Overwatch

[Moldar 2 271]

Jak ktoś chce to gramy właśnie

[Snake. 9]

Dziwnym bardzo jest, że od dłuższego czasu pracowali nad balansem, by w momencie premiery gry wrzucić brak limitu używanych postaci. Przecież nie trudno w takiej sytuacji o jakiś game breaker w stylu 6 reinhardtów rzucających tarczę.

Nie w momencie premiery gry, tylko we właściwie jej pierwszej grywalnej wersji, na długo jeszcze przed startem zamkniętej bety. Ludzie grają w tę grę na poważnie już od blisko pół roku i takie rzeczy nie występują (jedynie przez moment stackowanie d.vy było lekkim problemem na konkretnych mapach), więc o co te obawy? Sześciu reinhardtów nie robi praktycznie nic poza feedowaniem przeciwnej drużyny w ulty, faktycznie strat roku. Balans w tej grze jest bardzo dobry, wszystkie postacie są grywalne (nawet jeśli tylko sytuacyjnie), o to się nie martwcie.

[Oldboy 984]

Nie uważacie że Bastion jest przegięty ?

[Velius 5 753]

Nie, im wiecej grasz i wiecej ogarniasz tym Bastion traci na "sile". Ale na świeżakow swietny zeby kille nabijac.

[Zorak 7]

każda postać działa na zasadzie kamień papier nożyce, bastion nie radzi sobie z ganjim smugą i winstonem, o ile bastion kosi 1-2 sekundy prucia w gości tak wdowa czy hanzo jest problematyczna bo 1 strzał w wystającą stope zza winkla zabiera 90% hp u papierowej postaci. O zasięgu wdowy nie wspomne, gdyby nie killcamy to nie wiedziałbym co mnie trafiło. hanzo ma problem z tym atakiem smoka, przelatuje przez ściany i zadaje kosmiczne obrażenia ma ogromny zasięg jakoś tak nie pasuje do całości bohaterów. dobry Mccre też robi  cuda. Mój top bohaterów z podziałem na funkcje: Atak mccre/ soldier76 obrona Złomiarz (opona ma gigantyczny dmg) tank reinhardt wsparcie zenyatta. Musze jeeszcze spróbować symmetry, łaski i lucia wogóle nie czuje jako grywalnych

Edytowane 9 maja 2016 przez Zorak

[Vexilium 425]

Lucio i Łaska to dobrzy healerzy (podobnie zresztą jak Zenyatta). Pierwszy sprawdza się w teamie trzymającym się blisko siebie, druga przy ogarniętych pojedynczych graczach (ta postać działa bardzo podobnie do Medyka z Team Fortress 2). Na dodatek można nimi próbować kogoś ustrzelić. Symmetra wypada najsłabiej z grupy medyków, poza teleportem nie ma nic szczególnego do zaoferowania.

 

Sama gra jest prosta, przyjemna i mega wciagająca, co potwierdza obecny u mnie syndrom jeszcze jednego meczu  Kiedyś zagrywałem się już we wspomnianego Team Fortress 2, więc może dlatego dobrze odnajduje się w produkcji Blizzarda. Na początku otwartej bety faktycznie było ciężko o zgrane teamy, ale wczoraj grałem z osobami koło 10. poziomu i prawie wszystkie mecze były miodne. Ludzie przede wszystkim nauczyli się czytać komunikaty dotyczące doboru postaci. Overwatch na dobrą sprawę nie potrzebuje masy graczy - najważniejsze, aby były to ogarnięte osoby.

 

Pograłem zarówno na Xbox One, jak i na PC. Potwierdzam, źe gra nawet na przeciętnym pececie gra chodzi płynnie. Moźna nawet próbować grać padem, ale na dłuższą metę jest to skazane na porażkę. Myszką po prostu można ugrać więcej, co zresztą widać na kill camach.

 

BTW beta została wydłużona o jeden dzień.

Edytowane 9 maja 2016 przez Vexilium

[Widget 306]

No dobra ale mnie osobiście w(pipi)ia jak jest ta mapa, że jest tylko jedno wejście na końcu i rozstawi się 4 bastionów i za (pipi)a tam się nie da wejść. I jeszcze dwóch starych dziadów z wieżyczkami i w ogóle masakra...

