Skocz do zawartości

Detroit: Become Human


YETI

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zawiedziony jestem, trailer mnie zanudzil, grafika jakas bez szalu - beyond na sterydach, nawet to nie stao przy prezentacji tech dema czarodzieja czy nie zrobilo takie wrazenia jak tech demo kary na ps3 swego czasu

  • Minusik 1
Opublikowano

Słabsza grafika, może oznaczać, że tym razem... wezmą sie na gameplay. Większe tereny, większa interakcja. Co do tematyki, to co zaoferowali w SOMie pod względem fabuły( gry są zbliżone w tym aspekcie i tu i tu jest/bedzie motyw maszyny/AI jako człowieka) i tak nie przebiją. Zreszta, pewnie pisze to Cage'a który do orłów nie należy.

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Opublikowano

Dodatkowi scenarzyści dają nadzieję na dopracowaną fabułę. Cage niech się trzyma reżyserii, bo ta gra ma naprawdę spory potencjał.

 

Ciekawe, jak będzie z aktorami. Czyżby Sony poskąpiło kasy i tym razem nie będzie nazwisk kalibru Page i Dafoe?

Opublikowano

Nie liczyłbym na zmianę proporcji w temacie gra/film, to w końcu Cage - on już nie potrafi inaczej. Zresztą jest masa jego fanatyków i nagle zaczęłyby się jazdy, jak z ostatnim MGSem - za dużo gry, za mało fabuły itp :)

 

Tymi dodatkowymi scenarzystami też bym się tak nie sugerował, bo w CV mieli już wcześniej "Quantic Dream", więc może grzebali już przy którejś z wcześniejszych... "gier" :)

 

Mimo wszystko jaram się. Kiedy obejrzałem trailer, to aż mi się oczy zaszkliły pod koniec, kiedy zobaczyłem tę słodką buźkę - normalnie, jakbym zobaczył kogoś, za kim się strasznie stęskniłem. Tech-demko mnie poruszyło (i jak widać, nie tylko mnie, skoro Cage postanowił jednak rozwinąć ideę), więc mam nadzieję na podobne emocje w przypadku gotowego produktu.

Opublikowano

Detroit z pewnoscia dostanie batem prez plecy jak kazda gra od Quantic. Ale sa i tacy na tym swiecie( wlasnie czytacie jednego z nich) ktorym te dziury fabularne i samograjstwo nie przeszkadzaja az tak razaco. Pomijajac juz fakt, ze moja zona uwielbia przesiadywac ze mna gdy sie w ich gry zagrywam.

Z drugiej strony mysle tak sobie, ze skoro Until Dawn doskonale sie przyjelo to QD maja skad wziasc przyklad i moze z tego wyjsc taka (pipi)a bomba, ze bedziemy sikac w majty z radosci, ze mamy takiego exa. Ja sikalem prz HR. Podobalo mi sie BTS( chociaz bez miazgi jak przy HR) a tu widze przeolbrzymi potencjal.

  • Plusik 1
Opublikowano

Nie liczyłbym na zmianę proporcji w temacie gra/film, to w końcu Cage - on już nie potrafi inaczej. Zresztą jest masa jego fanatyków i nagle zaczęłyby się jazdy, jak z ostatnim MGSem - za dużo gry, za mało fabuły itp :)

 

Tymi dodatkowymi scenarzystami też bym się tak nie sugerował, bo w CV mieli już wcześniej "Quantic Dream", więc może grzebali już przy którejś z wcześniejszych... "gier" :)

 

Mimo wszystko jaram się. Kiedy obejrzałem trailer, to aż mi się oczy zaszkliły pod koniec, kiedy zobaczyłem tę słodką buźkę - normalnie, jakbym zobaczył kogoś, za kim się strasznie stęskniłem. Tech-demko mnie poruszyło (i jak widać, nie tylko mnie, skoro Cage postanowił jednak rozwinąć ideę), więc mam nadzieję na podobne emocje w przypadku gotowego produktu.

 

xD :dynia:

  • Plusik 2
Opublikowano

Tania emocjnoalna fabula, ktora niczym nie zaskoczy. Kolejny film, gra w ktorej glowny watek kreci sie wokol pytania: Czy czarni maja dusze i czy przez to powinni byc wolnymi ludzmi. Ile mozna walkowac to samo, sie pytam. BTW Kto do ciezkiej cholery tworzy emocjonalny toster, zeby co uzala mu sie nad swoja egzystencja przy robieniu kanapek. Litosci

Opublikowano

Ja mam właśnie wrażenie że widze kolejną kopię HR i BTS. I tak jak HR kupiłem na premiere tak BTS kupiłem 2 lata po premierze bo wiedziałem że to samograj i ponad 2 stów nie chciałem płacić. Wiem że cebulandia ale wole iśc do kina niż przesuwać za 250 pln gałkę w jedną stronę przez kilka godzin. Może jednak Detroit będzie bardziej na gameplay nastawione. Fahrenheit był bardziej dynamiczny niż dwie kolejne i może trochę ożywią rozgrywkę w wykonie Kary.

 

A znam tą aktorkę z serialu The Following. Taka se:)

Opublikowano

Trailer "Kara" zrobil na mnie spore wrazenie za pierwszym razem i pamietam,ze chcialem zeby zrobili z tego gre.W wypadku tego trailera juz zadnej podjary nie ma i grafa tez jakby PS 3.5 niz nowa generacja,ale chcialbym zeby wrocili do poziomu z HR,bo Beyond bylo zauwazalnie gorsze.

Opublikowano (edytowane)

Z plotek ze swiata mediow wlasnie wyczytalem, ze ma byc inaczej, gracz ma wiecej doswiadczac, tworzyc historie. A ja tak sobie mysle, ze z checia zobaczylbym (nene).ke Kary... tej prawdziwej ze zdjecia wyzej.

Edytowane przez okens
  • Minusik 1
Opublikowano

Jaranko. Uwielbiam raz na jakiś czas taką gierkę. Dobrze, że jest ich tak mało, a co najważniejsze mam jeszcze Until Dawn, Ethana i Rapture do zaliczenia więc spokojnie czekam na Kare.

  • Plusik 3
Opublikowano

 

no to szykują się kolejne płacz emotions z dziurami logicznymi wielkości titanica w scenariuszu.

 

no to mam nadzieję że dzięki nim unikną poważniejszych dziur jak w HR i B2S. tematyka gry bardzo spoko, ale po (bardzo dobrych) Blade Runner, Deus Ex i Ghost In The Shell nic poza ponad wspomniane emotions (często kosztem realizmu i logiki) raczej się nie spodziewam.

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...