krupek 15 479 Opublikowano 5 lutego 2017 Opublikowano 5 lutego 2017 Raczej wątpię, jeszcze nie poznałem Twojego taty. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 9 lutego 2017 Opublikowano 9 lutego 2017 benzyniak>diesel Wsiadasz sobie w mróz do benzyniaka Pół obrotu rozrusznika i już jedzie Kilka minut przy sprawnym termostacie i już płyn chłodniczy w temperaturze roboczej Cichy mruk na postoju, przy przyspieszaniu w najgorszym razie delikatny hałas odkurzacza w przypadku 1.6 VTEC ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kultura pracy A z rury wydechowej najwyżej unosi się para wodna A diesel, (pipi)a Wsiadasz w mróz, przekręcasz kluczyk raz, czekasz aż świece się nagrzeją Kręcisz rozrusznikiem przez dobre kilka sekund. Kaszle, churchla, wszystkie kontrolki panikują, pompujesz cenną ropę w nadziei na odpalenie klekota. Nagrzewasz świece jeszcze raz I jeszcze jeden tak na wszelki wypadek Kręcisz, o, coś tam zaczyna pierdzieć co kilka obrotów, w końcu jest, zaskoczył. Silnik brzmi jakby miał się zaraz rozsypać W końcu ruszasz z miejsca Oczywiście Diesel to silnik bardzo wydajny, więc takie błahostki jak rozgrzanie mroźnej kabiny przechodzą na dalszy plan. Osiągnięcie temperatury roboczej też ulega wydłużeniu Na postoju klekoczesz, żadnej gracji, rzężenie silnika wysokoprężnego jedynie zagłusza odgłos ledwo sprawnej turbiny chłodzonej gęstym, zimnym olejem Z rury albo dymisz albo użerasz się z DPF'em Po dojechaniu na miejsce czekasz parę minut przed zgaszeniem silnika by nie zużyć zbyt szybko turbosprężarki A wszystko po to by spalić parę litrów paliwa mniej... Cytuj
Mustang 1 738 Opublikowano 9 lutego 2017 Opublikowano 9 lutego 2017 Akurat turbo to już wszystkie mają, a zapomniałeś napisać, że jeśli chcesz nie gasić przez chwilę auta, musisz najpierw wyłączyć start stóp, bo sam ochoczo zgasi silnik w sekundę po zatrzymaniu auta. Cytuj
mozi 1 977 Opublikowano 9 lutego 2017 Opublikowano 9 lutego 2017 Polecam obadać coś nowszego niż 1.9 tdi z 2005. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 9 lutego 2017 Opublikowano 9 lutego 2017 ej mózgi ja tego nie pisałem tylko przekleiłem z facebooka Cytuj
krupek 15 479 Opublikowano 9 lutego 2017 Opublikowano 9 lutego 2017 Ale start-stop ma na uwadze, że to diesel i nie gasi wszystkich podzespołów silnika. Ale z tym dźwiękiem na mrozie po odpaleniu jakby miał się rozlecieć to fakt. U mnienjest Volkswagenowy DiD, ostatnio przy -15 odpalił po sekundzie po kilku dniach nieużywania, ale dźwięk straszny. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 9 lutego 2017 Opublikowano 9 lutego 2017 no nie ma co dyskutować z tym tekstem, sama prawda Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 9 lutego 2017 Opublikowano 9 lutego 2017 Jak przywali mrozem to nagram wam jak ruskie diesle odpalaja Lokomotywy maja w (pipi)e ekologie Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 hejka, rzadko bywam na tej tablicy, bo mimo że jestem kierowcą i posiadam "samochód" to nie jestem fanatykiem tych tematów i poprostu sie nie znam, więc staram sie tu nie wtrącać ale mam pytanie do ludzi którzy sie bardziej znają, może wręcz to ekspertów, pytanie które