grzybiarz 10 296 Opublikowano 17 maja 2018 Opublikowano 17 maja 2018 @WisnieR, tak, powinno byc 12,5V - 12,8V, u mnie jest 12,48 więc to raczej nie wina akumulatora. Obstawiam że coś z licznikiem, ale to już dowiem się w przyszłym tygodniu, bo znowu jadę do aso. Cytuj
Mustang 1 741 Opublikowano 18 maja 2018 Opublikowano 18 maja 2018 https://jalopnik.com/you-dont-know-rust-until-you-see-what-passes-for-a-car-1826145685 Ta Mazda Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 21 maja 2018 Opublikowano 21 maja 2018 Podejrzewam, że moja tak dziś wygląda u kolejnego właściciela xd U mnie na osiedlu kiedyś stało pikaczento i miało zeżarte nadkole w taki sposób, że wyglądało jakby jakiś amstaff gryza z nadkola wziął. W Outlanderze też mi już konkretnie zaczyna wyłazić. Auto jeszcze 10 lat nie ma, takie zaje.biste blachy robią. Cytuj
grzybiarz 10 296 Opublikowano 25 maja 2018 Opublikowano 25 maja 2018 @WisnieR zegar już działa poprawnie. Problem był w akumulatorze - nie wiem, może soft coś zmienił, ale wystarczył hardreset - czyli pewnie wystarczyło tylko odłączyć akumulator i też by się wykonał hardreset. A tak mam wgrany najnowszy soft i wewnętrznie w ASO zrobili hardreset programowo. Cytuj
WisnieR 2 735 Opublikowano 26 maja 2018 Opublikowano 26 maja 2018 W nowszych BMW trzeba robić adaptacje akumulatora przy jego wymianie i co dłuższy okres czasu gdy naturalnie zmieniają się jego parametry Cytuj
Stillo116 94 Opublikowano 17 czerwca 2018 Opublikowano 17 czerwca 2018 Ostatnio najechałem na solidną śrubę i wbiła mi się w koło dosyć mocno. Udałem się do wulkanizatora, wyciągnął śrubę i jak zaczęło lecieć powietrze to szybko zakleił czymś i opona niby sprawna i gotowa do dalszego użytkowania (po mieście ok, trzyma powietrze). Mnie jednak coś nie pokoi, czy takie rozwiązania są trwałe? Przedemną trasa długości 950km i to głównie na autostradach, boję się, że może coś się podczas jazdy stać bo 140km/h przez kilka godzin robi też swoje. Myślałem o założeniu nowego kompletu na przód i wyrzuceniu tej naprawionej. Co o tym myślicie? Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 18 czerwca 2018 Opublikowano 18 czerwca 2018 Jakiekolwiek ryzyko trzeba eliminować i dmuchać na zimne, wymień ten przód i będziesz spokojny. Jeśli jedziesz z kimś to tym bardziej. 1 Cytuj
mcp 2 013 Opublikowano 18 czerwca 2018 Opublikowano 18 czerwca 2018 950 km, 140 km/h autostradą na połatanej oponie... hmm... no ja jednak bym wymienił Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 18 czerwca 2018 Opublikowano 18 czerwca 2018 Znam typa co jeździł ścigaczem na zakołkowanej oponie po torze i nic. No ale tor to nie autostrada Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 19 czerwca 2018 Opublikowano 19 czerwca 2018 Było zapytać wulkanizatora o trwałość tej łaty. Ja w sumei teraz sobie przypomniałem, że zrobiłem ~5000km na łatanych obu oponach na przedniej osi w Octavii i nie było żadnego problemu. Myślę, że to jest taka technologia łatania, że trzeba by ja mocno zmęczyć by pękła. Moim zdaniem im wyższa prędkość jazdy = tym większe ciśnienie w oponach = tym lepsze działanie łaty. Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 19 czerwca 2018 Opublikowano 19 czerwca 2018 49 minut temu, szejdj napisał: Było zapytać wulkanizatora o trwałość tej łaty. Ja w sumei teraz sobie przypomniałem, że zrobiłem ~5000km na łatanych obu oponach na przedniej osi w Octavii i nie było żadnego problemu. Myślę, że to jest taka technologia łatania, że trzeba by ja mocno zmęczyć by pękła. Moim zdaniem im wyższa prędkość jazdy = tym większe ciśnienie w oponach = tym lepsze działanie łaty. Lol no ale jak lata wg Ciebie ma limit 5000 to slabo i lepiej od razu wymieniac opone. Halyyna na tej lacie powinnismy jeszcze przejechac 200 km zapinaj dzieciaki. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 19 czerwca 2018 Opublikowano 19 czerwca 2018 (edytowane) Lol a gdzie napisałem, że ma limit 5000km? Jak wszedł mi 3mm gwóźdź w bieżnik to nie ma potrzeby wymiany opony. Edytowane 19 czerwca 2018 przez szejdj Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 19 czerwca 2018 Opublikowano 19 czerwca 2018 (edytowane) A źle zrozumiałem xD że 5 tysi było ok, a później je.bła xD Edytowane 19 czerwca 2018 przez milan Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 16 lipca 2018 Opublikowano 16 lipca 2018 Raport z dziś; - amortyzatory tylne do wymiany - tulejka tylnej zwrotnicy do wymiany - klocki tył do zrobienia - jakieś przedmuchy się pojawiły Ale ogólnie, podczas tych 8k km tylko rzeczy eksploatacyjne, które wcześniej nie był zrobione przez poprzedniego właściciela, dlatego myślę, że póki co jest ok. