Skocz do zawartości

Gwiezdne Wojny, Epizod 8: Ostatni Jedi


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
19 minut temu, maciucha napisał:

No tak, zabranie jakiejkolwiek innej postaci na taką misję, byłoby okropnym uchybieniem w świetle żelaznej logiki i dopiętych na ostatni guzik związków przyczynowo-skutkowych w tym filmie.

Obiło mi się o uszy, że w pierwszej wersji Finn miał się udać na tę misję z Poe, ale tabelki w Excelu na rynek azjatycki się nie zgadzały :reggie:

No ale nie rozumiem co za różnica by była jakby zamiast niej wziąłby Poe? Wtedy miałbyś rozwinięcie tego homowątku i na końcu to by go Poe całował na tej solnej pustyni. Tego byś chciał ty chory poje.bie?

Opublikowano
57 minut temu, _Be_ napisał:

Ty no nie wiem, dla ciebie rak dla dużej części feministek na świecie taki ukłon będzie fajnym elementem, gorzej tylko, że masz o to taki straszny ból dupy, czyżby ugodzone męskie ego? 

A ja wiem. Moze dla odmiany uszczesliwic tez prawa strone i zrobic scene jak kilku lysych barowych poplecznikow Imperium butuje Finna w kantynie a na koniec rzucaja "je.bany czarnuch"? Feministki to rak tego swiata lacznie z patolami na fb i reszta prawicowego scierwa. Nie rozumiem kompletnie czemu trzeba byc przez nie "zranionym" zeby wiedziec, ze ich dzialalnosc szkodzi bardziej niz pomaga (np. jakies je.bniete Sarkaziany w branzy gierek). Moge odwrocic to glupie pytanie i spytac czy je.biesz osiedlowych sebixow tylko dlatego ze obili ci jape za noszenie glupich naszywek? No chyba nie.

Opublikowano

No gdyby mi osiedlowy sebix nie groził nigdy to czemu miałbym na niego (pipi).ać? Może jest wartościowym człowiekiem, który przez NIESPRAWIEDLIWOŚĆ SPOŁECZNĄ skończył jak skończył. Jezu mejm tobie tak łatwo zawsze wszystko zaszufladkować, fioletowe włosy - feministka, czarny - czarny więc murzyn, typ w dresie - patol no sorry, ale świat tak nie wygląda do końca, ale nie chce mi się tego tlumaczyć bo nigdy tego nie zrozumiesz. 

Opublikowano

59a9021dbe49c300014ada96-image_1abc1bdb.

 

TATO, KUP, KUP, KUP!!!!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Mówi się "kupa"

  • Plusik 1
  • Haha 1
Opublikowano

W Chinach premiera była dopiero w ten weekend więc dopiero obejrzałem.

Nie jestem jakimś wielkim fanem SW i film generalnie mi się podobał (zastanawiam się, co wycięli i jak dużo, skoro potrzebowali na to ponad 2 tygodni).

 

Wątek z

zamachem majowym na statku rebeliantów serio z dupy. Dlaczego nie powiedzieli od razu o co chodzi? Może w chińskiej wersji coś wycięli? Bo to było tak z dupy, że serio, nic nie zrozumiałem. Do tego latająca Leia XD Dżyzaz

 

Ostatnie sceny wizualnie to majstersztyk, super mi się podobała ta planeta.

Opublikowano

bylem, SPOILERY

 

film mi sie podobal - glownie za sprawa niewiarygodnej strony wizualnej i niesamowitego tempa akcji, czas w kinie mija bardzo szybko. Poziom humoru rowniez spoko, nie jest zenujacy jak te dziecinne pomyly lucasa w 1-3, a reno wreszcie hoduje jaja

 

Z czego mam beke, a raczej facepalm? siodemka na tle tej czesci jaki sie kameralnie, 7 uwazam, tez za film gorszy od 8 ale 7 miala jedna rzecz swietna - budowala mitologie tej serii, pojawialo sie w niej kilka watkow i tajemnic, ktore sprawialy ze czlowiek czekal na 8, a ortodoksi przez rok tworzyli teorie. No i przychodzi osemka i choc w to nie wierzylem, faktycznie ma kilka imo zaskakujacych twistow fabularnych, ale bynajmniej nie jest to plus bo zaskoczenie osiagnieto po prostu ucieciem watkow - snooke out, rodzice rey itp. No i ta czesc nie zostawia juz takich zagadek, w sumie po seansie bylem zadowolony ale nie mialem uczucia, ze czekam z napieciem na 9 za rok

 

Fajnie, ze wreszcie zrezygnowali z gwiazd czy planet smierci (no ok jest epizodyczna przenosna gwiazda smierci) ale zastapienie tego glupkowatym motywem na 1,5h z kosmicznym poscigiem az im sie skonczy paliwo to kolejny facepalm, glupkowata motywacja by leciec do planety kasyn by zdobyc hakera tez. Mamy jeszcze easteregg z pana kleksa czyli statek zelazko i supermana leie

 

ogolem w skali numerowanych czesci zdecydowany nr4 dla mnie przed 7 i 1-3 ale do czesci 4-6 wrecz kolosalna przepasc

Opublikowano (edytowane)

A ja po obejrzeniu części ósmej uroczyście oświadczam, wręcz publicznie przysięgam, że dopóki ta seria będzie w rękach Disneya, dopóty nikt mnie w kinie na Star Wars nie zobaczy. Co te patafiany uczyniły z tą serią to ja nawet nie:facepalm: Już poprzednia część mi się nie podobała, ale spodobała mi się postać Rey i aktorka która tę postać gra. Sądziłem, że główną fabularną osią 8-ki stanie się motyw trudnego, wymagającego szkolenia Rey pod okiem Skywalkera. Nastawiałem się na to jak nie wiem co. Scenarzyści mieli tu pełne pole do popisu, żeby to dojrzale i rzetelnie poprowadzić. A co otrzymaliśmy w filmie? Dwie i pół godziny spyrtalania jednego rebelianckiego stateczku przed "wielką" wrażą armadą i obawy,  że na wskaźniku z napisem FUEL pokaże się zero:facepalm: Jak można było to tak koncertowo zyebać?:whyyy: A szkolenie Rey? No odbyło się i to w zasadzie tyle.