cięzkow wygooglować bo jest troche skomplikowane (tzn sam próbowałem je uszczegółowić aż mi google przestało odpowiadać na to pytanie) pewnie jak niektórzy wiedzą jestem posiadaczem nissana primery z 99 roku. w dodatku kombi;p ale to nie jest główny problem ;) taki 17 letni samochód ma swoje bolączki, ma ich kilka, i wiele z nich już znam dosyć mocno. ale ostatnio coś mi zaczeło odwalać z wycieraczkami - mianowicie potrafią sie zatrzymać/przyblokować w połowie ruchu. zacinają sie w trakcie machania po szybie w pierwszej chwili myślałem "dobra zaraz zdechną" i dupa... ale poużywałem ich jeszcze troche i mam kilka nowych spostrzeżeń, i właśnie dlatego zwracam sie z pytaniem do znawców, czy ekspertów -ogolnie do ludzi którzy znają sie bardziej niż ja, a ja sie nie znam - więc pewnie do większości :p 1 problem z wycieraczkami 2 kłopot polega na tym że wycieraczki potrafią sie zatrzymać w połowie ruchu na środku szyby 3 po dalszych testach odkryłem że ten kłopot pojawia sie tylko wtedy gdy wycieraczki mają zadany pojedyńczy ruch - np gdy dziabnę wajchę do góry żeby nadać im pojedyńcze przejechanie, lub gdy mają zadane bardzo powolne wycieranie z dużymi przerwami - wtedy sie blokują i zatrzymują 4 gdy jednak mają zadane ciągłe wachlowanie - czyli albo przytrzymuje wajchę do góry aż wykonają pełny ruch, albo poprostu zrzucam wajchę na machanie bez przerw - wtedzy działają norlanie - czyli poprostu jadą do góry i na dół bez żadnych przerw, jest spoko, działają norlanie tak jak powinny 5 ale gdy mają zadany tylko jeden ruch to sie blokują w połowie jak by nie miały siły iść dalej.... wiem że sie rozpisałem mocno, i to jest główny powód czemu pytam tutaj, bo trudno w googlach zadać tak zagmatwane pytanie :p a pytanie jest takie - co może sie dziać z moimi wycieraczkami w sytuacji gdy mają zadany ciągły ruch bez przerwy to działają norlanie bez problemu, ale jak im tylko machnę wajchą żeby wykonały jeden ruch (np. przy znikomej mżawce raz na kilka minut) to sie blokują i zaatrzymują w połowie przejazu na środku szyby...? o co może chodzić? czy ktoś ze znawców kojarzy taki problem? czy to mechaniczne problemy z silnikiem? czy może elektryka nie dochodzi? czy wręcz wycieraczaki z powodu zbyt dużego tarcia sie blokują? (tego ostatniego raczej nie podejrzewam bo o ile te wiechcie nie są nowe to powyżej opisane efekty są identyczne zarówno na sychej szybie, na mokrej z powodu sporego deszczu, i na ośnieżonej szybie - zakładam że to nie jest kwestia tarcia pióra o szybe) wiem że sie rozgadałem ale pytanie zadaje na serio - ktoś może cokolwiek podpowiedzieć? Cytuj
krupek 15 479 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 Na silniczek od wycieraczek bym raczej nie stawiał, bo wtedy by na wyższych obrotach też świrowało. Raczej elektryka. Swoją drogą, nie myślałeś o zmianie auta? Cytuj
iluck85 2 886 Opublikowano 21 lutego 2017 Opublikowano 21 lutego 2017 Ja bym sprawdził 1 kolejności wajchę od wycieraczek- jak kolega wyżej, coś z elektryką i nie halo na " 1 biegu" 17 lat, to i elementy silniczka swoje mają za sobą. Najłatwiej spr silniczek, bo powinno być w miarę dojście sądząc po roczniku. Można rozkręcić i zobaczyć czy coś nie obciera/ nasmarować. Wrzuć 1 bieg wycieraczek, otwórz maskę i zapodaj chociażby WD40 w mechanizm. To najłatwiejsze i od ręki. Cytuj
