Brolin 328 Opublikowano 16 maja 2016 Opublikowano 16 maja 2016 Gratsy. Mnie zostały do platyny już tylko formalności, brakujące itemy i secrety, Lostem mam wszystkie runy. Pograłem w Afterbirth, jest dobrze, greed mode świetny, Lilith fajna postać, sporo ciekawych nowych itemów. Genialny jest jeden, który pokazuje wrogom paski energii i ile dmg zbierają za hita, dużo fajniej wtedy się gra, jakby bardziej arcadowo. No i nowe muzyczki robią i odświeżają klimat. Cytuj
Rayos 3 171 Opublikowano 10 stycznia 2017 Opublikowano 10 stycznia 2017 I jak tam, gracie w Afterbirth+ na stemie? jak wrazenia? troche przedobrzyl edmund z wieloma kwestiami, ale z tego co wiem, to wszystko bedzie balansowane. Modowaliscie cos? ja sie troszeczke pobawilem, nic nie zrobilem sensownego, tylko wyswietlilem nazwe postaci na ekranie, ale mam pomysl na jeden item i w wolnym czasie go sprobuje zaimplementowac ^_^ Cytuj
pawelgr5 1 507 Opublikowano 10 stycznia 2017 Opublikowano 10 stycznia 2017 I jak tam, gracie w Afterbirth+ na stemie? jak wrazenia? troche przedobrzyl edmund z wieloma kwestiami, ale z tego co wiem, to wszystko bedzie balansowane. Modowaliscie cos? ja sie troszeczke pobawilem, nic nie zrobilem sensownego, tylko wyswietlilem nazwe postaci na ekranie, ale mam pomysl na jeden item i w wolnym czasie go sprobuje zaimplementowac ^_^ Gram i jestem bardzo zawiedziony ostatnim DLC. Sam afterbirth naprawde spoko (dzieki Velius!) a ostatni tylko wszystko popsuł. Nowy tryb czyli zwykły hard do Greed'a był mega przegięty i po prostu niespawiedliwy. Teraz jest troche lepiej ale Ultra Greed nadal jest dla mnie za mocny niezaleznie od posiadanych itemów. Razem z dwoma ostatnimi dodatkami wzrosła ilosc itemów ktore dają to samo (np. + 1 kontener na serduszko) i tym samym zmniejsza się szansa na cos naprawde przydatnego. Nowi bossowie i przeciwnicy to lekki zawód. Bossowie już troche znerfieni ale Void'y dalej nie ogarnięte (dobrze, że ograniczyli chociaz liczbe przeciwników jaką mogą przyzwać). Nowa postać na plus chociaz grałem nim bardzo mało (za znerfienie mojej postaci do lajtowych runów czyli Azzazela wielki ku,as w dupe edmundowi - razem z nowymi itemami i trinketami nie ma juz przyjemnych sesji). Dodatkowe Achievementy są dla mnie absolutnie nie osiągalne (no może jestem jedyny który nie robi po kilka przejść porażki i dla was będzie lajtowo). Czy warto kupić? Jeżeli masz calaka we wczesniejszych DLC i ciągle Ci mało to bierz. Jeżeli masz opcje bawić sie na Vicie w rebirth to zacznij od tego i baw sie dobrze. Mniej frustracji i uczciwszy poziom trudności. Na Stemie polecam zacząc tylko od rebirth a pozostale brać dopiero jak już się zrobi absolutnie wszystko. Co do modów to nie używałem - czytałem że wyłączają achievementy a to jest dla mnie w tej grze nie akceptowalne (bo ukonczyłem ją juz wiele razy i bez dodatkowych celów już dawno bym olał). PS: Challange olewam całkowicie, juz te w afterbirth były dla mnie zbyt trudne (nr 30 i punchbag to całkowity random jak chodzi o możliwośc ukonczenia). Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 (edytowane) Krzysztof szanuje jak poje,bany za wytrwałość. Niesamowity facet. Ja się powoli zaczynam wkręcać. Wciąż jestem kiepski jak ostatni lamus, ale zaczynam kojarzyć niektóre itemki i mechaniki (deal with the devil, super secret room, czym się różni trinket od spacebar item itd.). Dzisiaj miałem taki run, że hoho. Flat coin + guppys tail + 99 bombs i nie musiałem się martwić o żadne przedmioty. Goat's head żeby mieć DWTD, za pół serduszka mi wjeżdżała klątwa jakaś, miałem ten przedmiot co powodował wypadanie serduszek przy zbieraniu dmg, poczwórny strzał, no działo się. We wprawnych rękach to by pewnie był idealny run. Ja niestety poległem na mamuśce, ale przynajmniej Azazel + Cain + Lazarus odblokowani za jednym zamachem :). edit: To jest jest jeden z tych rogue-like'ów, które lubię najbardziej, bo mimo wszystko mają w siebie wpleciony element progresji, więc raz na jakiś czas nawet średnio udany run zawsze jakąś cegiełkę w kierunku tych lepszych dokłada. Edytowane 20 stycznia 2017 przez raven_raven 1 Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 (edytowane) Miałem tak dobry run, że to się w pale nie mieści (a od momentu zrobienia foty i tak mi wpadło jeszcze trochę) Co poskutkowało rozje,baniem mom's heart na strzała Ta gra jest niesamowita. Edytowane 21 stycznia 2017 przez raven_raven Cytuj
Pupcio 18 610 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 A na vituni jak wygląda Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 Cholera, wlasnie sie skapnalem, ze moglem cisnac dalej :/. Nie sadzilem, ze dotkniecie tej skrzynki mi skonczy gre. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 22 stycznia 2017 Opublikowano 22 stycznia 2017 No i Satan rozjechany. Guppy + Azazel no to k,urwa jest pogrom. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 22 stycznia 2017 Opublikowano 22 stycznia 2017 dobra kur'wa, będę żarł gruz, ale kupuję przy najbliższej okazji Cytuj
Boomcio 4 144 Opublikowano 22 stycznia 2017 Opublikowano 22 stycznia 2017 Ale ta gra jest choraaaaaa. Wolałem enter the gungeon, ale tu poziom trudności jest zak u r w a j e b i a s z c z y. Nie mogę przejść pierwszego bossa. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 22 stycznia 2017 Opublikowano 22 stycznia 2017 Pograj trochę, ja też tak myślałem ;). c0r polecam serdecznie. Ja oprócz Stardew Valley modlę się teraz jeszcze o Afterbirth, że jednak zrobią na Vitę. Cytuj
kubson 3 189 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Ale ta gra jest choraaaaaa. Wolałem enter the gungeon, ale tu poziom trudności jest zak u r w a j e b i a s z c z y. Nie mogę przejść pierwszego bossa. Ostatnio myslalem zeby kupić enter the gungeon dobre ? Bo wyglada bardzo ok Co do Isaaca to powoli sie wkręcam Cytuj
Boomcio 4 144 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Fajne ale arcy trudne. Ktoś może powiedzieć czy izaak trudniejszy? Bo nie chcę ryzykować. Cytuj
kristoff_mk 54 Opublikowano 25 stycznia 2017 Opublikowano 25 stycznia 2017 obie są trudne, ale na swój sposób enter the gungeon opiera się na unikach i bullet hell. jest też wg mnie bardziej user friendly w isaacu trzeba wiele rzeczy odkrywać samemu jak słabości wrogów, działanie itemów, synergizmy itp. więc czasem jednym błędem spieprzymy cały run gdybym miał wybierać to stwierdziłbym, że isaac jednak trudniejszy Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 28 stycznia 2017 Opublikowano 28 stycznia 2017 Ależ miałem run Szatan Isaaciem rozje,ban. Deal with the devil pięknie wchodziły. Dość szybko trafiłem na transformację w Guppy'iego, później do tego jeszcze szansę na zespawnowanie pająków oraz ten przedmiot, który powiększa pająki i muchy xD. Prócz tego szansa na spawn szarego serduszka przy oberwaniu, podwójne skrzynki po skończeniu rooma, jako spacebar item tymczasowa nieśmiertelność, do tego łzy miałem tak wielkie i tak dużo, że jak miałem okazję wziąć brimstone, to sobie odpuściłem. Uwielbiam tą grę. Momentami było blisko i jechałem na połowie serduszka, ale ostatecznie skończyłem z pięciomia soul hearts na koncie prócz swojego jedynego ;). Błagam, ja chcę Afterbirth na Vitę :(. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 29 stycznia 2017 Opublikowano 29 stycznia 2017 K,urwa, dzisiaj Magdaleną chciałem dorwać szatana i raz przegrałem z nim w ostatniej fazie, a jak miałem świetny build to po walce z mamuśką nie otworzyło się przejście niżej i mogłem najwyżej skończyć gierkę ;/. ehhh Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 4 lutego 2017 Opublikowano 4 lutego 2017 10 ubicie mamuśki i 5 raz szatan, teraz Cainem. Tym razem powstrzymałem się od wzięcia Mom's knife, ale Guppym jak najbardziej się stałem. Zaczynam zauważać pewne OP kombinacje, które dość łatwo przez gierkę przeprowadzają. Może czas porobić wyzwania, żeby poodblokowywać trochę więcej róznych itemków i w ten sposób więcej playstyle'i sobie stworzyć. Albo powoli pomyśleć o kupnie Afterbirth, ale na chwilkę przed odblokowaniem It Lives wydaje mi się, że wcale nie widziałem jeszcze wszystkiego co Rebirth ma do zaoferowania. Cytuj
Hendrix 2 731 Opublikowano 4 lutego 2017 Opublikowano 4 lutego 2017 (edytowane) Raven, poczekaj na runy i Boss Rushe Lostem, samo oglądanie jak dziewczyna wbija platynę lekko stresowało :D Edytowane 4 lutego 2017 przez Hendrix Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 4 lutego 2017 Opublikowano 4 lutego 2017 Byłeś na mega szatanie? Nie, wydaje mi się, że jeszcze ciut za wcześnie żebym mógł do niego dotrzeć. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 8 lutego 2017 Opublikowano 8 lutego 2017 It Lives i Isaac pokonani za jednym podejściem, aż żal było kończyć tak z tego brimstone'a napier,dalałem Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 9 lutego 2017 Opublikowano 9 lutego 2017 (edytowane) Ostatnio za sprawą popularności Vity na forumku i gierka zaczęła być popularna, więc stwierdziłem, że dobrze by było podzielić się z Wami paroma tipami. Rayos trochę słusznie mówi, że jest mnóstwo radochy w odkrywaniu gierki samemu, ale moim zdaniem jakieś podstawy trzeba mieć. To tak jakby grać w Spelunky i nie mieć pojęcia o Kapali czy z jakiego powodu pojawia się duch. Pewne rzeczy czy mechaniki trzeba znać i tyle. OK, więc najpierw ogólnie cel gierki. Chodzi o to, żeby zejść na sam dół i pokonać ostatniego bossa. Na początek oczywiście mogę powiedzieć, że jest to mama, ale później to już sami zobaczycie ;). Ważne jest, że na początku pięter jest tylko 5, później jest ich 7, a później jeszcze więcej. Żeby odblokować Womb, czyli to co jest po ubiciu mamy, trzeba pokonać mamę pierwszy raz. Później po pokonaniu bossa w Womb II może otworzyć sie Deal With The Devil, który zamiast przedmiotów ma przejście niżej. Najważniejsze na tym etapie jest ubijanie jednak drugiego "fabularnego" bossa 11 razy, żeby odblokować jego alternatywną formę i permanentne przejścia dalej. Odblokują się też "The Negative" oraz "The Polaroid", które odblokowują przejście jeszcze dalej po pokonaniu trzeciego fabularnego bossa, w zależności od tego czy pójdziecie odpowiednio ciemną lub jasną drogą. Dalej jeszcze nie wiem co jest, ale na pierwsze paręnaście godzin wiedzy macie już aż nadto ;). Jak więc