Pieczywo

[Figaro 8 389]

Dawaj fotki kolejnych prób, dojdziemy do czegoś fajnego 

[Aleks 531]

Dzisiejszy... 

 

130 g zakwas z mąki żytniej 2000

420 g mąka pszenna 650

300 g wody

Łyżeczka soli. 

10 min, 250 stopni, termoobiegiem + 30 min, 200 stopni, góra-dół; pieczony w foremce.

 

Trzy nacięcie, nożem, przed samym pieczeniem - praktycznie zero efektu. 

[Mejm 15 490]

Pierwszy to rozumiem zagniatales, ale ten drugi jak zrobiles? Wymieszales wszystko w misce i wrzuciles do foremki?

[Aleks 531]

Tak. Tan pierwszy dużo bardziej wyrabiałem. Ten dzisiejszy, to tylko do ładnego połączenia się składników. 

[Mejm 15 490]

Spoko. Ja foremkowy pieke w jednej temperaturze przez caly czas, gora-dol 215C 40min i wrzucam do nagrzanego.

[Figaro 8 389]

Nie znam się na foremkowych, ale jak dla mnie to niedopieczone wygląda. Nie bój się nagrzać piekarnik na dłużej i ustawić wyższe temperatury.

[Aleks 531]

Dzięki! Będę korzystał z rad. Teraz przez tydzień dokarmianie zakwasu i w weekend kolejna próba. Może full żytniego spróbuję. Już po głowie chodzi mi dodatkowo "uruchomienie" pszennego zakwasu. 

 

 

 

[Figaro 8 389]

Spróbuj nieforemkowych, będzie fajnie.

[Aleks 531]

[Figaro 8 389]

NAJS, ale elegancki chlebeczek. Nic tylko dać masełko i sól na kromeczkę. Teraz tylko nie wiem czy to takie światło w pomieszczeniu, czy dalej jakby taki niedopieczony siakiś? 

 

kolejny pan piekarz nam wyrasta, fiu fiu 

[Aleks 531]

Światło bardzo jasne. Dziś jeszcze mąka delikatnie opruszyłem dlatego pewnie taki jasny. Trzeba jednak przyznać, że ta góra blada. Dół już mocno brązowy

Następnym razem spróbuję go dłużej podpiec samą górą. Dziś prawie 50 min, 200 stopni, góra-dol. 

 

Już kromka z masłem pochłonięta 

[Mejm 15 490]

4 godziny temu, Aleks napisał(a):

 

W dniu 10.04.2019 o 13:30, Mejm napisał(a):

 

Polowe mniejszy niz ostatnio. Z dedykacja dla Pajdy i jego chorego jaja. Red pewnie przerobi na pajonka.

 

Poczatki u kazdego takie same.

[grzybiarz 10 365]

pewnie ten sam przepis z aniagotuje