Skocz do zawartości

Tokyo Mirage Sessions #FE


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kocham Persone, lubię japońszczyznę , dawno nie grałem na dużej konsoli w jrpg - ja tam zakupiłem limitkę. Zobaczy się według recek jakie czytałem gra to taka persona 4,5 i tylko dla fanów persony czy japońskich klimatów. Dla mnie to nie wada. To ostatnia gra na wii u jaka mnie interesuje a wakacje to idealny moment na jej wyjście bo na pozostałych konsolach stacjonarnych martwy okres.

Opublikowano (edytowane)

Ja preorderów staram się już nie zamawiać. Nic z tego dobrego nie ma, czasami można się ostro przejechać. Wyjątki w tym roku to Dark Souls 3, dodatek do W3, Zero Time Dilemma, Dangnaronpa 3 i Persona 5. Pięć tytułów na krzyż. Reszta kompletnie mi zwisa. Obecnie poluję na tańszego Dooma, ale zupełnie się nie spieszę.

 

Co do Tokyo Mirage to czekam na opinie ludzi. Może być coś dobrego ale nie musi. Mam czasami wrażenie że mocno zalatuje budżetówką, patrząc na te trailery. Kibicuję żeby było jak najlepiej wtedy z chęcią kupię po premierze, ale... wolę dmuchać na zimne niż się później sparzyć słabą grą.

Edytowane przez ireniqs
Opublikowano

Fire Emblem plus Shin Megami = limitka zaklepana. Nawet jak nie będzie z tego GOTY gierki to przyjemnie spędzę z tym kilkadziesiąt godzin. Plus nie chce mi się później bawić w szukanie gry. Sytuacja z ostatnim project Zero  nauczyła mnie że lepiej wcześniej kupić bo znowu się okaże, że mają mało sztuk gry.

Opublikowano

Podstawowych wersji raczej nie zabraknie. Limitka jest strasznie biedna jak za cenę 260zł i więcej. Płyta z 6 utworami, naklejki (wtf?!) i artbook + jakieś dlc na ciuszki pewnie. Sorki ale nope. Zwykła wersja bardziej do mnie przemawia, jeżeli miałbym już brać.

Opublikowano (edytowane)

Już dawno powiedziano iż tytuł ma być zupełnie czymś innym co najwyżej będzie mieć naleciałości oby dwóch serii. Dla mnie do dziś to jest wada ale z drugiej strony przynajmniej twórcy nie bali się zaryzykować i stworzyć nietuzinkowy setting na grę. Ogólnie jestem dobrej myśli ale nie śpieszy mi się, tak jak samo jak kolega Ireniqs od zeszłego roku sparzyłem się tak na Splatoon, Yoshi's Wolly World i Star Fox Zero (jak nic limitka pójdzie do żyda a z Yoshiego przynajmniej Amiibo wymiata) a limitka TMS jest bardzo biedna.

 

Ktoś wspomniał iż będzie to taka Persona 4.5 i w sumie ma jak najbardziej rację, ostatnio oglądając najnowszy gameplay nie sposób zaprzeczyć iż Megatenem to ten tytuł nic nie ma wspólnego (za to z Personą jak najbardziej - chyba nawet śmiga na jej silniku). Cieszy przynajmniej Japoński VA i mam nadzieje iż P5 będzie miało też Japoński dub na Zachodzie.

 

Dla osób które zaklepały sobie limitkę to będę wdzięczny jak ktoś tak czy siak po premierze rzuci chociaż ze dwie foty jak to się w realu prezentuje.

Edytowane przez chrno-x
Opublikowano

Ogólnie jestem dobrej myśli ale nie śpieszy mi się, tak jak samo jak kolega Ireniqs od zeszłego roku sparzyłem się tak na Splatoon, Yoshi's Wolly World i Star Fox Zero.

Jak to dziwnie się układa na tym świecie. W moim przypadku było wręcz odwrotnie. Hype train może nie tyle mnie nie dotyczył, co nie przekładał się na składanie jakichkolwiek zamówień przedpremierowych. Kupowanie przysłowiowego "kota w worku" mnie nie dotyczyło. Sytuacja zmieniła się przy... Splatoon. Zamówiłem pre-order, i to jeszcze wersje z amiibo Inkling Squid (a zarzekałem się, że jedyne amiibo, które wpadnie w moje ręce będzie włóczkowy Yoshi!). Gra mnie zaskoczyła bardzo pozytywnie, bo okazała się być jeszcze lepsza niż się spodziewałem! Od tamtego momentu nie boję się kupować "w ciemno" od Nintendo i jego partnerów. Tak pojawiły się u mnie specjalne/limitowane wersje Yoshi's Wooly World, Super Mario Maker, Project Zero V, Xenoblade X, Twilight Princess HD, czy Pokkén Tournament.

