Gwiezdne Wojny, Epizod 8: Ostatni Jedi

[Gość _Be_]

Ale ja pytałem o merytorycznych wypocinach a nie bagnie, które tam nasmarowałeś.

[maciucha 11 617]

Rany bartek, jaki ty jesteś zabawny. 
Halo, załoga, boki pozrywane?

[gekon 1 787]

maciucha piszący o januszach telewizora. prychłem

 

weź Ty lepiej idź zobacz, czy rafatus się już dziś zeszczał. tak nie tak? 

[maciucha 11 617]

nie oglądam tego patusa 

[Gość _Be_]

Maciucha ja nie miałem zamiaru być zabawnym, zabawne to jest twoje przekonanie, że napisałeś tam coś merytorycznego bo jak tam wszedłem to zobaczyłem poziom filmweba. Minusem filmu jest fioletowy kolor wlosów, chinka, murzyn itp No nie wiem co tak słabo  

[maciucha 11 617]

Twoim minusem jest brak czytania ze zrozumieniem.

[Tokar 8 265]

O kurwa, TLJ defence force w natarciu xd Polityczna poprawność to jest naprawdę najmniejszy problem tego filmu.

[szejdj 2 804]

Moim zdaniem admirał Holdo była z jedną z najfajniejszych postaci nowych SW. Zupełnie nie przypomina tych kolorowych postaci LGBT w postaci Finna czy Bena Solo. Holdo przypomina bardziej kogoś ze starego kanonu, gdzie postaci jak Mara Jade potrafiły być prawdziwymi badassami

[milan 7 022]

2 godziny temu, _Be_ napisał:

Maciucha ja nie miałem zamiaru być zabawnym, zabawne to jest twoje przekonanie, że napisałeś tam coś merytorycznego bo jak tam wszedłem to zobaczyłem poziom filmweba. Minusem filmu jest fioletowy kolor wlosów, chinka, murzyn itp No nie wiem co tak słabo  

Może nie chce powtarzać mnóstwa rzeczowych (w skali uniwersum) wad i uwag które wymieniło mnóstwo osób przed nim.

Oczywiście tak ułomna jak Be jednostka nie będzie się odnosiła do nich, bo przecież jest ponad tym, lepiej wy,sra,c 100 000 postów po 4h dziennie w CW.

Jak pisze Tokar, wszelkie te lewackie zaczepki, i prawackie prowokacje i  na odwrót, to najmniejszy problem tego filmu, jak już chcecie bronić filmu to lepiej skupić się na opiniach ludzi którzy nawet nie zauważyli ze Finn jest czarny i Rey jest kobietą.

[Tokar 8 265]

Admirał Holdo wygląda jakby uciekła z igrzysk śmierci i przez cały film zachowuje się irracjonalnie, żeby pod koniec móc zrobić k o z a k akcję. Postać o 12,7% bardziej sensowna i potrzebna niż Rose

[maciucha 11 617]

W ogóle nie wiem po co komu była Holdo. Równie dobrze mogła to zrobić Leia.

A tak co? Będą ją w CGI ciągnąć, albo tylko powiedzą że zmarła w IX?

[Gość _Be_]

9 godzin temu, milan napisał:

Może nie chce powtarzać mnóstwa rzeczowych (w skali uniwersum) wad i uwag które wymieniło mnóstwo osób przed nim.

Oczywiście tak ułomna jak Be jednostka nie będzie się odnosiła do nich, bo przecież jest ponad tym, lepiej wy,sra,c 100 000 postów po 4h dziennie w CW.

Jak pisze Tokar, wszelkie te lewackie zaczepki, i prawackie prowokacje i  na odwrót, to najmniejszy problem tego filmu, jak już chcecie bronić filmu to lepiej skupić się na opiniach ludzi którzy nawet nie zauważyli ze Finn jest czarny i Rey jest kobietą.

