Skocz do zawartości

Awarie, usterki, niedomagania


Gość osiol

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kupilem 2 miesiace temu fabie I ,wersja 1,2 HTP 12 v (tak wiem gunwo obesrane)

 

ale pali tyle co kosiarka , 5,7 literka w trasie

 

do rzeczy: rocznik 2007, przebieg niby 100 tys z kawaleczkiem

 

wymienilem : olej+ komplet filtrow , tulejki na wahaczach (sparciale gumy), alternator (nie trzymal napiecia)

 

no i (pipi)a bierze mi olej, przejechalem niecaly 1000 km i (pipi)a jak wracalem A1 elegancko prujac zawrotne 120/km/h nagle mi zaczyna piszczec na czerwono kontrolka oleju

 

dolalem 1l 10w40 i przestal drzec morde, w domu dolalem dla pewnosci jeszcze jeden literek

 

nie wiem o co biega, silnik nie traci mocy, zadnych chmur niebieskiego dymu, przed kupnem przetrzepal go mechanik i powiedzial bierz panie

 

obiecalem sobie ze silnika naprawial nie bede jak to beda pierscienie czy inne drogie gunwa

 

co robiliscie jak wasze bryki zaczely brac olej?

 

12k za nia dalem :/

Spoko pewno jakiś "dziadek" nią wcześniej jeździł i jak trochę przycisnąłeś i dynamiczniej jeździsz to trzeba posmarować.

  • Odpowiedzi 1,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Boze jak sie ma sypac to wszytsko na raz...

Moj problem( ostatnio to juz ktorys z kolei) polega na tym, ze w Peugeocie 308 SW znika( doslownie) mi plyn chlodniczy. Oddalem auto do warsztatu, koles sprawdzal i okazalo sie, ze przewody sa szczelne, poczym dolal plynu, pojezdzil i nie bylo zmian. Koles mowil, mi, ze moze wykonac test na zawartosc CO2 w plynie chlodniczym ale to €200 i lepiej sie wstrzymac i zobaczyc czy dalej bedzie go ubywalo. Wiec zona jezdzila bez zmian samochodem przez tydzien lub dwa i dzisiaj znowu... zbiorniczek pusty. Jakies pomysly co to moze byc? Uszczelka pod glowica? Obudowa termostatu?

Moze ktos z was mial nieprzyjemnosc spotkac sie z podobnymi objawami?

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ehh wycieraczki z przodu coś szwankują, Ruszają się, ale jakby im cukru brakowało. Są momenty, że w ogóle ruszyć nie mogą, a raz to mi stanęły na środku szyby, trochę przypał, bo akurat padało. No i osłona rury wydechowej znowu lata, chyba sznurówka się poluzowała i trzeba będzie w końcu śrubą przykręcić. No i na szrocie nie mogę dorwać tylnej wycieraczki, którą mi kiedyś ukradli. ehh. I coś ostatnio jakby więcej spalin produkowała moja piękna strzała, i rdzy coraz więcej, a tak poza tym da się jeździć nawet. Strach na przegląd jechać.

Opublikowano

Wycieraczki chyba naprawione, wd40 poratowało xd

 

Za to w tydzień temu na dwa dni zostawiłem światła włączone i mi się akumulator rozładował. Teraz s(pipi)ysyn gaśnie na co drugich światłach, pomocy!

Opublikowano

Aha, to ja doczytałem, że to ma coś wspólnego z akulumatorem xd

 

no a jak gaśnie to powodów może być tysiąc, ja bym zaczął od podpięcia do komputera

Opublikowano

Skoro samochod odpala to znaczy ze akumulator jest ok na 95%. Wina jest albo czysto mechaniczna jak np silniczek krokowy albo cos z elektryka, jak infidel napisal cos z alternatorem

Opublikowano (edytowane)

Boze jak sie ma sypac to wszytsko na raz...

Moj problem( ostatnio to juz ktorys z kolei) polega na tym, ze w Peugeocie 308 SW znika( doslownie) mi plyn chlodniczy. Oddalem auto do warsztatu, koles sprawdzal i okazalo sie, ze przewody sa szczelne, poczym dolal plynu, pojezdzil i nie bylo zmian. Koles mowil, mi, ze moze wykonac test na zawartosc CO2 w plynie chlodniczym ale to €200 i lepiej sie wstrzymac i zobaczyc czy dalej bedzie go ubywalo. Wiec zona jezdzila bez zmian samochodem przez tydzien lub dwa i dzisiaj znowu... zbiorniczek pusty. Jakies pomysly co to moze byc? Uszczelka pod glowica? Obudowa termostatu?

Moze ktos z was mial nieprzyjemnosc spotkac sie z podobnymi objawami?

Przeyebana sprawa może być uszczelka , lub mikropęknięcia w głowicy a wtedy to już gruby hajs i rozbiórka.

Chociaż jak nie ma miksu płynu z olejem to prawdopodobnie ta głowica ew sprawdź przy kolektorze

 

 

BTW

Troche mi szkoda takich ludzi jak Red którzy mówią że wszystko okej a pózniej na A4 płaczą czekając na januszy z lawetą :(

Edytowane przez KOŁD
Opublikowano

Ehh wycieraczki z przodu coś szwankują, Ruszają się, ale jakby im cukru brakowało. Są momenty, że w ogóle ruszyć nie mogą, a raz to mi stanęły na środku szyby, trochę przypał, bo akurat padało. No i osłona rury wydechowej znowu lata, chyba sznurówka się poluzowała i trzeba będzie w końcu śrubą przykręcić. No i na szrocie nie mogę dorwać tylnej wycieraczki, którą mi kiedyś ukradli. ehh. I coś ostatnio jakby więcej spalin produkowała moja piękna strzała, i rdzy coraz więcej, a tak poza tym da się jeździć nawet. Strach na przegląd jechać.

Moze ci silniczek od wycieraczek je.bnal

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...