XCOM 2

[_Red_ 12 061]

Przymierzałem się do misji fabularnej o wydobyciu informacji z czaszki Codexu. Trudno jak cholera było odciągnąć samego Codexa od reszty tłumu, co jest konieczne, zważywszy że po ekstrakcji pojawia się w jego miejsce Avatar, który rozwala mi pół teamu.

Rozgryzałem przez pół godziny idealne rozstawienie wojaków na dachu wagonu, włączyłem wszystkim tryb warty, podbiegłem łowcą do Codexa wydobyć informacje - i w tym samym momencie wpadł Achievement "Zabiłeś avatara", który jeszcze się nie zdążył zmaterializować xD

Czyli gra wylicza wszystkie szanse trafień już na starcie tury, a potem oglądamy tylko realizację (w sumie nie wiedziałem o tym, ot ciekawostka) - każdy żołnierz pięknie wycelował z Warty do teleportowanego Avatara, który zdechł w pierwszej turze

 

No takie taktyczne rozkminy to ja ten tego, lubię! Zaczyna się robić łatwiej, gdy team rośnie w siłę.

[kristoff_mk 54]

poczekaj na misje, gdzie avatar będzie standardowym przeciwnikiem. już nie będzie tak wesoło

[Ken Marinaris 374]

Czyli gra wylicza wszystkie szanse trafień już na starcie tury, a potem oglądamy tylko realizację (w sumie nie wiedziałem o tym, ot ciekawostka)

Gra wylicza szanse trafień nie na początku tury (bo skąd ma niby wiedzieć co zrobisz i kim?), ale na początku akcji naszego żołnierza. Jeśli załóżmy mam komuś przyciać mieczem, i nacisnę guzik odpowiedzialny za tę akcję, gra już wtedy wie czy trafię (kiedy żołnierz jeszcze do wroga biegnie:)

[_Red_ 12 061]

No tak, chodziło mi o to, że wszystko jest wyliczone zanim obejrzysz efekty egzekucji na ekranie, stąd rozbawił mnie acziwement na 20 sekund przed realnym pokonaniem bossa, którego jeszcze nie było widać.

 

Dodatkowo miałem na myśli ten mechanizm anty-loadingowy, gdzie możesz w nieskończoność pudłować przy 95% bo tak gra wylosowała przy danym rozmieszczeniu drużyny. Ale wystarczy innym graczem przesunąć się obok i ten pierwszy gość ze swoim 95% już może trafić bo kości się rzucają od nowa.

 

Coś w ten deseń, a przynajmniej tak to wynika z tego co widzę.

 

Edit:

Ta misja z obroną statku, jak dobrze że turrety zdążyłem wybudować

 

Im dalej w las tym lepiej. Mam już doswiadczone wojsko, wybudowane wszystkie pomieszczenia, wyprodukowana broń magnetyczna i lepsze pancerze (dla snajpera ten z hakiem), wabik ratujący życie w ciężkiej sytuacji.

 

Poza drobnymi przypadkami zrobiło się już całkiem sprawiedliwie i grywalnie :ok:

Edytowane 15 maja 2017 przez _Red_

[Bielik 744]

W późniejszym etapie gry snajper na podwyższeniu = kosior. Tak zreszta było tez w jedynce. Ja grałem na normalu i nie było tak zle, trzeba tylko pamietać by zbijać postęp projektu awatar czy jak on tam miał.

