Wormsy - seria

[DarealRadexHEJOO 2 184]

Topic ogólny o Robakach.

 

Z racji, że dzisiaj Robaki na steamie są za -85% kupiłem sobie Wormsy "jedynkę", Armageddon i Reloaded. Chciałem kupić jeszcze Worms World Party (do którego mam DUŻY sentyment), ale niestety remake jest popsuty i ma negatywne recenzje .

 

Które Wormsy są najlepsze (że 2D>>>>>>>>>>>>>3D to wiadomo)?

 

Które mają najlepszy multiplayer?

 

W które forumek organizuje ustawki?

 

Dyskutujmy.

Edytowane 26 grudnia 2015 przez DarealRadexHEJOO

[Mejm 15 306]

Tylko jedynka. Serio. Dwojka przechodzac na ten sweetasno-porzygowy styl graficzny zabila ducha zarowno samych wormsow jak i scorched earth (ktorego jedynka jeszcze posiadala). I ten niezapomniany theme w menu z 1 prawie jak slynna muza z cannon foder. Tylko jedynka.

[Rayos 3 170]

Worms Armageddon > Worms World Party > Worms 2: Armageddon >>>>> wszystkie 3D >>>>>>>>> Worms >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Worms Revolution

[DarealRadexHEJOO 2 184]

O co chodzi z Worms Armageddon i Worms 2: Armageddon? Jaka jest różnica?

 

Nie zgadzam się z użytkownikiem Mejm. Styl graficzny oraz soundtrack z Armageddon i World Party jest bardzo przyjemny.

[Gość suteq]

World Party najlepsze bo ma super owcę.  

[Rayos 3 170]

Armageddon też miał super owcę World Party dorzucił nurkującą!

 

 

O co chodzi z Worms Armageddon i Worms 2: Armageddon? Jaka jest różnica?

 

Nie zgadzam się z użytkownikiem Mejm. Styl graficzny oraz soundtrack z Armageddon i World Party jest bardzo przyjemny.

 

Worms Armageddon to staruśkie wormsy z lat 90 kiedy jeszcze były dobre. Worms 2: Armageddon to wyszły gdzieś w 2010+ na konsole, smartfony itd i nie są aż tak złe, ale to nie remake, tylko jakby kontynuacja rebootu serii. 2D, ale fizyka zrąbana i nie ma tego czegoś...

[DarealRadexHEJOO 2 184]

Właśnie zagrałem w Armageddon (to stare, oryginalne) przez neta.

 

Super Owca Nurkująca też tu jest. 

[Rayos 3 170]

Właśnie zagrałem w Armageddon (to stare, oryginalne) przez neta.

 

Super Owca Nurkująca też tu jest. 

 

Aż sprawdziłem :

 

 

 The Super Sheep can be upgraded to the Aqua Sheep by an unlockable cheat in Worms Armageddon or by use of the Wormpot in Worms World Party

 

no, czyli jakieś czity, pewnie dlatego nigdy jej nie widziałem w armageddonie

[DarealRadexHEJOO 2 184]

ano, na serwie w którym jej używali admin odblokował na starcie masę super-broni

 

włącznie z nalotem pocztowym, nalotem kretów, samonaprowadzającym gołębiem i kamikaze-babcią

Edytowane 27 grudnia 2015 przez DarealRadexHEJOO

[Dymek 5]

Jak oceniacie najnowsze robaki Battlegrounds w porównaniu z Armageddonem itp ? Kilka lat temu grałem  w 3D i nawet mnie wciągnęło

[Shankor 1 614]

Nurkujące owce odblokowuje się w Armageddonie robiąc misje w single player. Nie trzeba czitów.

[Tiny 60]

Forumkowi spece, która wersja Wormsów na Steamie ma największą liczbę ludzi, z którymi można popykać online? Od jakiegoś czasu miałem parcie na robale, miło że Lord Gaben o mnie pomyślał.

[DarealRadexHEJOO 2 184]

PODOBNO Armageddon ma największą bazę. Próbowałem i jakoś jest na tym wormnecie. Inna sprawa, że na serwach jest gdzieś około sto-parę ludzi. 

 

Wiem na pewno, że ludzie sr.ają na spaprany remaster genialnego Worm World Party (bugi pokroju 2 FPS przy nalocie z napalmem).

 

Będę próbował sprawdzić jeszcze jak online w Reloaded więc stay tuned.

