kubson 3 189 Opublikowano 4 listopada 2015 Opublikowano 4 listopada 2015 ins, yap, kubson, dziś 21? Powinienem byc Btw nam zostały 3 misje do końca Cytuj
Ins 5 820 Opublikowano 4 listopada 2015 Opublikowano 4 listopada 2015 ins, yap, kubson, dziś 21? Oczywiście:) Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 4 listopada 2015 Opublikowano 4 listopada 2015 Ja juz jestem w sumie, ale tak na 21.30 daloby rade? Do 12ej mozna podusic. Cytuj
JuanMag 159 Opublikowano 5 listopada 2015 Opublikowano 5 listopada 2015 @Hum, Czezare, Juan Co z naszym przejściem kampanii na Legendary? Wrócimy jeszcze kiedyś do co-op'owej gry? je chetny, ustalmy jakis dzien i lecimy dalej Cytuj
maciekww28 848 Opublikowano 5 listopada 2015 Opublikowano 5 listopada 2015 pół bańki z req'ów dodane do puli Cytuj
Mustang 1 775 Opublikowano 5 listopada 2015 Opublikowano 5 listopada 2015 Nie rozumiem czemu ludzie to kupują. No ale jak widać kupują. Proponuję pojazdy z kart w następnym BF'ie. Cytuj
JuanMag 159 Opublikowano 5 listopada 2015 Opublikowano 5 listopada 2015 pół bańki z req'ów dodane do puli To jest temat dotyczacy kampani - coopa Juz jest temat poswiecony Halo Championship http://www.psxextreme.info/topic/110961-halo-world-championship/?do=findComment&comment=3582776 Cytuj
Ins 5 820 Opublikowano 5 listopada 2015 Opublikowano 5 listopada 2015 MaZZeo, Yap, kubson, kończymy dziś co-opa ? Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 5 listopada 2015 Opublikowano 5 listopada 2015 Ja dzisiaj z zona ide na Bonda, wiec na singla (coopa) moge sie pisac najwczesniej jutro wieczorem... Cytuj
kubson 3 189 Opublikowano 5 listopada 2015 Opublikowano 5 listopada 2015 (edytowane) MaZZeo, Yap, kubson, kończymy dziś co-opa ?ja bede 21 wiec cisniemy Edycja: Gra skończona na legendary w co-opie Jeżeli chodzi o gameplay, level design,muzykę to miazga Jeżeli chodzi o fabule i ogólne odczucia to niestety czuje sie zawiedziony Za mało Master Chiefa, przecież to jest jakaś porażka że tak wybiórczo został potraktowany Moim zdaniem powinni wyje,bać całe to osiris team i zrobić z tego osobna gre jak ODST. w zamian za to pokazać jak MC skompletował sobie ekipę i np dać możliwość grania Arbitrem podczas wojny domowej. Rownież zrobienie z Cortany głównego złego to tez lipa, chociaz rozumiem ze to pewnie ma związek z tym co działo sie z nią w H4. Cała gre czekałem na potyczkę z guardianem lub didactem i sie nie doczekałem xD Nie jestem halo freakiem, uniwersum znam tylko z gier i to powierzchownie, ale wydaje mi sie ze zmarnowali potencjał, chyba ze specjalnie tak zrobili żeby zakończyć wszystko w Halo 6 Teraz musę ukończyć solo na legendary Edytowane 5 listopada 2015 przez kubson Cytuj
Gość DonSterydo Opublikowano 6 listopada 2015 Opublikowano 6 listopada 2015 No ale po co mają cisnąć do znudzenia samego MC, po 14 latach chyba styka Cytuj
Ins 5 820 Opublikowano 6 listopada 2015 Opublikowano 6 listopada 2015 Zrozumiałe i nikt by nie miał nic przeciwko gdyby na jego miejsce dali jakąś fajną charyzmatyczną postać, a nie bezpłciowców z Osiris z nudnym Lockiem na czele. Jedynie Buck sprawia dobre wrażenie i jako jedynego bym nie wywalał z przyszłych gier. Cytuj
blantman 5 780 Opublikowano 6 listopada 2015 Opublikowano 6 listopada 2015 Dobra dzisiaj Carolek Figus i kolega figusia o 19 nadal aktualne? Ciśniemy dziś do oporu ? Muszę przygotować research więc dajcie znać Cytuj
Gość Opublikowano 6 listopada 2015 Opublikowano 6 listopada 2015 No gurwa. Ciśniemy aż do napisów końcowych! Osiris > Blue Locke > MC Cytuj
Stinkmeaner 12 Opublikowano 6 listopada 2015 Opublikowano 6 listopada 2015 Jeśli sciągne cyfrówkę z angielskiego sklepu i przełaczę język w dashu na polski. To będę miał polskie napisy w grze, z oryginalnym voice actingiem? Sprawdzał ktoś? Dubbing w kampanii mi nie przeszkadza w sumie. Ale jeżeli chodzi o multi, to się nie godzi po prostu. Cytuj