Obiektywnie rzecz biorąc to strawne do oglądania jest tylko ostatnie pół godziny filmu wyłączając rzecz ciemna samą końcówkę.  Cała reszta to do bólu poprawne politycznie, kosmopolityczne gunvo do sześcianu.

 

Moja ocena: 3 na 10.

 

PS:

I te patafiany z Disneya miały czelność po tym co zrobili z ósemką wezwać producentów SW:B II na dywanik?! Bezczelność! :shotgun: 

Edytowane przez Czezare
  • Plusik 2
  • Lubię! 1
  • Minusik 2
Opublikowano

Maciuchy i kanarisy macie wersja dla was

 

26841118_1513935258674831_70322985968639

Cytat

Uploaded to The Pirate Bay yesterday by an anonymous user, the “The Last Jedi: De-Feminized Fanedit” is, according to their own description “basically The Last Jedi minus Girlz Powah and other silly stuff“

:pawel: 

Opublikowano
3 godziny temu, Shen napisał:

Film moze wiele zyskac. Bylem w sobote w kinie i ta chinka razem z babka z fioletowymi wlosami nic nie wniosly do fabuly. 

Jak nie? A co z chałdą ludzi takich jak bluber czy żółtkami. Rynek fwuj. Kilka ciężarówek gotówki :yao:

Opublikowano

Tak swoją drogą, czy tylko ja mam wrażenie, że reżyserzy i scenarzyści prowadzą Ren i Rey w kierunku łóżka? Tak mieliby zakończyć tą trylogię i uznać że istnieje coś takiego jak balans mocy, blablabla, dziecko, blablabla, szczęśliwa patologiczna rodzinka bez szkół, a szkoląca wszystkich jednym ciągiem? Takie dziwne mam wrażenie skoro chcą następną trylogię zrobić w innej części galaktyki.

Opublikowano

Mnie już totalnie wali co Disney zrobi w następnej części czy trylogii, nie mniej jednak jedno jest dla mnie pewnikiem: pojawi się Indianin z piuropuszem lub Meksykanin w swoistym sombrero...

  • WTF 1
Opublikowano (edytowane)

Byłem wczoraj w kinie. Dla mnie ten film jest jednym wielkim szambem. Ogólnie to mam taki problem, że nie czuję jakiejkolwiek sympatii do tych bohaterów. Mogliby ginąć jeden po drugim i w ogóle bym się tym nie przejął. Do tego główni źli to takie pizdowate dzieci. Jedyną postacią, która mogłaby namieszać był Snoke, bo miał w sobie to coś. Myślę, że dobra mogłaby być walka Snoke vs Luke, ale nie, bo

 

obu woleli ubić w sposób mega kretyński i totalnie z dupy. 

. Oprócz tego film się mega dłużył, był durny, bez większych emocji. Wizualnie nie robił żadnego wrażenia, taki "Łotr 1" był za(pipi)iście widowiskowy, tutaj jedno wielkie meeeeeeh. Dobrze, że nie miałem żadnych oczekiwać wobec tego dzieła, bo już "Przebudzenie mocy" było dla mnie bardzo słabe, tutaj jest jeszcze gorzej. Tylko jeden moment z tego filmu mogę zapamiętać, w którym

 

laska sterując statkiem skacze w nadświetlną i rozwala główny "zły" okręt.

 

Po reaktywacji serii mój ranking wygląda tak: "Łotr 1" >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> "Przebudzenie mocy" >>>>>>> * 10000 "Ostatni Jedi". Ech, "Łotr 1" wyszedł mega udany, tutaj nędza straszna.

 

 

 

Edytowane przez Shagohad
  • Plusik 1
Opublikowano
W dniu 16.01.2018 o 18:13, McDrive napisał:

Jak nie? A co z chałdą ludzi takich jak bluber czy żółtkami. Rynek fwuj. Kilka ciężarówek gotówki :yao:

No nie jestem debilem żeby oceniać film pod kątem tego czy ktoś miał fioletowe wlosy czy był czarny zamiast białego jak to było na przykład w przypadku Skazanych na Shawshank. 

os-greatest-star-wars-characters-picture

 

zielony pokrak, chodzaca małpa, człowiek z nocnikiem na głowie - wszystko spoko, daj stulejarzom niezbyt urodziwą laskę i kobiete z fioletowymi włosami to nagle im odpier.dala

Opublikowano
Teraz, Pupcio napisał:

Dla ciebie uroda tej chinki to jedyny problem tej postaci?

Generalnie pytanie jest takie - czy jest jakakolwiek postać w tym filmie z którą nie byłoby problemu? Bo ja nie znalazlem, w każdym mi coś nie gra i ta azjatka to chyba akurat najmniejszy problem, ale mam wrażenie, że g r a c z e się jej uczepili bo nie mogą targać michałka pod lalki z jej wizerunkiem. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...