[_Red_ 12 061]

Przede mna ostatnia (dwu)misja fabularna. Project Avatar ma 4 klocki, a ociągałem się, więc to nie jest duży bloker dla komfortowej gry. Polecam squad:

- Snajper + spider suit (szybkie wskazywanie na podwyższenia)

- Grenadier z exo suit + bron ciężka

- Łowca (ostatni skill z mieczem = dobicie wszystkiego co żyje)

- Specjalista ze zdalnym haxowaniem

- Psionic x2, mindcontrol fiesta :banderi:

[raven_raven 12 014]

No XCOM oblicza szanse wcześniej niż sama akcja po to, żeby reload nie pomagał. Czyli jak sobie zapiszesz gierkę tuż przed strzałem, nie wyjdzie i myślisz, że możesz załadować jeszcze raz i spróbować szczęścia, to jesteś w błędzie, bo wynik akcji będzie zawsze ten sam. Chyba, że cofniesz się turę dwie do tyłu i inaczej się przemieścisz czy coś w ten deseń (nie wiem dokładnie co wchodzi w skład RNG), to szanse się zmienią i wynik działań może być inny.

[_Red_ 12 061]

Skończone. Ostatnia misja może byc bardzo prosta lub niemożliwa, zależnie od squadu. Bez wymaksowanej broni, pancerza i psioników bylaby rzeźnia. Ogolnie gra spoko, ale jakos nie czuję większej satysfakcji, może przez krótkie i malo treściwe zakończenie.

 

Wiecej mi się w to nie chce grac, ot na raz i mam dość.

[Ken Marinaris 374]

Pod względem technicznym ta gra to jakiś (pipi)y joke. Framerate pada na pysk gdzie tylko chce, najgorzej przy scenkach przy rozpoczeciu misji i w helikopterze, gdzie ekipa leci na misje. Zwiechy na porzadku dziennym, z 10 juz miałem. "Najlepsza" jest jednak ostatnia misja, gdziejest sporo wrogów na ekranie. Chodzi to może w 12-15 fpsach. Chodzi tak, chodzi aż się zatnie, PS4 wyświetli wtedy tradycyjnie błąd, który można zaraportować, i zaczynaj (pipi)a od nowa.

Kto to wypuscił do sprzedaży w takim stanie? NA PS3 Enemy Uknown też chodziło jak krew z nosa, ale rzadko kiedy się tak wykraczało. Nie dośc, że sama gra momentami frustruje, to jeszcze strona techniczna leży i kwiczy.

Edytowane 22 maja 2017 przez Ken Marinaris

[Wredny 9 696]

OK... czyli jeszcze nie połatane... dobrze wiedzieć :)

[estel 806]

http://www.ign.com/articles/2017/06/14/e3-2017-extensive-details-on-xcom-2-war-of-the-chosen?abthid=594168629533e49a5400000c

 

Panowie nie moge sie doczekac. Tyle nowych rzeczy dochodzi. Nowi przeciwnicy, przedmioty, pomocnicy, przerobione misje, dodatkowe VO, system zmeczenia, relacje miedzy zolnierzami… I maja ponoc poprawic od strony technicznej.

 

Jaram sie :)

[Ken Marinaris 374]

Sporo rzeczy, ale jeśli nie zacznie to chodzic jak należy na konsolach, to spokojnie można sobie odpuścić ten dodatek. Ja naprawdę lubię strategie turowe, ale xcom to małe przegięcie pod zwględem niedopracowania technicznego, o czym pisałem już wcześniej.

Jako że lubie wyzwania, zacząłem grać ostatnio na poziomie Commander, w trybie, gdzie grę trzeba przejść przed lipcem (gra ma swój własny kalendarz, a w lipcu to się dopiero w grze rozkręcasz). No i gitara, bo ostatnią misję robię 28 czerwca, więc OK. Gra jednak oszukuje, co mnie już wkurza na maksa.

Chodzi o to, że  w normalnym toku gry nowi wrogowie pojawiają się z czasem, dysponują lepszą bronia również z czasem. Jakież bylo moje zdziwienie, gdy w ostatniej misji (która jest jednak "trochę" za trudna) gra nie respektuje tego, że jestem dopiero w czerwcu i wrzuca mi jako wrogów wszystkich mocnych przeciwników. Niektórych nawet nigdy wcześniej nie spotkałem w trakcie gry, a tu taka niespodzianka.