kubson 3 189 Opublikowano 6 listopada 2015 Opublikowano 6 listopada 2015 osiris team jest mega bez wyrazu, locke jest mega slaby, tylko master chief Cytuj
MaZZeo 14 241 Opublikowano 6 listopada 2015 Opublikowano 6 listopada 2015 ja juz jestem i moge grac, wbijacie? Cytuj
kubson 3 189 Opublikowano 6 listopada 2015 Opublikowano 6 listopada 2015 Do godziny powinienem byc Cytuj
blantman 5 780 Opublikowano 6 listopada 2015 Opublikowano 6 listopada 2015 Dzięki chłopaki za grę w 5,5 godziny zrobiliśmy 7 misji i koniec na legendary. Proponuje tym samym składem gears of war 3 i 4 we czterech Bardzo dobra ekipa. Carolek i Badzamby dobrze kitrający się i mało umierający oraz ja i figuś lecący na pałę na rozpoznanie Dobrze się dobraliśmy. Możecie mówić że ps4 to lepsza konsola ale tylko na xbox one tyle gier do genialnego coop na 4 halo 5 w singlu mnie nie powaliło ale w coopie to masakrator. 1 Cytuj
Gość Opublikowano 7 listopada 2015 Opublikowano 7 listopada 2015 Do zasług blantmana należy dopisać to, że zebraliśmy wszystkie czachy i intele. Co najważniejsze, sumienna i pewna ekipa, wszystkie ustawki wypaliły i to dokładnie o umówionych godzinach. Ja kampanii jeszcze nie zostawiam, pocisnę sobie legendary solo tym razem, a i pobawię czaszkami. Lubię killroomy, lubię jak 1 strzał zabija, lubię kamperstwo (w singlu), lubię Ozyrysów, będę grał w grę. Ofkoz multi teraz przejmie większość czasu, jeszcze trochę wprawiania i testów na warzone, a później też na szlak dla zawodowców :] Dzięki coopowcy kamperoszturmowcy. Cytuj
MaZZeo 14 241 Opublikowano 7 listopada 2015 Opublikowano 7 listopada 2015 Okej przeszedłem już grę 2 razy więc mogę wydać konkretną opinię. Gra mi się oczywiście bardzo podobała. W kwestiach czysto gameplayowych Halo 5 sra na Halo 4. Ciekawsze miejscówki (Sunaion <3), znacznie bardziej rozbudowane levele, wiele opcji eksterminacji wrogów. Granie solo z 3 botami też wykonano porządnie, koledzy z drużyny ani nie są ułungami którzy nie trafiają w nic, ani też nie zabierają nam fragów. Jest w sam raz. AI wrogów znacznie poprawiono od poprzedniej części, chociaż nadal mam wrażenie że to nie poziom Halo Reach. Elity na legendarnym poziomie znacznie częściej flankują, chowają się za osłonami, w odpowiednim momencie rzucają granatami. Jackale również potrafią wejść za skórę, a grunty jak to grunty - mięso armatnie. Huntery IMO najmocniejsze w całej serii. Prometheanie o wiele wiele lepiej zaprojektowani niż w Halo 4. Dodano Soldierów w 3 odsłonach (podstawowe jednostki, twardsze z rogami na głowie i snajperzy z binary rifle) którzy idealnie wypełniają lukę między crawlerami a Knigthami. Szybkie jednostki, często się teleportują i ukrywają się za osłonami podobnie jak Elitarni. Knightowi dodali 3 czułe punkty, dzięki czemu możemy go rozwalać na kawałki i wiemy dokładnie czy jest bliżej śmierci czy nie. Watchery spełniają podobne zadanie jak w Halo 4 czyli rzucają niebieskie osłony i odtrącają nasze granaty. Tandem Knight + Watcher to jedne z najciekawiej zaprojektowanych przeciwników w fpsach. Spartan Abilities rozszerzają wachlarz naszych możliwości i dobrze się wpasowują w walce, szczególnie na levelach gdzie walka prowadzona jest wertykalnie (np. w levelu blue team albo sword of sanghelios). Nic tak nie bawi jak cisnąć ground pounda w tłum gruntów i patrzeć jak im zielone butle na plecach wybuchają. Ciężko nawet wskazać jakiś słaby moment w grze jak np. level Cortana z Halo 3. Trzy levele, w których jedynie rozmawia się z NPC nie nazwałbym w ogóle levelem i nie wiem czemu 343 zdecydowało się wydzielić te momenty zamiast je scalić z innymi misjami. Z drugiej strony też nie ma w tej części niczego wybijającego się poza standard serii, no może poza zjazdem na magetycznych butach po "kręgosłupie" Gurdiana. Jezu