widać, jest pewien element progresji i na tym się nie kończy. Za spełnianie bardzo różnego rodzaju wymagań odblokowuje się nowe itemki w grze, które wcześniej właściwie się nie pojawiają. Dużo z nich wpadnie przy okazji normalnego grania, ale miecie szczególnie na uwadze te, które są pod każdą postacią wymienione oraz na maszynę do dotacji, gdzie można zostawiać hajs. Warto to robić z dwóch powodów: za 20, 100 i 200 monet (i może później jeszcze jakieś progi są) dostajesz upgrade'y sklepu dzięki którym pojawiają się ciekawsze przedmioty. Ciekawostka: można też wysadzić bombę koło maszyny i dostać za to część hajsu z powrotem. Przydatne jak brakuje 1-2 monety na jakiś super przedmiot. Oprócz tych progów są inne, które odblokowują inne aspekty gry. Dobra, teraz trochę o samej rozgrywce. Najważniejsze to oczywiście nie dać się trafić. Polecam trzymać jak największy dystans do przeciwników, ich ruchy i ataki nauczycie się z czasem, ale praktycznie zawsze warto być od nich jak najdalej zasięg łez pozwala. Jak zacząłem to stosować, to dużo rzadziej dostawałem po (pipi)e. Oczywiście łzami można manipulować (kąt oraz prędkość), co szybko wyczujecie podczas zwykłej rozgrywki. Najważniejsze to wiedzieć, że są dwa typy serduszek: czerwone oraz inne (spirit, black oraz eternal). Najważniejsze to nie dostać w czerwone, które można uzupełniać, ale ich nietracenie daje nam prawie gwarantowany deal with the devil. Spirit (szare) traci się bezpowrotnie, czarne przy utracie zadają wszystkim przeciwnkom damage a białe po przejściu poziomu dodają jeden red heart container (lub zebrane dwa dają od razu). No i co to jest ten deal with the devil? To jest specjalny pokój po pokonaniu bossa, który może się otworzyć. Za przejście całego piętra bez red heart damage jest bodajże 90% szans, za przejście tylko bossa bez red heart damage bodajże 30%, oprócz tego są małe szanse za inne akcje których specjalnie nie znam, są tez itemki które na to wpływają (najważniejsza to głowa kozła dająca nam wstęp zawsze). No i w tym pokoju oddając pojemniki na czerwone serca (bezpowrotnie) dostajemy przedmioty z devil item pool, które zazwyczaj dają zaje,biste szanse na udany run. Są lepsze i gorsze, ale brimstone albo dark bum praktycznie oznaczają wygraną. Trzeba więc przechodzić piętro jak najmniej dostając po du,pie. Na pierwszym piętrze można, bo paktu z diabłem i tak nie zawrzecie. Trzeba zatem przed zejściem niżej zebrać/kupić wszystkie szare serca i starać się ich nie marnować. Z kolei jak już zmarnujecie swoją szansę jednak dostając, to omijacie wtedy szare/czarne serca aż do pokonania bossa i zbieracie je już po pokonaniu go i oczyszczeniu wszystkich pokojów, żeby zwiększyć szanse na DWTD na niższym piętrze. Jest jeszcze angel room, który może się pojawić jak dostaniecie DWTD na poprzednim piętrze i w ogóle z niego nie skorzystacie. Właśnie, są różne pule przedmiotów. Dlatego nie ma co liczyć, że brimstone będzie do kupienia w sklepie, bo występuje tylko w devil room. Ogólnie devil room = angel room > treasure room = shop, ale w każdej puli jest coś przydatnego, bywają też śmieci bądź na dobrą sprawę psujące run jak orbital tears np. Warto dlatego odwiedzać te pokoje z kolcami na wejściu (tip: jak się lata to dostaje się tylko przy wyjściu), bo tam często bywają red chests które mają w sobie przydatne przedmioty. Warto też otwierać złote skrzynie jeśli ma się dostatecznie dużo kluczy. Kluczem do