Nioh

[justyna 25]

Nawet nie wiem czy posiadam w ekwipunku takie talizmany? Muszę sprawdzić jak wrócę. Praktycznie z każdym bossem walczyłam z użyciem gnuśności (ale tych mam tylko 2 sztuki) i żywa bronią. No i jakoś to szło... Do czasu gdy na mojej drodze stanął ten typ Date..
Najgorsze jest jednak to, że kompletnie nie potrafię przewidzieć jego ruchów. Nie wiem których ciosów unikać, a od których zachowywać odstęp. Chyba za długą przerwę od gry miałam.

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

[Voytec 2 761]

31 minut temu, justyna napisał:

Nawet nie wiem czy posiadam w ekwipunku takie talizmany? Muszę sprawdzić jak wrócę. Praktycznie z każdym bossem walczyłam z użyciem gnuśności (ale tych mam tylko 2 sztuki) i żywa bronią. No i jakoś to szło... Do czasu gdy na mojej drodze stanął ten typ Date..
Najgorsze jest jednak to, że kompletnie nie potrafię przewidzieć jego ruchów. Nie wiem których ciosów unikać, a od których zachowywać odstęp. Chyba za długą przerwę od gry miałam.

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka
 

Koniecznie w magii wyrób talizman z duchem. On jest jednym z podstawowych, które dostaje się na początku gry. Potrafi być jednak cholernie skuteczny w walce z ludzkimi bossami. 

 

A to nie jest jedyna walka z Date  jeszcze będziesz rwać włosy z głowy

[justyna 25]

No nie mów, że powróci on w późniejszej fazie gry? Kurde, próbowałam dziś znowu. Nic z tego... Straciłam ok 60 eliksirów. Ma mnie na dwa ciachnięcia, a ja nie jestem w stanie zjechać do połowy jego paska z życiem.. Mam nadzieję, że nie ma on w późniejszym etapie jakiejś drugiej, potężniejszej fazy, typu większa agresja czy szybsze i mocniejsze ciosy. ;P
Będzie ktoś trudniejszy jeszcze od niego?

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

[Voytec 2 761]

Godzinę temu, justyna napisał:

Mam nadzieję, że nie ma on w późniejszym etapie jakiejś drugiej, potężniejszej fazy, typu większa agresja czy szybsze i mocniejsze ciosy. ;P

Wszystko tak jak napisałaś, ale w zadaniu pobocznym.

 

Godzinę temu, justyna napisał:

Będzie ktoś trudniejszy jeszcze od niego?

Moim zdaniem tak - ostatni boss w ostatnim dodatku.

[KOMARZYSKO 377]

W ostatnim dodatku jest też cudowne zadanie Wielki Turniej, zawał i skok ciśnienia gwarantowany

[justyna 25]

Heh, to chyba na więcej mnie nie stac. A jak rozdawaliscie punkty doświadczenia? Cialo, serce, umiejętność i zręczność mam po 40. Reszta od 5 do 10. Może tu tkwi też jakiś mój błąd który nie pozwala choć trochę postraszyć tego Date? Nigdy nie byłam dobra w budowaniu silnej postaci.

Ogólnie to chyba w moim rankingu Bloodborne był gra najbardziej przyjazna dla gracza. No chyba, że refleks, jak czas, przemija

A ten talizman z duchem, to mowa o tym "Talizman ducha opiekuńczego"? Ten przywołujący ta nasza żywa broń?

 

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[tedi007 644]

W dniu 29.05.2020 o 23:16, justyna napisał:

Heh, to chyba na więcej mnie nie stac. A jak rozdawaliscie punkty doświadczenia? Cialo, serce, umiejętność i zręczność mam po 40. Reszta od 5 do 10. Może tu tkwi też jakiś mój błąd który nie pozwala choć trochę postraszyć tego Date? Nigdy nie byłam dobra w budowaniu silnej postaci.

Ogólnie to chyba w moim rankingu Bloodborne był gra najbardziej przyjazna dla gracza. No chyba, że refleks, jak czas, przemija

A ten talizman z duchem, to mowa o tym "Talizman ducha opiekuńczego"? Ten przywołujący ta nasza żywa broń?

 

Tak chodzi o Talizman ducha opiekuńczego, ale jego efekt jest inny dla każdego ducha. Żeby przewracał ludzkich przeciwnika jako ducha trzeba mieć np. tego ptaka z początkowych duchów - Daiba-Washi albo niedźwiedzia Atlasa. Jak to nie pomoże, to proponuje księgę reinkarnacji i zmianę na build  pod ninjutsu - kunai i shurikeny. Dla mnie najsilniejszy build, DLC do pierwszej części kończyłem właśnie nim. Różnica nawet kilkudziesięciu poziomów pomiędzy poziomem wymaganym do zadania a moim, nie robiła różnicy, każdy boss padał dość gładko.

Edytowane 18 czerwca 2020 przez tedi007

[Ryo-San 1 756]

Dobra po Cuszimce zajawka na samurajów się tylko zwiększyła więc teraz czas na Nioszka. I na dzień dobry kilka szybkich noob pytań.

1. Jak rozumiem te czerwone katany wbite w ziemię to są inni gracze którzy polegli? Walczę z ich ghostami? 

2. A te czerwone ikonki które na screenie są dwie (max 5) to co oznaczają?

3. Ten tekst przebicie (sprawca: Bandyta) opisuje jak ktoś zginął i kto go zabił?

5. Jest sens w ogóle z nimi walczyć?

 

Edytowane 2 sierpnia 2020 przez Ryo-San

[columbo 1 108]

1. Tak, ale te groby pojawiają się też jak jesteś offline, tyle że jest ich mniej. Na każdej planszy jest chyba jakaś określona liczba duchów generowanych przez grę - jeśli grasz po sieci, to gra dorzuca do tej puli kolejne.

