Mejm 15 363 Opublikowano 16 grudnia 2017 Opublikowano 16 grudnia 2017 W r1 nie siadla tylko postac i rola witekera. Cala reszta jak na film w realiach SW pozbawiony jedi, mieczy swietlnych, mocy, wybrancow, przepowiedni, sithow, jar jar binksow, sucharow i ksiezniczek byla bardzo dobra. Cytuj
Hendrix 2 731 Opublikowano 16 grudnia 2017 Opublikowano 16 grudnia 2017 Był też najbardziej bezpiecznym ze wszystkich Star Warsów, bez ikry, bez polotu, z masą zmarnowanego potencjału. SW stylizowane na film wojenny? Świetny pomysł, ale film nie poszedł w tę stronę, tak naprawdę nie poszedł w żadną, oprócz żerowania na fanach OT. Co do VIII epizodu, dyskusja jest dokładnie taka jaką przewidywałem zastać po wyjściu z kina, forumek nie zawiódł (jak i fandom ogólnie) xDD 1 1 Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 16 grudnia 2017 Opublikowano 16 grudnia 2017 Dyskusja jest taka jak zawsze, czyli skrajne opinie, od guwna aż po filmowy diament. Ja tam się niczego innego nie spodziewałem i liczę, że tak będzie już zawsze po premierze każdego nowego filmu w tym uniwersum. 1 Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 16 grudnia 2017 Opublikowano 16 grudnia 2017 To w końcu dobry film czy nie. Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 16 grudnia 2017 Opublikowano 16 grudnia 2017 Wróciłem z seansu właśnie. Panna usnęła raz, ja dwa. To co widziałem oceniam na mocne 3/10. Polecam. Cytuj
Gość Opublikowano 16 grudnia 2017 Opublikowano 16 grudnia 2017 Godzinę temu, MaiorZero napisał: To w końcu dobry film czy nie. Mocno średni Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 16 grudnia 2017 Opublikowano 16 grudnia 2017 Film wprowadza nowy gatunek fana, Gwiezdny Janusz. Jeżeli byłeś zły że to wszystko jakieś takie zbyt na poważnie, że brakuje Ci jak ktoś komuś czasami nadepnie na stopę a ten zacznie podskakiwać na drugiej krzycząc ała, to na szczęście mamy produkt dla tych osób , jest nią x box 360, star wars, last jedi. Polecam część spoilerową recenzji Angry Joe, dotknął tylko 10% problemów, ale zrobili to zgrabnie, chociaż oczywiście zbyt grzecznie. R1 oraz TFA to czyste star wars przy tym filmie, czyściutkie. Cytuj
MBeniek 3 260 Opublikowano 16 grudnia 2017 Opublikowano 16 grudnia 2017 8 godzin temu, gekon napisał: Jar Jara w słabym CGI i 2 godzinnych scen trzymania za ręce i ganiania za motylami z Ataku Klonów Już samo to, że musisz przywoływać najsłabsze elementy pierwszej trylogii, aby TLJ wypadł w lepszym świetle, nie świadczy najlepiej o jakości tego ostatniego. I takie samo zażenowanie jakie miałem podczas dialogów Padme i Anakina "nie lubię piasku" Skywalkera, takie samo towarzyszyło mi przez większość seansu najnowszej części. Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 16 grudnia 2017 Opublikowano 16 grudnia 2017 Szczerze zaśmiałem się raz jak kamień rozpierd,olił siostrzyczce taczkę xD 1 Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 16 grudnia 2017 Opublikowano 16 grudnia 2017 Jak Finn pier/dolił trzy po trzy z chińskim pasztetem na tarasie w kasynie, to od razu przypomniał mi się słynny dialog z irytującym piaskiem, który wchodzi W S Z Ę D Z I E w roli głównej Cytuj
Gość ragus Opublikowano 16 grudnia 2017 Opublikowano 16 grudnia 2017 cholera jasna, 24h po seansie w sumie nic już nie pamiętam xd może jednak 6/10, a nie 7/10? Cytuj
Gość ragus Opublikowano 16 grudnia 2017 Opublikowano 16 grudnia 2017 (edytowane) Od walki z czerwonymi ludzikami Snoke'a film ociera się o najlepsze Gwiezdne Wojny. Cały film na modłę trzeciego aktu i mogę walić konia, dając 9/10. Choreografia tej walki, Luke, te czerwone ślady na ziemi, przecięcie statku imperium, no jest elegancko. Pierwsza połowa filmu to niestety taki Rouge One. Edytowane 16 grudnia 2017 przez ragus Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 16 grudnia 2017 Opublikowano 16 grudnia 2017 Z tym przecięciem to też oczywiście jaja, tutaj gościu się nad tym "rozpływa" xD po co ta biedaczka latała całe R1 za tymi planami gwiazdy śmierci, jak wystarczyło położyć cegłę na gazie, odpalić, i uciec trójkatem w trakcie. https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2017/12/15/star-wars-the-last-jedi-skok/ Cytuj
Gość ragus Opublikowano 17 grudnia 2017 Opublikowano 17 grudnia 2017 jest to logiczne, bo deckard miał taką technologię Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 17 grudnia 2017 Opublikowano 17 grudnia 2017 Musiałem wpisać aż kto to do google'a, a to ten zabawny konkurent dla american cyborg z lat 80 Cytuj
Gość ragus Opublikowano 17 grudnia 2017 Opublikowano 17 grudnia 2017 (edytowane) xD nawet mój ojciec powiedział mi po seansie "na chu,j to było". a widz w mojego ojca niewybredny, więc tym bardziej jest śmiesznie. Edytowane 17 grudnia 2017 przez ragus Cytuj
Gość ragus Opublikowano 17 grudnia 2017 Opublikowano 17 grudnia 2017 >oglądanie grubego meksykańca xD szanujmy się. lepiej poczekać na nowe Half in the Bag od redlettermedia. Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 17 grudnia 2017 Opublikowano 17 grudnia 2017 Ogór założył najlepszy dresik, leją z żelazka i lei, czego wiecej trzeba. Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 17 grudnia 2017 Opublikowano 17 grudnia 2017 Takie se te Staa Łoos Eit. Za mało walk z udziałem Rey, za dużo pierdół typu mudżin w kasynie, szukanie jakiegoś jegomościa by ten użył dyngsa by włożyć go do dyngsa by inny dyngs przestał działać. Kylo na plus, ale liczyłem na bardziej badassowe starcia z udziałem light saberów. Rey tak naprawdę jest teraz jedną z bohaterów, a nie postacią pierwszoplanową, co mnie niesamowicie boli. Wyobrażałem sobie, że będzie biegać po ścianach tnąc wszystko i wszystkich, a na końcu rozyebie jakiegoś bossa i zostanie namaszczona pełnoprawnym Jedi i dostanie czerwonych oczu. Tak na raz. Może jeszcze kiedyś w popołudniowym kinie Polsatu obejrzę. 1 Cytuj
Gość Opublikowano 17 grudnia 2017 Opublikowano 17 grudnia 2017 7 godzin temu, ragus napisał: cholera jasna, 24h po seansie w sumie nic już nie pamiętam xd może jednak 6/10, a nie 7/10? Suaba psycha ulegająca sugestiom w stylu to nie są te droidy których szukacie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.