Skocz do zawartości

Vampyr


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, kermit napisał:

blant jak skończysz to :ogor:

Kolega z pracy bierze najprawdopodobniej:D ale jak on skończy mogę dac znać 

 

@up

Hmmm drewno nie ale też nie jest to bloodborne. To nie jest slasher czy action rpg i to czuć. Walka nie jest głównym daniem ale też nie jest tak ackward jak w kingdom. Tu łatwiej się przyzwyczaić. 

Edytowane przez blantman
Opublikowano

Koniec drugiego rozdziału i takie pytanie a propos wyborów.

 

Wymazałem siostrze pamięć w temacie lady i szpitala co skończyło się (według gazety) zamknięciem jej domu pomocy. Dzielnica spadła zdrowotnie do poziomu krytycznego, gazeta stwierdza również dużą ilość zaginięć.

 

Jak wybrał ktoś co innego to niech da znać co się zmieniło, bo jestem ciekaw.

Opublikowano (edytowane)

Pojawił się patch gb nie wiem co aktualizuje ale to sobie pograłem dzisiaj:D gdybym tylko zamiast oglądać westworld uruchomił konsole na chwile.  No nic uroki grania przed premierą 

 

 

Edycja

 

Ok to jednak 7,5 gb łącznie patcha teraz możecie się spodziewać. Nie wiedzieć czemu mój xbox zamiast pobrać nieco ponad 1gb patcha pobrał całość patchy na nowo:D 

Edytowane przez blantman
Opublikowano (edytowane)

https://www.dualshockers.com/vampyr-review-ps4/?utm_source=dlvr.it&utm_medium=twitter

 

8.5

Cytat

While a couple of technical issues stop it from being a masterpiece, Vampyr is still a fantastic title that will keep you entertained for hours.

 

edit:

 

Werdykt: BUY.

 

http://www.ign.com/articles/2018/06/04/vampyr-review  - 7/10

 

Są też mniej przychylne opinie. W sumie tego się spodziewałem. Ale gra i tak pierwsza w kolejce do zakupienia, bo czekałem od pierwszej zapowiedzi.

Edytowane przez Bigby
Opublikowano (edytowane)

Skończyłem III rozdział. Moim zdaniem trochę rozwleczony i za dużo w nim wątków, ale grać chce się dalej, mimo iż tempo siadło. Póki co ciągle jest ekspozycja, nakreślanie frakcji z których przyjdzie nam pewnie wybierać.

 

 

Jeśli chodzi o naszego czciciela boga, to dałem mu żyć, co wpłynęło negatywnie na dzielnice. Tak jak się spodziewałem, wrócił motyw siostry. Niestety tutaj nie było żadnych wyborów, historia po prostu zakończyła się w z góry ustalony sposób. Wątek dość dziwny, szybko ukazany i relatywnie szybko zamknięty - myślałem, że jednak będzie ważnym elementem reszty scenariusza.....no chyba że coś nas zaskoczy.


Na ogół historia układa się w pewien ciąg, można już powoli przewidywać z jakich klocków będzie to poskładane. Fajne są questy poboczne, których nie ma wiele, ale większość ma ciekawą historie i nie są to opowieści o niczym, a w jakiś sposób komponują się z resztą świata i charakteryzują postacie.

 

Po już kilkunastu godzinach spędzonych z grą, wystawiam póki co takie 7.5/10.

 

Plusy:

 

- Wciągająca historia, która wolno się rozkręca, ale mam poczucie że mocno jeszcze zaskoczy.

- Dobrze napisane dialogi - zdarzają się być przeciągnięte, ale na ogół bardzo fajnie się ich słucha. Szkoda tylko, że nie ma (a przynajmniej ja nie trafiłem) kwestii dialogowych, których wybranie definitywnie kończy rozmowę, bo nasz npc się obraził. Czasem na nas krzywo spojrzą, ale nie ma specjalnie konsekwencji z tego.

- Bardzo sympatyczne questy poboczne.

- Świetna muzyka

- Generalnie design miasta i wylewający się z ekranu klimat

- Poziom trudności uzależniony od stylu gry (czy jesteśmy dobrzy czy jednak niespecjalnie - choć w trakcie gry ciężko czasem stwierdzić co jest OK a co NIE)

- Większość aktorów głosowych spisała się na medal.

- Na ogół system walki, ale.....

 

Minusy:

 

- ...na mój gust czasem jest jej już za dużo, głównie na ulicach miast, a konstrukcja Londynu nie ułatwia unikania potyczek i ta teleportacja często jest bezużyteczna. Do tego walki są mega schematyczne i powiewają czasem nudą. Usprawniam broń dwuręczną z samego początku gry (zresztą broni w grzej za dużo chyba nie ma) i siekam tym wszystkich jak leci. Do tego specjalne ataki i wszystko wygląda mniej więcej tak - odskok, atak bronią, atak specjalny, odskok, atak i tak w kółko. O ile jeszcze z mocniejszymi przeciwnikami (bossami) są jakieś emocje, to zwykłe zakapiory nie robią już specjalnego wrażenia, mimo iż z rozwojem postaci jestem do tyłu ze względu na styl gry.

