Skocz do zawartości

Gaming a sprawa polska

Featured Replies

Opublikowano

Zastanawiam się jakie jest najlepsze miasto w Polsce jeśli chodzi o gaming. Osobiście mieszkam w Warszawie i mogę powiedzieć że tutaj to tragedia. Giełda przy stodole dawno umarła. Sklepy to obskurne kanciapy. Są bary growe ale to nie ratuje sytuacji. Jedynie pixel heaven. Jak przelgladam ogłoszenia na olx / allegro to mało osób z Warszawy ma sprzęt czy gry. Patrzę trochę przez pryzmat retro sprzętów i ogólnie rozumianego gamingu. Dowiedziałem się że w Krakowie powstało muzeum fliperow... Może tam jest lepiej?

  • Odpowiedzi 10
  • Wyświetleń 967
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Czasy się zmieniają, ludzie chcą więcej zarabiać niż kiedyś i bardzo dobrych okazji i tanich sklepów już w zasadzie nie ma. Allegro zmieniło się w wielką hurtownię. Euro i dolar stoją tak wysoko, że s

Opublikowano

Polecam Kraków, mamy ty dużo Nintendo, mogę być Twoim przewodnikiem 

Opublikowano

są dwie giełdy z czego jedna lepsza dla gierek a druga gorsza, jest parę dobrych sklepów, jest parę lokali growych. 

Opublikowano

A mozna jakies namiary na te gieldy ? Mam okazje w polowie marca wpasc do Krakowa na pare dni i milo by bylo skorzystac z dobrodziejstw jakie miasto ma do zaoferowania ;p

Opublikowano
  • Autor

Słyszałem że w Łodzi też jest jakaś dobra giełda, może ktoś opisze co i jak. Ogólnie piszcie z uzasadnieniem :)

Edytowane przez czapa

Opublikowano

Czasy się zmieniają, ludzie chcą więcej zarabiać niż kiedyś i bardzo dobrych okazji i tanich sklepów już w zasadzie nie ma. Allegro zmieniło się w wielką hurtownię. Euro i dolar stoją tak wysoko, że sprowadzanie towaru najczęściej wychodzi drożej niż zakup w kraju. E-dystrybucja wchodzi brutalnie do domów i jesteśmy świadkami końcówki generacji konsol z grami w pudełkach, często w tych pudełkach dostajemy inwalidów, którzy bez czynnych serwerów są tak zabugowani, że 10 lat temu nikt by nawet przez sekundę nie pomyślał, że można to wytłoczyć na płytkach i wysłać do sklepu. Wszyscy to kupują i cieszą się jak dzieci, że ich konsole nie są always online. Są tak bardzo skupieni na 1080p, że nie czują donga, który ich penetruje od kilku lat już.

 

Sprawa polska to najmniejszy problem wobec armageddonu starego świata gier, który właśnie się dzieje.

 

Mam nadzieję, że pomogłem  :bye:

Opublikowano

Czasy się zmieniają, ludzie chcą więcej zarabiać niż kiedyś i bardzo dobrych okazji i tanich sklepów już w zasadzie nie ma. Allegro zmieniło się w wielką hurtownię. Euro i dolar stoją tak wysoko, że sprowadzanie towaru najczęściej wychodzi drożej niż zakup w kraju. E-dystrybucja wchodzi brutalnie do domów i jesteśmy świadkami końcówki generacji konsol z grami w pudełkach, często w tych pudełkach dostajemy inwalidów, którzy bez czynnych serwerów są tak zabugowani, że 10 lat temu nikt by nawet przez sekundę nie pomyślał, że można to wytłoczyć na płytkach i wysłać do sklepu. Wszyscy to kupują i cieszą się jak dzieci, że ich konsole nie są always online. Są tak bardzo skupieni na 1080p, że nie czują donga, który ich penetruje od kilku lat już.

 

Sprawa polska to najmniejszy problem wobec armageddonu starego świata gier, który właśnie się dzieje.

 

Mam nadzieję, że pomogłem  :bye:

 

Panie Wiesławie  czemu od razu tak depresyjnie? Tak masz racje ale na Boga  ,  to od razu  trza powiedzieć Everybody Lies  i na końcu nas czeka kostucha bo ona każdego.. wyru...  Tak , jest źle, ale trza walczyć o lepsze jutro. Ja lubie moje miasto ( Warszawa) i  mam parę ulubionych sklepów  ba czasem uda mi się dorwać coś  tanio ( rekord  Nier za 10 zł)   brakuje trochę knajp ale  ostatnio brakuje czasu na to :) Ale Wawa nie jest zła:)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.