jakie to było dobre za pierwszym razem, coś niesamowitego. I ten widok w tle <3 kampania trzyma raczej stały wysoki poziom. Warto zauważyć że tak wielu przeciwników na ekranie jeszcze nie było, mnóstwo jednostek, mnóstwo strzelania i kombinowania. Jeszcze w żadne Halo nie grało się tak dobrze IMO. Graficznie jest bardzo dobrze, jak dla mnie to przez większość gry jest rozdzielczość 1080p i bliska jej, ciężko było w ogóle zauważyć tą zmianę rozdzielczości. Tekstury ostre (z małymi wyjątkami), dobre oświetlenie i świetny art design jak zwykle. Niestety widać momentami ząbki i LOD, ale w zamian mamy karbonowe 60fps. Soundtrack przyjemny, nadal nie jest to poziom Halo 1-3 ale wpadają w ucho kawałki, i w końcu je też SŁYCHAĆ, i nie były przytłumione jak w Halo 4. Dobrze podkreślał charakter danego momentu w grze. Takie połączenie klasycznej muzyki Halo z czymś nowoczesnym. To co mnie totalnie rozczarowało to oczywiście fabuła, o tym w spoilerze - gdzie ta reklamowana rywalizacja między Lockiem a Chiefem? Kończy się ona przy pierwszym ich spotkaniu i pojedynku na pięści. Nie czuć w ogóle tej całej misji pogoni za Master Chiefem. Gdzie chociażby te momenty ukazane w live action trailerach jak Locke celuje w leżącego Chiefa i na odwrót? c(pipi) 343 naprawdę - nie mam w zasadzie jakiś większych zastrzeżeń do Osiris Team, uważam że Lokce jest całkiem ok, Buck również, oczywiście laski odstają i zapominałem jak się nazywają. Skandaliczne było natomiast ustalenie proporcji miedzy nimi a Blue Team wynoszące 12 misji do 3 misji. TRZY MISJE JAKO BLUE TEAM KUR.WA? człowiek miał ochotę poznać genezę tego jak znowu Chief się spotkał ze swoimi kolegami sprzed lat a tutaj nic nie zostało wyjaśnione przez ten krótki kawałek gry który im poświęcono. - Arbiter, miło że jest ale też został potraktowany po macoszemu, 343 mogło lepiej ukazać charakter wojny domowej na Sanghelios. W Halo 2 czuło się tą spinę między elitami a brute'ami, pokazano, że Covenanci to nie jacyś nołnejmowi kosmici tylko rasa z własnymi problemami. W Halo 5 nie czuć tego za bardzo, a Arbiter pojawia się zbyt rzadko. I nie spotyka się z Chiefem - gdzie Didact? ponoć zginął w jakieś noweli wypuszczonej przed premierą gry i tu jest problem, 343 znowu tworzy historię, która się zazębia z literaturą, do której nie wszyscy mają dostęp. Przez to nawet ci wieloletni fani mają problem z ogarnięciem fabuły - Warden Eterdnal. Fajna postać, ale nie na tyle żeby walczyć z nią 6 czy tam 7 razy. 343 wzięło do serca narzekania odnośnie braku bossów w Halo 4, a tutaj przedobrzyli. Warden Eternal wkur.wiał momentami równie mocno jak Tartarus z Halo 2. Można było go o wiele lepiej zaprojektować. Mogliby mu dać rozwalający się pancerz jak i Knighta, dzięki czemu ja jako gracz wiedziałbym lepiej kiedy on jest mocno nadszarpnięty a kiedy nie. Mógłby jakoś lepiej wystawiać swoją kulę życia zeby można było go zabić w bardziej sensowny sposób. Ten boss został zaprojektowany ewidentnie pod co-op. bo grając solo przez 99% czasu jest do nas odwrócony twarzą, przez co nie mamy w zasadzie żadnych szans by strzelić mu w plecy, gdzie ma czuły punkt - Cortana jako antagonista? IMO krok w dobrą stronę, ale mogłaby sobie darować monologi które chyba zasłyszała u Didacta - cliffhanger oczywiście, chociaż nie taki perfidny jak w Halo 2 ogólnie odnośnie scenariusza to jest naprawdę dziwny. Mam wrażenie, że historia została zaprojektowana tak, że będzie ona miała ręce i nogi dopiero jak Halo 6 wyjdzie. Czyli powtórka z tego, co było z Halo 2 i Halo 3. ogółem za kampanię mogę dać 8+/10, podobało mi się ale teraz mam jeszcze więcej pytań niż przed premierą gry odnośnie fabuły 6 Cytuj
MaZZeo 14 241 Opublikowano 7 listopada 2015 Opublikowano 7 listopada 2015 ostatnie screeny z naszego co-opa 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.