wygrania jest zbieranie jak największej liczby przedmiotów ułatwiających nam rozgrywkę. Na każdym piętrze jest treasure room otwierany kluczem (oprócz pierwszego i trzeciego piętra bodajże), w którym na pewno jest przedmiot. Prócz tego każde piętro to prawie na pewno sklep, prawie na pewno boss trap room (ten z kolcami na wejściu), szansa na deal with the devil i szansa na złote skrzynie. Jak dobrze pójdzie, to z piętra wychodzicie z pięcioma albo większą ilością itemków. Dlatego ważne jest, żeby czyścić całe piętro całe, bo nawet najzwyklejszy pokój może w jakiś sposób przybliżyć do za(pipi)istego upgrade'u, który zwiększy szanse na udany run. Są jeszcze tzw. synergie, czyli połączenie dwóch itemków które tworzy nowy efekt. Np. brimstone + quad shot = brimstone na wszystkie strony świata. Nie ma ograniczenia czasowego* w spoilerze o transformacjach Są też pewne zestawy przedmiotów, które razem dają transformację, np. w kota Isaaca, Guppiego. Oprócz efektów które dają te przedmioty, podniesienie (niekoniecznie posiadanie na stałe) trzech zmienia nas w kota, który m. in. spawnuje autonaprowadzające muszki zaje,biście zwiększający nasz damage. Ciężko wtedy przegrać. *no chyba, że chcecie zrobić boss rush. Jak przejdziecie wszystko do piątego piętra w odpowiednim czasie (co symbolizuje zegareczek na wskaźniku postępu podczas schodzenia niżej) to dojdziecie do trybu boss rush. Wiem, że on istnieje, ale nie wiem dokładnie na czym polega ;). Mega ważne jest mieć zawsze klucz, żeby nie ominąć gwarantowanego przedmiotu z treasure room na każdym piętrze. Dobrze mieć hajs, bo 15 monet daje nam przedmiot w sklepie, ale trzeba tez zużyć klucz, który czasami warto zachować na później. Dobrze mieć bomby, aczkolwiek można się obyć. Dają one przede wszystkim dostęp do secret i super secret room. Wystarczy zrobić dziurę na środku któregoś boku pokoju. Na każdym piętrze takie są sekretne pomieszczenia i czają się w nich przeróżne dobrocie, ale zawsze warto ich szukać. Można je znaleźć kierując się pewnymi zasadami: - secret będzie otoczony jak największą ilością pokojów, ale musi też mieć dojście z każdego z nich oraz nie styka się nigdy z boss roomem, za to ze sklepem/boss trapem i innymi jak najbardziej, co za cenę bomby pozwala nam np. wejść do sklepu bez marnowania kluczy - super secret z kolei będzie prawie zawsze stykał się tylko z jednym pokojem, tym, z którego do niego wejdziecie oraz jest gdzieś w pobliżu boss room (ale znowu - nie będzie się z nim stykać). Dobra, na jutro zostawiam sobie tabletki, trinkety i żebraków. Na razie tyle Wam zdecydowanie wystarczy, miłej zabawy :). Edytowane 10 lutego 2017 przez raven_raven 5 Cytuj
Pupcio 18 610 Opublikowano 9 lutego 2017 Opublikowano 9 lutego 2017 gałganom które nie grały będzie bardzo pomocny ten poradniczek Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 9 lutego 2017 Opublikowano 9 lutego 2017 A, bym był zapomniał. http://platinumgod.co.uk/ (włączcie sobie sortowanie po kolorach by się łatwiej odnajdywać) http://bindingofisaacrebirth.gamepedia.com/Cards_and_Runes Konia z rzędem temu, kto zapamięta przez pierwsze 20h co robi każdy itemek. Ale od czego są smartfony z odpalonymi powyższymi stronami ;). Cytuj
XM. 11 023 Opublikowano 9 lutego 2017 Opublikowano 9 lutego 2017 Ile mniej wiecej h jest potrzebne by ten tytuł przejsc? Mam tutaj na mysli tego ostatniego bossa. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.