Virtual Reality, okulary i inne cuda na kiju

[Starh 3 169]

VR Sony na amazonie de i uk wyprzedał się w 5 minut. 

[Canaris 304]

Tia tia. Kinect i Eye Toy też schodziły jak swieże bułeczki a po roku to gimmick którym nikt nie pamieta. 

Porno wole na zywo, ruszam sie w pracy i na siłce, po kiego wała miałbym biegać, stać czy ki diabeł zamiast wygodnie siedzieć rozwalony na kanapie czy w fotelu z klawą/padem w łapach ?? 

[Figaro 8 190]

Tia tia. Kinect i Eye Toy też schodziły jak swieże bułeczki a po roku to gimmick którym nikt nie pamieta.

Porno wole na zywo, ruszam sie w pracy i na siłce, po kiego wała miałbym biegać, stać czy ki diabeł zamiast wygodnie siedzieć rozwalony na kanapie czy w fotelu z klawą/padem w łapach ??

Czy ty wiesz jak działa VR? Bo ostatni akapit daje mi wątpliwości.

[Mendrek 570]

Wszystko w rękach speców od marketingu i od 3rd party. Eye Toy i Kinect po prostu słabo wykorzystywały swoje możliwości w pierwszych podejściach w implementacji tego do core gamingu. Z drugiej strony, 3rd party tkwili w pewnym rozkroku - nie mogli przecież zrobić gry głównie pod kontrolery ruchowe, toteż były one dodatkiem. Dla większości graczy po prostu zbędnym.

Mam nadzieję, że wyciągnęli z tego lekcję. VR powinno być osobnym segmentem z silnymi exami, by mogło się dalej rozwijać. I nie mogą to być wyłącznie symulatory poruszania się. W obecnym stadium rynku, gdy polityka wydawnicza stawia na mocną zachowawczość, jedyna szansa w mniejszych ambitnych zespołach i ich "cudach", czyli grach które pomysłem definiują przyszłość na rynku. Mam nadzieję, że Sony doinwestuje te małe studia, i poza artystami znajdą się też geniusze rozgrywki dla mas. Bo to, że Sony zgarnie ten rynek stosunkiem ceny do jakości, marketingiem i marką, to raczej pewne. Pytanie jak to wykorzysta. Ja bym chciał wreszcie jakąś rewolucję na kostniejącym rynku peryferiów, a VR to w zasadzie spełnienie marzeń z dzieciństwa

[Papaj 465]

Spece od marketingu już wykombinują aby się to sprzedało. Ja jestem na chwilę obecną tą technogią niezainteresowany. Jeżeli chodzi o gry to liczę przede wszystkim na dedykowane produkcje a nie te same gry, które mogę ograć przed telewizorem.

[blantman 5 780]

 na dedykowane produkcje

 

 

 

porno, hentai, symulatory randkowe, huniepop

 

[grzybiarz 10 289]

Zagrałbym w jakiś symulator fazy po grzybkach, czy SLD.

[Canaris 304]

 

Tia tia. Kinect i Eye Toy też schodziły jak swieże bułeczki a po roku to gimmick którym nikt nie pamieta.

Porno wole na zywo, ruszam sie w pracy i na siłce, po kiego wała miałbym biegać, stać czy ki diabeł zamiast wygodnie siedzieć rozwalony na kanapie czy w fotelu z klawą/padem w łapach ??

Czy ty wiesz jak działa VR? Bo ostatni akapit daje mi wątpliwości.

 

No niby jak działa VR geniuszu ? Przecież na tym to polega - okulary na łeb i stoisz, kucasz, machasz łapami itp co widac na kazdym gifie czy filmiku fapiącym nad VR. 

Dziekuje, nie skorzystam - wole wygodnie siedzieć na tyłku w trakcie gry. I obawiam sie że większość graczy podziela moje zdanie widząc jak słabo sprzedają sie wszelkie gówna typu EyEToy, Kinect, deski do Tony Hawka etc. 

[Rayos 3 170]

 

 

Tia tia. Kinect i Eye Toy też schodziły jak swieże bułeczki a po roku to gimmick którym nikt nie pamieta.

Porno wole na zywo, ruszam sie w pracy i na siłce, po kiego wała miałbym biegać, stać czy ki diabeł zamiast wygodnie siedzieć rozwalony na kanapie czy w fotelu z klawą/padem w łapach ??

Czy ty wiesz jak działa VR? Bo ostatni akapit daje mi wątpliwości.

 

No niby jak działa VR geniuszu ? Przecież na tym to polega - okulary na łeb i stoisz, kucasz, machasz łapami itp co widac na kazdym gifie czy filmiku fapiącym nad VR. 

Dziekuje, nie skorzystam - wole wygodnie siedzieć na tyłku w trakcie gry. I obawiam sie że większość graczy podziela moje zdanie widząc jak słabo sprzedają sie wszelkie gówna typu EyEToy, Kinect, deski do Tony Hawka etc. 

 

 

zawsze mozesz stosowac gogle VR jako zwykly ekran i lezec wygodnie w lozku z goglami na glowie i grac padem

[Canaris 304]

 

 

 

Tia tia. Kinect i Eye Toy też schodziły jak swieże bułeczki a po roku to gimmick którym nikt nie pamieta.

Porno wole na zywo, ruszam sie w pracy i na siłce, po kiego wała miałbym biegać, stać czy ki diabeł zamiast wygodnie siedzieć rozwalony na kanapie czy w fotelu z klawą/padem w łapach ??