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 16 lipca 2018 Opublikowano 16 lipca 2018 Ja ostatnio pojechałem Miatą na przegląd i - jak się spodziewałem - nie dostałem pieczątki, bo palą się kontrolki od airbagów i ABS Teraz na biega jeżdżę po Warszawie i szukam kogoś kto mi wymieni czujnik ABS i znajdzie problem z poduszkami. Jak się nie uda to niestety, albo kasowanie błędów albo przegląd po znajomości, bo na naprawę usterki mam tylko 14 dni a jak podjechałem do gościa co się specjalizuje w MX5 to powiedział, że we wrześniu będzie miał chwilę. 1 Cytuj
Mustang 1 741 Opublikowano 16 lipca 2018 Opublikowano 16 lipca 2018 Tak abstrahując od pieczątki, nie przejmowałeś się potencjalnie niesprawnym ABS-em i poduszkami? Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 Przejmowałem. Na szczęście zostałem zmuszony do usunięcia usterek, bo tak to zawsze było coś ważniejszego do zrobienia. O ile w ogóle któremuś warsztatowi się uda to naprawić. Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 18 lipca 2018 Opublikowano 18 lipca 2018 (edytowane) Kasowanie usterki nic nie da - ABS jesli usterka zniknie sam powinien sie skasowac po przejechaniu kilku metrów, a skoro nie gasnie to problem ciagle istnieje. Blad poduszek moze byc spowodowany tym, ze ktos rozpial wtyczki airbagow np przy fotelach podczasz prania tapicerki, bez odlaczania akumulatora. Jesli kupiles auto z airbagiem zapalonym to pewnie mial gonga i sterownik zapisal aktywacje systemu. Odpiecie kontrolek lub zmostkowanie z kontrolka oleju nic nie da - one zapalaja sie i gasna w roznych odstepach czasu. Edytowane 18 lipca 2018 przez Pajda Cytuj
grzybiarz 10 296 Opublikowano 18 lipca 2018 Opublikowano 18 lipca 2018 (edytowane) No właśnie, i weź tu kupuj auto od niemca. Aż mi się przypomniał typ, niby na otomoto z zielonej góry, potem że niby z soli, a okazuje się że sprowadza auto dla kogoś z podlasia - trochę śmierdzi wałkiem. I niby to auto odkupił od niemca, który cały czas garażował auto. Auto aż się lśniło i miało lepszy lakier, niż nowsze auto starszego. Wystarczyło pojechać na myjkę i wszystko się zmyło i było w ch.uj rys. A co do historii pojazdu to wielka niewiadoma, co innego w kluczyku (tam są zapisywane przeglądy/serwisy), a co innego na stronie do sprawdzania historii pojazdu. Edytowane 18 lipca 2018 przez grzybiarz Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 18 lipca 2018 Opublikowano 18 lipca 2018 35 minut temu, Pajda napisał: Kasowanie usterki nic nie da - ABS jesli usterka zniknie sam powinien sie skasowac po przejechaniu kilku metrów, a skoro nie gasnie to problem ciagle istnieje. Blad poduszek moze byc spowodowany tym, ze ktos rozpial wtyczki airbagow np przy fotelach podczasz prania tapicerki, bez odlaczania akumulatora. Jesli kupiles auto z airbagiem zapalonym to pewnie mial gonga i sterownik zapisal aktywacje systemu. Odpiecie kontrolek lub zmostkowanie z kontrolka oleju nic nie da - one zapalaja sie i gasna w roznych odstepach czasu. No samochód miał gonga - było naprawiane przednie lewe koło, ale poduszki obie są, więc albo były wymienione albo nie aktyowowały się. Tak czy tak kontrolki się świecą obie. OBD nie pokazuje żadnych błędów airbagów. Cytuj
Mustang 1 741 Opublikowano 18 lipca 2018 Opublikowano 18 lipca 2018 Skąd wiesz, że poduszki tam naprawdę są? Cytuj
_Red_ 12 021 Opublikowano 18 lipca 2018 Opublikowano 18 lipca 2018 Jeden z moich znajomych tez myslal, ze ma poduszki. Nie mam juz znajomego. Cytuj
Mustang 1 741 Opublikowano 18 lipca 2018 Opublikowano 18 lipca 2018 Czy rodzina domaga się przed sądem odszkodowania od sprzedawcy samochodu? Cytuj
_Red_ 12 021 Opublikowano 18 lipca 2018 Opublikowano 18 lipca 2018 Nie wiem. Od pogrzebu nie mialem kontaktu, nie wiem czy próbowali. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.