[MatekDM 1 300]

Kurcze, świetna zabawa. Lubię każdą grę Blizza, odpaliłem w końcu tą betę, pograłem przez weekend i dla mnie to must-have. Gra jest lekka, mocno zręcznościowa i przyjemna, postacie są ciekawe rozpisane, balans jest przegięty - niektóre są koksami, inne nie mają z nimi szans. Chyba, że ich po prostu jeszcze nie opanowałem

 

Ale dla mnie zakup day1, jak tylko znajdę gdzieś w lepszej cenie. Dobrze, że przedłużyli betę o jeden dzień, pogram jeszcze w oczekiwaniu na U4 jutro

[SpacierShark123 1 510]

Jedyny minus gry dla mnie to fakt że nie ma za bardzo siły napędowej by bić ten poziom. W innych grach online zawsze coś napędza chęć bicia poziomu czy to odblokowywanie postaci albo broni a tutaj nie ma kompletnie nic. Te paczki co się zdobywa wyrzucają co najwyżej skórkę zmieniającą jedynie kolory postaci. Ale preorder i tak już zrobiony na wersję ORIGINS .

[Gość Soul]

Dla mnie również zapowiada się to świetnie, day 1, jedynie co boli to możliwość wyboru kilku tych samych bohaterów, jakieś ograniczeni by się przydały

[Mustang 1 775]

Jedyny minus gry dla mnie to fakt że nie ma za bardzo siły napędowej by bić ten poziom. W innych grach online zawsze coś napędza chęć bicia poziomu czy to odblokowywanie postaci albo broni a tutaj nie ma kompletnie nic. Te paczki co się zdobywa wyrzucają co najwyżej skórkę zmieniającą jedynie kolory postaci. Ale preorder i tak już zrobiony na wersję ORIGINS .

Może osiągnięcia dadzą jakąś dodatkową motywację.

[SpacierShark123 1 510]

Jako że ogrywam wszystkie gry Blizzarda liczę że będą nagrody za osiągnięcia , niektóre też rozrzucone na inne gry.Dla przykładu mount z HS do wow-a czy też rewers z Wow-a do HS , no chyba że z czasem wrzucą podobnie jak w HS jakieś inne postacie/skórki całkowicie zmieniające postać z tym że posiadające identyczne umiejętności(identycznie jak w HS). 

[Velius 5 753]

Nie rozumiem dlaczego minusem gry jest brak "parcia" na wyzszy poziom albo jakies nic nie warte nagrody. Kiedys w gry sie gralo bo dawaly przyjemnosc, teraz widze ze coraz wiecej osób oczekuje ze bedzie jakis element ZMUSZAJACY ich do gry.

 

Ja tam gram bo gra daje sporo zabawy, nie potrzebuje zbednych dupereli

[SpacierShark123 1 510]

No właśnie ty tak grasz , dla mnie jest przyjemnością odblokowywanie jakiegoś nowego contentu. Pewnie to naleciałości przez granie w gry mmo gdzie potrafiło się tygodniami męczyć jednego Bossa by uzyskać to co nas interesowało(ale za to jaka potem radość była). Zresztą kto mówi o braku przyjemności z grania? Po prostu lubię odblokowywać content i chyba tylko nie ja patrząc na to jak dużo ludzi calakuje gry .

[Bansai 11 198]

Troche gralismy forumkowa ekipa i jest calkiem spoko, podoba mi sie silne nastawienie na teamplay, jak jest dosc fajna roznica klas miedzy zgranymi ludzmi to mozna doslownie miazdzyc przeciwnikow ktorzy graja tylko dla fragow. Gunplay jest miodny, animacja plynna, estetycznie tez calkiem spoko, bohaterowie do wyboru rowniez w pytke...

 

ale...

 

momentami za duzo bezsensownego biegania jest jak jestes w druzynie atakujacych. Cala akcja w tej grze z reguly dzieje sie tylko na jednym punkcie na mapie ktory przesuwa sie dalej (czy to eskorta, czy przejecie punktu) i bardzo czesto trzeba zapindalac bez sprintu 30 sekund wzwyz (szczegolnie jak juz jestesmy dalej z objectivem) z poczatkowego respa do miejsca akcji, na poczatku nie bylo tak tego czuc, ale po kilku meczach powoli dawalo sie to we znaki. Oczywiscie resp blizej spowodowalby ze druzna broniacych sie ma ciezej bo szybciej docieraja posilki wrogow, no ale nawet pomimo tego faktu biec przez 3/4 pustej mapy do miejsca gdzie cos sie dzieje bardzo szybko nuzylo - wolalbym juz chyba dluzej czekac na respa niz trzymac galke do przodu.

