Rayos 3 171 Opublikowano 23 listopada 2015 Opublikowano 23 listopada 2015 (edytowane) Dlaczego ta gra nie ma jeszcze własnego tematu? Premiera: 5.12.2015 w Europie Właśnie testuje wersję recenzencką i powiem, że póki co jest lepiej niż w DTB. Ale mogę być lekko stronniczy. Kojarzycie "Come on!" z SuperStar Saga? Nie? To dla przypomnienia: TEN OTWÓR WRÓCIŁ W TEJ CZĘŚCI <3 <3 <3 (zremasterowany oczywiście) Wkurzające podpowiedzi zniknęły w zamian za dużo logiczniejsze info o MOŻLIWEJ podpowiedzi Edytowane 23 listopada 2015 przez Rayos Cytuj
Elanczewski 63 Opublikowano 23 listopada 2015 Opublikowano 23 listopada 2015 Na pewno w to zagram. Pierwsza część tej serii to będzie dla mnie, ale no, kiedyś trzeba zacząć. Co prawda nie wiem, czy na premierę, bo wiadomo, co jest jeszcze 4 grudnia, poza tym idzie do mnie Project Zero i Hyrule Warriors, ale może na święta? Cytuj
Rayos 3 171 Opublikowano 24 listopada 2015 Autor Opublikowano 24 listopada 2015 IMO lepiej kup superstar saga na GBA albo partners in time/bowser inside story na DSa. Bowser IMO najlepsza odsłona Cytuj
Elanczewski 63 Opublikowano 1 grudnia 2015 Opublikowano 1 grudnia 2015 (edytowane) To którą najlepiej na początek? Czy nie ma znaczenia, która z wymienionych przez ciebie będzie moją pierwszą? Nie wiem, jak tam z fabułą w tych grach i tak dalej. Albo z mechanizmami, że jak zagram w jakąś nowszą, to stara będzie słaba. Edytowane 1 grudnia 2015 przez Elanczewski Cytuj
Figaro 8 246 Opublikowano 1 grudnia 2015 Opublikowano 1 grudnia 2015 Fabuła jest zawsze inna. 1 Cytuj
Rayos 3 171 Opublikowano 1 grudnia 2015 Autor Opublikowano 1 grudnia 2015 IMO graj po kolei. Każda część lepsza od poprzedniej, z tendencja znizkowa w wersjach 3ds owych. 2 Cytuj
Elanczewski 63 Opublikowano 1 grudnia 2015 Opublikowano 1 grudnia 2015 Okej. Te niecałe 30 dychy mogę zainwestować. Zresztą - na 99% mi się to spodoba. Cytuj
Elanczewski 63 Opublikowano 1 grudnia 2015 Opublikowano 1 grudnia 2015 A można gdzieś ją kupić poza aukcjami (których i tak akurat nie ma)? Bo tak przeglądałem i niestety tej części (jeszcze) nie wrzucili do VC. Cytuj
Rayos 3 171 Opublikowano 1 grudnia 2015 Autor Opublikowano 1 grudnia 2015 Trójka wspaniała, najlepsza część. Nie ma cyfrowo niestety Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 2 grudnia 2015 Opublikowano 2 grudnia 2015 Z jakim podtytułem jest trójka? Ta z Bowserem? Pamiętam że ogralem tylko dwie, tego Bowsera i Partner in Time. Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 2 grudnia 2015 Opublikowano 2 grudnia 2015 A no to w to to grałem, chociaż z chęcią zagralbym jeszcze raz. Cytuj
Rayos 3 171 Opublikowano 2 grudnia 2015 Autor Opublikowano 2 grudnia 2015 To była moja pierwsza WYGRANA gra, już nawet nie pamiętam na jakim serwisie, ale się tam zbierało pkt i co jakiś czas był rzut stuffu który znikał w ciągu minuty udało mi się złapać tego mariana w sumie to mam każdego M&L, tylko obecnie Paper Jam cyfrowo... IMO 3>2>1>PJ>DT Cytuj
Tankietka 24 Opublikowano 14 marca 2016 Opublikowano 14 marca 2016 Nie jestem wielkim fanem gier z serii Mario & Luigi. Na "Partners in Time " trochę się zawiodłem. "Bowser Inside Story" nie porwał mnie tak jak się tego spodziewałem i jak sugerowały noty. Tymczasem Paper Jam miło mnie zaskoczył (myślałem, że będzie jeszcze gorzej). Ciężko nawet napisać dlaczego. Może moje podejście do gry było inne niż kiedyś. Po prostu wszystko się dla mnie bardzo dobrze "kleiło" w formule, nawet jeśli produkcja jest już odtwórcza po tylu odsłonach a "plansze" w tej części przesadnie sztampowe (polanki, pustynia, lodowiec, ogniowa, lasy). Fuzja z papierowym światem wyszła elegancko, humor nie jest wymuszony, drobne zwroty akcji cieszą, walka to nadal zręcznościowy i "statystykowy raj" (jeśli nie uruchomimy "ułatwiaczy"), a potyczki z bossami to sam miód. Chociaż główny wątek to niestety "casual friendly type" do oporu, tak ukończenie na 100% (specjalne osiągnięcia i różnorakie "znajdźki") to już małe wyzwanie. Szczególnie walki papierowych machin w specjalnym trybie nabierają kolorytu. Podsumowując : Plusy : - Fuzja z papierowym światem i wynikające z tego zależności, perypetie. - Humor. - System walki. - Bossowie. - Muzyka i efekty dźwiękowe. - Specjalne trudniejsze osiągnięcia wymagane do ukończenia gry na 100%. - Długość rozgrywki. - System kart i ich kolekcjonowanie. - Różnorodne mini-gierkowe questy (ale patrz również minusy). Minusy : - Questy oparte na czasówkach, dla mnie irytujące. - Chociaż drobne zwroty akcji cieszą, ogólnie sama fabuła jest zbyt prostacka i mało pokombinowana jak na historię serii. - Sztampowe, mało różnorodne środowiska do eksploracji. - Za prosty główny wątek. - Brak nagrody za ukończenie gry na pełne 100%. Np. dodatkowe zakończenie za to, byłoby fajnym zwieńczeniem trudu. Ocena 7+/10. Polecam , wiele godzin wyśmienitej zabawy. Wyższa ocena jest jednak niemożliwa, ze względu na odtwórczość i mało zmian w stosunku do poprzedników, ba nawet pewne uproszczenia. Chociaż gra się równie dobrze. PS : Mam na wymianę lub sprzedaż Paper Jam w stanie idealnym. Jeśli ktoś chętny, pisać PW. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.