Skocz do zawartości

Far Cry: Primal


Gość Soul

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Piszecie, ze szybko konczycie gre ~20h i tma kabi mial platyne e 26. A na jakim poziomie trudnosci gracie? Pytam z ciekawosci bo w FC3 zaczynalem na srednim by po godzinie dac wyzszyc a po ok8h dac najwyzszy. Podobnie w fc4. W Primala nie gralem dlatego mnie to ciekawi. Wyzszy poziom wymuszal wiecej skradania i kombinowania a nie ze na srednim wystarczyl wlot na pelnej (pipi)e i wszysc rozwaleni. Cos mi sie wydaje, ze tutaj jest podobnie i cioracie na srednim zamiast podniesc poziom, bo po upgradach broni nic nam tam nie moglo zaszkodzic.

Opublikowano

no ja na średnim grę skończyłem  :) gra jest tak czy siak krótsza od far cry 3 i 4. Jest mniej na mapie nasrane co nie znaczy że jest tego mało. Po prostu nie ma tego uczucia przesytu. W sam raz sandbox na 25-30 h

Opublikowano

Ja gram na najwyższym i o ile z początku było ciężko z większymi zwierzakami to po ulepszeniu broni gra nie sprawia żadnych problemów, chyba że faktycznie wlecimy gdzieś na pałę. Ciche podejście nie jest tu jakoś specjalnie wymagane, wystarczy grać ostrożnie chociaż przy przejmowaniu placówek warto się skradać dla większej ilości xp. Nieźle się bawię przejmując obóz po cichaczu przy pomocy sowy i jaguara, wcześniej ustawiając parę pułapek. W menu głównym pokazuje mi ~21h przy 59% ukończenia gry. 

Opublikowano

Dodam jeszcze że ja mam calaka i skończyłem fabułę ale nie zrobiłem wszystkich zadań na mapie oraz znajdźki tylko w minimalnym stopniu zebrane . Ja nie lubię pobocznego szajsu sam kończąc z grą nie miałem 100 % bo aby to zrobić to pewnie i ze 35 h by trzeba.

Opublikowano

Ja też zamierzam platynę trzasnąć, poboczne robię już tylko te które dają sporo xp albo punkt umiejętności. Znajdziek w grze jest chyba około 180, ale na trofeum z nimi potrzeba zebrać tylko 80. Jedyne co by mnie mogło zmotywować żeby je dalej zbierać to nagrody w postaci więcej xp żeby ulepszyć postać na full, ale raczej koncentrując się już praktycznie na fabule uda się to wbić.

Opublikowano

Przestało mi naliczać xp, problem w tym że brakuje mi 11 skill pointów do wymaksowania postaci i pucharka z tym związanego. Na mapie zostały może 4 zadania w których nagrodą jest ten punkt, więc o ile nie pojawi się ich więcej to lipa. Miał ktoś tak ? 

  • Plusik 1
Opublikowano

Wczoraj pograłem chwilę i jestem pozytywnie zaskoczony. Wreszcie jakaś miła odskocznia od ciągłego pif paf i innego szczelania karabinkami. 
Tylko ten motyw z ptakiem, znowu jakoś zrobiło się surrealistycznie i trochę utraciłem wczucie w klimat.

Opublikowano

Piszecie, ze szybko konczycie gre ~20h i tma kabi mial platyne e 26. A na jakim poziomie trudnosci gracie? Pytam z ciekawosci bo w FC3 zaczynalem na srednim by po godzinie dac wyzszyc a po ok8h dac najwyzszy. Podobnie w fc4. W Primala nie gralem dlatego mnie to ciekawi. Wyzszy poziom wymuszal wiecej skradania i kombinowania a nie ze na srednim wystarczyl wlot na pelnej (pipi)e i wszysc rozwaleni. Cos mi sie wydaje, ze tutaj jest podobnie i cioracie na srednim zamiast podniesc poziom, bo po upgradach broni nic nam tam nie moglo zaszkodzic.

 

Tak jak piszesz. Na srednim. Z poczatku jest git, po jakims czasie jednak jest sie jaskiniowym spartakusem i półbogiem. Nie pomyslalem o zmianie poziomu bo w sumie przyjemnie sie napier.dalało maczugą po łbach.

W koncu król wioski co nie więc nie powinien ginąc co chwila.

Opublikowano

Po prawie 30h gry, wbiciu niby 70% całości, ukończyłem Primala. Kuhfa, jakie to było dobre  :rofl: . Gdybym nie latał po mapie, nie uparł się żeby odkryć wszystkie pytajniki i ogarnąć większość aktywności pobocznych, to ponoć dałoby się skończyć w mniej niż połowę mojego czasu, bo misji fabularnych mało i są w większości króciutkie. Niestety pod koniec również złapałem buga z niemożnością dalszego nabijania expa  :/  Szejm, bo brakuje mi dwóch skilów w ostatnim drzewku umiejętności.  Cóż, póki co nie wywalam gry z dysku i poczekam, może jakimś patchem to ogarną.

Jedyne w czym mogli się bardziej wysilić to fabuła. Rozumiem, że gra o jaskiniowcach i czego tu wymagać, bla bla, bla, ale z FC na FC Ubi robi coraz bardziej nijakich antagonistów. Jak Pagan z FC4 nieudolnie próbował być bardziej za(pipi)isty od Vaasa, co oczywiście nijak nie wyszło, tak ci tutaj to już w ogóle zerowy polot. Pokażą się na chwilkę, może 2-3 w ciągu całej gry, coś powiedzą, krzykną i tyle z nich jest. Fabuła nie dość, że krótka i biedna, to jeszcze okrutnie rozmyta, choć to akurat grzech lwiej większości sandboksów.