Ile faków i k...ew dziś poleciało, to nie zliczę. Chcesz z granatnika przyłożyć grupce adwersarzy, a tu nie da rady, bo niewidzialne ściany ograniczają manewr granatnikem...

[estel 806]

Ale dlaczego musisz skonczyc przed lipcem? Ogladalem gameplaye na Legend (jeszcze poziom wyzej) i nie widzialem nigdzie timera do lipca. Sam skonczylem na normalu, a za Commandera sie zabralem ale nie dokonczylem, rowniez przez niedorobki techniczne (framerate).

 

W wywiadach mowili, ze zdaja sobie sprawe ze gra byla zle zoptymalizowana i pracuja nad tym fragmentem. Mam nadzieje, ze efekty beda latwe do zauwazenia.

[Ken Marinaris 374]

Jedno srebrne trofeum nazywa się  Exquisite timing (Beat the game on Commander+ difficulty by July 1st).

Robi sie mały problem, bo nie dość, że poziom Commander nie jest łatwy to trzeba prowadzić wyścig z czasem, rozbudowując przy okazji swoich żołnierzy.

[estel 806]

Xcom 2 teraz na przecenie, a za 2 tyg. wychodzi dodatek. ChristopherOdd juz rozpoczal nowa kampanie (gosciu wiele razy pokonal Xcoma na Legend/Ironman, wie co robi).

https://youtu.be/TQlUV_Q2u68

[Figaro 8 275]

A te dodatki w przecenie są fajne?

[estel 806]

No wprowadzaja nowe bronie, bardzo mocnych

prseciwnikow (Alien Rulers), nowa klase (robot) i nowe ciuszki.

 

Zostana tez zintegowane z War of the Chosen, ktore twk btw zaliczylo poslizg na konsolach do 12/9 :(

 

Odpowiadajac na twoje pytanie - to nie jest game changer, ale warto bo urozmaicaja rozgrywke. Roznica w cenie to chba 20zl? Spokojnie bym bral. Ja kupilem na premiere i nie zaluje, ale jako fan Xcoma nie jestem obiektywny ;)

[Figaro 8 275]

Czyli... dobrze rozumiem, że nadchodzący expansion pack dodaje też i zmienia sporo rzeczy w podstawce?

[blantman 5 780]

Cholera kupiłbym to dlc i chętnie powrócił po ponad roku do xcom ale drogie cholerstwo. Chyba poczekam na pierwszą obniżkę choćby o 25 % bo mam w co grać. ok 170 zł za dlc .... co się dzieje z naszym growym światem

[Gość]

Do tego DLC potrzebna jest podstawka? To jest całkowicie inna kampania czy tak jak w EU zmiany są wplecione w główną oś fabularną podstawki? Problemy techniczne podstawki dotyczą tylko konsol czy na PC można grać w miarę komfortowo?

[Gość _Be_]

Jest potrzebna podstawka, na steamie masz napisane kolego.

[blantman 5 780]

Na pc obecnie jest ok ale na premierze to był hardcore

[MrSatan 20]

Dobra, jestem w tym małym procencie graczy, którym nowa aktualizacja do dodatku spieprzyla grę, która wywala się na ekranie ładowania. Support 2k odpisał mi, żebym usunął plik, przygotowujący do dodatku, z instrukcją jak mam to zrobić, czyli znaleźć go w menu Zarządzaj. Nie ma tam tej aktualizacji, tylko plik z grą, dodatki i tyle. To ja się nie znam czy support 2k?

Edytowane 2 września 2017 przez MrSatan

[estel 806]

Czy ktos ma jakies informacje o wersji na konsole? Nic nie moge znalezc. Chce kupic, ale boje sie w ciemno :<

[blantman 5 780]

Nie wiem ale recenzja na poly zrobiła mi hype na gierkę . Wiem że następny steamowy zakup po darkwood to dlc ale ta cena... uruchomiłem kopalnie kart ponownie już 2 euro może do 6 doczłapie w weekend :P