Brolin 328 Opublikowano 3 czerwca 2017 Opublikowano 3 czerwca 2017 Fajnie się czyta te wypowiedzi, jakby nie patrzeć początkujących. Od razu człowiek przypomina sobie, że miał dokładnie tak samo. Samo dojście do matki to był hardkor ale "jeszcze jeden run". A później nabiera się takiej wprawy jak pisze raven_raven, przechodzi się wszystko prawie bez hita, nawet na słabszych itemach. Poczekajcie aż odkryjecie dalsze poziomy, ukrytych bossów i postać Losta :P Cytuj
Rayos 3 171 Opublikowano 3 czerwca 2017 Opublikowano 3 czerwca 2017 lost jest masochistyczny, niewazne czy jestes prosem majacym setki godzin czy noobem ;p Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 3 czerwca 2017 Opublikowano 3 czerwca 2017 Dzięki za radę z tym poziomem hard, faktycznie jest "łatwiej" mamuśka stała się żartem. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 3 czerwca 2017 Opublikowano 3 czerwca 2017 To jest ciekawe w sumie, bo easy w teorii daje nam więcej czerwonych serduszek i jest mniej mocnych przeciwników, więc też ciężej zginąć. Z drugiej strony obrywając po czerwonych i tak tracimy szansę na DWTD, a na dodatek mamy słabsze itemki. Więc może i zajdziemy dalej, ale będziemy słabsi. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 3 czerwca 2017 Opublikowano 3 czerwca 2017 (edytowane) lel na 3 piętrze pokonałem bossa, pojawiły się drzwi i najpierw myślałem że to umowa z diabłem, a to kolejny boss xD. pokonałem i przeskoczyłem o jedno piętro bez konieczności jego czyszczenia. to jest losowe? Edytowane 3 czerwca 2017 przez ragus Cytuj
DaN3000 80 Opublikowano 3 czerwca 2017 Opublikowano 3 czerwca 2017 Tak, losowe. Miałeś 'Curse of the Labyrinth' wtedy poziomy są większe, mają 2 item roomy, 2 boss roomy i omijasz jedno piętro. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 3 czerwca 2017 Opublikowano 3 czerwca 2017 Dokładnie tak było. Pewnie nie jest to ostatnia niespodzianka, która mnie tutaj czeka. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 3 czerwca 2017 Opublikowano 3 czerwca 2017 Tak, losowe. Miałeś 'Curse of the Labyrinth' wtedy poziomy są większe, mają 2 item roomy, 2 boss roomy i omijasz jedno piętro. Lubię jak to się dzieje na pierwszym poziomie. Masz wtedy dwa item roomy bez wykorzystania ani jednego klucza. Cytuj
DaN3000 80 Opublikowano 3 czerwca 2017 Opublikowano 3 czerwca 2017 Plus od razu jest możliwość dostania się do devil room, co normalnie da się zrobić dopiero od drugiego poziomu (pomijając opcję teleportowania sie tam, ale to jest losowe). Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 3 czerwca 2017 Opublikowano 3 czerwca 2017 Ale ten Peep to jest kur.wa a nie boss. Znowu zniszczył mi runa już w piwnicy, za ciężki jest na takiego początkowego bossa :(. Fajny jest za to Gemini, te emocje gdy masz pół serca i uciekasz przed nim non stop dookoła pomieszczenia <3. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 4 czerwca 2017 Opublikowano 4 czerwca 2017 Ech, takiego miałem teraz runa, chyba mój najlepszy. Item z ręką ojca która miażdżyła przeciwników, dużo serduszek, żyć nie umierać, Matce zostało dosłownie parę pikseli HP, nie wiem kiedy ja te serduszka w walce z nią potraciłem :(. Ta gra jest niesamowita, ledwo vitę wyłączyłem i już mnie ciągnie żeby zagrać xd. Cytuj
