Opublikowano 20 marca 20196 l No to ostro. Aż dziwne, że umowa z Sony nie zastrzegła tego, że te gry nie mogą być wydane na inne platformy. Kurde, nawet oficjalne okładki mają napis "Tylko na Playstation". Albo coś się podziało między QD, a Sony, albo Quantic wykombinowało sobie, że kasa od Epic Games pokryje im straty od Sony z tytułu złamania umowy. Jest jeszcze możliwość, że Sony dogadało się z Epic, bo na stronie sklepiku Epic Store jest info: Edytowane 20 marca 20196 l przez Cedric
Opublikowano 20 marca 20196 l Ladnie ten epic szaleje.A Sony barany tyle lat wspolpracowac z QD i zamiast ich wykupic to traca ich jak wiekszosc studiow.
Opublikowano 20 marca 20196 l Czy ja wiem? Gry Quantic Dream nigdy nie były hitami sprzedażowymi + żadna nie była krojona pod serię, którą można względnie szybko wydawać czy budować wokół niej hajp. Do tego gry QD robiły się dość długo, kosztowały sporo kasy, a ostatnie dwie gry studia miały poniżej 80% na Metacritic. Dodajmy jeszcze do tego, że za QD ciągnął się smrodek oskarżeń o molestowanie i mobbing. Jasne, zapewniały tę słynną różnorodność, ale widocznie Sony stwierdziło, że nie ma się co rzucać. Może z partnerstwa z Epicem będą mieli też jakieś profity - na pewno przyda im się to patrząc jak Nintendo kuma się delikatnie z Microsoftem.
Opublikowano 10 lipca 20195 l Jezu, genialna ta gra, siedziałem z zaciśniętymi pośladami praktycznie cały czas, każda decyzja ma znaczenie tutaj i to się odczuwa. Jest trochę głupotek i dziur, ale to nie psuje odbioru całości. Aktorzy dobrani idealnie, zobaczyłbym Markusa w jakimś nowym Deus Exie.
Opublikowano 10 lipca 20195 l A mi tak średnio, trochę się zawiodłem, ale pograłem gdzieś z pół godziny. Ta analiza wypadków... to tak będzie przez całą grę? Zamiast akcji, taka zmuła
Opublikowano 10 lipca 20195 l Grasz jednym z protagonistów, który ma zadania detektywistyczne, Grzybi. Pozostali mają inne życie i inne obowiązki. Akcji będzie jeszcze tyle, że się spocisz jak pedofil w przedszkolu. BTW, scena jak Spoiler Markus ożywa na wysypisku, o (pipi)a, jak jak w jakimś Terminatorze, ciareczki Edytowane 10 lipca 20195 l przez Rozi
Opublikowano 10 lipca 20195 l No to ładnie dali pierwszy level z takim gameplayem - chociaż zdzi.wko było, nie powiem. Ale w Heavy Rain nie cierpiałem grać tym agentem Normanem (gadżety z czapy, analizowanie) i tu poczułem się podobnie.
Opublikowano 10 lipca 20195 l Mi się też podoba. A po demie bym nie powiedział, że tak wciągnie. Czasami jest drewniano choć i tak dużo mniej niż w takim Heavy Rain swego czasu. Póki co gra mi się w to lepiej niż w cokolwiek od Cage'a i mam nadzieje, że nie spierdziela scenariusza w późniejszym etapie gry jakimis głupotami.
Opublikowano 10 lipca 20195 l Troche zacheciliscie do gry, ale jednak jeszcze musze się przełamać, beyond zostawilo głeboką ranę, a demo detroit mnie odrzucilo.
Opublikowano 10 lipca 20195 l Fabularnie to trzyma za jajca, jesteś bardzo ciekawy co się potem stanie i jak potoczy się stworzona przez Ciebie fabuła. Bo co by tu nie ukrywać, sporo się tu dzieje grając trzema protagonistami.
Opublikowano 10 lipca 20195 l I bardzo dużo się może wydarzyć różnorodnego przez nasze najmniejsze decyzje.
Opublikowano 10 lipca 20195 l Przecież "misje" z Connorem są świetne (np. to pierwsze badanie miejsca zbrodni, gdzie klimat można wręcz kroić nożem). Dodatkowo jego relacja z Hankiem - mistrzostwo. Jak dla mnie najsłabiej wypadła cześć z Markusem Spoiler jakoś ciężko było mi się utożsamić z robotem walczącym o wolność i równouprawnienie (taa, na pewno będę jeszcze w tym celu mordował ludzi - więc imo akurat w jego wypadku wybory większości były czarno-białe).
Opublikowano 10 lipca 20195 l Ale jak milanowi demo nie podeszło, które według mnie było świetne, to wątpię, żeby go przykuło do pełniaka.
Opublikowano 10 lipca 20195 l Moze dlatego że również w HR te misje detektywistyczne najmniej mi leżały, a do tego demko było już pokazywane wiele razy wczesniej i w zasadzie grało się w to co się już widziało. Te misje Konsuelą np. bardzo mnie ciekawią.
Opublikowano 10 lipca 20195 l Milanowi wątek Kary siądzie tak, że po zakończeniu będzie chciał jeszcze bliźniaki sobie strzelić na stare lata.
Opublikowano 10 lipca 20195 l Nie, bo jest dużo rozwiązań tego wątku Edytowane 10 lipca 20195 l przez Figuś
Opublikowano 10 lipca 20195 l Regulamin chyba nie rozwiązuje problemu spoilerowania gier z wieloma zakonczeniami
Opublikowano 10 lipca 20195 l Ja też mocno polecam nie zważając na dwie ostatnie gry od QD na które kręciłem nosem. Widać wysiłek włożony w przedstawienie Detroit, relacji "międzyludzkich" i to, że taka przyszłość wcale nie jest abstrakcyjna i podobał mi się patent z e-gazetami, które zgrabnie poruszają teraźniejsze problemy Po grze miałem chęć odpalić pewien checkpoint, by zobaczyć jak inaczej się sytuacja rozwinie i się nie zawiodłem np. Spoiler moment z Karą, gdy goni z dzieciakiem do autobusu, ale zostają złapane na ulicy i trafiają do Centrum Recyklingu. Za mocne (pipi) Gierka bardzo często łapie za mordę. Sztos.
Opublikowano 10 lipca 20195 l 49 minut temu, milan napisał: beyond zostawilo głeboką ranę, a demo detroit mnie odrzucilo. beyond odpuściłem po chyba godzinie a tutaj mi się "gra" elegancko, daj szansę
Opublikowano 10 lipca 20195 l Super tytuł. Poprzednimi grami typa gardzę, ale Detroit to bardzo chciałbym nawet sequel zobaczyć i innych bohaterów w tym świecie.
Opublikowano 10 lipca 20195 l Z tym to może być problem bo zostali przyjęci przez chinoli i niewiadomo co im kaza klepać. Wogole było wyjaśnione czemu ich gry przestały być exami bo to jakaś dziwna sytuacja wyszła.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.