Tak czy owak prehistoryczne realia dały ogromny powiew świeżości, do trochę już oklepanej mechaniki doklejono kilka fajnych elementów, jak na przykład oswajanie zwierzątek, czy rozbudowa wioski. Ten klimat, te widoczki w miejscówkach, palce lizać. Szkoda tylko, że jednak potencjał był na więcej, zdecydowanie. 

Opublikowano

 Niestety pod koniec również złapałem buga z niemożnością dalszego nabijania expa  :/  Szejm, bo brakuje mi dwóch skilów w ostatnim drzewku umiejętności.  Cóż, póki co nie wywalam gry z dysku i poczekam, może jakimś patchem to ogarną.

 

To nie jest bug, po prostu jest jakiś level cap. Brakowało mi chyba ~10 skillpointów i wszystkie zdobyłem w sidequestach w których ten punkt był nagrodą. Wyczyściłeś mapę z zadań dla wioski i polowań na te specjalne zwierzęta? Dopiero po tym pojawiły mi się nowe pomarańczowe zadania z tymi punktami właśnie. 

Opublikowano

 

 

 

To nie jest bug, po prostu jest jakiś level cap. Brakowało mi chyba ~10 skillpointów i wszystkie zdobyłem w sidequestach w których ten punkt był nagrodą. Wyczyściłeś mapę z zadań dla wioski i polowań na te specjalne zwierzęta? Dopiero po tym pojawiły mi się nowe pomarańczowe zadania z tymi punktami właśnie. 

 

 

Hm, też brakuje mi dokładnie 10 punktów. Specjalne zwierzęta już zrobiłem. Zostało sporo pomarańczowych questów. No to już wiem co jest grane. Zwracam Ubi honory.  :whistling:

Opublikowano

Gram od tygodnia i potwierdzam, że jest rewelka. Po smętnej czwórce bałem się powrotu do tego uniwersum. Jednak niepotrzebnie. Bieganie po stepie z dzidą :) w dłoni naprawdę daje radę. Sporo ciekawych akcji, maaasa zbieractwa ( wchodzi na wyższy level ) i misji dodatkowych. Do tego mega widoki i dzikie plemiona /zwierzęta /akcje.

Mocna dziewiątka.

Opublikowano

Ja tam przy grze bawiłem się nieźle i że jest zła też powiedzieć nie mogę - sama otoczka robi robotę i przez to w sumie zainteresował mnie ten tytuł. Ale z drugiej strony wiem że już raczej nigdy nie zagram w żadną inną grę z Far Cry w tytule. ;) Dla mnie takie 7/10, zagrać i zapomnieć. 

Opublikowano (edytowane)

Potrzebuję skórę rzadkiego jelenia do rozbudowy wioski. Jak zdobyć rzadkiego? :/ Ciągle wpada ten zwykły.

I drugie pytanie? Czy gra poinofmuje, że to już koniec?

Bo wczoraj grałem trochę pod wpływem 'monte procentowe', dziś nie widzę żadnych głównych misji.

Ale aczik za poznanie historii nie wpadł, więc to nie mógł być koniec gry:/

Edytowane przez grzybiarz
Gość maciek88
Opublikowano

Ok 50%, niecałe 20h gry. Nowe realia od początku można było uznać za strzał w dziesiątkę. Niezmienna od kilku części mechanika i założenia - spoko, wiedziałem czego się spodziewać, to po prostu wciąż potrafi wciągnąć i odprężyć. Ale sama zawartość? Trochę bieda. Mało zwierząt do poskromienia, a te które są, w większości niewiele się od siebie różnią. Mało zwierzyny dzikiej wszelakiej, no kur... - rozumiem nieobecność dinozaurów (może Primal 2? dino aż się proszą), ale GDZIE SĄ ogromne węże zamieszkujące jaskinie i groty pełne kości ofiar, gdzie wielkie węże zwisające swoimi tłustymi cielskami z gałęzi drzew? Dlaczego krokodyle można spotkać tylko w wodzie? GDZIE mega groźne goryle szarżujące w szale na spanikowanego gracza? Czaję, że środkowa Europa, ale kilka wilków różnego umaszczenia, tygrys szablozębny i mamut pozostawiają spory niedosyt. Zabrakło czegoś na wzór prymitywnych świątyń, grobowców, wielkich szkieletów pradawnych gadów (natknąłem się na dwa). Walka wręcz? Pojedynki na maczugi mogłyby być bardziej wymagające, mniej dynamiczne, no i gdzie jest kur** blok? Główny wątek przygody też wydaje się z dupy, tragedii nie ma, ale kurde, spoko gdyby historia potraktowana była poważniej; fabuła nie porywa i brak jej spójności, scalenia w jakiś jeden charakterystyczny koncept konkretnej opowieści. Słowem, this story have no balls. A Ubi potrafi. Kwestie zadań pobocznych przemilczę.

 

Dla jednych to pewnie czepianie się na siłę. Mi po prostu od pewnego momentu w grze, nieodłącznie towarzyszy uczucie, że czegoś tu brakuje, że można było lepiej, że jest jakaś niewykorzystana próżnia. Ale gra się w to spoko. Niewiele jest gier, w których można eksplorować ziemię sprzed tysięcy lat, rozłupując maczugą łby prymitywnych groźnych dzikusów, samemu będąc jednym z nich.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...