2. Poziom trudności "ducha". Im ich więcej, tym wyższy ma poziom i teoretycznie lepsze wyposażenie = trudniej go ubić.

3. Tak.

4. Brak punktu 4.

5. Ogólnie to niespecjalnie warto. Jeżeli już to przy pierwszym podejściu gdy widzisz że duch ma typ broni, który cię interesuje i chcesz spróbować szczęścia o niego powalczyć. Są chyba ze dwa poziomy w grze gdzie można odstawiać niezłe balety z duchami właśnie celem polowania na sprzęt. Jeden z nich to taki długi most, na którym obijasz 3 lub 4 fale przeciwników.

[tedi007 644]

14 minut temu, Ryo-San napisał:

1. Jak rozumiem te czerwone katany wbite w ziemię to są inni gracze którzy polegli? Walczę z ich ghostami

Tak

 

15 minut temu, Ryo-San napisał:

2. A te czerwone ikonki które na screenie są dwie (max 5) to co oznaczają?

Trudność pokonania przeciwnika

 

15 minut temu, Ryo-San napisał:

3. Ten tekst przebicie (sprawca: Bandyta) opisuje jak ktoś zginął i kto go zabił?

Tak

 

15 minut temu, Ryo-San napisał:

5. Jest sens w ogóle z nimi walczyć?

Opłaca się z nimi walczyć, za pokonanie takiego przeciwnika dostaniesz coś z jego ekwipunku (co ma upiór widać na tym kółku) oraz kubki ochoko, które służą do przywoływania w kapliczce innych graczy.

[Ryo-San 1 756]

A jak jest z DLCkami? Kiedy najlepiej je ogrywać? W trakcie czy po zakończeniu podstawki? I czy kolejność ich ogrywania ma jakieś znaczenie?  

Edytowane 3 sierpnia 2020 przez Ryo-San

[KOMARZYSKO 377]

Jeśli chcesz zrobić 100% to musisz przejść wszystko na Drodze Demona, to jest bodajże trzeci poziom trudności. Każdy kolejny poziom trudności odblokujesz, po ukonczeniu podstawki. Duuużo grania przed Tobą, jestem ciekaw czy nie wymiękniesz

[golab 1 672]

żeby zrobić platynę, nie trzeba robić żadnych way of demon - to są trofea za dodatki, które najlepiej ruszyć po podstawce w kolejności wychodzenia, skok trudności jest znaczący

[KOMARZYSKO 377]

Ja pisałem o 100% nie o platynie.

[tedi007 644]

6 godzin temu, Ryo-San napisał:

A jak jest z DLCkami? Kiedy najlepiej je ogrywać? W trakcie czy po zakończeniu podstawki? I czy kolejność ich ogrywania ma jakieś znaczenie?  

Najlepiej po skończeniu podstawki. Nie dość, że DLC kontynuują wydarzenia z przedstawione w podstawce, to jeszcze poziom trudność mocno skacze w górę.

Co do kolejności to po kolej tak jak wychodziły:

1. Dragon of the North
2. Defiant Honour
3. Bloodshed’s End

[C1REX 16]

Ta gra ma kilka stopni ukończenia:

 

1. Przejście gry

2. Gra + dodatki

3. Platyna.

4. Platyna + 100% trofeów z dodatków

5. Prawdziwe 100%, czyli dodatkowo zrobić 999 pięter podziemi.

 

Ja zrobiłem #4, ale wymiękłem w tych podziemiach.

[Figaro 8 302]

Czy ktoś ma rady na drugiego bossa? Taka babka w podziemiu. Jaki level rekomendowany? 

 

Poyebana ona jest.

[XM. 11 036]

Mowisz o tej wampirzycy? Najtrudniejszy boss dla mnie

[Figaro 8 302]

No to mnie pocieszyłeś, lol.

[Voytec 2 761]

Przede wszystkim trzymasz dystans, jak zrobi fikołki kilka razy z rzędu to wtedy atakujesz. Polecam kamień ducha tego zielonego ptaka, który rzucony na nią ją wywróci i wtedy podejdziesz do niej zadać criticala. Trudna jest na początku to fakt.

[KOMARZYSKO 377]

Jeśli Ona jest trudna to nie polecam grania dalej

[Faka 4 046]

Ogólnie jak się pokona tę wampirzycę (jedyny cuckblock przy którym dużo się męczyłem, ale koniec końcem padła szmata), to potem już jest z górki z graniem, jak się uzbiera sprzęt i zrobi sensowny build.

[Figaro 8 302]

Ok, to sobie zaraz zaparzę miętę i cisnę. Ale jest trochę tragedia. 

[genjuro 85]

Ja odbiłem się od Nioh, za cholerne mi nie idzie w tej grze już od samego początku (jestem w jakieś japońskiej wiosce). Mam za sobą ukończone wszystkie gry od FS a tutaj mechanika do mnie nie przemawia. Bardzo chciałem skończyć, ale jest pass. 

[messer88 6 590]

20 godzin temu, Figaro napisał:

Czy ktoś ma rady na drugiego bossa?

 

naucz się jej ruchów i atakuj tylko kiedy jest bezpiecznie, nie potrzebujesz wtedy żadnych itemów czy igieł