No ja tego nie zauważyłem, miałem wyje.bane w to, że ktoś w tym filmie ma fioletowe wlosy albo nie jest atrakcyjną chinką. Film był po prostu fajnym popcorniakiem, obejrzałem w kinie na seansie 3D IMAX i bawiłem się ok nie tak dobrze jak na TFA ale nie mam powodu pluć na ten film bo coś tam nie zgadzałoby się z moim światopoglądem. No ale widzę, że ty masz jakąś srakę związaną z tym filmem ale nadal nie widziałem ani jednego sensownego argumentu dlaczego to słaby film a jedynie majaki kogoś kto sobie ubzdurał jak powinny wyglądać Gwiezdne Wojny

 

@maciucha

Jak narzekasz na brak wątku homo to chyba przegapiłeś relacje Poe - Finn 

[milan 7 022]

Fani raczej koncza na wymianie usterek i jakie SW nie powinno byc a nie tworza analizy jak powinno byc.

W restauracji jak dostaje niedobrego steka to wiem ze np. smakuje zle i o tym mowie, ze nie powinien np. walic tluszczem. Ale nie mowie kucharzowi jak go przyrzadzic.

 

Biedny Be.

P.s.jezeli facet oglada film widzi kobiete i nie zwraca uwagi w myslach na jej urode to ja w zasadzie nie wiem po co Ci genitalia, fakt ze na damce nie przeszkadzaja ale moze wytnij? Chinka byla okropna ale to niezaleznie od rasy i zapachu.

 

A no tak przeciez kobiety nie oceniaja facetow

 

Biedny Be

[Gość _Be_]

a czy każda kobieta na ulicy wygląda jak modelka? to są gwiezdne wojny a nie wybieg mody 

[Gość Orzeszek]

nie oczekujcie po takich wielkich markach jak SW, że to będą filmy odważne/przełomowe w swoim gatunku, to są filmy stworzone do zarabiania z armia ludzi decydujących o tym jak wyglada scenariusz i co pozmieniac by sie lepiej sprzedał. Film ma byc do bólu bezpieczny by przyciągnąć do kina jak najwięcej ludzi i uderzyć w tematy mniejszości bo to goracy temat i opłacalny, obstawiam, że mają za(pipi)istą tabelkę w exelu z formułami:

ile zarobimy jak damy czarnego bohatera zamiast białego? BIP BOP* (odgłosy komputera) 983898478134621dolarów zamiast 982534534423 ok to bierzemy czarnego

Ile zarobimy jak głównym jedi będzie nie za ładna ani nie brzydka silna kobieta z traumą z dzieciństwa zamiast sex bomby? 935564646654 zamiast 8762348234124, to bierzemy 6/10 would not bang.

Jeśli chcecie epickiej przygody z walkami na miecze no to srry nie będzie, bo film zrobiony dla fanów sprzeda się x razy gorzej, niż bezpieczna bajka a hajs jest tu decydującym argumentem, że nie. Dla takich fanów mamy ostatnie 10 minut Łotr 1.

 

[szejdj 2 804]

tak jak pan orzech pisze

[Mejm 15 291]

39 minut temu, _Be_ napisał:

a czy każda kobieta na ulicy wygląda jak modelka? to są gwiezdne wojny a nie wybieg mody 

To moze w 9 epie Ray powinna nosic caly czas maske po Kylo bo (jak na moje oko) calkiem niezla z niej du.pa i reszta panien nieobdarzonych nawet taka uroda i figura moglaby sie poczuc zle. Nie rozumiem teogo buntu i mody na brzydote. Chyba kazdy wie, ze film to nie zycie i moze wlasnie dlatego w tej celuloidowej produkcji chca ogladac troche fikcji, tak jak fikcja jest podnoszenie kamieni sila umyslu. W starej trylogii mielismy ladna Leie, w nowej Amidale a teraz Ray. No straszny ku.rwa przerost i dominacja pieknych kobiet w gwiezdnych wojnach. Serio chinka nie wygladajaca jak ambasador ichnich narodowych pierozkow by tutaj nie zaszkodzila. Mi bardziej wadzila jej postac ale rozumiem ekologow, ktorym marzylby sie trojkat z Ray i jeszcze kims ale na starwarsowe GILFy sa jeszcze niegotowi. W ogole przez to wpier.dalanie kazdej mniejszosci z ktorej istnieje potencjalny zysk z biletow spowodowalo, ze jedynymi nowymi obcymi rasami sa ku.rwa jakies szklane lisy i latajace furby. Przy nich jacksonowe abominacje jak jar jar czy dexter jettsrer nie wydaja sie wcale mocno zje.bane.