 

Co do limitki Tokyo Mirage Sessions ♯FE to się jednak zgadzam - w porównaniu do specjalnych wersji wymienionych przeze mnie gier - ta nie wydaje się być jakoś mocno kusząca. I nie chodzi tu o samą zawartość, a o cenę, którą sobie za ten zestaw życzą - to chyba będzie najdroższy pack na Wii U (nie licząc oczywiście limitowanej wersji Rodea the Sky Soldier - bogato wyposażonej i rzeczywiście w nielicznym nakładzie).

 

Zakup gry na pewno, prawdopodobnie na premierę, ale co do Fortissimo Edition musieliby mnie jakoś bardziej przekonać...

Opublikowano

zgadzam się że limitka dupy nie urywa ja tam zamówiłem bo cena jest jak za nowość na ps4 czy xbox one. Mi to nie przeszkadza. Skupmy się bardziej na samej grze a ta zapowiada się dla mnie bardzo dobrze. Czytałem 3 recki na necie ludzi co już ograli wersje japońską i wygląda na to że persona 4,5 to już pewniak. Dla fanów Fire Emblem tutaj nic nie ma i nie wiem czemu nazywają to crossoverem . Toć to persona. Jak ktoś lubi SMT to tu też może być ciężko bo widać że poszli w ten lżejszy personowy klimat.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Slant

 

"Czasem materiał jest zabawny, ale w większości leciutki, jak wata cukrowa, rozpływa się w jaźni, nie zostawiając śladu. Tak samo można powiedzieć o całej grze. Zupełnie przyjemna podczas gry, przynajmniej dla fanów, ale można odnieść wrażenie, że w momencie, gdy nadejdzie Persona 5, nikt nie będzie już pamiętał potyczek tej zbieraniny bezpłciowych stereotypów"

 

http://www.slantmagazine.com/games/review/tokyo-mirage-sessions-fe

Opublikowano

Uff wreszcie mogę znowu coś w tym temacie napisać. Od kilku tygodni nikt tu nie pisał i nie wypadało post pod postem:)

 

 

Z recek wynika że gra dobra nie bardzo dobra ani nie goty ale dobra. Mnie to cieszy bo bałem się że będzie średniak na 6/10. Dzisiaj konsole i gry mam nadzieję że wyślą zamówienie to i będę miał już co w weekend robić. W sumie ta gra to ostatni zakup do deus exa jeżeli chodzi o premiery.

Opublikowano

Szkoda, ze dopiero w sobote bede mogl przysiasc do gry. Recenzje cale szczescie pochlebniejsze niz w przypadku Mighty No. 9 na ktorego liczylem. Po przeczytaniu recenzji licze na dopasiony system walki, sporo kombinowania z bossami. Mam nadzieje, ze to dostane. 

Opublikowano

Po 1h gry. Po pierwsze jest tylko japoński voice acting i ang napisy. Po drugie gra wygląda jak persona 4 na ps2:) ale ma więcej wstawek anime. Po trzecie pad wii u za(pipi)iście wykorzystany choćby do smsow mała rzecz a cieszy.

 

 

Idę grać dalej. Ciekawe czy tylko ja w tym temacie będę pisał czy ktoś jeszcze na forum kupił :)

Opublikowano (edytowane)

Jestem po 3 h i gra jest głupia jak prawie każde jrpg. Kto lubi polubi to kto nie niech lepiej z daleka obchodzi.

 

Gra ma fabułę jak w średnim anime ale postacie fajne starzy znajomi z fire emblem w postaci mirage i główni bohaterowie nie irytują. No może poza lolitka małą taką jak w każdym jrpg.

 

Walka spoko przypomina persone nawet czary i ataki te same nazwy np zio. Na razie skończyłem pierwszy dungon i troszkę polatałem po okolicy. Ta gra to persona 4,5 naprawdę czuje się jakbym wrócił do tego uniwersum. Na plus prawie 0 loadingów a jak są to krótkie i jednak wygląda lepiej niż persona na ps2. Zapomniałem że gram na 55 calach i wcale grafa nie razi. Jest prosta ale sympatyczna. Japoński dubbing super.

 

Ja jestem kontent. Na razie więcej napiszę jak pogram z 10-12 h bo jak w każdym jrpg dopiero tutorial za mną;)

Edytowane przez blantman

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...