderwal sie od serii wszech czasow.

 

Nioh to nie ta liga i moge tu powklejac opinie z psn moich znajomych ktorzy Soulsborne'y maja ograne i graja w Nioh.

Nie chodzi mi tez, ze gra bedzie slaba i juz wyjasniam - uwielbiam Ninja Gaiden od Tecmo i wiem, ze Tecmo gameplayem potrafi roz(pipi).c, ale gier z klimatem robic nie umie. Gdyby Nioh mial inny tytul :cf: a tak powaznie nie traktowal o klimacie feudalnej Japonii to bym zapewne zagral, ale nie znosze gdy ktos podchodzi do tematu i robi z tego slabe (pipi). Takie Tecmo bylo, jest i bedzie. Chodzi mi tylko o to, ze nie lykne takiego podejscia do tematu.

 

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD co za kórva dałniak

Opublikowano

Tylko jak pakuje w Skilla to dostaje wiecej punktow na nowe umiejetnosci, niz jak pakuje w Heart, ktore niby jest glownym atrybutem dla katany. Stad moje pytanie.

 

tak jest, tez mnie to dziwi, ze naplyw samurai skill points jest wiekszy za skill niz za heart. co do skalowania, to heart daje troche wiecej do katany niz skill, ale w kontekscie dmg nailepiej rozwijac oba parametry. Dmg rosnie zarowno dla katan i dual katan. Kwestia jest zalezna tez od pozniejszych broni z byc moze wiekszym potencjalem na skalowanie i rozlozenie soft capow 

 

Co do uzytecznosci katany, to jest to bron najbardziej all around we wszystkich postawach i ma najwiecej egzemplazy, gra wraz z progressem ciagle rzuca na konkretne katanki jako nagrody za misje i czesty drop, olewajac troche pozostale bronie. 

 

Kazda klasa broni jest viable, ale jak ktos szuka czegos easy to use, z dobrym potencjalen na face rolla, to wydaje mi sie, ze topor. Czyli bijemy w strengh, stamine i body, heavy armor i do przodu. Jak mamy duzo break i KI DMG to nie wazne, ze blokuja. Jedynie low stance odstaje 

 

sory za duzo nie polskich slow 

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Opublikowano

Pierwsze godziny i :banderas:

Co za pure gameplay.

I tak jak Kazub pisal wczesniej zolwie to jakby pi.erd.olca mialy i nie wiadomo bylo w ktora strone uciekac przed ciosakami, a teraz to sa jakby po lekach na uspokojenie latwiej je ogarniac.

Opublikowano (edytowane)

ja goniłem jednego żółwia w misji pobocznej wczoraj. One w ogóle nie atakują tylko uciekają a misja polegała na dorwaniu skurczybyka. Ile ja się nabiegałem. Jeden atak i ucieka na drugi koniec mapy. I tak w kółko kilka razy

Edytowane przez blantman
Opublikowano

Ale jak to trudniejsza niż BB ? :whyyy::( Łojeny... znów się będę musiał pocić... A w Prince of Persia z 2008 to się nawet zginąć nie dało... nawet jak się zeskoczyło w przepaść i było super.

 

Kurde tylko te porąbane pająki, trochę będzie schizol...

 

Wy się pewnie cieszycie, że taka trudna bo lubicie się delektować i w ogóle tacy gracze jesteście, że hej.

Ale ja chciałbym iść po najniżej linii oporu 0 skilla - pure mash :dunno:

Ta wiem, że nie muszę w to grać i w ogóle nie muszę tego kupić ale podoba mi się ta kontynuacja przygód Geralta.

  • Minusik 2
Opublikowano

Wedlug mnie i dla mnie gra jest trudniejsza od BB i DS3.

Nie jest latwo szczegolnie poprzez tereny walk w ktorych jak nas przypra do np muru idzie szybko umrzec.

Trzeba zawsze szybko ogarniac nowe lokacje i miejsca z placykami do walk z paroma przeciwnikami i tam ich najlepiej zaciagac.

W moim przypadku to jestem nawet skazany na taki tryb walki bo wlocznia ktora mi sie najlepiej wlada i kosi nie pomacham w waskich przejsciach bo mi sie od sciany odbije i dostane ciosakiem przeciwnika (tak tutaj ciosaki odbijaja sie od scian a nie przechodza przez nie jak w Soulsach)

W bardziej zamknietych lokacjach od razu przelaczam sie z wloczni na katane.

Gra jest systemowo poprostu goty.

  • Plusik 1
Opublikowano

Nie mialem wczoraj za bardzo czasu na progresowanie to pobawilem sie troche w blacksmithowanie i musze przyznac ze bardzo podoba mi sie system itemizacji w tej grze. Kombinowania jest sporo, ale dzieki temu mozemy sobie skonstruowac perfekcyjny rynsztunek pod konkretny build i styl grania.

 

 Postanowilem zostac hokage i zaczalem pakowac w jutsu oraz zbierac itemy pod dmg w plecy. Dodatkowo zmienilem styl z high na low i obnizylem wage EQ do niebieskiego koloru i gra sie nieporownywalnie lepiej i inaczej niz wczesniej. Szybkie uniki i backstabowanie daje calkiem niezle efekty. Do tego jest pare fajnych jutsu do zabawy jak np. zwiekszona predkosc biegania i unikow (i to dosc znacznie), smoke bomb, gdzie przeciwnicy przestaja nas atakowac przez co mozemy znowu wskoczyc im bezproblemowo na plecy czy jutsu wyciszajace nasze kroki dzieki czemu nie trzeba sie skradac na backstaby. Ciekawe jak bedzie jak odblokuje sie cale drzewko, a widzialem tam jeszcze interesujace pozycje. Replayability w tej grze bedzie olbrzymie

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...