 

 

A co do argumentow maciuchy to w wiekszosci kwestia gustu. Mi osobiscie walka na miecze swietlne pasowala jak nigdy bo widac bylo w niej ze Ray i Ren to jeszcze ulungi szermierki to kazdego z osobna ta straz przyboczna by rozniosla w pyl. Watek z kasynem mnie o tyle zaskoczyl, ze sadzilem ze wyladuja znow w jakiejs dziurze i poszukaja klona hana solo. Potem nie wiem co sie dzialo bo nienawidze scen poscigowych w filmach wiec ocknalem sie jak lecieli statkiem.

 

Beka ze kazdy placze po Snorku. Mi lata kolo du.py, ot jakis tam typ co chcial rzadzic galaktyka. O Palpatinie wiedzielismy tyle wiecej, ze byl Sithem w starej trylogii i chyba starczylo. Nie potrzebuje w sumie wiedziec skad Snork pochodzil, kim byl, co go laczylo z Lukiem itd. Jesli bedziecie zadawac takie pytania to dostaniecie trzy kolejne epizody z odpowiedziami na nie a wiemy dobrze, ze tylko w przypadku "czemu taka duza stacje mozna zabic przez szyb wentylacyjny?" wyszlo w miare zgrabnie, z "czym jest moc?" juz niekoniecznie.

 

Otwierajaca scena z jednym xwingiem masakrujacym obrone drednauta (czego nie potrafila eskadra przy zwyklych stardestroyerach) mimo ze debilna to ustawila mi film na poczatku na 10/10 bo pierwsze co chcialem zrobic po wyjsciu z kina to zainstalowac xwinga lub tiefightera. Mega uczucie jak kiedys kiedy za gnoja gry byly rozwinieciem tego czego (z oczywistych wzgledow) nie moglismy doznac w zyciu lub ogladajac film.

 

Smutne, ze szydzi sie z fanserwisu (czy tylko mi scena z sokolem w czerwonej kopalni przypominala 1:1 walke sokola w srodku drugiej GS z epa6?) ale z raceserwisu juz nie. A powinno. Bo wpier.dalanie takich rakow jak fioletowe feministki i popieranie tego ruchu jest dla mnie takim samym zje.bstwem jak przykladowo  szybkie ujecie ustawionych statkow imperium w szyku o ksztalcie swastyki. Zaorac.

[milan 7 022]

Cale lotry sa spoko. Ale super ze orzech mi wyjasnil swiat teraz jakos taki spokojniejszy jestem.

[Andreal 2 123]

W jaką stronę zmierzają GW każdy widzi, po co to roztrząsać? Kilka scen wgniatających w fotel, kilka niepotrzebnych, które prawdopodobnie wyjaśnione zostaną w dziesiątej trylogii bądź spin-offach, kilka  - o dziwo - sympatycznych żartów, kilkoro nowych bohaterów, którzy i tak zginęli/pewnie i tak umrą. Moim dzieciom się podobało, ale czasem nie rozumiem ich gustu, ja sam wyszedłem z kina zmieszany, za bilety jednak zapłaciłem. Zapłacę pewnie i za kolejne części, bo świat GW mimo wszystko ma w sobie coś magicznego, a we mnie siedzi ten sam dzieciak, który w zamierzchłych czasach z otwartą japą oglądał Nową Nadzieję.

[Gość _Be_]

11 minut temu, Mejm napisał:

Smutne, ze szydzi sie z fanserwisu (czy tylko mi scena z sokolem w czerwonej kopalni przypominala 1:1 walke sokola w srodku drugiej GS z epa6?) ale z raceserwisu juz nie. A powinno. Bo wpier.dalanie takich rakow jak fioletowe feministki i popieranie tego ruchu jest dla mnie takim samym zje.bstwem jak przykladowo  szybkie ujecie ustawionych statkow imperium w szyku o ksztalcie swastyki. Zaorac.

 

Ty no nie wiem, dla ciebie rak dla dużej części feministek na świecie taki ukłon będzie fajnym elementem, gorzej tylko, że masz o to taki straszny ból dupy, czyżby ugodzone męskie ego? 

