c0ŕ 4 834 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 Z szeregowych mobków ogarniam już większość i radze sobie w miarę bezproblemowo, ale szkielety rzucające kośćmi, szczególnie na małym obszarze, to dla mnie gwarancja utraty HP. Zbyt szybko tymi kośćmi rzucają, aż nie ma czasu na reakcję ;/. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 (edytowane) Matka pokonana Ale jestem rozczarowany że pojawiły się napisy i run się skończył, chciałem grać dalej. Rozumiem że teraz jak ją pokonam drugi raz to normalnie gra da grać dalej, czy trzeba coś zrobić w tym kierunku? Edytowane 6 czerwca 2017 przez c0r Cytuj
Rayos 3 171 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 Graj normalnie, teraz będziesz miał odblokowane kolejne dwa piętra,a potem to zobaczysz :) 1 Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 Te kości chyba da się zbić i nie mogą Cię trafić. Też mnie oni wkurzają najbardziej. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 No po prostu trzeba być szybkim. Tak, są irytujący. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 Przysiadłem dziś i zrobiłem dwa fajne challenge i teraz próbuję swoich sił Ewą w normalnej grze. Mam Brimestone'a, więc jest Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 Szybkie pytanko, nagrodzę plusikiem. Czy da się wyrzucać itemy, te pasywne w lewym dolnym rogu xd? Mam wiggle worma i mnie wkur.wia, poczytałem w necie i podobno wyrzuca się je przytrzymując lewy control na PC, ale jak to się robi na vicie to nie znalazłem wzmianki. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 O, nawet nie wiedziałem, że trinkety da się upuszczać. Na PS4 przytrzymać R2, na Vicie chyba R się trzyma. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 To Utero mnie wykończy :< Miałem full serduszek każdego rodzaju, to mnie tak dojechali, że na Serce wchodziłem z 2,5 serduszka, ech. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 Ja zrobiłem deal with the devil że miałem jakiegoś stworka obok siebie strzelającego laserami i szedłem jak burza, ale potem wszedłem przez przypadek na bossa w utero z połową serduszka i padłem Cytuj
Pupcio 18 610 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 trzymam R i nic niestety. miałeś kleszcza? Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 takiego skur.wiela jeszcze nie miałem Cytuj
Rayos 3 171 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 nie pamietam dokladnie ale na vicie albo trzymales select przez 3 sekundy, albo dotykales ekran przez 3 sekundy. sprobuj 1 Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 Tak jest, trzeba przytrzymać select na Vituni, właśnie sprawdziłem. Wybaczcie za zmyłę z tym R. 1 Cytuj
Brolin 328 Opublikowano 7 czerwca 2017 Opublikowano 7 czerwca 2017 Fajnie się czyta te wypowiedzi, jakby nie patrzeć początkujących. Od razu człowiek przypomina sobie, że miał dokładnie tak samo. Samo dojście do matki to był hardkor ale "jeszcze jeden run". A później nabiera się takiej wprawy jak pisze raven_raven, przechodzi się wszystko prawie bez hita, nawet na słabszych itemach. Poczekajcie aż odkryjecie dalsze poziomy, ukrytych bossów i postać Losta :P Ile ja setek godzin spędziłem na kibelku przy isaacu na zasadzie "no to jeszcze jedno podejście" Ogólnie polecam granie w to na kibelku, dodatkowa wczuwka gwarantowana. Z czasem oprócz uczenia się przeciwników dochodzi jeszcze umiejętność podejmowania właściwych wyborów przy podnoszeniu itemów, tego czy wchodzić do danej komnaty czy lepiej odpuścić, tą ogromną losowość da się poskromić do pewnego stopnia. Oczywiście nadal jest tak, że jak na starcie dostaniemy dobry modyfikator to każdy kolejny level robi się dla nas coraz prostszy, aż do momentu w którym od naszego god level taka VITA zaczyna wypluwać z siebie obraz w 10-15 k/s. Jaha, wyrabia się strategia co robić a czego nie należy. I jak na początku bada się każdy pokój, niszczy wszystkie gufna a przede wszystkim ciągle myśli o serduszkach tak później te tematy tracą na znaczeniu. Dla porównania jak to jest zacząć od nowa, odpaliłem sobie nowy save slot i... przeszedłem basement (i prawie cavesy) na no damage. Po paru miesiącach przerwy w grze :D Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 7 czerwca 2017 Opublikowano 7 czerwca 2017 The Bloat to jest największy frajer świata :///// Cytuj
Gość ragus Opublikowano 7 czerwca 2017 Opublikowano 7 czerwca 2017 (edytowane) wczoraj mnie doje,bał ;_; Edytowane 7 czerwca 2017 przez ragus Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 7 czerwca 2017 Opublikowano 7 czerwca 2017 The Bloat śmieć, zgadzam się. Zbyt dużo się dzieje w walce z nim naraz jak na przejściowego bossa: para oczu latająca po polu bitwy, krew wokół niego zakrywająca połowę pokoju, skakanie, strzelanie ośmioma pociskami. I jeszcze ta wytrzymałość. poza tym uważam że The Bloat powinien zostać znerfiony Cytuj
Gość ragus Opublikowano 7 czerwca 2017 Opublikowano 7 czerwca 2017 Mnie po prostu zabolało, bo pierwszy raz mi się trafił akurat przed matką. Już byłem umyty, ogolony, pachnący na spotkanie z mamą, a tu lol nie xD. Cytuj
XM. 11 023 Opublikowano 7 czerwca 2017 Opublikowano 7 czerwca 2017 poza tym uważam że The Bloat powinien zostać znerfiony Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 7 czerwca 2017 Opublikowano 7 czerwca 2017 jakieś ostrzeżenie kiedy będzie robił brimstone'a by się chociaż przydało, zbyt losowa ta walka jest po prostu Cytuj
Gość ragus Opublikowano 7 czerwca 2017 Opublikowano 7 czerwca 2017 (edytowane) nie no, widać bo animacji twarzy, jakby się do sra,nia zabierał xd tylko po prostu trzeba uważać na więcej rzeczy podczas tej walki, jak sam zwróciłeś na to uwagę Edytowane 7 czerwca 2017 przez ragus Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.