Skocz do zawartości

Far Cry: Primal


Gość Soul

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To samo po 12 h grania, wciągniety jestem jak w bagno. Juz sie roboty jutro doczekac nie moge. A jeszcze tyle fabuły przede mna bo prawie jej nie robilem, narazie rozbudowa chat, wioski, umiejetnosci, poboczne misyjki. Nawet nie ma porownania do fc4. Jest miód. No i mimo ze przejmowanie stosów czy obozów jest w podobnym schemacie to jednak to ze nie mamy kałacha mocno komplikuje i jednak trzeba troche sprytu zeby przejmowac te najtrudniejsze forty. No i te oswajanie zwierzat, brakuje mi tylko juz 3 specjalnych i borsuka :D Klimat przywódcy stada naprawde robi. 

  • Plusik 2
Opublikowano

Gram i ja. Lepsze i to dużo od far cry 3 i 4. Jak fc 3 bardzo przyjemny i skończyłem tak fc 4 już mnie po 2 h zaczął nudzić. Według mnie nie jest to kalka fc 3 i 4 bo inna broń zmusza do innego typu zachować. A motyw jak pierwszy raz zaczynam biegać po oros i jaguar mnie zżera. 5 minut później idę inną drogą atakuje przeciwników a tu miś yogi mnie od tyłu zabija :D  NA poziomie normal jest już niezły survival a pewnie jak ktoś na hardzie będzie grał to pozostanie skradanie się. Fajnie że jest system dnia i nocy coś jak w Dying Light. Mamy w nocy przerąbane (watahy wilków i inne drapieżniki w tym unikatowe ) więc dopóki nie dopakuje wolę nie wychylać się po ciemku i przespać noc.

 

Na razie po 3 h zdecydowanie najlepsza gra od ubisoftu od czasu black flag. Osoby których Far Cry 4 znudził tak jak i mnie niech nie zrażają się do Primal.

Opublikowano

Jeszcze bardziej mnie nakreciliscie na zakup, poczekam na uzywke w dobrej cenie bo teraz i tak mam w co grac.

Na czym tam mozna jezdzic oprocz tygrysa i mamuta?

Trzeba zdobywac zarcie?

Opublikowano

Trzeba lubić 3 rzeczy aby ta gra się spodobała.

 

1. Zbieranie , zbieranie i jeszcze raz zbieranie. Jak chcesz jaśnie określoną fabułę w korytarzu to nie jest ten adres. Jeżeli nie jest ci straszne zbieractwo wszystkiego aby rozbudować wioskę, wyposażyć się w lepszy sprzęt lub nowe umiejętności to jest to.

 

2. Lubić skradanie się.  Pewnie na easy można przelecieć grę z maczugą w dłoni ale gdzie fun w tym. Najfajniej jak np w jaskini spuścisz na grupke wrogów skały, zrzucisz przeciwnika do wody z krokodylem lub podpalisz słome na której leży 2 śpiących kanibali. Jak jesteś jeszcze perfidniejszy to jadąc na mamucie wjedziesz we wioskę taranując wszystkich lub wyślesz tygrysa szablozębego na wroga :D Możliwości mordu prawie tyle co w MGS V .

 

3. Lubisz schemat gier ubisoftu. Tu nie ma wież ale jest odbijanie posterunków , polowanie i to zbieractwo. Jeżeli nienawidzisz tych rzeczy i nie bawiłeś się dobrze przy którymkolwiek Assasynie czy far cry to odpuść.

 

Gra jest kozak ale trzeba lubić open world ze zbieraniem i kombinowaniem.

  • Plusik 1
Opublikowano

Jan juz mam przejęte wszystkie stosy czy forty , 150 wiesniakow i z tym zbieractwem juz nie jest tak zle ze trzeba ciągle zbierac bo MAM OD TEGO LUDZI .

 

Ale na poczatku fakt trzeba wszystko kosic po kolei.

 

Wreszcie dzis po dniu przerwy powrót do moich Łindża  :fsg:

Opublikowano

FarCry jak FarCry ameryki nie odkrył ale przyznam jedno: wciąga jak diabli.