Stillo116 94 Opublikowano 4 czerwca 2017 Opublikowano 4 czerwca 2017 Ja wczoraj miałem też całkiem spoko runa, dobre itemy wpadły i piętro za piętrem luzem, matka pokonana i wyłożyłem się w ostatnim pomieszczeniu przed kolejnym bossem bo pojawiły się wyżej wspomniane larwy z zębami... i gnój, pare chwil, pare błędów i padłem Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 Albo dobry run albo paluszki przypominają sobie powoli co gdzie i jak (a pewnie oba po trochu). Na początku Judasem lekki przypał był, ale dzięki trzymanej książce deal with the devil wchodziły raz za razem, a przyfarciło się też na tabsach i chyba ze 3 razy podniosłem health up. Nie miałem brimstone'a czy mom's knife, ale ogromy damage i szybkość strzelania i tak robiły swoje i aż do Isaaca doszedłem i spuściłem mu wpier,dul. Swoją drogą zapomniałem już jak daleko w tej grze zaszedłem i że szatanowi już narąbałem 5 razy :D. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 to jakie macie rady na mamunię? trochę mnie pobiła :( Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 Najgorzej, że później to mi te runy 40-60 minut zajmują :D. Człowiek chce ze 2-3 razy coś przejść to ponad 2 godziny spokojnie pękają. A na mamuśkę? Napier,dalaj te cholerstwa w ścianach, unikaj nogi. No i nazbieraj jak najlepszy build potrafisz . Raczej trzeba ćwiczyć aż wjedzie. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 Pograłem teraz dwie godzinki Magdaleną, chyba łatwiej się nią gra niż Isaakiem. Mam goty itemy, 7 pełnych serduszek, 99 bomb, jak jutro nie pokonam matki to jestem je.banym noobem. Cytuj
Pupcio 18 610 Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 magdalena kim wy gracie świeżaki Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 No jest powolna, ale przynajmniej ma więcej serduszek Zresztą i tak mam item przyspieszający. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 to jakie macie rady na mamunię? trochę mnie pobiła :( No stary, ciągły ruch, zabijanie stworków i bicie jej części ciała wychodzących z drzwi. Jak zacznie gadać, pojawi się na ziemi cień, to uciekej, bo poleci but, bij w buta i powtórz cały schemat. Też za pierwszym razem byłem skołowany, potem to jest bulka_z_maslem.mp4 Cytuj
Pupcio 18 610 Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 regus jest pewne miejce na arenie gdzie ataki matki Cie nie sięgają ale... Ci nie powiem gdzie Cytuj
Gość ragus Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 (edytowane) Sympatyczni koledzy, jak Rozi i raven_raven z przyjemnością się mogą ze mną tą wiedzą podzielić, więc w sumie to pluję na ciebie. no możesz powiedzieć ;/// Edytowane 5 czerwca 2017 przez ragus Cytuj
Pupcio 18 610 Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 ustaw sie obok kamienia z prawej strony przy dolnych drzwiach. Jak bedziesz miał słabe łzy to i tak lipa bo stworki Cie zaatakują, ale matka może sie obsrać Cytuj
Gość Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 Fajnie się czyta te wypowiedzi, jakby nie patrzeć początkujących. Od razu człowiek przypomina sobie, że miał dokładnie tak samo. Samo dojście do matki to był hardkor ale "jeszcze jeden run". A później nabiera się takiej wprawy jak pisze raven_raven, przechodzi się wszystko prawie bez hita, nawet na słabszych itemach. Poczekajcie aż odkryjecie dalsze poziomy, ukrytych bossów i postać Losta :P Ile ja setek godzin spędziłem na kibelku przy isaacu na zasadzie "no to jeszcze jedno podejście" Ogólnie polecam granie w to na kibelku, dodatkowa wczuwka gwarantowana. Z czasem oprócz uczenia się przeciwników dochodzi jeszcze umiejętność podejmowania właściwych wyborów przy podnoszeniu itemów, tego czy wchodzić do danej komnaty czy lepiej odpuścić, tą ogromną losowość da się poskromić do pewnego stopnia. Oczywiście nadal jest tak, że jak na starcie dostaniemy dobry modyfikator to każdy kolejny level robi się dla nas coraz prostszy, aż do momentu w którym od naszego god level taka VITA zaczyna wypluwać z siebie obraz w 10-15 k/s. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 magdalena kim wy gracie świeżaki No w sumie trzeba każdą postacią przejść dla acziwmentów Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.