 

Gdyby gra byla free 2 play to pewnie bym targal kilka meczy z ekipa od czasu do czasu, ale za sam tryb online wydawac pelna cene to mi sie niestety nie bardzo widzi.

 

PS. Bastion is OP!!!!!!!!!!!

[MatekDM 1 300]

Jedyny minus gry dla mnie to fakt że nie ma za bardzo siły napędowej by bić ten poziom. W innych grach online zawsze coś napędza chęć bicia poziomu czy to odblokowywanie postaci albo broni a tutaj nie ma kompletnie nic. Te paczki co się zdobywa wyrzucają co najwyżej skórkę zmieniającą jedynie kolory postaci. Ale preorder i tak już zrobiony na wersję ORIGINS .

Dla mnie to akurat żaden minus, bo gram w tę grę z bananem na ustach dla lepszych wyników i epickich akcji. A jak w końcu któraś moja rozwałka znalazła się w akcji meczu, to miałem za(pipi)istą radochę. Bardzo fajny motyw z tą prezentacją najlepszej akcji według gry.

Generalnie Blizz znowu to zrobił, znowu stworzył gierkę przy której spędzę dziesiątki godzin

[Widget 306]

Biegniesz 30 sekund bo nie macie teleportera. Specjalnie tak długo, żebyś wział takiego lucio i pomagał drużynie a nie sam atak ;p

[Metoda 1 325]

Całe szczęście, że Blizzard dał tyle dni na ogranie tej bety. Widziałem w niej wszystko, zagrałem wszystkimi postaciami na wszystkich mapach Wiem, że gry za pełną cenę RACZEJ nie kupię, wolę poczekać, aż wrzucą tryby rankingowe i inne duperele

[Raptor 226]

Po Becie - nie zaluje tych 40 EUR, ale sklaniam sie, ze gra raczej powinna byc F2P ze zbieractwem waluty (z opcja dokupienia za hajs) aby odblokowac skorki i inne bzdety.

 

Mozna ciskac na wyzszym poziomie jak i casualowo. Mam nadzieje, ze wprowadza dobre rozgraniczenie w rankingu bo podczas bety jak gralem z randomami to czasem trafiali sie hardkorzy (jak i semi), gdzie na jednej z map (Egipska) nawet z bramy nie dawalo sie wyjsc - mapka moze wymagac przebudowania swoja droga).

 

Gra jest dobra i fajna, ale nie powinna kosztowac AZ tyle - nie wspominajac juz o konsolowcach.

[Nak 38]

Ja poczekam pewnie z pół roku, aż Blizzard porobi jakieś rankedy czy inne pierdoły. Nauczony po D3 nie kupuję już gier blizza w dniu premiery. Grało się całkiem przyjemnie, ale czuję, że dość szybko gra może mnie zmęczyć samymi quick match'ami.

[Vexilium 425]

Animacje związane z Overwatch są nawet lepsze od samej gry   Celowo wrzucam wersję z polskim dubbingiem, bo też daje radę.

 

[Gość Orzeszek]

ta gra jest tak nijaka, ale ją kupie   jak ktoś chce kupić pudełko to empik bedzie miał promocje day one, 199zł pc 229 konsole, z przykazem o dynamicznej cenie, czyli empik planuje mieć najlepszą cene na rynku, więc moze uda sie przycebulić 

[MatekDM 1 300]

Nijaka? Oj tam, ma swój klimat i styl, ja się w becie bawiłem kapitalnie i czekam na pełniaka mocno
A w poniedziałek śmigam do Złotych na event Blizza w Multikinie, zobaczymy co tam ciekawego będą rozdawać.

Edytowane 20 maja 2016 przez Maciomaniak

[Moldar 2 271]

Ja kupuje, z ekipą gra się bardzo zacnie, a że takowa się zebrała to super

[Gość Orzeszek]

Też grałem w bete i szczerze z ultra hype spadło mi do "aby to na pewno chce te gierke na premiere" niby mecze krótkie, jak ma sie dałnów w teamie to nie zdążysz zrobić rage quita, ale ta gra jest bardzo drużynowa, wymaga znania mechaniki gry że postać x kontruje postać z i jak gramy przeciwko 6 razy bastion to nie gramy farą i jak ten kowalski to ogarnie?. nie idzie wygrać meczu nawet jak sie jest pro koksem bo cała reszta ciągnie cie w dół, to samo jest w heroes of the storm, NIE MA CARRY. no i brak rankingów na premiere? czyli jedynego sensownego trybu?