Czy ty wiesz jak działa VR? Bo ostatni akapit daje mi wątpliwości.

 

No niby jak działa VR geniuszu ? Przecież na tym to polega - okulary na łeb i stoisz, kucasz, machasz łapami itp co widac na kazdym gifie czy filmiku fapiącym nad VR. 

Dziekuje, nie skorzystam - wole wygodnie siedzieć na tyłku w trakcie gry. I obawiam sie że większość graczy podziela moje zdanie widząc jak słabo sprzedają sie wszelkie gówna typu EyEToy, Kinect, deski do Tony Hawka etc. 

 

 

zawsze mozesz stosowac gogle VR jako zwykly ekran i lezec wygodnie w lozku z goglami na glowie i grac padem

 

Można tylko czym sie tak trzepać wtedy ?? Bo jakieś wielkiej róznicy nie ma a tym bardziej nie jest to rozwiazanie dla kogoś kto gra na klawie i myszy.

[Rayos 3 170]

no ja nie wiem, mnie VR nie interesuje bawiłem się oculusem, w głowie się kręciło, podziękowałem 

[Gość _Be_]

Można tylko czym sie tak trzepać wtedy ?? Bo jakieś wielkiej róznicy nie ma a tym bardziej nie jest to rozwiazanie dla kogoś kto gra na klawie i myszy.

Nie wiem, ale może słyszałeś o czymś takim jak immersja?

[Canaris 304]

 

Można tylko czym sie tak trzepać wtedy ?? Bo jakieś wielkiej róznicy nie ma a tym bardziej nie jest to rozwiazanie dla kogoś kto gra na klawie i myszy.

Nie wiem, ale może słyszałeś o czymś takim jak immersja?

 

Witcher 3, Alien Isolation i Dying Light ( tak z pamięci pare nowszych tytułów ) nie potrzebowały żadnych VR pierdół żeby maksymalnie mnie zassać. Wystarczył słuchawki, dobrze zrobiona strona dźwiękowa w grze i ciemny pokój et voila - immersja taka że prosze siadać. Nie musiałem skakać jak debil po całym pokoju z okularami na nosie żeby mieć ciary na grzbiecie. 

A czasami nawet nie potrzeba tego bo dobrze zrobione gry jak np Dwarf Fortress potrafią tak zassać że większośc tych szrotów AAA sie chowa. 

[Gość _Be_]

Kto ci każe skakać po pokoju? xD

[Canaris 304]

Kto ci każe skakać po pokoju? xD

A jak to wygląda jak kolesie grają w tych filmikach ? Kręcą sie, machają łapami, kładą na podłodze etc. 

 

Dziekuje bardzo, wole sprawdzone rozwiązania niż kolejną ciekawostke nad którą trzepią sie każuale a którą wszyscy zapomną za rok-dwa.

[Figaro 8 190]

No ja dalej nie rozumiem o co mu chodzi z tymi fikołkami i ruszaniem się po pokoju.

[Canaris 304]

Nie odpowiadam za twoje braki w czytaniu ze zrozumieniem. 

[Figaro 8 190]

Może pooglądaj więcej tych filmików.

 

Poza tym, skoro VR Cię nie interesuje, to idź nie wiem, do tematów o kulturystyce. 

[Figaro 8 190]

 

 

W takiego Drivecluba to ja chcę pograć (7 minuta)

Edytowane 19 Marca 2016 przez Figaro

[Janush 224]

Ogólnie największy potencjał widzę w grach wyścigowych, jeżeli chodzi o VR. Taki hełm + kierownica to będzie totalna immersja. Założe się, że nowe Gran Turismo też będzie wykorzystywało dobrodziejstwa tego sprzętu

[Gość ragus]

 

siedziałem dzisiaj na takim sprzęcie. puścili mi kolejkę górską. mimo dosyć prymitywnej grafiki wrażenia były niesamowite. jak kolejka zaczęła zjeżdżać z góry to aż musiałem się złapać za te drążki, bo myślałem, że się wypier,dole xD. ciężko to opisać, macham głową i mam wpływ na to co widzę. z boku musiałem wyglądać jak debil gdy sam do siebie się szczerzyłem.

 

tylko niestety zaczęło mi się robić słabo, więc chyba to nie dla mnie. jednak mimo wszystko technologia bardzo interesująca, ale trochę przerażająca. nigdy nie czułem takiego załamania między rzeczywistością, a zlepkiem pikseli. mózg to jednak łatwo oszukać.

Edytowane 22 Marca 2016 przez ragus

[Brolin 328]

Może to być kwestia przyzwyczajenia i niedogodności znikną. Kolejka górska na dzień dobry zamiast czegoś spokojniejszego to raczej nie był dobry pomysł. Mózg pewnie łyknie VR ale z czasem i powoli a nie od razu na głęboką wodę. U dzieciaków pewnie dużo szybciej będzie to zachodzić.

[Rayos 3 170]

I wyrośnie nam nowe pokolenie dzieci zapatrzonych w wirtualną rzeczywistość całkowicie odrzucając świat realny.

 

Już teraz patrzę z przerażeniem jak dzieciaki wolą siedzieć przed smartfonem/tabletem/konsolą niż wyjść na zewnątrz do innych... 

 

 

[Gość _Be_]

Przecież sam taki jesteś to co ty siebie ci jest żal?

[Rayos 3 170]

:facepalmz: ale idź pluć jadem zgniła marchewko gdzieś indziej, ok?