Skocz do zawartości

Detroit: Become Human


YETI

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

On o kontynuacji The Order pisał, nie unoś się balon, bo pękniesz.

 

Jestem ciekaw Detroid. Beyond odpuściłem, ale HR bardzo mi się podobał, więc zobaczymy.

To ty się nie unoś kwadratowy bo się skrzywisz. Ja wiem do czego on to pisał. Order gierka singlowa i niech taka zostanie. Multi lekarstwo na całe zło i potem gra 5 osób po 2 miesiącach.

 

end OT

  • 3 miesiące temu...
Gość Kasias
Opublikowano (edytowane)

Widać, że znacznie więcej tu gry w grze niż w poprzednich grach tego studia, lokacje są całkiem spore jak na produkcję interactive-drama.

 

Cały sens istnienia tej gry to oczywiście scenariusz. Tym razem Cageowi pomagają jacyś pisarze, więc jest szansa, że coś z tego będzie. Choć od razu można wyłapać Cage'owe jazdy, jak śpiewający android (co w sposób subtelny inaczej ma sugerować jego "wrażliwość") i scena z rudą babką, która płacze i mówi, że jej koleżankę ktoś zastrzelił jak zwierzę. A co ona chciała, jak kilkadziesiąt maszyn zaczęło robić konkretny dym w centrum miasta, z użyciem materiałów wybuchowych? Mam też obawy, że przesłanie tej gry będzie światopoglądowo odbijać w lewo, ale to już się zobaczy. Nie ufam Quantic Dream, niemniej jednak mam to na radarze.

Edytowane przez Kasias
Opublikowano

David Cage w wywiadzie powiedział, że scenariusz gry to ponad 2000 stron!! To najbardziej ambitna gra Quantic Dream.

Do gry zastosowali całkowicie nowy silnik. Skończyli cały motion capture.

W tej chwili łączą już wybory w całość i pojedyncze elementy gry, aby całość była bardziej "grywalna i dawała fun".

W grze są 3 główne postacie, wybory mocno wpływają na wydarzenia w grze, kto zginie kto przeżyje.

W zasadzie będzie można ułożyć swoją opowieść w grze, bedzie można nawet wszystkich zabić.

Na E3 było grywalne demo, kto chciał mógł zagrać.

 

Platyna nie będzie łatwa :D  cholernie długo robią już tą gre, ale warto czekać, dodał jeszcze że pokazali bardzo mało materiałów.

Przypomne jeszcze bo dawno jej nie było ;)

 

detroit-become-human-screens-1.jpg

Opublikowano

Widać, że znacznie więcej tu gry w grze niż w poprzednich grach tego studia, lokacje są całkiem spore jak na produkcję interactive-drama.

 

No faktycznie, też mi się tak przez moment wydawało, jak chwilę chłopek (strasznie generyczny, trzeba przyznać) pobiegał... A później jedna wielka cut-scenka.

Dla mnie to wygląda wręcz, jakby tu w ogóle nie miało być gameplayu :)

Opublikowano

Myślę ze spokojnie tak będzie wygladac. Jeszcze do tego RDR 2 i kolejny dobry rok w branży. O fatality w postaci tlou 2 nie ma co myśleć, nawet jeśli by sie wyrobili to i tak pewnie sony by nie chcialo puszczac dwoch dosc klimatycznie zblizonych gier.

Gość Kasias
Opublikowano

Pierwsza połowa roku GoW i Spider Man, a druga Detroit i Days Gone? Ależ to by był mocny rok dla PS4. Pomarzyć można.

 

Days Gone na początek 2019 raczej, za to do czerwca 2018 wyjdzie też Shadow of the Colossus. Detroit zapewne na jesień następnego roku.

Opublikowano (edytowane)

Days Gone robią już 4+ roku, powiedzieli to właśnie w wywiadzie na E3, 2019 to byłoby już 6 lat developu, imo za długo jak na gre na UE3.

Horizona robili 7 lat stanowczo za długo z finansowego punktu widzenia.

W ogóle w tym wywiadzie z laskami one na końcu zapytały "kiedy zobaczymy jakieś nowe materiały bo gra wychodzi już pod koniec tego roku?"

a oni "kto ci to powiedział?!  "  

 

xDDDD

 

obstawiam, że będzie 2018.

 

Wracając do Detroit to mam dziwne wrażenie, że im jeszcze brakuje do skończenia gry sporo :whistling:

Edytowane przez Fanek
Opublikowano

Tylko że na początku 2019 będziemy już zapewne blisko TLoU2, a wypuszczanie tych gier obok siebie nie jest najlepszym pomysłem. Oczywiście taka sytuacja to głównie problem dla Days Gone, które musiałoby żyć w cieniu gry Naughty Dog.

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Opublikowano (edytowane)

Sony to nie EA, które wypuściło 2 gry w krótkich odstępach tj. Titanfall 2 i BF1 (najgorzej, że to te dwie same gatunki gier - fps), a wiadomo czym się skończyło z tym Titanfallem... Sony na pewno swoje wydawnictwa ma dobrze przekalkulowane, aby miało z tego lepszą sprzedaż gier i zyski. W sumie i tak nie ma, co się martwić na zapas :)

Edytowane przez Faka
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

na wgw pograłem w detroit na prosiaku, no imo jest słabiutko, technicznie gierka jest nie grywalna, 3 razy konsola zwieche zaliczyła i odpuściłem, modele postaci w buildzie przenikały się jak duchy przez siebie. Gameplayowo byliśmy na jakimś miejscu morderstwa i odtwarzaliśmy jak w batmanie albo w zniknięciu ethana cartera wydarzenie, przez przewijanie wtył czasu i rekonstrukcje wydarzeń. nic ciekawego na te chwile dla mnie.

Edytowane przez Orzeszek

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...