 

Poziom trudności takie sobie według mnie, gram na trudnym i jakoś specjalnie się nie spinam, trzeba by spróbować może poziom wyżej :D

Opublikowano

Kupiłem dziś, nigdy nie grałem w żadnego FC no i powiem że gra mi się świetnie, mam już ~3h nabite i zaraz wracam nadupczać dalej. Łażę gdzie się da i zbieram co tylko mogę, i tak jak wyżej napisane gierka nieźle wciąga. 

Opublikowano (edytowane)

Zaj.ebisty klimat w tych 4 polowaniach na zwierzeta specjalne siejace spustoszenie :D

 

Kurfa wszystkie chaty na maxa, cąły ekwipunek prócz kołczanu , skad te je.bane piórka specjalne brac?

Edytowane przez kanabis
Opublikowano (edytowane)

Ty lepiej mi napisz gdzie tego wilka prążkowanego znalazłeś?

 

EDIT: nie było pytania, odpaliłem grę i natknąłem się na niego przypadkiem po 3 minutach...

Edytowane przez kristoff_mk
Opublikowano

What a game !

 

Wciagnela mnie na maxa ze godzine temu wpadla platyna. Klimat tej gry jest po prostu zaje.isty. Osobiscie gralem tylko w Far Cry 3 ktory po dwoch godzinach tak mnie znudzil ze do tej pory do niego nie wrocilem i balem ze sie bedzie podobnie tutaj ale gdzie tam. Zabawa sie zaczyna jak ulepszysz sowe i zdobywasz stosy, rzucasz roj pszczol i tylko obserwujesz z gory jak padaja po kolei, potem ogniotykwa w stos i zdobyte ;p Nie sadzilem ze tak szybko wymasteruje gre ale jak zasiadalem przed konsola to nie moglem sie oderwac.

Opublikowano

What a game !

 

Wciagnela mnie na maxa ze godzine temu wpadla platyna. Klimat tej gry jest po prostu zaje.isty. Osobiscie gralem tylko w Far Cry 3 ktory po dwoch godzinach tak mnie znudzil ze do tej pory do niego nie wrocilem i balem ze sie bedzie podobnie tutaj ale gdzie tam. Zabawa sie zaczyna jak ulepszysz sowe i zdobywasz stosy, rzucasz roj pszczol i tylko obserwujesz z gory jak padaja po kolei, potem ogniotykwa w stos i zdobyte ;p Nie sadzilem ze tak szybko wymasteruje gre ale jak zasiadalem przed konsola to nie moglem sie oderwac.

 

Ale far cry 3 to ty szanuj

 

Kurfa wszystkie chaty na maxa, cąły ekwipunek prócz kołczanu , skad te je.bane piórka specjalne brac?

 

 

 

 

 

Jezu ten atak krokodyla  :banderas:

Opublikowano

Ty lepiej mi napisz gdzie tego wilka prążkowanego znalazłeś?

 

EDIT: nie było pytania, odpaliłem grę i natknąłem się na niego przypadkiem po 3 minutach...

 

W razie czego, nie przypadkiem mozna sie na niego natknąć prosto w misji polowania z wilkami ;) I tak beda ci potrzebne bo jeden bedzie potrzebny do oswojenia a i jedna skora bedzie potrzebna do ulepszenia.

Opublikowano

Gra na normalu robi się po dopakowaniu znacznie prostsza więc jak ktoś chce wyzwanie pewnie powinien od razu na wyższym poziomie startować. Chociaż wczoraj miałem pierwsze polowanko na legendarne zwierze. Tygrysa szablozębego z prologu. Co za walka. Nie dość że samo tropienie zajmowało więcej czasu niż na gryfa w Wiedźminie 3 to dodatkowo zastawiałem pułapki i starałem się w nie kierować zwierzaka. Mimo moich starań i tak poległem raz. Fajne że po powrocie do polowania tygrys ma zdrowia mniej o to co za pierwszym razem mu zabrałem. A i nie można legendarne zwierzaki ujarzmiać w ten sam sposób co resztę wpierw trzeba im zdrowie do prawie 0 zmniejszyć.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...