 

To jest właśnie problem z Wormsami - wychodzi za dużo sequeli i społeczność rozdrabnia się na drobne. Powinna być jedna gierka z Wormsami raz na 5-10 lat, a potem regularne apdejty (jak w przypadku Team Fortress 2). Wormsy mogłyby być wtedy królami multiplayera konkurującymi z mobami i innymi kałnter strajkami.

 

Dział marketingu w Team 17 zasługuje na siarczystego kopa w du.pę, ale to temat na inny post.

[raven_raven 12 013]

Wiem, że ludzie nie wspominają dobrze części 3D, ale ja swego czasu z Wormsami 3D bawiłem się wyśmienicie. Mam nawet oryginał gdzieś na płycie. Na STEM niestety nie ma ;/.

Wiadomo, byłem wtedy jeszcze w podstawówce, ale wciąż.

[maciucha 11 638]

Pamiętam jak w podstawówce zagrywałem się godzinami w Worms: Armageddon, a w tle leciała ściągana muza z Kazyy Lite i eMule

 

Potem raz poszedłem do kolegi, którego ojciec pracował w Niemczech i krótko po premierze przywiózł PS2 razem z m.in. Wormsami 3D. Ale było jaranko

Nie włącczam teraz nawet, żeby sobie wspomnień nie psuć.

 

 

 

 

 

Ale Armageddona za 2,5 ojro to sobie dzisiaj przytuliłem.

Edytowane 27 grudnia 2015 przez maciucha

[DarealRadexHEJOO 2 184]

Niczego sobie nie popsujesz.

 

Ja grając online w Armageddona poczułem się jakbym popijał kakałko przy komputerku w 1999.   I ta muzyka. 

 

Ludzi może i jest niewiele i trzeba czasami trochę poczekać, ale są przyjaźni i grają na poziomie.

 

Nawet byłem świadkiem bardzo skillowych zastosowań ninja linki oraz używania metalowych konstrukcji do rykoszetowania granatów z bezpiecznej pozycji. 

 

Polecam.

 

Pozdrawiam.

[maciucha 11 638]

z tym psuciem to chodziło mi rzecz jasna o Wormsy 3D

[DarealRadexHEJOO 2 184]

A to sorry.

 

Wormsy są jak kobiety: TYLKO 2D.

[maciucha 11 638]

szkoda, że na stemie nie ma innego sztosa od Team 17 - gry Stunt GP

matko bosko częstochowsko ile ja w to godzin natłukłem za dzieciaka

Edytowane 27 grudnia 2015 przez maciucha

[Rayos 3 170]

Wiem, że ludzie nie wspominają dobrze części 3D, ale ja swego czasu z Wormsami 3D bawiłem się wyśmienicie. Mam nawet oryginał gdzieś na płycie. Na STEM niestety nie ma ;/.

Wiadomo, byłem wtedy jeszcze w podstawówce, ale wciąż.

 

Jest Ultimate Mayhem na STEMIE, najlepsza 3D część

[DarealRadexHEJOO 2 184]

Raven ma nawet tą część w swojej kolekcji gier w które nie gra.

 

Ciekawe czy zauważył. 

[raven_raven 12 013]

Sprawdzałem przed napisaniem tego posta

 

Ale nie wiem, czy da mi te same doświadczenia. Pamiętam jakąś pierwszą misję, gdzie niby żołnierze na froncie I WŚ na jakichś płotach w ogródku byli i się szczelało z bazooki. Kurczę, destrukcja terenu w 3D robiła wtedy. Boję się sprawdzać, czy Ultimate Mayhem wciąż dostarcza takich nostalgicznych przeżyć.

[krupek 15 481]

Ja mam wciąż płytkę Worms Armageddon, którą ojciec kupił mi i bratu w typowym sklepie komputerowym z lat 90, kosztowała wtedy 99 zł i była w tym wielkim kartonowym opakowaniu.

 

Swoją drogą, sklep funkcjonuje do dziś, prowadzą go te same typy, a jeszcze do niedawna mieli gry na PSX i Gameboya, które zostały im od premier, nie sprzedane. Same szmiry, ale jednak.

[DarealRadexHEJOO 2 184]

no nic tylko pogratulować dobrego biznesu który trzyma się latami

 

swoją drogą te stare gierki mogą się nieźle sprzedać na eBayu jako kolekcjonerka/antyki (zwłaszcza jeżeli są nadal zafoliowane)

[Metoda 1 325]

 

I właśnie dlatego wormsy numero jeden na zawsze moim serduszku.