- konstrukcja miasta o której już wspominałem. To że małe nie przeszkadza mi specjalnie, ale mało w nim wyróżniających się miejsc, często mamy wrażenie deja vu.....czuć niski budżet i recykling assetów. Do tego jego pozorna otwartość też często drażni, a funkcja teleportu do wykorzystania tylko w ściśle określonych miejsach

- Trochę problemów technicznych na PS4.

 

Grafika jest neutralna. Nie jest najpiękniejsza, aczkolwiek daleko jej do brzydkiej. Nie przeszkadza generalnie w graniu - jest po prostu schludna.

 

Coś jeszcze napiszę rano, teraz idę spać :)

 

Nie ma co ukrywać że tytuł stoi głównie fabuła i chęcią jej poznania, to jest właśnie elementy trzymający przy ekranie. Dzięki temu na resztą spogląda się trochę przez różowe okulary.

Edytowane przez Graczdari
  • Plusik 3
Opublikowano
39 minut temu, Kinoji napisał:

A sa jakies elementy horroru czy tylko klimat mroczny?

Są miescówki klimatyczne jak kostnica. Troszkę takie elementy horrorowate jak w vampire the masquarade Bloodlines (opuszczony dom). Nie to że się boisz ale klimat można ciąć nożem

Opublikowano

73 na meta, prawie przewidziałem ocene bo wczoraj z blantem gadaliśmy o vampyrze to obstawiałem 72. Jest trochę 9 ale większe serwisy jak Destructoid czy Gamespot czy inny IGN dość zachowawczo dało 7. 

 

No ale pal licho oceny, sprawdzę na pewno za jakiś czas Wąpierza bo z tego co piszecie solidna gierka musi być. 

 

Opublikowano

Mam podobnie jak Bartek bo takich klimatów ewidentnie brakuje do ogrywania. I nie tylko - dobrych, nowych filmów czy książek też jest jak na lekarstwo. 

 

Gdzie jest nowa Castlevania jak się pytam grzecznie ?

Opublikowano

No i ekstra. Gierka mnie się podoba od 1szego trailera. Klimacik jest. Doktorek ma dobry design, szybko stanieje i będzie można kupować. Czuje, że fabularnie wgniecie w fotel i będzie się równie przyjemnie mi grało co w Murdered soul suspect (brakuje mi takich przygodówek).

Opublikowano

Gram od soboty i oderwac sie nie moge, gra ma znakomite postacie, swietny klimat oraz bardzo ciekawa fabule. Zgodnie z moimi przewidywaniami, gra zbiera srednie recenzje, mimo ze na to nie zasluguje moim zdaniem. No ale w sumie jebac pismakow i tak sie nie znaja.

 

Osobiscie cos wiecej moze skrobne po ukonczeniu, chociaz nie wiem czy od razu nie zaczne drugiego przejscia bo gra oferuje bardzo ciekawe moralne wybory, nie tylko te zwiazane ze sciezka fabularna, ale rowniez takie ktore maja wplyw na rozwoj naszej postaci i swiata przedstawionego.

 

Gra ma naprawde kilka mega fajnych pomyslow na to jak powinno sie podchodzic wlasnie do ww wyborow moralnych czy rozwoju postaci poprzez sprytne polaczenie tych dwoch aspektow, jesli ktos lubi tego typu eksperymenty w grach, a do tego potrafi docenic wciagajaca fabule, wielowarstwowe postacie, wszystko polane klimatycznym sosem o smaku melanochlii ze szczypta wampiryzmu - no to nie pozostaje mi nic innego jak tylko goraco giereczke polecic.

 

31 minut temu, selene napisał:

Destructoid dał 6 :potter:

 

Z tego co piszecie to gierka głównie dla fanów fabuł, ja już czuję się zachęcona do kupna, ale pewnie wiele osób się rozczaruje oczekując mainstream AAA.

 

Ja tylko czekam az jakis kasztan napisze w recenzji ze brakuje mu jakiegos kompana przy nodze ktory sprawia ze gracz czuje sie madry i silny.

 

  • Plusik 5
Opublikowano

Pierwsze 5 h za mną, jak na razie chłonę tytuł bardzo pozytywnie. Bałem się, że walka będzie mega drewniana na poziomie gothiców (choć je uwielbiam) ale pozytywnie się zaskoczyłem, jest całkiem rezponsywna, a zastosowanie mocy vampirzych użyteczne. Jak na razie się nie zawiodłem. Bardzo fajnie odwzorowali epokę w jakiej osadzona jest akcja gry, tzn prawdziwie gdzie  na przykład w jednym dialogu dowiadujemy się, że kobieta nie może być lekarzem.

Opublikowano

Ja myslałem że dużo pograłem bo już 18 h od soboty ale wtedy wszedłem na profil gry i porównałem z @Bansai. Tak  jeszcze mało grałem :D. Mam według licznika na xone 34 % gry po 18 h. Nie wiem czy nie bug ale tak informuje. 