[maciucha 11 617]

55 minut temu, _Be_ napisał:

a czy każda kobieta na ulicy wygląda jak modelka? to są gwiezdne wojny a nie wybieg mody 

Ale dla mnie to rolę tej Chinki by mogłaby grać nawet Miss World czy inna dziunia 10/10 i nic by to dla mnie nie zmieniło, bo jej postać była absurdalna i poza wypełnieniem czasu, zupełnie niepotrzebna.

24 minuty temu, Orzeszek napisał:

nie oczekujcie po takich wielkich markach jak SW, że to będą filmy odważne/przełomowe w swoim gatunku, to są filmy stworzone do zarabiania z armia ludzi decydujących o tym jak wyglada scenariusz i co pozmieniac by sie lepiej sprzedał. Film ma byc do bólu bezpieczny by przyciągnąć do kina jak najwięcej ludzi i uderzyć w tematy mniejszości bo to goracy temat i opłacalny, obstawiam, że mają za(pipi)istą tabelkę w exelu z formułami:

ile zarobimy jak damy czarnego bohatera zamiast białego? BIP BOP* (odgłosy komputera) 983898478134621dolarów zamiast 982534534423 ok to bierzemy czarnego

Ile zarobimy jak głównym jedi będzie nie za ładna ani nie brzydka silna kobieta z traumą z dzieciństwa zamiast sex bomby? 935564646654 zamiast 8762348234124, to bierzemy 6/10 would not bang.

Jeśli chcecie epickiej przygody z walkami na miecze no to srry nie będzie, bo film zrobiony dla fanów sprzeda się x razy gorzej, niż bezpieczna bajka a hajs jest tu decydującym argumentem, że nie. Dla takich fanów mamy ostatnie 10 minut Łotr 1.

 

No oni mają prawo tak robić, a ja mam prawo to krytykować.

 

 

 

A fioletowe feministki niech sobie będą, jeśli ich postacie mają być logicznie i dobrze poprowadzone. 

Branie zupełnie z du.py jakiejś pindy, która nikomu nic nie mówi, prowadząc do buntu i w sumie pogromu swoich ludzi, żeby dać jej zrobić kamikaze, po tym jak wróg wystrzelał 3/4 statków rebeliantów.

 

Edytowane 4 stycznia 2018 przez maciucha

[Gość Orzeszek]

Bardzo się ciesze, że pomogłem.

 

są w filmie babole i nie jest doskonały pod żadnym względem, jeśli coś ma być dla wszystkich, zawsze jest będzie osoba w której film się nie wstrzeli w gust. Nie każdy na świecie interesuje się sw i nie każdy w necie ma czas wchodzic na fora i dyskutować o fabule filmu. Obstawiam nawet, że 90% ludzi co widziało nowe SW ma totalnie wy(pipi)ane na fabułe i nie doszukiwali się wątków feministycznych/homoseksualnych/innych rzeczy tylko cieszyli się z piu piu laserków i kryształowych lisków na słonej planecie

[Gość _Be_]

Była potrzebna bo była techniczką na statku więc Finn potrzebował ją do zrobienia myku, który chcieli osiągnąc na statku First Orderu także nie zgadzam się. 

[maciucha 11 617]

5 minut temu, _Be_ napisał:

Była potrzebna bo była techniczką na statku więc Finn potrzebował ją do zrobienia myku, który chcieli osiągnąc na statku First Orderu także nie zgadzam się. 

No tak, zabranie jakiejkolwiek innej postaci na taką misję, byłoby okropnym uchybieniem w świetle żelaznej logiki i dopiętych na ostatni guzik związków przyczynowo-skutkowych w tym filmie.

Obiło mi się o uszy, że w pierwszej wersji Finn miał się udać na tę misję z Poe, ale tabelki w Excelu na rynek azjatycki się nie zgadzały

[Gość Orzeszek]

a to, że każdy azjata w sw to (pipi)any kamikaze to już nikt nie widzi? (pipi)any rasistowski disney ;/

 

Warcraft też jest ciekawym przykładem, gdyby nie chiny blizzard by totalnie umoczył z filmem, na tyle to było ryzykowne, ze na horyzoncie nie widać sequela.

Edytowane 4 stycznia 2018 przez Orzeszek