iluck85 2 886 Opublikowano 26 lutego 2017 Opublikowano 26 lutego 2017 I cisza. Temat ogarnięty? Coś przy silniku poszło? Cytuj
krupek 15 479 Opublikowano 26 lutego 2017 Opublikowano 26 lutego 2017 Weekend, Yano tonie w wódzie. Cytuj
WisnieR 2 711 Opublikowano 7 marca 2017 Opublikowano 7 marca 2017 Ah ta niemiecka niezawodna inżyniera. Dziś mi na skrzyżowaniu zdechł. Ciekawe czy rozrusznik czy akumulator. A może się EWS spalił. Dopiero co 1500zł zostawiłem u mechanika. Cytuj
WisnieR 2 711 Opublikowano 7 marca 2017 Opublikowano 7 marca 2017 Na szczęście to nie EWS. Brak ładowania. Idę wykręcić alternator do regeneracji. Cytuj
mozi 1 977 Opublikowano 7 marca 2017 Opublikowano 7 marca 2017 Weź zepchnij to do rzeki albo podpal -> weź kasę z ubezpieczenia -> kup normalny samochód. Cytuj
Mustang 1 738 Opublikowano 7 marca 2017 Opublikowano 7 marca 2017 Nie ma jak Grande Punto, już 11. rok leci bez większej awarii Cytuj
krupek 15 479 Opublikowano 17 marca 2017 Opublikowano 17 marca 2017 Ostatnio robiłem przegąd, sprawdzenie auta, olej, rozrząd z pompą wody, bo to już 240k bastukane. Wyszło 2,5k golda. Okazało się, że hamulce z tyłu są zapieczone, trzeba wszystko wyczyścić i wymienić cały osprzęt, czyli odstawiam w przyszłym tygodniu i wyjdzie druge tyle, a na horyzonce majaczy już regeneracja turbosprężarki. Jaki to jest koszt? Ktoś się w to bawił? Cytuj
krupek 15 479 Opublikowano 17 marca 2017 Opublikowano 17 marca 2017 Piękna sprawa, wakacji w tym roku nie będzie. Cytuj
iluck85 2 886 Opublikowano 17 marca 2017 Opublikowano 17 marca 2017 (edytowane) 1400? To tanio coś czy teraz takie ceny są? Jak pisałem prace dyplomowa i chciałem o turbo pisać, to koszty na poziomie 2-3k. Nikt mi nie chciał tanio odsprzedać turbo do przekroju. Zmieniłem temat na układ korbowo-tłokowy. Za 150zł dostałem cały silnik od jakiejś Mazdy xD 2007 rok. A BMW rozrusznik, nie mógł być aku bo wszystkie kontroli świeciły. Motor miał problem zakręcić. Jak dobre dojście, to można wyciągnąć- zawsze kilka stówek do przodu za montaż. -bendiks się ślizga -szczotki -wirnik ma dosyć. Sporo rzeczy można samemu zrobić i tanio, ale cierpię na brak miejsca, czasu. Ale głównie miejsce. Jak mam pod przysłowiowym blokiem coś robić, to wole dać do mechanika. Ale jakbym miał garaż, to skrzynka narzędziowa na kółkach Proxona by wjechała żebym miał wszystko w zasięgu reki, a nie latać po narzędzia. Chociaż do alternatora np warto mieć specjalny ściągacz, bo łożysko wyjmować to drama. Edytowane 17 marca 2017 przez iluck85 Cytuj
D.B. Cooper 3 062 Opublikowano 17 marca 2017 Opublikowano 17 marca 2017 cena tego zabiegu zależy od uszkodzeń turbosprężarki. Jak jest to regeneracja podstawowa można to zrobić za 600-700 zł. Znajomi regenerowali w podobnych cenach. Oczywiście zależy też od rodzaju turbiny, te ze zmienną geometrią są droższe w regeneracji. Tu cennik pierwszego z brzegu wyniku z google http://www.turbiny-naprawa.pl/cennik.html krupek jakie auto i jakie objawy? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.