 

Mam kłopot z bossem w 3 rozdziale

Spoiler

siostrzyczka

Nie wiem czy nie mam za niskiego lvl ale jedyny sposób aby podbić mój 15 lvl to kogoś zabić chyba :)

Opublikowano

Ok już wiem co robiłem źle to moja wina nie bosa. Jak wócę do domu to go zabije za pierwszym razem :D 

 

@Xantu bzdura da rade bez zabicia kogokolwiek. Teraz zwykli przeciwnicy nawet 10 lvl wyżej nie sprawiają mi problemów. Wystarczy kontra i dobrze dobrane umiejętności wampirze. Tak postać na lvl 24 atakuje mocniej niż postać na 14 ale wszystko unikami i kontrą można nadrobić.  Gra jest trudniejsza ale umarłem tylko 3 razy do teraz a gram 18 h. Z bossem z którym miałem kłopot walczyłem tylko raz i zginąłem  a było późno to dałem se spokój. Teraz na necie widzę że można zrobić coś co się bałem zrobić z powodu nie zabijania nikogo.

Opublikowano

Również ogrywam od wczoraj i pierwsze wrażenie było takie troszkę... meh. Choć wiem (tak czuję), że może być ono bardzo mylne. Wziąłem wersję na PS4* i o ile sama strona fabularna zapowiada się bardzo OK, tak wykonanie gry pozostawia jednak nieco do życzenia. Dramatu nie ma, a sam broń Bożę nie oczekiwałem wizualnego rozpierdolu na miarę God of War czy innych Horizonów, jednak IMO powinno być ciut lepiej. Niemniej walić to, bo cała reszta pachnie naprawdę elegancko - muzyka robi świetny klimat, a sama gra wydaje mi się bardzo świeża, inna od reszty. Fakt, że garściami czerpie z innych tytułów zupełnie tutaj nie przeszkadza. Opowieść jest odpowiednio mroczna i nastrojowa, a to jest dla mnie najważniejsze w chwili obecnej. Z informacji które wrzucacie wynika, że gra starcza na bardzo długo, czym również jestem zaskoczony - spodziewałem się szpilu na max 10-12 godzin (+ ewentualne powtórki), a tu proszę. Wkręciłem się i chcę więcej, zdecydowanie :) 

 

* - brałem grę w Empiku. Średnio to zabawne, ale nie mieli nawet 1 sztuki na półce. Dopiero po rozmowie z panią przy kasie okazało się, że giereczka jest dostępna i elegancko zalega sobie na magazynie. Dziwna polityka firmy... lub niedopatrzenie pracowników po prostu. Dzień premiery, popołudnie, ludzie kręcą się między półkami, węszą i polują na Vampyra, jednak tylko nieliczni zdecydują się zapytać. No cóż, można i tak. 

 

O, i jeszcze takie coś na dokładkę:

 

Opublikowano
14 minut temu, Amer napisał:

(...)

* - brałem grę w Empiku. Średnio to zabawne, ale nie mieli nawet 1 sztuki na półce. Dopiero po rozmowie z panią przy kasie okazało się, że giereczka jest dostępna i elegancko zalega sobie na magazynie. Dziwna polityka firmy... lub niedopatrzenie pracowników po prostu. Dzień premiery, popołudnie, ludzie kręcą się między półkami, węszą i polują na Vampyra, jednak tylko nieliczni zdecydują się zapytać. No cóż, można i tak. (...)

 

 

 

Nie wiem jak w innych miastach, ale jak jeszcze istniał Empik w rynku - teoretycznie najlepsza miejscówka/najstarszy w mieście, itd., to od dobrych kilku lat ze świecą było szukać premier gier. Do innych rzadko kiedy zaglądałem, to nie mogę się odnieść.

Z tego co piszesz, to być może nie tylko w tym empiku były z tym problemy, ale również i w innych/innych miastach. Ten sklep to już od wielu lat trup i dziwie się, że inwestorzy jeszcze starają się go sztucznie utrzymywać przy życiu.

 

Żeby nie było jednak całkiem "pozatematowo". To z tego co tutaj piszecie, gra zapowiada się równie dobrze, jak oczekiwałem. Fabuła jest, czyli najważniejszy dla mnie czynnik spełniony. Po moim ulubionym studiu, obok ND, nie spodziewałem się jednak niczego innego.

Smutek mnie tylko ogarnia jak patrzę na średnią, bo od dobrych kilku lat trend się utrwalił, że jak gra nie jest >50h lub nie ma multi to jej od razu uwalimy z 1-2 oczka w recenzji. Co tam fabuła, co tam świat. Multi musi być.

Opublikowano

Również zacząłem rozgrywkę. Póki co jakieś 4 godziny za mną. Klimat jest rzeczywiście wzorowy, muzyka idealnie dopasowana, graficznie dobrze (niektóre postaci trochę odstają, ale to nie dramat), fabularnie intrygująco i chce się odkrywać wszystkie sekrety miasta i mieszkańców. O walkę bałem się najbardziej, ale też nie jest tak źle jak to niektórzy opisują.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...